Jak postąpić, aby 15-miesięczne dziecko zaakceptowało braciszka?

Witam.Mam synka, który ma 15 miesięcy.Za około 2 tygodnie urodzę kolejnego synka.Jak najlepiej postąpić aby starszy synek dobrze zaakceptował nowego braciszka?jak to zrobić i pytanie jest który jest najlepszy. 1. Syn nadal chodzi do żłobka i nic sie nie zmienia w jego życiu. 2. Wywozimy synka do babci na tydzień abyśmy z młodszym sie ogarneli. 3. Zostaje synek tylko z nami w domu 4. Zostaje synek z nami w domu plus przyjeżdża babcia do zabawy. Jak rozmawiać z tak małym dzieckiem? 1,5 miesiąca.
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Witam Panią, bardzo istotne pytanie Pani zadaje. W wieku Pani starszego synka dzieją się ważne procesy emocjonalne, które, dobrze poprowadzone przez Państwa, przyczynią się do spokoju tak synka jak i Was. Takie małe dziecko nawet jeśli nie mówi, wszystko czuje, łącznie z tym, że w domu pojawił się konkurent. Znam sytuację, w której taki maluch, gdy pojawił się w domu noworodek, przestał jeść. Sytuacja każdej rodziny jest inna, także matki w jej wewnętrznej dyspozycji do pomieszczenioa w sobie procesów emocjonalnych związanych z przyjeciem drugiego dziecka- kiedy poprzednie jest jeszcze malutkie. Napiszę więc co jest wg mnie optymalne a jeśli Pani uzna, że to zbyt trudne, dokona własnej korekty. Otóż, wydaje mi się, że optymalne jest aby synek był w domu z Panią i bratem, na czas Pani pobytu w szpitalu może przyjechać babcia. Można do niego mówić o tym co ma nastapić i odgrywać sytuację z pojawieniem się rodzeństwa w zabawach ze zwierzatkami czy lalkami. Takie małe "psychodramy". Kiedy Pani jest w domu, on nie musi chodzić do żłobka tylko być z Wami. Jeśli noworodek jest zdrowy to je i śpi. W tym czasie starsze dziecko musi otrzymywać tyle samo albo i więcej od nowonarodzonego. Jeśli nowe płacze to tuląc go lub karmiąc, dobrze jest drugą ręką przygarniać starsze. Cały czas być w kontakcie z obydwoma. Ze starszym synkiem trzeba się bawić w noworodka, kiedy będzie pokazywać niepokój, zawinąć go w becik, udawać że jest przy piersi, tak jak z młodszym. Kiedy to się starszemu daje, szybko tego nie chce, przestaje byc zazdrosne i akceptuje młodsze. Babcia jest potrzebna o tyle,o ile jest potrzebna Pani. Często kobiety po porodzie potrzebują matki, nawet jeśli zajmie sie drugim dzieckiem, kobieta przeżywa to jako opieke nad sobą. Najważniejsze jednak aby rodzice razem i matka dzieci oddzielnie odnależli w sobie przestrzen do przyjmowania obywdu synków jednocześnie, można to zrobić (ja tak zrobiłam ze swoimi już dorosłymi dziećmi). Wtedy konkurencja pomiedzy rodzeństwem jest zdrowa, a wzajemna miłośc i wspólnota przeważa. Rodzicom cudownie na to patrzeć. Czego Państwu szczerze życzę gratulując powiększenia rodziny. Pozdrawiam, Krystyna Kozłowska

0

Witam. Absolutnie nie drugi punkt. Nie dość, ze emocjonalnie może przeżywać rywala, to jeszcze fizycznie zostałby oddelegowany! Po prostu trzeba być sobą, okazywać miłość kazdemu, zachecać, ale nie na siłe do bycia z rodzeństwem (do tego sam dojrzeje).
Magdalena Brabec

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty