Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Padaczka: Pytania do specjalistów

Padaczka - jak wygląda pierwsza pomoc?

Co zrobić, gdy podczas ataku osoba chorująca na padaczkę przygryzie sobie język? Co poradzić, gdy ma ona w tym momencie szczękościsk?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Czy mój mąż może mieć padaczkę?

Witam, mąż miał robione badanie EEG, ponieważ zemdlał kilka dni wcześniej. Orzeczenie: zmiany w okolicach czołowo-skroniowych w postaci grup fal theta i pojedynczych fal o zaostrzonej morfologii. Fotostymulacja nasila zmiany - wzrasta liczba fal theta w okolicach czołowo-skroniowych z tendencją...

Witam, mąż miał robione badanie EEG, ponieważ zemdlał kilka dni wcześniej. Orzeczenie: zmiany w okolicach czołowo-skroniowych w postaci grup fal theta i pojedynczych fal o zaostrzonej morfologii. Fotostymulacja nasila zmiany - wzrasta liczba fal theta w okolicach czołowo-skroniowych z tendencją do synchronizacji. Mąż nigdy nie chorował (ma 33 lata), jedyne leki jakie bral kiedykolwiek to witamina C ;-) Był hospitalizowany i na wszelki wypadek podano mu D*** po której czuje się paskudnie - rozbity, roztrzęsiony. Drugie EEG robione już w szpitalu bylo ok. Czy to pierwsze wskazuje, że to padaczka? Dziękuję za odpowiedź.

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co to oznacza - kliniczne podejrzenie epi?

Co to oznacza - kliniczne podejrzenie epi?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Problemy z kręgosłupem a epilepsja

Witam, mam 26 lat, od ponad 8 choruję na epilepsję. Przyjmuję leki przeciwpadaczkowe, bardzo rzadko miewam ataki, ale nie dało się ich do tej pory niestety zupełnie wyeliminować. Ataki zazwyczaj wyglądają tak samo: zawsze chwilę po przebudzeniu, z utratą... Witam, mam 26 lat, od ponad 8 choruję na epilepsję. Przyjmuję leki przeciwpadaczkowe, bardzo rzadko miewam ataki, ale nie dało się ich do tej pory niestety zupełnie wyeliminować. Ataki zazwyczaj wyglądają tak samo: zawsze chwilę po przebudzeniu, z utratą przytomności, drgawkami itp. Kilka lat temu doszły do tego wszystkiego bóle kręgosłupa. Na początku niewielkie, z czasem coraz gorsze. Po którymś z porannych ataków nie dałam rady sama się podnieść z podłogi, wylądowałam w szpitalu. Po serii badań i konsultacji zostałam wypisana z zaleceniami rehabilitacji i lekami przeciwbólowymi. Pomogło na jakiś czas. Po każdym kolejnym ataku było coraz gorzej. Robili mi RTG ( kilka razy) i MR kręgosłupa. Oto wyniki: MR kręgosłupa lędźwiowego Trzony o zachowanej wysokości z guzkami Schmorla. Odwodnienie tarcz międzykręgowych L4-L5, L5-S1. Na poziomie L4-L5 centralnie prawoboczna protruzja tarczy międzykręgowej, spłycająca zachyłek boczny, modeluje prawy korzeń nerwowy oraz przednią powierzchnię worka oponowego. Na poziomie L5-S1 centralnie prawoboczne niewielkie uwypuklenie tarczy międzykręgowej. Na pozostałych poziomach bez cech dyslokacji tarcz dokanałowo. Stożek rdzeniowy w normie. RTG - niewielkie lewoboczne skrzywienie kręgosłupa lędźwiowego z rotacją kręgów. Sklinowacenie trzonu kręgu Th12 ze zwężeniem tarczy międzykręgowej Th11/Th12 jak po przebytym odlegle złamaniu. Niewielkie obniżenie tarczy międzykręgowej L4/L5. Badania były robione ponad trzy lata temu. Od tamtej pory miałam kilka kolejnych ataków, przy każdym sytuacja się powtarzała. Jednak parę dni temu złapał mnie taki straszny ból w plecach bez ataku, w ciągu dnia. Doszło do tego, że nie mogłam sama chodzić. Ból, po raz pierwszy tak silnie promieniował, przez biodra aż do nóg. W szpitalu zrobili RTG (wynik: niewielkie obniżenie górnej krawędzi trzonu Th12, stan po przebytym złamaniu kompresyjnym, zniesienie fizjologicznej lordozy lędźwiowej. Poza tym zmian pourazowym nie uwidoczniono.). Ból utrzymywał się jeszcze kilka dni, potem stopniowo malał. Bardzo proszę o opinię, bo różni lekarze straszą mnie operacją lub wózkiem, jeśli nic w tym kierunku nie zrobię. A boję się, co będzie po kolejnym ataku epilepsji... I nawet jeśli doszłoby do zabiegu, to czy taki atak nie zniweczy tego wszystkiego?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Epilepsja a nerwica. Co tak naprawdę mi dolega?

Jestem kobietą, mam 37 lat. W dzieciństwie miałam uraz głowy - trepanacja. W szk. średniej ataki się zwiększyły, z tym, że uczyłam się pielęgniarstwa, a to wiązało się ze stresem (dojazdy, więcej nauki). Jestem na rencie. Ostatnio lek. neurolog wywnioskował...

Jestem kobietą, mam 37 lat. W dzieciństwie miałam uraz głowy - trepanacja. W szk. średniej ataki się zwiększyły, z tym, że uczyłam się pielęgniarstwa, a to wiązało się ze stresem (dojazdy, więcej nauki). Jestem na rencie. Ostatnio lek. neurolog wywnioskował z zapisu EEG, że więcej w mojej chorobie nerwicy niż epilepsji, skierował mnie do psychiatry. Tam na pewno pójdę, bo w mojej chorobie są często lęki, nie rzucam się, tracę tylko świadomość na parę chwil i upadam. Chcę podjąć naukę policealną, ale nie wiem, czy powinnam. Biorę N*** 600 i C***2, N*** 300 także. Boję się o moją pamięć i jak zniosę stresy. Po moich ''atakach'' mam lęki, pojawiają się z 10 razy w miesiącu. Proszę Państwa o odpowiedź, co tak naprawdę może mi dolegać? Od 20 lat lekarze zmieniaję mi leki, nic mi nie pomaga. W dodatku silne obawy nie dają mi normalnie funkcjonować. Co ze szkołą, nauką, dojazdami? Czy powinnam się w ogóle za to zabierać? Proszę o pomoc, Katarzyna

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Czy zapis EEG w granicach normy jest jednoznaczny z wyleczeniem padaczki?

Cztery lata temu przydarzył mi się atak, który później na podstawie EEG po nieprzespanej nocy, pozwolił zdiagnozować padaczkę. W tym czasie cierpiałam na depresję i od kilku lat na ciężką bezsenność, przy intensywnej pracy fizycznej. Miałam też anemię....

Cztery lata temu przydarzył mi się atak, który później na podstawie EEG po nieprzespanej nocy, pozwolił zdiagnozować padaczkę. W tym czasie cierpiałam na depresję i od kilku lat na ciężką bezsenność, przy intensywnej pracy fizycznej. Miałam też anemię. Należę do osób raczej zbyt wrażliwych a przy tym opanowujących swoje emocje (chodzi zwykle o te negatywne). Leki na bezsenność już mi nie pomagały. Pod koniec tego dnia, gdy nastąpił atak, byłam bez odpoczynku i prawie nic nie jadłam (ogólnie jadłam o wiele mniej). Praca, jak nigdy, wymagała pełnej mobilizacji i maksymalnego zaangażowania. Pamietam osłabienie a potem próby skontaktowania się ze mną. Osoba, która była przy tym, mówiła o drgawkach. Przez jakiś czas nie było ze mną kontaktu. Gdy nieco doszłam do siebie mówiłam od rzeczy i nic nie mogłam sobie przypomnieć. Ale to już pamiętam. Zmoczenia się i przygryzienia języka nie było. Od tamtej pory leczę się na padaczkę. Dotąd nic niepokojącego się nie wydarzyło. Po całkowitej zmianie trybu życia, przesypiam spokojnie noce. Unikam przemęczenia i dbam o odpoczynek. Jak się zdaje depresja już mi nie dokucza, choć nadal mam skłonności do anemii (przy znakomitym apetycie). Wczoraj odebrałam wynik EEG: rytm alfa 10/s średnionapięciowy z domieszką fal szybkich, symetryczny. Reakcja zatrzymania obecna. Próba hiperwentylacyjna ujemna. No i "zapis w granicach normy". Czy to znaczy, że jakaś poprawa nastąpiła? Jeśli chodzi o mnie, to wolałabym brać leki nadal, w obawie przed powtórnym atakiem, ale to przecież nie o to chodzi. Pytam tutaj, ponieważ w mojej rodzinnej miejscowości trudno o stałych lekarzy. Obecnie znów jestem u innego neurologa i nie każdy jest tego samego zdania. Chciałabym po prostu wiedzieć, jaki jest mój obecny stan zdrowia i czy w tej sytuacji mogłabym ze spokojem zdecydować się na potomstwo, bez zagrożenia dla niego? O ile to możliwe, proszę o odpowiedź i dziękuję.

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Jak pomóc narzeczonemu?

Witam. Mój problem sprowadza się nie tylko do zadania sobie i najbliższej osobie pytania "z czym się zmagamy?", ale też na uświadomieniu mu tego, że mamy problem. Opowiem może pokrótce o co chodzi: otóż miewamy różne okresy - lepsze i...

Witam.

Mój problem sprowadza się nie tylko do zadania sobie i najbliższej osobie pytania "z czym się zmagamy?", ale też na uświadomieniu mu tego, że mamy problem.

Opowiem może pokrótce o co chodzi: otóż miewamy różne okresy - lepsze i gorsze. Kiedyś przeważały lepsze, ale niestety ostatnio górę biorą niestety te złe... Mój narzeczony ma pourazową padaczkę skroniową po wypadku w 2002 roku. Staram się nauczyć go regularnego brania leku p/padaczkowego, ale póki co ja dbam o pamięć w tej kwestii :) Leczymy sie u neurologa, chodzimy na regularne wizyty. Niestety, to nie jedyna choroba, na którą (jak mi się wydaje) cierpi mój narzeczony. Trudno mi to wszystko opisać, więc może po prostu przedstawię jak to zazwyczaj wygląda: Narzeczony bierze leki p/padaczkowe 2 x dziennie. I tak np. przez 2 tygodnie wszystko jest w porządku: bierze lek i nic się po nim nie dzieje. Jest z natury dość nerwowy, więc neurolog przepisuje mu hydroxyzine 25mg, żeby brał sobie w stanach zwiększonego stresu. I tak bierze sobie swój lek na padaczkę i od czasu do czasu hydroxyzine. Przez pewien czas jest dobrze - funkcjonuje całkiem normalnie. I nagle po np. dwóch tygodniach coś zaczyna się dziać. Zazwyczaj (to już moje osobiste obserwacje) wiąże się to z zaostrzeniem przewlekłego zapalenia zatok. Zaczyna się od przykrego zapachu (słodko-alkoholowego) z ust, który ponoć jest właśnie związany z zapaleniem zatok. Stopniowo dołączają się kolejne objaw-: zawroty głowy (nasilone po przyjęciu leku na padaczkę), uczucie"mieszania się w głowie", zły nastrój, złe samopoczucie, asertywność, niecierpliwość, spowolnienie motoryczne: "rozlazła" mowa, zaburzenia równowagi, błędny wzrok, szybkie, a nawet bardzo szybkie męczenie się. W takich okresach hydroxyzina zupełnie nie pomaga i zazwyczaj kończy się tym, że wzywamy znajomą doktor, która kroplówkami "usypia" narzeczonego twardym farmakologicznym snem na 8 - 10 godzin, potem na 4 - 5 dni rozpisuje cloranxen i zazwyczaj to pomagało. Po tych kilku dniach wracał do siebie i na kolejne 2 - 4 tygodnie był spokój. Niestety, ostatnio nawet ta citowa "kuracja" nie odniosła skutku: uspokajały go na czas trwania snu i może 2 - 3 godziny potem. Po zakończeniu brania cloranxenu znowu pojawiał się dół.

Już nie wiem, co mam robić. Neurolog nie potrafi pomóc, ja tym bardziej. Namówiłam narzeczonego na pójście do psychiatry, pomyślałam, że może on ustawi mu jakieś leki, które pomogą pozbyć się tych dolegliwości cielesnych i duchowych. Pomyślałam też, że może przed psychiatrą wreszcie narzeczony tak naprawdę się otworzy i opowie o swoich bólach, lękach, obawach. Może psychiatra będzie potrafił tak pokierować jego myśleniem, żeby zdał sobie sprawę, że jest jakieś wyjście z tej trudnej sytuacji.

Bardzo proszę o jakąś radę, cokolwiek. Jesteśmy młodzi, za niecały miesiąc się pobieramy, ja już jestem zmęczona, on też, widzę to i wiem... Najgorsze jest to, że on już nie wierzy, że ktokolwiek, cokolwiek jest w stanie przywrócić mu normalność...

Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedź.

J.

odpowiada 1 ekspert:
Mgr Kamila Drozd
Mgr Kamila Drozd

Problem z synem

Mój syn ma 12 lat, od 4 lat choruje na padaczkę, jest to padaczka uciskowo-skroniowa. Jest leczony systematycznie. Przez pół roku chorował 3 razy na zapalenie płuc. Problem jest jednak inny, syn nie chce chodzić do szkoły, wymawiając się chorobą,...

Mój syn ma 12 lat, od 4 lat choruje na padaczkę, jest to padaczka uciskowo-skroniowa. Jest leczony systematycznie. Przez pół roku chorował 3 razy na zapalenie płuc. Problem jest jednak inny, syn nie chce chodzić do szkoły, wymawiając się chorobą, której nie ma. Jest bardzo agresywny, bije mnie, ja już nie mam siły. Szkoła rozważa problemy w domu, ale tak nie jest, zauważyłam u syna różne dziwne zachowania nastroju, w szkole przeszkadza na lekcjach, ostatnio zniszczył swojej klasie prace plastyczne. Pedagog szkolny nie chce mi pomóc, twierdzi, że coś jest nie tak w domu. Pedagog zawiadomiła sąd i dzielnicowego, że syn nie chce chodzić do szkoły. Był w domu Pan dzielnicowy i stwierdził, że jednak syn jest winny. Ja już nie mam siły, moje rozmowy z synem nie dają skutku, więc postanowiłam do Państwa napisać z prośbą o poradę lub pomoc.

odpowiada 1 ekspert:
Mgr Kamila Drozd
Mgr Kamila Drozd
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Czy mioklonie są objawem zrywów padaczkowych?

Mam pytanie na temat miokloni, tak zwanych zrywów mięśniowych występujacych przed atakiem padaczki. Mam faceta chorującego na tą chorobę. Miewa zrywy mięśniowe bardzo często, gdy usypia, ale nie ataki choroby. Czy te zrywy mogą jednak być zwiastunem ataku?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Zmiany zlokalizowane pod postacią grup fal theta i delta

Opis badania: badanie wykonano w czuwaniu. Zapis zróżnicowany przestrzenie. Czynność podstawowa w okolicach ciemieniowo-potylicznych składa się z rytmu alfa 10-11 Hz o amplitudzie do 60 uV. RZ jest wyrażona. Zmiany zlokalizowane pod postacią grup fal theta i delta, rzadko średnio...

Opis badania: badanie wykonano w czuwaniu. Zapis zróżnicowany przestrzenie. Czynność podstawowa w okolicach ciemieniowo-potylicznych składa się z rytmu alfa 10-11 Hz o amplitudzie do 60 uV. RZ jest wyrażona. Zmiany zlokalizowane pod postacią grup fal theta i delta, rzadko średnio napięciowych fal ostrych, z tendencją do uogólniania i uogólnione. Podczas hiperwentylacji zmiany narastają pod postacią uogólnionych fal wolnych3 Hz o amplitudzie do 150 uV, z przewagą amplitudy w okolicach skroniowych. Chciałabym poprosić o interpretację tego wyniku. Czy taki wynik może świadczyć o padaczce? Miałam robione ct głowy i wynik jest prawidłowy. Mam skierowanie na rezonans magnetyczny na 25 sierpnia. Źle toleruję leki przeciwpadaczkowe. Mam kilka objawów, które mnie niepokoją, które mogą świadczyć o padaczce. Drgawki występujące napadowo, ale nie tracę przytomności, czasami wyłączam się, nie wiem, co się wokół mnie dzieje, występują bóle głowy, gorączka, zaburzenia równowagi. Czy to padaczka?

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Napinanie się dwulatka - czy powinnam się niepokoić?

Jestem mamą 20-miesięcznego chłopczyka. Synek jest bardzo kochany, wesoły, iskierka, jest też bardzo ruchliwy i bywa niecierpliwy (jak to dwulatek). Zauważyłam jednak u niego zachowanie, które mnie niepokoi i prosiłabym o jego inerpretację. Otóż czasami synek zawija wargi wokół ust...

Jestem mamą 20-miesięcznego chłopczyka. Synek jest bardzo kochany, wesoły, iskierka, jest też bardzo ruchliwy i bywa niecierpliwy (jak to dwulatek). Zauważyłam jednak u niego zachowanie, które mnie niepokoi i prosiłabym o jego inerpretację. Otóż czasami synek zawija wargi wokół ust i mocno je zaciska, napina przy tym ciało (tak wewnętrznie, nie sztywnieje), często kończy się to uderzeniem w blisko stojącą osobę lub rzecz. Zauważyłam, że najczęściej robi tak w chwilach zmęczenia i pobudzenia, gdy zbyt dużo (moim zdaniem) dzieje się wokół niego: wieczorem, gdy wszyscy domownicy są w jednym pokoju, włączony jest telewizor, zbyt głośno wszyscy mówią, po zbyt emocjonujących wygłupach z 12-letnim bratem. Czasami jednak dzieje się tak bez widocznego dla mnie powodu. Ja odbieram to jak swojego rodzaju rozładowanie emocji, które w nim wtedy siedzą. Nie wiem jednak, czy to jest zachowanie w normie i czy i jak mogę mu jakoś pomóc.

Dodam, że synek bywa nadpobudiwy, szybko się nudzi. Często zmienia zabawy, po dosłownie 3 min. Lubi, gdy czytam mu bajki, czasami wytrzyma nawet 4 wierszyki, nakleja naklejki w książeczkach, zapamiętuje obrazki i rozpoznaje je, buduje wieżę z klocków, lubi je wrzucać do pojemników, pięknie wchodzi już po schodach, mało mówi - 10 słów i dźwiękonaśladowcze, dobrze śpi, małe kłopoty z zasypianiem, wrażliwy bardzo na negatywne emocje: niezbyt miły lub trochę głośny ton głosu doprowadza go do płaczu. Bardzo dobrze działa na niego przebywanie na dworze, jest wtedy spokojny i wesoły, a potem w domu bardziej wyciszony. Proszę o opinię, czy jego zachowania powinny mnie niepokoić, szczególnie to napinanie? Mam porównanie tylko do pierwszego syna, który jest i był oazą spokoju, bez jakichkolwiek nadwrażliwości (np. gdy miał 7 miesięcy zasnął mi na meczu koszykówki), stąd chyba moje niepokoje.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Kowalska
Lek. Magdalena Kowalska
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Jakie badania mogą wykluczyć padaczkę?

Mam 53 lata. Zapis EEG głowy był nieprawidłowy, wykazywał możliwość występowania w mózgu wyładowań napadowych. Zapis ze zmianami obustronnymi skroniowymi miernego stopnia z przewagą strony lewej z tendencją do napadowości i do uogólniania się zmian. Lekarz neurolog zlecił wykonanie rezonansu...

Mam 53 lata. Zapis EEG głowy był nieprawidłowy, wykazywał możliwość występowania w mózgu wyładowań napadowych. Zapis ze zmianami obustronnymi skroniowymi miernego stopnia z przewagą strony lewej z tendencją do napadowości i do uogólniania się zmian. Lekarz neurolog zlecił wykonanie rezonansu magnetycznego. Wynik: w okolicy czołowej prawej niewielkie zmiany naczyniopochodne,poza tym tkanka mózgowa bez wyodrębniających się zmian ogniskowych oraz ognisk patologicznego wzmocnienia kontrastowego w obu półkulach mózgu i móżdżku. Układ komorowy symetryczny, nieposzerzony, nieprzemieszczony. Rezerwa płynowa podpajęczynówkowa zachowana. Pytanie: czy na podstawie takiego badania można już wykluczyć padaczkę? Nie mam żadnych innych dolegliwości, poza bólem głowy i to właśnie w części prawej czołowej (łącznie z bólem prawego oka i pękaniem krwinek w tym oku, przy prawidłowym ciśnieniu tętniczym i ciśnieniu wśródczaszkowym).Co to są te zmiany naczyniopochodne? Czy to one mogą wywoływać takie dolegliwości i czy są niebezpieczne? Dziękuję.

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Moje dziecko ma padaczkę. Jak się ją leczy?

  Elka, 38 lat, mam pytanie co do choroby mojej 3-letniej córci. Czy ten rodzaj padaczki dobrze się leczy? Najbardziej niepokoi mnie, jak mała śpi, nie wiem, co się z nią dzieje. Proszę o pomoc.  Badanie MRI głowy wykonano w...

  Elka, 38 lat, mam pytanie co do choroby mojej 3-letniej córci. Czy ten rodzaj padaczki dobrze się leczy? Najbardziej niepokoi mnie, jak mała śpi, nie wiem, co się z nią dzieje. Proszę o pomoc.  Badanie MRI głowy wykonano w sekwencji SE.FSE/ obrazyT1 i T2/ oraz FLAIR i DWI-EPI w płaszczyznach poprzecznych, czołowych i strzałkowych .W pniu ciała modzelowatego widoczne są dwa linijne ogniska długości do 0.4cm hiperintesywne w obszarach T2-zależnych i hipointesywne w obrazach T1-zależnych i sekwencji FLAIR mogące odpowiadać szerszym przestrzeniom okołonaczyniowym. Badanie EEG badanie wykonane w czasie zasypiania oraz we śnie fizjologicznym cechy bioelektryczne obu stanów dobrze wyrażone. Wrzeciona snu obecne12-13Hz bardzo obfite symetrycznie  Orzeczenie: Zapis nieprawidłowy. Zmiany napadowe w okolicy ciemieniowo-centralnej pośrodkowej .  Martwi mnie jeszcze zachowanie jej ciała podczas snu - ma zrywy kończyn górnych, dolnych i zdarza się, że cała się zerwie, tak jakby się czegoś przestraszyła. Bierze D*** 100 rano, 250 na noc.  Nie wiem, co mam robić? Proszę o pomoc, nie daję sobie z tą sytuacją rady.      

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Co oznacza stwierdzenie zaburzenia metaboliczne mózgu?

Witam! Jestem mamą 9-miesięcznego chłopca, u którego stwierdzono padaczkę, wodogłowie (nieczynne) i zaburzenia metaboliczne mózgu! Jedyne co lekarz mi powiedział przed badaniem, to aby lepiej u synka nie wykryto metabolicznych zaburzeń cyt " bo co z tego, że... Witam! Jestem mamą 9-miesięcznego chłopca, u którego stwierdzono padaczkę, wodogłowie (nieczynne) i zaburzenia metaboliczne mózgu! Jedyne co lekarz mi powiedział przed badaniem, to aby lepiej u synka nie wykryto metabolicznych zaburzeń cyt " bo co z tego, że będziemy o tym wiedzieć, skoro nie wiemy jak to leczyć". Mam wielką prosbę o wyjaśnienie, czym to może na przyszłość skutkować? Co to są te zaburzenia metaboliczne? Za miesiąc mamy jechać do Warszawy na potwierdzenie badań, a mi bardzo ciężko jest żyć w niewiedzy! PS. Dodam, że synek ma również obniżone napięcie mięśniowe.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Potwierdzenie padaczki badaniami

Chłopiec, 6 lat, zaczął się zacinać po upadku z drabinki w przedszkolu, był 4 dni na obserwacji w szpitalu. Rozpoznanie Commotio cerebri /S 06.0/. Wyniki badań przeprowadzonych w szpitalu: Mocz - bez zmian. Wynik badania rtg czaszki w trzech rzutach...

Chłopiec, 6 lat, zaczął się zacinać po upadku z drabinki w przedszkolu, był 4 dni na obserwacji w szpitalu. Rozpoznanie Commotio cerebri /S 06.0/. Wyniki badań przeprowadzonych w szpitalu: Mocz - bez zmian. Wynik badania rtg czaszki w trzech rzutach typowych nie wykazuje kostnych zmian pourazowych uchwytnych rtg. Konsultacja okulistyczna - tarcza n. II-go okrągła w poziomie dna, granice wyraźne. Plamki z refleksem. Naczynia prawidłowe. Siatkówka bez zmian. Dno oczu: OP i OL w granicach fizjologii. Jako matka widzę, że dziecko się jąka, logopeda, pod której jest opieką, również widzi zmiany w mówieniu. Wynik badania EEG to: na tle niezmienionej czynności podstawowej pojawiają się napadowo we wszystkich odprowadzeniach serie fal wolnych o częstotliwości 5 Hz i napięciu do 120 mkV. Orzeczenie: Zapis EEG budzi podejrzenie o uogólnione zmiany napadowe. Proszę o informację, co to oznacza.

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Czy powinnam przyjmować leki przeciwpadaczkowe?

Historia choroby: mam 25 lat, krwiak okolicy skroniowej pourazowy w XII 2007, w V 2008 operacja plastyczna (wstawienie kości skroniowej), po kilku dniach nastąpił atak padaczki, przyjmowałam leki, po dwóch miesiącach atak się powtórzył a potem było coraz lepiej. Odstawiłam...

Historia choroby: mam 25 lat, krwiak okolicy skroniowej pourazowy w XII 2007, w V 2008 operacja plastyczna (wstawienie kości skroniowej), po kilku dniach nastąpił atak padaczki, przyjmowałam leki, po dwóch miesiącach atak się powtórzył a potem było coraz lepiej. Odstawiłam pół roku temu leki a wynik EEG brzmi: Czynność podstawowa eeg zachowana. W odprowadzeniach ciemieniowo- potylicznych składa się z fal alfa 10Hz o ampl. do 40uV i krótkich serii niskonapięciowych fal beta. Rz-obecna. Na tym tle w okolicach skroniowych rejestrują się liczne, pojedyncze i częściej w grupach po kilka fale theta 5-6Hz wyróżniające się nieco wyższą ampl. z tła. Hv bez wpływu na krzywą. Orzeczenie - zapis o cechach nieprawidłowości w obu okolicach skroniowych. Czy to oznacza, że ataki padaczki mogą nastąpić? Czy będę musiała dalej przyjmować leki przeciwpadaczkowe? Zapis nieprawidłowości z czym jest związany?

odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Neurologia Padaczka

Uczucie swędzenia mózgu

Witam. Mam 30 lat. Od około dwóch tygodni mam uczucie, wrażenie swędzenia mózgu. Dziwne to jest, ale odczuwam "potrzebę" podrapania się po mózgu, bo swędzi, jakby gilgocze, a jak wiadomo, nie da się tego zrobić. Wrażenie to jest podobne...

Witam. Mam 30 lat. Od około dwóch tygodni mam uczucie, wrażenie swędzenia mózgu. Dziwne to jest, ale odczuwam "potrzebę" podrapania się po mózgu, bo swędzi, jakby gilgocze, a jak wiadomo, nie da się tego zrobić. Wrażenie to jest podobne do delikatnego łaskotania prądem. Leki jakie biorę to: citabax (od roku, zdarza mi się zapomnieć o braniu 2-3 razy na 10 dni), trileptal (padaczka - napady częściowo złożone i napady skroniowe) oraz przeciwbólowe - na ból głowy nurofen lub aleve (nawet do 2 dni), No-spa na chorobę Crohna. Nie biorę innych leków na crohna, jestem po wycięciu jelita grubego. Wszystkie badania krwi i hormonów w normie. Proszę o pomoc. Ania

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Bertrand Janota
Lek. Bertrand Janota

Czy udać się do innego terapeuty?

Witam! Mam 31 lat, jestem kobietą, chorą na epilepsję. Padaczka jest od lat kontrolowana i nauczyłam się z nią funkcjonować. Pojawiły się natomiast w moim życiu silne lęki, które niszczą mi życie. Jestem DDA i córką toksycznej matki,... Witam! Mam 31 lat, jestem kobietą, chorą na epilepsję. Padaczka jest od lat kontrolowana i nauczyłam się z nią funkcjonować. Pojawiły się natomiast w moim życiu silne lęki, które niszczą mi życie. Jestem DDA i córką toksycznej matki, która nie daje mi żyć normalnie. Mam już swój dom i partnera, ale zazdrość, nerwy i gniew na matkę, która wielokrotnie przekracza moje granice i obwinia mnie o wszystko, niszczą moje życie - nie umiem się od nich uwolnić. Mam depresję, chodzę do psychologa i jest już odrobinę lepiej, ale terapia trwa dwa lata, a ja od tego czasu nie pracuję, siedzę w domu. Przestałam normalnie funkcjonować. Mam wrażenie, że stoję w miejscu. Co robić? Czy mam udać się do innego terapeuty? Chciałabym wrócić do normalnego życia i przestać bać się ludzi. Proszę o pomoc.
Patronaty