Witam,
Z treści Pani pytania wnioskuję, że to musi być dla Pani bardzo trudna i raniąca sytuacja. Nie potrafię odpowiedzieć, czy Pani chłopakowi da się pomóc w taki sposób by obdarzył Panią takim uczuciem, jakiego by Pani pragnęła. Uporządkowanie jego uczuć to jednak zadanie, które należy do niego. Jeśli będzie miał do tego gotowość, to i pomoc się znajdzie.
Zastanawiam się nad Panią i nad tym, co dobrego Pani może dla siebie zrobić w tej sytuacji. Zachęcam, by porozmawiała Pani z zaufaną, przyjazną osobą i spojrzała na sytuację z różnych perspektyw - z bliska i z dystansu. Warto także, o ile to oczywiście możliwe, byście Państwo ze sobą rozmawiali o tym co się stało oraz o wzajemnych oczekiwaniach. Zachęcam też do skorzystania z wizyt u psychoterapeuty. Takie wizyty mogą Pani pomóc przyjrzeć się swoim oczekiwaniom, uczuciom, potrzebom, roli w jakiej Pani się znalazła i w jakiej też Pani samą siebie postawiła. Być może nie uzyska Pani jednej jasnej odpowiedzi na to co dalej, ale łatwiej będzie Pani podjąć decyzję co do tego, jak Pani by chciała, żeby było w Pani życiu – także oczywiście w opisanej przez Panią sytuacji z chłopakiem.
Pozdrawiam
Karolina Matlak
Z Pani opisu wynika, że niewystarczająco troszczy się Pani o siebie, o swoje uczucia i to jest najważniejsze zdanie z całej mojej wypowiedzi.
Tym co łączy Panią i partnera z pewnością jest to, że oboje kochacie nieodwzajemnioną miłością. Pewnie dlatego tak bardzo chce Pani mu pomóc, jego cierpienie jest Pani bliskie.
Sądzę, że w Pani pytaniu o to czy da się pomóc partnerowi ukryte jest pytanie, o to czy Pani można pomóc w poradzeniu sobie, czy też wyjściu z sytuacji uwikłania w relację, która jest źródłem cierpienia, z powodu nieodwzajemnionej miłości, miłości do kogoś, kto jest w jakiś sposób niedostępny i na dodatek nie szanuje Pani uczuć.
Szuka Pani pomocy, ponieważ relacja z partnerem wpływa coraz bardziej destrukcyjnie na Pani stan emocjonalny, poczucie wartości szacunek do siebie. Jest wiele wątków wynikających z Pani krótkiego opisu, o których mogłaby Pani porozmawiać w czasie psychoterapii, pomogłoby to Pani zrozumieć, dlaczego nie może Pani być w szczęśliwym związku (z powodów nieświadomych). Psychoterapia z pewnością byłaby bardzo pomocna.
Jeżeli nie zdecyduje się Pani na terapię, być może pomocny będzie cytat:
"Szanuj siebie na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija, co nie daje Ci szczęścia"
Pozdrawiam serdecznie
Marta Widera-Kędryna
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak postępować, aby odzyskać miłość sprzed lat? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Czy miłość może zamienić się w zmęczenie? – odpowiada Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa
- Strach związany z powrotem do byłej dziewczyny i obawa o ponowne wygaśnięcie uczucia – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Obsesyjna miłość do byłej dziewczyny – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Relacja partnera z byłą kobietą – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Miłość do byłego partnera – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Mam wstręt do siebie za to, że wyznałam mu miłość - co mam zrobić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak pogodzić się z nieodwzajemnioną miłością? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Jak przetrwać nieszczęśliwą miłość? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Chłopak zostawił mnie dla byłej dziewczyny – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz