Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Borelioza: Pytania do specjalistów

Zawroty głowy i bóle mięśni: czy to może być borelioza?

Witam. Rok temu ukąsiły mnie 2 kleszcze, nie miałam rumienia. Od kilku miesięcy mam często obniżoną temperaturę, np. 35,2 (uważałam, że to przez zmęczenie pracą). Pojawiły się również kłopoty skórne (pieczenie, swędzenie, takie jakby podłużne swędzące bąble, wysypki - myślałam,...

Witam. Rok temu ukąsiły mnie 2 kleszcze, nie miałam rumienia. Od kilku miesięcy mam często obniżoną temperaturę, np. 35,2 (uważałam, że to przez zmęczenie pracą). Pojawiły się również kłopoty skórne (pieczenie, swędzenie, takie jakby podłużne swędzące bąble, wysypki - myślałam, że to alergia). 3 miesiące temu nagle zaczęłam mieć zaburzenia czucia, drętwienie od klatki piersiowej w dół, trafiłam do szpitala. Zrobiono mi masę badań, tomografię mózgu, rezonans kręgosłupa, głowy, badanie płynu mózgowo-rdzeniowego. Wszystkie wyniki były w normie. Borelioza: IgG - 5,00, IgM - 9,50 AU/ml. Borelioza w PMR: IgG - 0,20, IgM - 0,00. Dostałam diagnozę: rozpoznany syndrom kliniczny i kurację S***. Po kuracji nasiliły się objawy choroby (dodatkowo zdrętwiały mi ręce), dodatkowo zauważyłam bardzo silną nadwrażliwość na dźwięki i światło, zaczęłam mieć zawroty głowy, bóle mięśni (szczególnie łydek), nocne bóle bioder i dziwne trzeszczenie przy ruchach szyją.

W chwili obecnej nie mam już zaburzeń czucia w stopach, natomiast ręce pogorszyły się bardzo i czuję jakbym nosiła gorset. Zauważyłam cykliczność pogarszania się objawów, np. 2 tygodnie czuję się jako tako, ignorując drętwiejące ręce, a potem pojawia się suchość błon śluzowych i zawroty głowy, nadwrażliwość na dźwięk i światło. Po jakimś czasie mija i znowu czuję się w miarę dobrze. Zrobiłam na własną rękę test Western Blot: IgG - nic, IgM: wątpliwy: p41 Ospc: B. spiel +. Pogodziłam się już z SM, ale boję się, że coś mogło umknąć i walcząc z jedną chorobą, dam się pokonać innej, nierozpoznanej. Bardzo proszę o poradę.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Czy każdy rumień jest równy ugryzieniu kleszcza i następnie boreliozie?

Witam! Trzy tygodnie temu po spacerze w lesie nad morzem zauważyliśmy u córki kleszcza w pępku. Od razu go wyjęliśmy i praktycznie nie został żaden ślad ani zaczerwienienie. Po ostatnim pobycie za miastem w sobotę wieczorem zauważyliśmy rumień w okolicy...

Witam! Trzy tygodnie temu po spacerze w lesie nad morzem zauważyliśmy u córki kleszcza w pępku. Od razu go wyjęliśmy i praktycznie nie został żaden ślad ani zaczerwienienie. Po ostatnim pobycie za miastem w sobotę wieczorem zauważyliśmy rumień w okolicy kolana. Był typowy jak na większości zdjęć w Internecie, około 4-5 cm. Od razu go oznaczyłem, aby sprawdzić, czy się przemieszcza. W niedzielę przesunął się może 3-4 mm, a w poniedziałek zupełnie zbladł i stał się małą kropką. Żona profilaktycznie poszła do lekarza, a ten powiedział, że nie powinniśmy się martwić. Ja jednak o tym cały czas myślę i mam kilka pytań: 1. Czy każdy rumień to ugryzienie kleszcza - czy rumień (czerwony w środku, biała obwódka i znów czerwony na zewnątrz) może być wywołany ugryzieniem innego niż kleszcz robala? 2. Czy rumień może się pojawić w innym miejscu niż miejsce, z którego wyjęto kleszcza? 3. Jak długo utrzymuje się rumień typowy dla boreliozy - u córki zniknął praktycznie po 48-72 godzinach od pojawienia? 4. Czy powinniśmy profilaktycznie podjąć jakieś działania po zaistniałej sytuacji?

Co powinnam zrobić w związku z wynikami badań?

Wykryto u mnie boreliozę. Miałam zrobione dwa testy. Lekarz pierwszego kontaktu odesłał je do Warszawy. Tam zrobiony drugi test potwierdził diagnozę. W pierwszym teście wyszły IgG - 33,9 Au/ml (>15 – pozytywny), IgM - 8,2 Au/ml (<18 - ujemny), w...

Wykryto u mnie boreliozę. Miałam zrobione dwa testy. Lekarz pierwszego kontaktu odesłał je do Warszawy. Tam zrobiony drugi test potwierdził diagnozę. W pierwszym teście wyszły IgG - 33,9 Au/ml (>15 – pozytywny), IgM - 8,2 Au/ml (<18 - ujemny), w drugim teście Western blot IgM dodatni – 9 ptk - p41, OspC, IgG ujemny 1 ptk - p41. Od 28 dni biorę antybiotyk - doksycyklinę. Moje dolegliwości (bóle stawów, bezsenność) w początkowym okresie antybiotykoterapii wyraźnie ustąpiły. Niestety, w chwili obecnej nadal mam problem z bólami stawów, a czasami nawet z poruszaniem się, nalaniem wody z czajnika do szklanki. Miałam przeprowadzone badania związane z diagnostyką innych chorób stawowych (wszystkie wyniki są ok). Kończę już brać antybiotyk, a termin następnej wizyty w przychodni przy szpitalu mam ustalony na 8 września. Czy i gdzie powinnam się zgłosić, ponieważ naprawdę nie najlepiej się czuję?

Czy częste infekcje, osłabienie, bóle i rumień wędrujący mogą sugerować boreliozę?

Witam! Od jakiegoś czasu mam odczucie, że organizm nie działa tak jak powinien. We wrześniu 2010 miałem dość przewlekłą chorobę, leczyłem się 3 tygodnie. Lekarz podał mi nie takie antybiotyki jak trzeba było, zauważyłem, że coś jest nie tak z...

Witam! Od jakiegoś czasu mam odczucie, że organizm nie działa tak jak powinien. We wrześniu 2010 miałem dość przewlekłą chorobę, leczyłem się 3 tygodnie. Lekarz podał mi nie takie antybiotyki jak trzeba było, zauważyłem, że coś jest nie tak z moim lewym uchem, więc kazałem mu wypisać skierowanie do laryngologa (miałem zawroty głowy w momencie zamykania oczu). Pani laryngolog stwierdziła, że mam powiększony bębenek uszny - chyba tak to się nazywa. Dostałem zastrzyki, także antybiotyk – fakt, przeszło. Potem miałem jakieś mniejsze infekcje typu przeziębienia (2 razy) do dzisiejszego dnia, czyli 24.07.2011, kiedy postanowiłem napisać post. Jestem znowu na antybiotykach, mam nieżyt gardła i zainfekowane drogi oddechowe. Czuję od 2-3 tygodni zwiększone „wiry” w głowie, co zainspirowało mnie do napisania postu na tej stronie. Z racji zamartwiania się nad swoim stanem zdrowia zacząłem powoli przeglądać Internet, czytać o różnych chorobach, które mogłyby powodować moje dziwne dolegliwości. Natrafiłem gdzieś na pewnym forum na zdjęcie, na którym był przedstawiony rumień wędrujący. Miałem takie „znamię” na prawej ręce od strony wewnętrznej, praktycznie na żyle - tętnicy. Wyglądało niemal identycznie jak na zdjęciach, które przeglądam w Internecie. Miało około 1,5-2 cm. Zniknęło po ok. miesiącu(?). Nie wiedziałem co to, zignorowałem to. Było to jakoś 2,5-3 lata temu.

Od tego września 2010 (zacząłem bardziej się sobie przyglądać) do dzisiejszego dnia miałem już 4 mniej lub bardziej przewlekłe infekcje. Moje spostrzeżenia co do tego oprócz tego rumienia (który daje mi dużo do myślenia) to: - czuję osłabienie wzroku (czasem w jeden dzień widzę idealnie, w drugi słabiej), - ogólne otępienie, czuję się jakby trochę „głupszy” - dziwne zachowanie po lewej stronie pod żebrami (jeden dzień jest dobrze, na drugi dzień coś inaczej), - czasem przemieszcza się to troszkę niżej, około 3-5 cm, - nigdy nie chorowałem tak często jak ostatnio się to zdarza (od września do dziś 4 infekcje), - czuję się zmęczony po chwili jakiegokolwiek zwiększenia ruchu fizycznego (raczej byłem typem sportowca w młodości - obecnie 24 lata), - dziwne kołatanie w miejscu, o którym wcześniej pisałem, koło żeber (jakby drgawki, migotanie), - drętwienie lewej ręki ostatnio bardzo rzadko, ale bywało, że czułem jakby ręka była sztywna, - tik lewego oka (jakby brak magnezu, lecz jem go regularnie od września). Nie wiem czy to wszystkie objawy jakie mam, ale to co w tym momencie przyszło mi do głowy wypisałem. Nie wiem także czy są to typowe objawy boreliozy, ale tak jak mówię - za mój pkt. odniesienia posłużył mi ten dziwny rumień na ciele, dlatego postanowiłem tu napisać. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Czy borelioza mogła powiększyć stenozę aortalną?

W październiku 2010 zrobiono mi test Elisa. Wynik IgG około 30, IgM około 50. O wynikach dowiedziałem się na przełomie stycznia i lutego 2011. Szkoda nawet mówić dlaczego, z winy placówki medycznej. Ponowny test Elisa i wyniki igG około 50,...

W październiku 2010 zrobiono mi test Elisa. Wynik IgG około 30, IgM około 50. O wynikach dowiedziałem się na przełomie stycznia i lutego 2011. Szkoda nawet mówić dlaczego, z winy placówki medycznej. Ponowny test Elisa i wyniki igG około 50, IgM bliski 100. Szybko więc, bez żadnych potwierdzeń podano doksycyklinę - 6 tygodni. Choruję na stenozę aortalną i coroczne badanie wykazało powiększenie wady na początku czerwca. Powodem mogła być silna infekcja, a na grypę czy coś podobnego nie chorowałem od dobrego roku. Na początku czerwca zrobiłem Elisę, wynik IgG - 21, IgM - 33. Zrobiłem później WB i obydwa 0 punktów. Nie miałem nigdy objawów klinicznych, podobnie teraz. Coś mam dalej z tym robić czy mogę uznać siebie za wyleczonego? Wiem, że mój lekarz bez objawów klinicznych wyśle mnie do domu. Dlaczego Elisa wyszła dodatnio? Czy mogę zrobić teraz także rozszerzoną diagnostykę w kierunku WZW, kiły, toksoplazmozy, HIV itp.? Czy wynik może z powodu boreliozy wyjść fałszywie dodatni? (Chyba nie zniósłbym stresu czekania na potwierdzenie wyników).

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Wyniki IGM a borelioza

Witam! W 2007 roku chorowałam na boreliozę. Wyniki po 6 miesiącach po zakończeniu antybiotykoterapii Recomblot - IgG - i IGM -.  Obecnie wykonałam wyniki IGM metodą Elisa, wynoszą 40 (ujemne do 16). Zaznaczam, że nowe zakażenie raczej mało prawdopodobne. 

Czy u mojego dziecka wystąpił rumień?

U mojego ośmioletniego syna znalazłam czerwoną plamę na tylnej części uda. Następnego dnia rano tych plam było już kilka. Wygląda to tak jakby kilka ukąszeń, które tworzą grupę, bledną, zlewają się i otacza je następnie czerwona plama. Po kilku dniach...

U mojego ośmioletniego syna znalazłam czerwoną plamę na tylnej części uda. Następnego dnia rano tych plam było już kilka. Wygląda to tak jakby kilka ukąszeń, które tworzą grupę, bledną, zlewają się i otacza je następnie czerwona plama. Po kilku dniach widać już tylko czerwoną obręcz i biały środek. Pierwsza, największa plama ma średnicę 4 cm i już nie rośnie. Nie ma żadnych innych objawów, nie pamiętam też żadnego kontaktu z kleszczem. Plamy lekko swędzą na początku. Czy to może być jakąś formą rumienia towarzyszącego boreliozie? Po jakim czasie znika rumień w przypadku boreliozy?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Czy rumień wędrujący zawsze oznacza ugryzienie przez kleszcza?

U mojego 10-letniego syna zauważyłam stosunkowo niewielką czerwoną plamę na plecach, stopniowo rozlewającą się, z białą otoczką zakończoną czerwonym okręgiem. Czy takie objawy muszą w 100% oznaczać, że ugryzł go kleszcz i jest zakażony boreliozą? Bardzo proszę o odpowiedź. Dodam,...

U mojego 10-letniego syna zauważyłam stosunkowo niewielką czerwoną plamę na plecach, stopniowo rozlewającą się, z białą otoczką zakończoną czerwonym okręgiem. Czy takie objawy muszą w 100% oznaczać, że ugryzł go kleszcz i jest zakażony boreliozą? Bardzo proszę o odpowiedź. Dodam, że po ukąszeniu przez komary lub pająki u syna również pojawiały się dość duże czerwone obrzęki.

Jakie powinno być postępowanie w przypadku ugryzienia przez kleszcza?

Byłam w lesie i następnego dnia po południu zauważyłam u siebie pięć kleszczy zlokalizowanych koło pachy. Od razu udałam się do przychodni, gdzie pielęgniarka usunęła mi te kleszcze, natomiast lekarz nie zalecił żadnych leków. Czy nie ma jakichś lekarstw zapobiegawczych,...

Byłam w lesie i następnego dnia po południu zauważyłam u siebie pięć kleszczy zlokalizowanych koło pachy. Od razu udałam się do przychodni, gdzie pielęgniarka usunęła mi te kleszcze, natomiast lekarz nie zalecił żadnych leków. Czy nie ma jakichś lekarstw zapobiegawczych, czy pozostaje tylko czekanie na rumień, który tak naprawdę nie musi się pojawić? Bardzo proszę o poradę.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Interpretacja wyników badań na boreliozę

Mam objawy związane z bólem stawu kolanowego (lewy), zaczerwienione oczy, częste bóle głowy (zwłaszcza przy zmianie pogody), częste infekcje górnych dróg oddechowych, ogólne przemęczenie i senność. Mam zdiagnozowane zapalenie tarczycy, ale pomimo uregulowania poziomu hormonów, cały czas mam objawy...

Mam objawy związane z bólem stawu kolanowego (lewy), zaczerwienione oczy, częste bóle głowy (zwłaszcza przy zmianie pogody), częste infekcje górnych dróg oddechowych, ogólne przemęczenie i senność. Mam zdiagnozowane zapalenie tarczycy, ale pomimo uregulowania poziomu hormonów, cały czas mam objawy opisane j.w. Dostałem skierowanie na badania p-ciał p/Borrelia i mam następujący wynik badania: P-ciała p/Borrelia IgM 40,26 RU/ml. Interpretacja wyniku: ujemny <16, wątpliwy 16 -<22, dodatni >=22. P-ciała p/Borrelia IgG 3,91 RU/ml. Interpretacja wyniku: ujemny <16, wątpliwy 16 -<22, dodatni >=22. Niestety nie pamiętam ugryzienia kleszcza. Czy można wnioskować, że przyczyną powyższych negatywnych objawów włącznie z zapaleniem tarczycy jest borelioza? Jak wygląda procedura leczenia i czy jest możliwość definitywnego wyleczenia?

Czy takie wyniki świadczą o boreliozie?

Pierwsze badanie na obecność boreliozy wykonałam 29 czerwca. Ból w stawie żuchwowo-skroniowym sprawił, że lekarz zdecydował o wykonaniu badania. Zaznaczam, że nie odnotowałam żadnego ugryzienia przez kleszcza, żadnego śladu ani tym bardziej rumienia. W pierwszym badaniu wynik IgM 24,50 AU/ml...

Pierwsze badanie na obecność boreliozy wykonałam 29 czerwca. Ból w stawie żuchwowo-skroniowym sprawił, że lekarz zdecydował o wykonaniu badania. Zaznaczam, że nie odnotowałam żadnego ugryzienia przez kleszcza, żadnego śladu ani tym bardziej rumienia. W pierwszym badaniu wynik IgM 24,50 AU/ml przy normie do 22,0. IgG ujemny, czyli poniżej 5,0 AU/ml. Powtórzone za dwa tygodnie w tym samym laboratorium badanie dało wynik IgM 28,7 AU/ml i IgG wciąż <5,0 . Poza tym nie mam żadnych objawów chorobowych. Ból w stawie ustąpił po podaniu środka przeciwbólowego i przeciwzapalnego. Czy przy takich wynikach będzie konieczność leczenia antybiotykiem?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Jak długie czeka mnie leczenie boreliozy?

Dnia 1.07.11 r. na działce ukąsiło mnie 5 kleszczy, w tym 3 zostały natychmiast wyjęte, pozostałe były dłużej, bowiem nie byłam świadoma takiego zagrożenia. Przebywam na działce co roku od 30 lat, nigdy nie było problemu, to lato deszczowe zrobiło...

Dnia 1.07.11 r. na działce ukąsiło mnie 5 kleszczy, w tym 3 zostały natychmiast wyjęte, pozostałe były dłużej, bowiem nie byłam świadoma takiego zagrożenia. Przebywam na działce co roku od 30 lat, nigdy nie było problemu, to lato deszczowe zrobiło swoje. W tydzień po ukąszeniu pojawił się w jednym miejscu rumień zapalny, dzień później temperatura do 38,6 stopni Celsjusza maksymalnie. Dostałam D*** na 14 dni. Po 2,5 dniach temperatura spadła, miejsce po ukąszeniu zbladło. Miałam objawy grypopodobne, z okropnym bólem głowy i bólem kręgosłupa między łopatkami, przy zginaniu głowy ból się nasilał. Cały czas mierzę temperaturę, czasami mam 37 stopni, ale najgorsze jest to, że boję się wyjść na dwór w obawie przed kleszczami - mieszkam przy kampinosie. Moje dzieci też siedzą w domu. Lato zamieniło się w koszmar. Działka stoi pusta, już na nią nie pojadę. Ciekawa jestem, czy te objawy mogą wrócić. Pojawiło się też trochę siniaków na nodze, bledną. Podejrzewam, że mogło to być wirusowe zainfekowanie - z tego co przeczytałam w Internecie. Jeśli to wirus, to przecież antybiotyk na niego nie działa. Wiem, że na objawy boreliozy trzeba poczekać, a później zbadać. Skąd mam wiedzieć, czy leczenia nie przedłużyć po 14 dniach? Nie potrafię już o niczym innym myśleć. Te stworzenia zdominowały moje życie.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Opuchnięte kolana a ryzyko boreliozy

Witam. Pytanie dotyczy mojej 15-letniej córki. Otóż około 5 lat temu zaczęły się u niej problemy ze stawami kolanowymi, tj. opuchnięcia i bóle o mniejszym lub większym nasileniu uniemożliwiające normalne funkcjonowanie nóg. Od lekarza rodzinnego trafiliśmy do ortopedy, który...

Witam. Pytanie dotyczy mojej 15-letniej córki. Otóż około 5 lat temu zaczęły się u niej problemy ze stawami kolanowymi, tj. opuchnięcia i bóle o mniejszym lub większym nasileniu uniemożliwiające normalne funkcjonowanie nóg. Od lekarza rodzinnego trafiliśmy do ortopedy, który niestety po każdej wizycie bez badań i diagnozy zlecał smarowanie różnorakimi specyfikami. Obrzmienia i bóle nie występują stale, raz ustępują całkiem nawet na kilka miesięcy, potem trwają kilka dni, a potem znowu jakaś krótsza czy dłuższa przerwa i pojawiają się znowu na parę dni lub tygodni. W ubiegłym roku córka trafiła na oddział reumatologii dziecięcej pod opiekę reumatologa i ortopedy, jednak żadne (chyba dość szczegółowe) badania ani USG kolan nie wykazały żadnych nieprawidłowości. W tym roku pojawiły się także (nie wiem czy jedno z drugim ma coś wspólnego) osłabienia i omdlenia oraz silne zawroty głowy (ponad 24 godziny leżenia w łóżku, przy próbie wstania - wymioty), 2 dni i przechodzi po zwiększaniu ilości przyjmowanych płynów. Dodam, że córka cztery razy miała kleszcze, w tym raz pod kolanem, ale nie przypominamy sobie, aby którekolwiek ugryzienie wywołało jakiś rumień czy choćby zaczerwienienie. Proszę o radę, czy powinnam rozpocząć konsultacje pod kątem boreliozy?

Mogę być chora na boreliozę, jeśli 20 lat temu ugryzł mnie kleszcz?

Witam! 20 lat temu miałam kleszcza 6 cm na dłoni po wewnętrznej stronie. Kleszcz został usunięty, nie pamiętam czy w całości. Pojawiło się zaczerwienienie (teraz trudno mi określić jakiej dokładnie wielkości, z tego co pamiętam było jednolite), a w miejscu...

Witam! 20 lat temu miałam kleszcza 6 cm na dłoni po wewnętrznej stronie. Kleszcz został usunięty, nie pamiętam czy w całości. Pojawiło się zaczerwienienie (teraz trudno mi określić jakiej dokładnie wielkości, z tego co pamiętam było jednolite), a w miejscu wbicia kleszcza pozostała dosyć głęboka zmiana, z której następował wysięk, który próbował się goić (moim zdaniem przez ziarninowanie). Do tej pory mam małą bliznę. Pamiętam, że mnie to swędziało, było twarde i ciepłe. Poza tym nie miałam żadnych dolegliwości i do tej pory nie mam. Po około roku miałam jednorazowe swędzenie tego miejsca bez zaczerwienienia. W tym czasie nic nie mówiło się o zagrożeniach ze strony kleszczy, ale teraz trochę się obawiam konsekwencji tego zdarzenia. I tutaj moje pytanie, czy ten odczyn mógł być jedynie reakcją toksyczno-zapalną, czy czymś znacznie poważniejszym?

Czy możliwy jest nawrót boreliozy po latach?

Dzieciństwo swoje spędziłam na wsi. Niejednokrotnie zostałam ukąszona przez kleszcza, jednak badań nie miałam robionych. Cierpiałam na bóle kolan (rodzice mówią, że to rodzinne), które dawały znać o sobie kilka razy w roku. W ciągu ostatniego roku czuję czasami mrowienie,...

Dzieciństwo swoje spędziłam na wsi. Niejednokrotnie zostałam ukąszona przez kleszcza, jednak badań nie miałam robionych. Cierpiałam na bóle kolan (rodzice mówią, że to rodzinne), które dawały znać o sobie kilka razy w roku. W ciągu ostatniego roku czuję czasami mrowienie, np. po policzku. Jednej nocy zaczęłam puchnąć na twarzy w zaledwie kilka sekund. Na rękach miałam wysypkę przypominającą poparzenie pokrzywą. Dostałam zastrzyki oraz tabletki z diagnozą uczulenia. Objawy do tej pory się nie pokazały. W ostatnich miesiącach walczę ze zmęczeniem oraz sennością, ukazują się bóle w klatce piersiowej. Kładę się ok. godz 17, a budzę ledwo o 15 kolejnego dnia. Często boli mnie głowa, nawet po przebudzeniu. Senność dokucza mi falami. Jest źle, następnie lepiej, a potem jeszcze gorzej. Miałam robione badanie na cukrzycę, następnie na tarczycę, EEG oraz EKG. Wszystkie wyniki prawidłowe. Siostra powiedziała mi dopiero o boreliozie, zwłaszcza, że jesteśmy ze wsi. Czy to możliwe, aby po kilkunastu latach mogła choroba dać o sobie znać?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Czy rumień zawsze oznacza boreliozę?

Witam, w ubiegły poniedziałek moją 4,5-letnią córkę ukąsił kleszcz, który wbił jej się w lewą powiekę. Ze względu na to, że był to dzień świąteczny i musiałam dość daleko jechać do szpitala, został wyjęty mniej więcej po upływie 2-2,5...

Witam, w ubiegły poniedziałek moją 4,5-letnią córkę ukąsił kleszcz, który wbił jej się w lewą powiekę. Ze względu na to, że był to dzień świąteczny i musiałam dość daleko jechać do szpitala, został wyjęty mniej więcej po upływie 2-2,5 godziny. Po trzech dniach wystąpił rumień na lewym ramieniu, który wygląda jednak inaczej niż ten pokazywany na zdjęciach w internecie czy książkach. Nie ma on postaci obrączkowatej z przejaśnieniem w środku. Ma równomierny różowy kolor, kształt zbliżony do owalnego, choć nieco nieregularny, w najszerszym miejscu ma 6 cm, ale w pierwszym dniu, w którym wystąpił miał około 4 cm. Pediatra zaordynował natychmiast antybiotyk Z***, po 4,5 ml co 12 godzin. Moje pytanie brzmi: czy pojawienie się tego rumienia oznacza, że córka już zawsze będzie chorować na boreliozę? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Czy czerwony rumień jest wynikiem ugryzienia kleszcza?

Witam, coś mnie ugryzło, nie wiem co, kleszcza nie widziałem, chyba że odpadł. Na początku był punkcik i czerwona plama ok. 5 cm na 5 cm, po paru tygodniach powiększyła się, jest okrągła, nieregularna, widać jakby na zewnątrz jest krąg...

Witam, coś mnie ugryzło, nie wiem co, kleszcza nie widziałem, chyba że odpadł. Na początku był punkcik i czerwona plama ok. 5 cm na 5 cm, po paru tygodniach powiększyła się, jest okrągła, nieregularna, widać jakby na zewnątrz jest krąg czerwony, a w środku mniejsze zaczerwienienie. Nie boli, rzadko zaswędzi. Co to może być?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Czy mogłam zarazić mojego chłopaka boreliozą?

Witam! Około 3 tygodnie temu wyciągnęłam z nogi świeżo wczepionego kleszcza (wbił się zapewne parę minut przed). Wczoraj lekarka zdiagnozowała u mnie boreliozę i przepisała antybiotyk. Parę dni temu miałam kontakt płciowy z moim chłopakiem. Wprawdzie był on przy użyciu...

Witam! Około 3 tygodnie temu wyciągnęłam z nogi świeżo wczepionego kleszcza (wbił się zapewne parę minut przed). Wczoraj lekarka zdiagnozowała u mnie boreliozę i przepisała antybiotyk. Parę dni temu miałam kontakt płciowy z moim chłopakiem. Wprawdzie był on przy użyciu prezerwatywy, jednakże na dosłownie kilka sekund chłopak był we mnie bez zabezpieczenia. Boję się, że mogłam go zarazić. Czy była możliwość, aby borelioza przeniosła się na niego? Wprawdzie według ogólnie przyjętych norm, boreliozą można zarazić się tylko przez kleszcza, ale niektóre wypowiedzi negujące tę teorię bardzo mnie zaniepokoiły. Czy mój chłopak powinien zgłosić się do specjalisty? Proszę o odpowiedź...

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska

Czy podwyższone IgG może przemawiać za włączeniem antybiotykoterapii?

Witam i proszę o pomoc! Od prawie roku mam problemy ze zdrowiem - zawroty głowy, odrętwienia, zaburzenia oddychania. Neurolog zlecił szereg badań, łącznie z NMR i TK. Wszystkie prócz EEG wyszły idealnie. Zlecił też testy Elisa na boreliozę. We wrześniu...

Witam i proszę o pomoc! Od prawie roku mam problemy ze zdrowiem - zawroty głowy, odrętwienia, zaburzenia oddychania. Neurolog zlecił szereg badań, łącznie z NMR i TK. Wszystkie prócz EEG wyszły idealnie. Zlecił też testy Elisa na boreliozę. We wrześniu 2010 roku wynik IGG wynosił 16,8 Au/ml, lgM - 3,4 Au/ml. Końcem maja objawy nasiliły się do tego stopnia, że „wylądowałam” na izbie przyjęć. Ponownie zrobiono szereg badań. EEG i Elisa borelia wyszły złe. Stan na 24 maja 2011: lgG - 46,1 Au/ml, lgM - 3,8 Au/ml. WB Borelia klasa IgG wyszła na granicy... Leczenia nie wdrożono, a stan mojego zdrowia nie poprawia się, wręcz przeciwnie. Czy ciągle rosnące IgG jest podstawą do podania antybiotyku? Z góry dziękuję za pomoc! Pozdrawiam.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Szymańska
Lek. Magdalena Szymańska
Patronaty