Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 4 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Leki przeciwdepresyjne: Pytania do specjalistów

Po antydepresantach przytyłam i boję się, że się uzależnię. Co robić?

Witam, przez sześc miesięcy brałam V***, ponieważ stwierdzono u mnie lęk społeczny (40.1) i depresję (32.1). Terapię zakończyłam dwa miesiące temu i od paru dni nie czuję się najlepiej. Przychodzą dni, że chce mi się tylko płakać, niepokój, kłucie z...

Witam, przez sześc miesięcy brałam V***, ponieważ stwierdzono u mnie lęk społeczny (40.1) i depresję (32.1). Terapię zakończyłam dwa miesiące temu i od paru dni nie czuję się najlepiej. Przychodzą dni, że chce mi się tylko płakać, niepokój, kłucie z lewej strony głowy, bezsenność i lęki. Nie mam pojęcia czym to możne być spowodowane. Czy powodem możne być odstawienie leku, czy po porostu powróciła choroba? Czy ten lek uzależnia? Boję się, że będę musiała przez resztę życia funkcjonować na V***, po której przytyłam już 10 kg, już nie wspomnę o dziwnych snach. Proszę o odpowiedź, co powinnam dalej robić? Dziękuję, z poważaniem, Małgorzata Stencel.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Myśli samobójcze po leku?

Witam. Jestem mamą 8-miesięcznej córeczki, mam fajnego męża, ale od jakiegoś czasu czułam się źle. Moja siostra zachorowała na chorobę psychiczną kiedy moja córka miała 4 miesiące. Od tego czasu lęk przed zachorowaniem na chorobę pojawił się i u mnie....

Witam. Jestem mamą 8-miesięcznej córeczki, mam fajnego męża, ale od jakiegoś czasu czułam się źle. Moja siostra zachorowała na chorobę psychiczną kiedy moja córka miała 4 miesiące.

Od tego czasu lęk przed zachorowaniem na chorobę pojawił się i u mnie. Mój stan się ciągle pogarszał, lęki, smutek. Poszłam do psychiatry i dostałam lek antydepresyjny, który zażywam od tygodnia. Pojawiły się u mnie myśli samobójcze, które występują po przebudzeniu nad ranem, koło 4.

Pytanie moje jest takie: czy zrezygnować z leczenia tym lekiem, czy spróbować kontynuować leczenie? Właście to mam lęk przed myślami samobójczymi. Bardzo proszę o radę.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy czuję się gorzej dlatego, że samodzielnie zaczęłam odstawiać leki?

Leczę się, natomiast na własną rekę zaczynam odstawiać tabletki, ale zauważyłam, że wtedy jest jeszcze gorzej… Choroba ta zaczęła się po rozstaniu z chłopakiem - choć minął już ponad rok czasem mam z nim kontakt i wciąż o nim myślę....

Leczę się, natomiast na własną rekę zaczynam odstawiać tabletki, ale zauważyłam, że wtedy jest jeszcze gorzej… Choroba ta zaczęła się po rozstaniu z chłopakiem - choć minął już ponad rok czasem mam z nim kontakt i wciąż o nim myślę. Dzisiaj wydaje mi się, że choroba znowu powraca. Nie wiem czy odstawiać nadal leki czy brać takie dawki jakie przepisał mi lekarz, ale jeśli tak to boje się, że nigdy nie będę na tyle silna, aby je odstawić. Proszę o poradę. Z góry dziękuję.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy leki antydepresyjne są psychotropami?

Witam! Ostatnio wyczytałem w wielu źródłach w internecie informację, że odchodzi się pomału od stanowiska, że to rola mediatorów takich jak serotonina i noradrenalina, jest przyczyną depresji i uważa się ten pogląd za zbyt wąski i przestarzały. Wielu badaczy...

Witam! Ostatnio wyczytałem w wielu źródłach w internecie informację, że odchodzi się pomału od stanowiska, że to rola mediatorów takich jak serotonina i noradrenalina, jest przyczyną depresji i uważa się ten pogląd za zbyt wąski i przestarzały. Wielu badaczy twierdzi, że to rola układu neurohormonalnego podwzgórze-przysadka-nadnercza jest jedną z bardziej interesujących hipotez dotyczących etiologii depresji w ostatnich latach. Być może układ ten jest tylko jednym z elementów patogenezy depresji, dziś jednak wydaje się, że może być elementem bardzo istotnym, może nawet w jakimś sensie centralnym.

Osoby z depresją, przynajmniej wiele z nich, tak w okresie depresji jak i jeszcze na długo przed ujawnieniem się tej choroby wykazuje odmienną i nadmierną reaktywność stresową. Polega to na nadmiernym wydzielaniu hormonów wydzielanych w stresie i braku fizjologicznego hamowania. Najważniejszy hormon stresu u człowieka - kortyzol, fizjologicznie pełni też rolę substancji hamującej mechanizmy stresu, ale u osób z depresją ów mechanizm samoograniczania nie działa dobrze.

Stężenia wielu substancji wydzielanych w stresie, m. in. kortykoliberyny, niektórych prozapalnych cytokin, są znacznie wyższe niż u osób zdrowych. Konsekwencją są zakłócenia pracy wielu ośrodków mózgu, m. in. regulujących nastrój, napęd i emocjonalność. W niektórych miejscach obserwuje się ponadto zmiany kształtu i liczby komórek mózgowych, choć możliwe, że są one odwracalne. Zmiany te mają dotyczyć zwłaszcza hipokampa. Polegają na zmniejszeniu liczby wypustek neuronalnych oraz odmienności synaptycznych połączeń. Jest bardzo ciekawe, że w czasie prawidłowych i skutecznych terapii lekami przeciwdepresyjnymi zmiany te cofają się, podobnie jak "uspokajają się" mechanizmy całej osi podwzgórze-przysadka-nadnercza.

Inne źródło mówi, że "wspólnym mechanizmem patogenetycznym lęku, depresji czy uzależnień jest syndrom przewlekłego stresu, któremu towarzyszy podwyższony poziom kortyzolu. Oś stresu podwzgórze-przysadka-nadnercza, odpowiedzialna za nadprodukcję kortyzolu, w normalnych warunkach działa pobudzająco i mobilizująco na organizm, ułatwiając, w sytuacji zagrożenia, walkę albo ucieczkę. Długotrwała, podwyższona aktywność tej osi, a więc i wysoki poziom kortyzolu, wpływa destrukcyjnie na pewne struktury mózgu, w tym zanik komórek hipokampu. Stąd niektóre leki, np.T***, obniżając poziom kortyzolu - zmniejszają poziom lęku oraz depresji."

Jak państwo odnoszą się do nowej hipotezy? Jeszcze 2 krótkie pytania: czy leki antydepresyjne są "pscyhotropami" oraz czy antydepresanty moze przepisać lekarz nie będący pschiatrą? Z góry dziękuję.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy istnieją jakieś zagrożenia zdrowotne dla planowanego w przyszłości dziecka po przeprowadzeniu kuracji lekiem przeciwdepresyjnym?

Lekarz zalecił mi podjęcie kuracji lekiem z grupy SSRI. Równocześnie prowadzę terapię psychologiczną. Planuję w przyszłości podjąć starania o drugie dziecko. Oczywiście wiem, że nie mogę zajść w ciążę w czasie brania leków, jak również kilka miesięcy po zakończeniu leczenia....

Lekarz zalecił mi podjęcie kuracji lekiem z grupy SSRI. Równocześnie prowadzę terapię psychologiczną. Planuję w przyszłości podjąć starania o drugie dziecko. Oczywiście wiem, że nie mogę zajść w ciążę w czasie brania leków, jak również kilka miesięcy po zakończeniu leczenia. Mam jednak obiekcje czy przeprowadzone leczenie - konkretnie lek - nie wpłynie na płód, czy nie będzie to miało wpływu na uszkodzenia organiczne, zaburzenia dziecka, upośledzenie itp.? Czy w organizmie nie pozostaną jakieś związki, które mogą spowodować uszkodzenie płodu? Bardzo proszę o informację.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy lek przeciwdepresyjny może mieć takie działanie uboczne?

Mam 23 lata. Leczę się od 4 lat przeróżnymi lekami na różne zaburzenia psychiczne (psychoza schizofreniczna, chad, nerwice). Kiedyś brałam lek przeciwdepresyjny z grupy leków trójpierścieniowych w dawce terapeutycznej i objawy somatyczne nerwicy ładnie się zniwelowały, do zera,... Mam 23 lata. Leczę się od 4 lat przeróżnymi lekami na różne zaburzenia psychiczne (psychoza schizofreniczna, chad, nerwice). Kiedyś brałam lek przeciwdepresyjny z grupy leków trójpierścieniowych w dawce terapeutycznej i objawy somatyczne nerwicy ładnie się zniwelowały, do zera, ale za to stałam się mniej wrażliwa na to, co dzieje się w koło i nie potrafiłam się śmiać. Byłam taka stabilna, wyciszona, poważna, co doprowadzało mnie do silnego rozdrażnienia. Czy to przez te leki? Czy tak powinny działać? Czy to może objaw jakiegoś wypalenia po psychozie, która miałam 3,5 roku temu? A może od stosowanych kiedyś neuroleptyków?
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Drżenie rąk w trakcie kuracji przeciwdepresyjnej - czy to normalne?

Przy zdenerwowaniu drżą mi mięśnie i czuję się z tym bardzo źle. Dochodzi do tego lęk. Bardzo mnie to denerwuje, jak mam sobie poradzić z tymi drżeniami? Biorę lek przeciwdepresyjny choć powtarzam pani doktor, że jak biorę czuję za każdym...

Przy zdenerwowaniu drżą mi mięśnie i czuję się z tym bardzo źle. Dochodzi do tego lęk. Bardzo mnie to denerwuje, jak mam sobie poradzić z tymi drżeniami? Biorę lek przeciwdepresyjny choć powtarzam pani doktor, że jak biorę czuję za każdym razem drżenie mięśni i wciąż słyszę, że to normalne. Ale czy to normalne? Nie wiem co robić. Zrobiłam badania, może to cukrzyca, ale nie, pomyślałam, że to wątroba, ale nie. Proszę o radę.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy już zawsze będzie źle? Czy da się odstawić leki?

Jak już wcześniej pisałam, leczę się juz ponad 1,5 roku. Ostatnio lekarz próbowała odstawić mi leki, ale niestety nie udało się, ponieważ był nawrot. Psychicznie czułam się dobrze, tylko objawy fizyczne, takie jak zawroty głowy, duszności, lęk, płacz, byłam... Jak już wcześniej pisałam, leczę się juz ponad 1,5 roku. Ostatnio lekarz próbowała odstawić mi leki, ale niestety nie udało się, ponieważ był nawrot. Psychicznie czułam się dobrze, tylko objawy fizyczne, takie jak zawroty głowy, duszności, lęk, płacz, byłam taka skołowana. Lekarz z powrotem przepisała mi te same leki, ale zauważyłam, że mam po nich gorsze samopoczucie, jestem otępiała, nie myślę racjonalnie, nie czuję się sobą, czuję, że mnie bardzo obciążają psychicznie, więcej się zamartwiam, nie mam chęci do niczego, chociaż objawy fizyczne ustąpiły. Nie wiem, co mam zrobić? Oczywiście powiem o tym lekarzowi. Ale martwi mnie to, że z tego nie wyjdę, bo czytałam, że proszki działają tylko doraźnie, a jak mi lekarz kazała odstawić, to mnie po 4 dniach z powrotem naszło to samo. Czy to dlatego, że za wcześnie próbowałam odstawić, czy może być jakiś inny powód? Już się z tym wszystkim pogubiłam, nie wiem, co mam myśleć i robić. Mam wrażenie, że tak już źle będzie zawsze. Proszę o rady.
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy biorąc antydepresanty mogę palić i chodzić do pracy?

Jestem 32-letnią kobietą, właśnie następne 24 godziny nieprzespane prawie mam za sobą, mam powoli tego dosyć, wszystko mam rozregulowane. Leczę depresję od dwóch miesięcy, biorę już trzeci lek i mam za sobą trzy wizyty u innego psychiatry za każdym razem....

Jestem 32-letnią kobietą, właśnie następne 24 godziny nieprzespane prawie mam za sobą, mam powoli tego dosyć, wszystko mam rozregulowane. Leczę depresję od dwóch miesięcy, biorę już trzeci lek i mam za sobą trzy wizyty u innego psychiatry za każdym razem. Co do lekarzy mam mieszane odczucia, ale ten ostatni może być, bo za kasę, ale niestety takie są realia naszej służby zdrowia, wiem coś o tym bo sama pracuję w szpitalu.

A depresja atakowała mnie już od może pół roku, podstępnie i zdradziecko, przestraszyłam się na dobre dopiero wtedy, gdy zaczęłam mieć myśli samobójcze, tylko na szczęście nie mam na tyle odwagi, żeby to zrobić, zresztą nie mogłabym zrobić tego rodzince, za bardzo mnie kochają. Zawsze uchodziłam za osobę lubianą, towarzyską i nigdy nie bałam się poznawać nowych ludzi, byłam pewna siebie i w pełni samodzielna i odpowiedzialna, a teraz zupełne przeciwieństwo, wszystkiego się boję, nic robić mi się nie chce, na samą myśl ręce mi opadają, rano nie chce się wstać, mogę leżeć i cały dzień, nigdzie najlepiej nie wychodzić, z nikim się nie spotkać.

W pracy też porażka konkretna, jestem niezorganizowana, niesamodzielna, wszystkiego się boję, ostatnio nawet w połowie dyżuru odstąpiłam od pracy, bo poczułam ogromną niemoc i bezsilność, sama siebie nie poznaję po prostu. Co dokładnie jest przyczyną tego stanu dokładnie nie wiem. Fakt jest taki, że w LO miałam incydent próby samobójczej, ale na szczęście wymiotami i biegunką się zakończyła i wtedy obiecałam sobie, że nigdy więcej, choćby nie wiem co.

A tu teraz leżąc na izolatce w szpitalu, miałam chęć rzucić się z 7 piętra, na szczęście mam kochane koleżanki, które zabrały mnie do domu. Bo tak na co dzień mieszkam sama, mąż na wyjeździe cały tydzień, rodzice daleko - to jedna z przyczyn myślę, wraca się z pracy do pustego domu i nie ma z kim zamienić słowa. A mąż chociaż i wróci, to nie jest gadułą, więc mała różnica. Po za tym rok temu poroniłam pierwsze dziecko, itp, itd.

Więc taka ta moja historia, obecnie męczę się okropnie i chcę już być zdrowa, bo oszaleję całkowicie, tylko niestety to ponoć długotrwały proces i praca nad sobą. Chciałabym wiedzieć, czy palenie mi może szkodzić w tym stanie i czy mogę pracować na zmiany, bo nie chciałabym nikomu zrobić krzywdy. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim owocnej walki z tym niełatwym stanem. Papa.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Depresja z nerwicą lękową - czy są leki, które nie powodują efektu odstawiennego?

Z nerwicą lekową borykam się okresowo od lat i do tej pory jakoś sobie radziłam. Jednak od trzech lat dopada mnie sezonowa depresja, która w tym roku dociągnęła się do sierpnia z tendencją do nasilania. Ponieważ przestałam sobie zupełnie radzić...

Z nerwicą lekową borykam się okresowo od lat i do tej pory jakoś sobie radziłam. Jednak od trzech lat dopada mnie sezonowa depresja, która w tym roku dociągnęła się do sierpnia z tendencją do nasilania.

Ponieważ przestałam sobie zupełnie radzić z życiem, wreszcie trafiłam do psychiatry. Dostałam lek przeciwdepresyjny i zaczynam go brać, co prawda bez jakiś tragicznych sensacji, ale mam jedną wątpliwość. Chodzi mi o efekt odstawienny, o którym czytam w informacjach i na forach - przyznam się, że to mnie przeraziło i to wcale nie z powodu charakteru choroby, ale z przyczyn całkiem realnych.Naprawdę ostatnio niedomagam, a przecież te leki nie działają natychmiast, co oznacza ze nie prędko będę mogła wrócić do pracy zarobkowej. Sama utrzymuje siebie i syna w wieku szkolnym i zdarza się, że braknie na chleb, a jeśli przez kilka dni nie będę miała za co wykupić recepty to co wtedy?

Objawy odstawienne, o których ludzie piszą, nie są wcale takie łatwe do zniesienia więc mam pytanie: czy któryś z leków pozwalają uniknąć efektu odstawianego? Do lekarza mam się stawić w środę 13 i chciałabym wiedzieć czy mogę dyskutować ewentualnie zmianę leku, czy ta wizyta niema sensu, bo tylko zamienię jeden dyskomfort psychiczny na drugi, chyba gorszy. Ja w każdym razie przestraszyłam się i dlatego proszę o konsultację w tej sprawie.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy ziołowe leki przeciwdepresyjne są skuteczne?

Od jakiegoś czasu odczuwam przygnębienie, poczucie winy, niedoskonałości. Wszystko mnie drażni. Każde samotne wyjście wśród ludzi wywołuje u mnie strach, poddenerwowanie i poczucie bezwartościowości. Jest to coraz bardziej uciążliwe. Zaczynam czuć jakbym żyła pod kloszem, wszystko ucieka gdzieś obok mnie,...

Od jakiegoś czasu odczuwam przygnębienie, poczucie winy, niedoskonałości. Wszystko mnie drażni. Każde samotne wyjście wśród ludzi wywołuje u mnie strach, poddenerwowanie i poczucie bezwartościowości. Jest to coraz bardziej uciążliwe. Zaczynam czuć jakbym żyła pod kloszem, wszystko ucieka gdzieś obok mnie, a ja na to nie mam wpływu. Czy leki bez recepty pomogą wyjść z dołka czy lepiej udać się do lekarza?

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Lek przeciwdepresyjny a krwawienie

Witam uprzejmie. Mam pytanie do specjalisty. Bardzo proszę o odpowiedź. Otóż od 3 tygodni zażywam lek z grupy SSRI. Pojawiły się u mnie krwawienia z pochwy.   Czytałam w sutkach ubocznych i tam pisze, że coś takiego może wystąpić. W...

Witam uprzejmie. Mam pytanie do specjalisty. Bardzo proszę o odpowiedź. Otóż od 3 tygodni zażywam lek z grupy SSRI. Pojawiły się u mnie krwawienia z pochwy.   Czytałam w sutkach ubocznych i tam pisze, że coś takiego może wystąpić.

W związku z tym czy powinnam dalej używać ten lek? Ten lek bardzo mi pomógł. Dobrze się po nim czuje i co teraz mam zrobić? Leczę depresję tym lekiem. Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy można równocześnie zażywać benzodiazepiny i antydepresanty?

Dzień dobry. Miałbym jeszcze takie pytanie i bardzo proszę o pomoc. Jak teraz biorę nieco ponad 3 tygodnie benzodiazepiny, to za niedługo będę je odstawiał. Jak to będę robił, to w tym samym czasie mógłbym zażywać antydepresanty? Z grupy... Dzień dobry. Miałbym jeszcze takie pytanie i bardzo proszę o pomoc. Jak teraz biorę nieco ponad 3 tygodnie benzodiazepiny, to za niedługo będę je odstawiał. Jak to będę robił, to w tym samym czasie mógłbym zażywać antydepresanty? Z grupy SSRI Tak jak Pani mi pisała, że jak się zaczyna brać antydepresanty, to na początku leczenia mogą się nasilić lęki i niepokój. Chodzi mi o to, że benzodiazepiny mogłyby obniżyć lęk? W czasie brania antydepresantow? I czy w miedzy czasie mógłbym odstawić benzodizepiny? I czy drżenie rąk podczas zażywania antydepresantów po jakimś czasie zniknie i wewnętrzny niepokój który teraz mam? Bardzo proszę o pomoc. Gorąco pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy przestanę w końcu tyć po odstawieniu antydepresantu?

Witam! Szukam odpowiedzi na pytanie: jaką dietę powinnam zastosować po odstawieniu leku przeciwdepresyjnego? Odkąd zaczęłam ograniczać lek tyję, to trwa już trzeci miesiąc, przytyłam ok. 5-7 kg i cięgle mi przybywa. Ograniczam węglowodany, jem w zasadzie tylko chleb razowy,...

Witam! Szukam odpowiedzi na pytanie: jaką dietę powinnam zastosować po odstawieniu leku przeciwdepresyjnego? Odkąd zaczęłam ograniczać lek tyję, to trwa już trzeci miesiąc, przytyłam ok. 5-7 kg i cięgle mi przybywa. Ograniczam węglowodany, jem w zasadzie tylko chleb razowy, lekkie kolacje, 1-2 razy w tygodniu jestem na siłowni. Nie wiem co robić, bo ciągle jestem głodna. Jaką dietę zastosować? Czy przestanę w końcu tyć?

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy objawy niepożądane leków na depresję/nerwicę po jakimś czasie całkowicie ustępują?

Witam! Mam następujące pytanie - czy działania niepożądane leków antydepresyjnych ustępują całkowicie po pewnym czasie? Bo mam wrażenie, że mnie "zamulają" i potęgują uczucie derealizacji. Poza tym, zwiększyłam dawkę leku z 1 do 2 tabletek na dobę i mam wrażenie,... Witam! Mam następujące pytanie - czy działania niepożądane leków antydepresyjnych ustępują całkowicie po pewnym czasie? Bo mam wrażenie, że mnie "zamulają" i potęgują uczucie derealizacji. Poza tym, zwiększyłam dawkę leku z 1 do 2 tabletek na dobę i mam wrażenie, że objawy niepożądane wróciły. Czy jest to możliwe? Czy ustąpią po takim samym czasie, jak poprzednio, czy to tylko taki jednodniowy "szok" organizmu? Bardzo proszę o szybką odpowiedź.
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Objawy odstawienne leku przeciwdepresyjnego?

Witam serdecznie. Jestem 21-letnią kobietą. Około 2 lat temu przeżyłam ostry stan psychotyczny z późniejszą depresją. Leczyłam się wieloma lekami, do pewnego czasu czułam się bardzo dobrze. Odstawiłam lek przeciwpsychotyczny i dobrze to zniosłam. Brałam już tylko 1/2 leku przeciwpsychotycznego...

Witam serdecznie. Jestem 21-letnią kobietą. Około 2 lat temu przeżyłam ostry stan psychotyczny z późniejszą depresją. Leczyłam się wieloma lekami, do pewnego czasu czułam się bardzo dobrze. Odstawiłam lek przeciwpsychotyczny i dobrze to zniosłam.

Brałam już tylko 1/2 leku przeciwpsychotycznego i 1 lek przeciwdepresyjny. I mój lekarz psychiatra postanowił zmniejszyć mi lek przeciwdepresyjny z całego, na 3/4, a potem 1/2 leku. Od kilku dni biorę już tylko po 1/2  tabletki obu leków. I od kilku dni pojawiły się objawy takie jak: ciągłe zmęczenie w ciągu dnia, osłabienie, bóle i zawroty głowy, wieczorem znaczne podwyższenie nastroju, a także zaburzenia snu - zasypisam bez problemu, a potem budzę się w środku nocy (tak jak dziś) i nie mogę już zasnąć, wstaję też wcześnie. Dodaję też, że w moim życiu nie doszło do żadnego traumatycznego przeżycia w ostatnim czasie. Przeszukałam internet i wszystko wskazuje mi na objawy depresji endogennej.

Czy mam rację? Czy jest ona wywołana zmniejszeniem dawki leku przeciwdepresyjnego? Co powinnam teraz zrobić? Przeczekać i liczyć, że objawy zanikną? Czy wrócić do wyższej dawki leku? Liczę na szybką odpowiedź, gdyż szczególnie bezsenność daje mi się we znaki. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy leki antydepresyjne miały wpływ na powiększenie się wątroby?

Witam Pani Doktor. Od 4 tygodni biorę lek z grupy SSRI, moje pierwsze pytanie dotyczy tego, czy to możliwe żebym nie odczuwała jeszcze znacznej poprawy? Jest trochę lepiej, ale wydaje mi się, że to działa moja świadomość. Nadal odczuwam lęk...

Witam Pani Doktor. Od 4 tygodni biorę lek z grupy SSRI, moje pierwsze pytanie dotyczy tego, czy to możliwe żebym nie odczuwała jeszcze znacznej poprawy? Jest trochę lepiej, ale wydaje mi się, że to działa moja świadomość. Nadal odczuwam lęk przed wyjściem z domu, mam myśli o chorobach i śmierci, odczuwam poczucie odrealnienia, bezsensu... Pytanie 2 dotyczy tego, że zapomniałam Pani doktor powiedzieć, że 3 mies temu na usg wyszło, że mam powiększoną wątrobę o cechach stłuszczenia i wątroba mnie teraz boli - czy powinnam w takim razie brać nadal te leki? Na wizytę jestem umówiona dopiero 24 września, nie wiem co robić, nie chce zniszczyć wątroby:(. Biorę dawkę 50 mg rano. I jeszcze jedno pytanie: jak długo powinno trwać leczenie? Chciałabym jeszcze mieć drugie dziecko. Z góry dziękuje i pozdrawiam. Iwona

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy antykoncepcja hormonalna może zmniejszać działanie leku?

Witam serdecznie. Po pierwszej ciąży stwierdzono u mnie nerwicę lękową o podłożu depresyjnym, przez około rok brałam lek przciwdepresyjny z grupy SSRI xxx w dawce 10 mg i przez 3 pierwsze miesiące lek stabilizujący nastrój. Chodziłam również na psychoterapię,... Witam serdecznie. Po pierwszej ciąży stwierdzono u mnie nerwicę lękową o podłożu depresyjnym, przez około rok brałam lek przciwdepresyjny z grupy SSRI xxx w dawce 10 mg i przez 3 pierwsze miesiące lek stabilizujący nastrój. Chodziłam również na psychoterapię, po której wszystko wyciszyło się na jakieś dwa lata. Gdy zaszłam w drugą ciążę od okolo 2 trymestru wróciły lęki, ale w mniejszym stopniu nasilenia, były to lęki myślowe (o zdrowie moje, dziecka, o poród). Ciągle wydawało mi się, że coś jest nie tak. Poszłam więc do psychiatry, który zalecił lek przeciwdepresyjny w dawce pól tabletki rano, ale dał mi do zrozumienia, że lepiej gdybym wytrzymała bez leku i zacząła terapię po ciąży. Tak tez zrobiłam. Niestety lęki się powtarzały również po porodzie - a to, że mała mi upadnie, że zrobię jej krzywdę przy kapaniu. Mam też fobię: boję się ostrych przedmiotów, zaczęłam więc brać po pól tabletki dziennie, czyli połówkę z 10 mg. Minęło okolo 3-4 tyg i poprawa jest, ale niestety nie taka, jak była po 10 mg poprzedniego preparatu i jakby lęki się czasem nasilają. Pytanie brzmi: czy po skończeniu opakowania obecnego leku przeciwdepresyjnego mogę zacząć brać po całej tabletce poprzedniego? Mam kilka dodatkowych opakowań z Polski, a ponieważ mieszkam za granicą - mam utrudniony kontakt z lekarzem. Czy antykoncepcja hormonalna może zmniejszać działenie leku? Dziekuję za odpowiedź i pozdrawiam!
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy powinnam wrócić do leku?

Witam serdecznie, od 2 lat biorę lek przeciwdepresyjny i od miesiąca powoli go odstawiałam. Mimo, że miałam chwile smutku, to jednak bardzo szybko mijały. Od 10 dni nie biorę leku wcale - przez pierwsze 5 dni czułam się bardzo dobrze... Witam serdecznie, od 2 lat biorę lek przeciwdepresyjny i od miesiąca powoli go odstawiałam. Mimo, że miałam chwile smutku, to jednak bardzo szybko mijały. Od 10 dni nie biorę leku wcale - przez pierwsze 5 dni czułam się bardzo dobrze (byłam na wyjeździe z chłopakiem). Mogę powiedzieć, że czułam się tak dobrze, jak się nie czułam nawet na leku (wróciło trochę mojego przeżywania emocji w takim pozytywnym sensie). Od 3 dni nie wiem, co mam myśleć na swój temat - niby czuję się dobrze, ale mam wrażenie, że nie chcę zostawać sama (zajmuję się praniem, sprzątaniem, bieganiem). Mam wrażenie, że jak zostanę bez zajęcia, to wróci smutek. W ten sposób próbuję zająć myśli, aby się nie zamartwiać. Czy to może oznaczać, że powinnam wrócić do brania leku? Czy może udziela mi się jakiś dyskomfort związany z odczuwaniem uczuć i bardziej tęsknię za partnerem? A może to obawa, że znów będę musiała wrócić do chemii? Dodam może, że przez ostatnie 3 msc brałam połowę najmniejszej dawki. Nie ukrywam, że chciałabym to leczenie mieć już za sobą i nie musieć brać leku :) Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Problem związany z lekiem przeciwdepresyjnym - skąd te niepożądane objawy?

Witam. Od ponad miesiąca zażywam lek z grupy SSRI. Złożyło się tak, iż kolejne opakowanie, po zakończonym wcześniejszym, które zakupiłam, pochodzi od innego producenta.Pani w aptece obiecywała, iż nie ma różnicy (obie zawierają taką samą ilość substancji czynnej). Jednak w...

Witam. Od ponad miesiąca zażywam lek z grupy SSRI. Złożyło się tak, iż kolejne opakowanie, po zakończonym wcześniejszym, które zakupiłam, pochodzi od innego producenta.Pani w aptece obiecywała, iż nie ma różnicy (obie zawierają taką samą ilość substancji czynnej).

Jednak w pierwszy poranek po wzięciu nowej "wersji" leku nieco mnie zaskoczył - kręciło mi się w głowie, mózg jakby nie nadążał za obrazem i wszystko się rozmazywało, miałam ewidentne problemy ze wzrokiem, do tego splątanie - było to bardzo dokuczliwe - to chyba typowe reakcje odstawienne, tak jakbym mu leku w ogóle nie dostarczyła.

Czyżby mój organizm "inaczej" odebrał tabletkę lub jej "nie rozpoznał"? Czy to może być wynikiem zażycia leku pod inną nazwą handlową? Możliwe, że to wynik innego składu? Co w takiej sytuacji robić? Pozdrawiam i gorąco proszę o radę.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży
Patronaty