Niedopasowanie charakterami w związku
Witam serdecznie, bardzo proszę o opinię fachowca, gdyż jestem w trudnej sytuacji emocjonalnej. Podczas mojego związku rocznego mieszkaliśmy 2 miesiące razem i okazało się, że mój 40-letni mężczyzna jest bardzo oziębły, do takiego stopnia, że stronił od pieszczot, bardzo rzadki sex (2 razy w miesiącu), traktowana byłam bardziej po męsku. Po 2 miesiącach wspólnego zamieszkania przyjechał kolega z USA do mieszkania, które wcześniej wynajęli wspólnie w kurorcie. Mój partner przeprowadził się do niego i kontaktował się ze mną tel. co 2 dzień, a spotykaliśmy się raz w tygodniu, podczas którego był oziębły w stosunku do mnie. W trakcie moich wcześniej zaplanowanych wakacji zerwał ze mną, twierdząc nie dopasowanie charakterem. Po 2 tyg. dzwoni do mnie i interesuje go wszystko co się dzieje w moim życiu (jak w pracy, jak w domu itd.), przesyła ucałowania na koniec i uściski, zaprasza w tyg. raz na kolację raz na obiad, ale tylko to słowa mówione przez tel. Prosi żebym dzwoniła z informacjami na bieżąco. Przez ten czas nie widzieliśmy się. Chciałam dodać jeszcze, że mój mężczyzna co roku przyjeżdża na okres 5 miesięcy do Polski, mieszkając i pracując 18 lat w USA. Ostatni raz mieszkał u kolegi, który teraz przyjechał do wynajętego mieszkania na 4 miesiące, o czym wcześniej pisałam. Kolega ma 39 lat, samotny, bezdzietny, a mój ma 40 lat, rozwiedziony, bezdzietny - ja jestem rówieśniczką. Przepraszam, że sie tak rozpisałam, ale czuję, że muszę się z kimś podzielić moimi przeżyciami. Bardzo proszę o poradę.