Niechęć do życia i poczucie niespełnienia u 19-latka

Nie mam na nic ochoty, a to wszystko przez brak pracy i fakt iż nic praktycznie w życiu mi nie wyszło. Mam 19 lat, a czuje się skazany na porażkę a sprawą czego na wszystko odchodzi mi ochota. Nie wiem co mam zrobić.
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Witam,
rozumiem, ze takie poczucie, że jest Pan skazany na porażkę może odbierac ochotę do czegokolwiek i być bardzo przytłaczające. Oczywicie rozumiem, że znalezienie pracy nie jest rzeczą łatwą, jednak, na to poczucie wpływa tez myślenie (jak np. "nic w zyciu mi nie wyszło"). I jakkoliwek na trudności na rynku pracy ma Pan mały wpływu, to na swoje myślenie jak najbrdziej może mieć Pan wpływ. I jest to prawda, choć może brzmi nieco banalnie, że jak będzie Pan myślał bardziej pozytywnie, miał o sobie lepsze zdanie, to i pracę bedzie łatwiej znaleźć. To co myślimy o sobie ma także wpływ na to jak się prezentujemy. Zmiana myślenia jest rzecza niełatwą, odbywa się w procesie psychoterapii. Osoby o skłonności do negatywnego myślenia osobie, najczęściej wypracowują je na bazie wielu życiowych doświadczeń, dlatego zmiana taka nie jest czesto łatwa i wymaga nieco czasu.
Zachęcałabym do psychoterapii, z pomocą terapeuty przepracuje Pan negatywne myślenie o swoim zyciu. A na poczatek mogłabym polecić Panu pewne zadanie. Napisał Pan takie zdanie: "nic w życiu mi nie wyszło". Poprosila bym Pana o zrobienie takiego zadania, proszę postarac się wypisać na kartce rzeczy które Panu w życiu wyszły (takie z których jest/był Pan dumny, zadowolony, większe i mniejsze sukcesy), może to nie być łatwe jednak mogłoby stanowić pierwszy krok. Może Pan także sięgnać do podręcznika samopomocy autorstwa Fennell "Przezwyciężanie niskiego poczucia własnej wartości" wydawnictwa Alliance Press. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Warto, żeby Pan z kimś porozmawiał. Ktoś, kto spojrzy na to z innej strony, może bardziej obiektywnie pozwoli być może zdjąć "czarne okulary" i bardziej adekwatnie postrzegać siebie. Sam Pan napisał, że wie iż to przez brak pracy, tak się Pan postrzega. Tak jakby to określało Pana wartość, było jej jedynym wyznacznikiem.
Jeśli to nie pomoże, warto skorzystać z pomocy psychologa lub coacha. Ten pierwszy pozwoli Panu inaczej spojrzeć na siebie, uruchomić swoje zasoby, poprawić relacje itp a tym samym osiągnąć większą satysfakcje z życia. Coach natomiast zajmuje się przede wszystkim zorientowaną na klienta pomocą w budowaniu kariery, poszukiwaniu motywacji i sukcesywnym działaniu na rzecz poprawy sytuacji zawodowej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty