Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Dietetyka: Pytania do specjalistów

Jak wrócić do normalnego odżywiania?

Witam. Mam 15 lat i od pół roku jestem na diecie. Jem 2-3 posiłki dziennie i nie przekraczam limitu 500 kcal. Schudłam już 12 kg w ciągu roku (wcześniej ograniczałam tylko słodycze i fast foody i schudłam 5 kg). Teraz,... Witam. Mam 15 lat i od pół roku jestem na diecie. Jem 2-3 posiłki dziennie i nie przekraczam limitu 500 kcal. Schudłam już 12 kg w ciągu roku (wcześniej ograniczałam tylko słodycze i fast foody i schudłam 5 kg). Teraz, kiedy osiągnęłam już wymarzoną wagę, zastanawiam się, jak wrócić do diety ok. 1400 kcal i nie przytyć. Próbowałam zwiększyć liczbę kalorii dziennie po ok. 100 kcal, ale zrezygnowałam po 3 dniach, gdy moja waga podniosła się o kilogram. Bardzo proszę o rady, jak powoli dojść do normalnego odżywiania, tak by zachować w pełni swoją dotychczasową wagę .
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Urszula Bieniek
Mgr Urszula Bieniek

Temperatura ciała a spalanie kalorii

Od pewnego czasu nurtuje mnie pewne pytanie. Otóż w jednym z artykułów Tyki wyczytałem, iż poprzez mierzenie temperatury ciała można kontrolować czy metabolizm zwalania, czy jest na wysokim poziomie. Więc moje pytanie brzmi, czy poprzez utrzymywanie wyższej temperatury ciała (noszenie... Od pewnego czasu nurtuje mnie pewne pytanie. Otóż w jednym z artykułów Tyki wyczytałem, iż poprzez mierzenie temperatury ciała można kontrolować czy metabolizm zwalania, czy jest na wysokim poziomie. Więc moje pytanie brzmi, czy poprzez utrzymywanie wyższej temperatury ciała (noszenie czapki, ciepłych ciuchów, przebywanie w dobrze nagrzanych pomieszczeniach) można przyspieszyć metabolizm? Bo z drugiej strony człowiek jako organizm generujący ciepłotę ciała generuję temperaturę z pożywienia, więc jak jest wystawiony na zimno to musi więcej spalać, żeby utrzymać temperaturę. Więc to tak jak z piecem, im zimniej na zewnątrz tym więcej trza wrzucić i szybciej się to spala. Jak to na prawdę jest i czy w ogóle ma jakieś znaczenie? Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam. PS. Ogółem chodzi o to, czy jeśli będę ubierał: bluza, spodnie, to wtedy będę miał większą temperaturę ciała i więcej mój organizm będzie spalał kalorii? Czy to nie ma różnicy, bo całe życie jestem ubrany spodenki koszulka, czy zima czy lato? Odpowiedź proszę przesłać na e-mail: krzyk@onet.pl
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Czy uzyskam płaski brzuch w 2 dni?

Jak mogę schudnąć, mieć płaski brzuch na Wigilię? Zostało 2.5 dnia. Proszę o szybką odpowiedź. 56kg, kobieta, stosowałam dietę przez wakacje i wtedy schudłam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Dobrze ważę?

Dzień dobry. Kończę w lutym 13 lat, przy wzroście 159 ważę 62 kg. Moja mama mówi, że potem mi się to ustabilizuje, a ja mówię, że nie. Czy to prawda, że moja waga ustabilizuje się? Ewentualnie proszę o dietę i ćwiczenia - zwłaszcza na brzuch i uda.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Czy moja masa ciała jest prawidłowa?

Mam 26 lat i ważę 47 kg. Czy moja waga jest prawidłowa? Poza tym mam szybką przemianę materii. Zawsze byłam szczupła, chociaż chciałabym troszke prztyć...
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Parys
Lek. Magdalena Parys

Anoreksja - problem nie tylko kobiet

Witam! Schudłem w ciągu ostatniego pół roku 30 kg. Miałem lekką nadwagę, więc musiałem trochę zrzucić, lecz teraz nie umiem przestać. To jest nałóg. Podoba mi się moje ciało i takie mogłoby być. Lecz ja ciągle chudnę. Nie potrafię już...

Witam! Schudłem w ciągu ostatniego pół roku 30 kg. Miałem lekką nadwagę, więc musiałem trochę zrzucić, lecz teraz nie umiem przestać. To jest nałóg. Podoba mi się moje ciało i takie mogłoby być. Lecz ja ciągle chudnę. Nie potrafię już normalnie jeść, wciągnęło mnie to kompletnie. Zaczęło się od tego, że miało to być wyleczeniem z wszelkich kłopotów życiowych. Jednak przez to się rodzą same nowe. Chciałbym jeść normalnie. Nie umiem po prostu, po ludzku, nie umiem. Jak zjem dziennie 500 kcal, to jest święto. Wagi się pozbyłem w ramach walki z tym, jednak to nie pomaga, bo podświadomie czuję, że muszę się ciągle pilnować. Kiedyś byłem szczęśliwy z nadwagą, teraz jestem jedynie kłębkiem nerwów o świetnym wyglądzie. Nie chcę tak. Chcę poczuć szczęście ponownie.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Anoreksja lub bulimia?

Witam, mam 23 lata. Chciałabym rozwiać swoje obawy, które zasiał we mnie narzeczony. Wszystko zaczęło się od obsesyjnego postrzegania swojego ciała po zakończeniu kuracji rok temu sterydami z powodu wykrycia zmian naczyniowych na mózgu. Przyjmowałam je 3 miesiące, przytyłam...

Witam, mam 23 lata. Chciałabym rozwiać swoje obawy, które zasiał we mnie narzeczony. Wszystko zaczęło się od obsesyjnego postrzegania swojego ciała po zakończeniu kuracji rok temu sterydami z powodu wykrycia zmian naczyniowych na mózgu. Przyjmowałam je 3 miesiące, przytyłam prawie 10 kg. Ważyłam 67 kg przy 168 cm wzrostu. Dziś ważę 64 kg. I nienawidzę swojego ciała. Ciągle mam wrażenie, że ludzie przyglądają mi się. Potrafię nie jeść nic przez tydzień, tylko pić lub ostatecznie jogurt dziennie, jednak po tym przychodzi moment, kiedy wpycham w siebie górę jedzenia. Wszystko po kolei. Później jednak następują wyrzuty sumienia. Ważenie się i próby wymiotów, a jeśli nie daję rady, to środki przeczyszczające lub lewatywy, tylko aby pozbyć się tego z siebie i żeby nie przybrać na wadze.

Miesiączki nie mam po 4 miesiące. Nie potrafię się zaakceptować. Wszyscy twierdzą, że wyglądam normalnie i bardzo dobrze, ale zdaję sobie sprawę, że nie mają wyjścia. Zaczęłam się zastanawiać po interwencjach partnera, gdy widział mnie wymiotującą lub znalazł tabletki przeczyszczające lub leki odchudzające, bez których już sobie nie wyobrażam funkcjonowania. Jestem na 4 roku prawa i czynności wydalające jedzenie w okresach sesji się nasilają. Na przykład gdy stresuję się egzaminem nic nie jem, ale gdy go zdam, to wieczorem się zaczyna. Nie uważam, żebym była chora, raczej to może jakaś niegroźna obsesja, ale chciałabym poznać zdanie osoby innej. Pozdrawiam.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Jestem bardzo chudy, a chciałbym nabrać masy. Co robić?

Jestem bardzo chudy, a chciałbym nabrać masy. Co robić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Jak ma schudnąć 13-latka?

Mam 13 lat. Ważę 58 kg, mierzę 168 cm. Wiem, że na pewno powiecie, że dobrze ważę, ja jednak uważam, że tak nie jest. Moim największym problemem są grube uda i łydki oraz fałdki na brzuchu. Proszę o pilną pomoc!
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Jem za mało?

Witam. Jestem dziewczyną, mam 13 lat, 163 cm wzrostu i ważę 46 kg. Gdy jadłam normalnie ważyłam około 53 kg. Zapewniam, że mimo niskiej wagi, nie jestem za chuda. Mam tłuszcz na ramionach, rękach, brzuchu, udach, łydkach.  W mojej rodzinie... Witam. Jestem dziewczyną, mam 13 lat, 163 cm wzrostu i ważę 46 kg. Gdy jadłam normalnie ważyłam około 53 kg. Zapewniam, że mimo niskiej wagi, nie jestem za chuda. Mam tłuszcz na ramionach, rękach, brzuchu, udach, łydkach.  W mojej rodzinie nie występuje otyłość ani nadwaga. Nie byłam u lekarza, ale nie mam raczej żadnych zaburzeń. Nie choruję na choroby przewlekłe. Zaczęłam się odchudzać 'na poważnie' jakieś półtora miesiąca temu. Piję tylko wodę mineralną, nie jem słodyczy, fast-foodów, tłustych potraw, makaronów, białego pieczywa. Wcześniej starałam się także regularnie ćwiczyć na rowerku stacjonarnym, teraz jednak zupełnie nie mam na to czasu, więc jedyna aktywność fizyczna to wf w szkole. Z moich obliczeń, w ciągu dnia powszedniego jem jakieś 500 kcal dziennie. Zdaję sobie sprawę z tego, że to za mało. Nie potrzebuję jednak więcej pokarmu, nie odczuwam głodu. Boję się, że gdy zacznę jeść więcej, to przytyję, a tego na pewno nie chcę. Co mam zrobić, żeby zwiększyć ilość jedzenia jednocześnie nie tyjąc? Zamieszczam mój przykładowy jadłospis z piątku: śniadanie 7.30: dwie kromki pieczywa Wasa z sałatą, pół plasterka sera tostowego (jakieś 100 kcal) lunch 12.30: surówka z kiszonej kapusty, śladowa ilość ryby (jakieś 100 kcal) podwieczorek 16.30: zupka z proszku, odrobina mięsa (70 kcal) kolacja 20.00: jedno całe jajko, trochę białka z drugiego jaja, sałata, pomidor (130 kcal ?). W ciągu dnia piję jakieś 3-4 butelki wody mineralnej. Bardzo proszę o pomoc ! 
odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Prawidłowa waga dla wzrostu 166 cm

Mam 13 lat, 166 cm wzrostu i ważę 68 kg ;( Ile powinnam schudnąć, co jeść, a czego nie, i jakie ćwiczenia robić? Czy w ciągu pół roku zdążę schudnąć 20 kg?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Mam 12,5 lat, 164 wzrostu i 56,5 kg. Co mam zrobić, żeby schudnąć, hmmm, do 45 kg? W 8 dni?

Witam, potrzebuję pomocy, ponieważ chciałabym schudnąć kilka kilogramów. Konkretnie chodzi o osiągnięcie wagi około 45 kg. Czy da się to zrobić w 8 dni? Czekam na porady, co jeść i jak ćwiczyć. To dla mnie ważne. Mam 12,5 roku, a ważę aż 56,5 kg. Z góry dziękuję.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Jak się odżywiać niedrogim kosztem, a ze skutecznym efektem?

Nie stać mnie na dietetyka, a potrzebuję fachowej porady. Mam 20 lat, 180 cm wzrostu i ważę 85 kg. Zaznaczam, że jestem kobietą i jestem świadoma tego, że mam sporą nadwagę. Głównie proszę o pomoc ze względów zdrowotnych, ale i... Nie stać mnie na dietetyka, a potrzebuję fachowej porady. Mam 20 lat, 180 cm wzrostu i ważę 85 kg. Zaznaczam, że jestem kobietą i jestem świadoma tego, że mam sporą nadwagę. Głównie proszę o pomoc ze względów zdrowotnych, ale i estetycznych. Jeśli chodzi o względy zdrowotne, to nie choruję na nic z powodu swojej nadwagi, ale martwię się o przyszłość, że kiedyś moja waga mogłaby mnie zgubić. Jeśli chodzi o mój wygląd, po prostu chciałabym o siebie zadbać, ale potrzebuję wskazówki, pokazania drogi i jako takiego wsparcia. Łatwo się łamię i zarzucam swoje postanowienia w połowie drogi, ale może gdyby ktoś mi poradził, co mam jeść, w jakich godzinach i jak się ruszać, żebym nie umierała przy tym z nudów, byłoby mi prościej.  Ogólnie jest tak, że mogłabym żyć jak do tej pory, bo ze względu na mój wysoki wzrost moja waga praktycznie niknie i nie rzuca się nikomu w oczy, ale łatwiej jest to ukryć w zimę, pod toną ciuchów, gorzej jest z letnim kostiumem kąpielowym. Wiem, że gdybym ważyła 70 kg, byłabym z siebie bardzo dumna i zadowolona, i mój chłopak na pewno też. No, ale cóż ja mogę, kiedy wiem, że źle "się prowadzę" - nieregularne posiłki, nieodpowiednie proporcje, nie te produkty. Ogólnie mój dzień wygląda tak. Wstaję ok. 8 rano, jem na śniadanie, to co jest dostępne w domu - płatki na mleku, kanapki, naleśniki, herbata, czasem kakao - oczywiście nie wszystko razem, to tylko poszczególne przykłady. Obiad też jest typowo polski - schabowy, ziemniaki i jakaś surówka, z tego powodu, że siedzę w domu i kocham gotować, to rozpieszczam swojego małego brata jakimiś pieczonymi ciastami, placuszkami etc., i przy okazji deseru sama też coś zjadam. Kolacja to również jakieś kanapki albo coś na mleku.  Wiem, że nie jest aż tak źle, ponieważ rzadko jadam coś z fast foodów, nie pijam gazowanych napojów, nie słodzę herbat, kolację jem najpóźniej o 18, bo nie lubię budzić się rano z uczuciem pełnego żołądka. Kocham owoce i warzywa każdej maści i postaci, i nawet staram się nie podjadać między posiłkami (chyba, że jestem przed miesiączką), ale gubią mnie słodycze i nie wiem, jak z nich zrezygnować, czym je zastąpić. Mój problem to jeszcze brak pracy i z tego powodu siedzę w domu praktycznie bez ruchu, nie mam pieniędzy, żeby zapisać się do jakiegoś fitness clubu i do niego dojeżdżać. Diety podawane wszędzie nie są dla normalnych ludzi, ponieważ nikogo normalnego nie stać na to, żeby odchudzać się za ogromne pieniądze. Chciałabym móc zdrowo i dobrze przygotowywać dla siebie coś z tego, co jest w lodówce. Bardzo proszę o jakąś konkretną poradę, bo wiem, że nie muszę aż tak dużo poświecić, potrzeba mi tylko zaparcia i zachęty, i dobrego planu. PS. Od czasu do czasu wypijam jakieś piwo, bądź wino i zdarza mi się palić papierosy, może to też przeszkadzać w uzyskaniu odpowiedniej wagi?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Czy robienie brzuszków wystarczy, aby schudnąć?

Mam na imię Agata i mam 12 lat, prawie 13, ważę 56 kilo przy wzroście 160 cm. Codziennie robię po 50 brzuszków i nie jadam różnych chipsów i produktów tłustych. Wcześniej nie stosowałam żadnych diet. Co mam zrobić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Jak pozbyć się wagi i pragnienia na słodycze?

Witam, nazywam się Anna, mam 17 lat, 82 kg wagi oraz średnio aktywny tryb życia. Ćwiczę 3 razy w tygodniu na wf. po 45 min. Nic mi to zbytnio nie daje. Potrafię dużo się wyrzec oprócz 2 rzeczy: nie umiem...

Witam, nazywam się Anna, mam 17 lat, 82 kg wagi oraz średnio aktywny tryb życia. Ćwiczę 3 razy w tygodniu na wf. po 45 min. Nic mi to zbytnio nie daje. Potrafię dużo się wyrzec oprócz 2 rzeczy: nie umiem przestać jeść słodyczy i nie umiem wypić dziennie 2 l wody. Mam wielki problem, ponieważ moja waga się powiększa. Jem ok. 4 posiłków dziennie, jednak gdy nie zjem czegoś słodkiego wieczorem mam ogromne napady głodu (szczególnie na chleb). Często też mam, że np. chce mi się bardzo jeść. Wypiję szklankę - nic, zjem jabłko - nic, ale gdy dopiero zjem coś słodkiego, wtedy przechodzi ten niby głód. Proszę, nich mi Państwo pomogą, nie chcę chudnąć ok. 20 kg w 2 miesiące czy coś takiego. Ale do urodzin (w czerwcu) chciałabym ważyć te 65 kg (czyli 15 kg mniej w 6 miesięcy). Dodam, że mam lekką skoliozę prawostronną oraz płaskostopie poprzeczne. Chciałabym, aby Państwo doradzili mi, jak ograniczyć słodycze (silna wola już nie wystarcza), co ćwiczyć najlepiej oraz czy coś wsmarowywać w siebie. Pozdrawiam i dziękuję za szybką odpowiedz PS Nigdy się jeszcze nie odchudzałam.

odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Proszę o pomoc, chcę schudnąć!

Witam. Jestem dziewczyną, mam 15 lat, przy wzroście 178 cm ważę 80 kg. Nie potrafię schudnąć, nie wiem co robić? Nie ćwiczę na wf., ponieważ mam poważną kontuzję ręki. Mój cel to zrzucenie 15 kg. Chciałabym schudnąć na długo, więc...

Witam. Jestem dziewczyną, mam 15 lat, przy wzroście 178 cm ważę 80 kg. Nie potrafię schudnąć, nie wiem co robić? Nie ćwiczę na wf., ponieważ mam poważną kontuzję ręki. Mój cel to zrzucenie 15 kg. Chciałabym schudnąć na długo, więc chcę to zrobić z głową. Nie wiem, jaką stosować dietę oraz czy ćwiczenia w domu coś pomogą. A jeśli tak, to jakie, oraz jak długo mam dziennie ćwiczyć? Czy spacery z psem będą dobre? Dodatkowo chcę ćwiczyć sama w domu. No i mój największy problem - dieta. Wiele razy próbowałam ograniczyć jedzenie, ale nigdy mi się nie udało. Od zawsze mam nadwagę. Mam słabą wolę, kiedy stosuję jakąś dietę, to cały czas jestem głodna. Przed wyjściem do szkoły nie jem nic. W szkole jem śniadanie, jak przechodzę do domu to jem obiad. Moja mama gotuje niezdrowo, dlatego obiadu jem małe ilości. No i później kolacja, najczęściej są to kanapki. Często jem słodycze. Jeśli chodzi o picie, to najczęściej piję zieloną herbatę bez cukru. Chciałabym wiedzieć, jak powinny wyglądać moje posiłki wskazówki, czego unikać, a co jeść, oraz jakie ćwiczenia wykonywać? No i ostatnie pytanie, jeśli będę systematycznie ćwiczyć oraz trzymać się rygorystycznie diety, to  ile czasu zajmie mi zrzucenie 15 kg? Z góry dziękuję i błagam o pomoc. 

odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Dlaczego w ogóle nie chudnę?

Zawsze nie zważałam na to co jem. Z tego, co teraz obliczam potrafiłam wrzucać w siebie ponad 2000 kcal dziennie. Ale nie tyłam - stałam w miejscu od 2 lat. Ważę 65 kilo przy wzroście 171 i chciałam schudnąć no... Zawsze nie zważałam na to co jem. Z tego, co teraz obliczam potrafiłam wrzucać w siebie ponad 2000 kcal dziennie. Ale nie tyłam - stałam w miejscu od 2 lat. Ważę 65 kilo przy wzroście 171 i chciałam schudnąć no i jestem kobietą, mam 16 lat. Nie choruję na nic przewlekłego (no chyba, że liczy się alergia na kurz), a w mojej rodzinie nadwagi nikt nie ma, ale bardzo szczupłych osób także brak. Od 3 tygodni nie jem praktycznie w ogóle słodyczy, zapisałam się na trenowanie siatkówki, w domu robię różne ćwiczenia, staram się nie jeść 3 godziny przed snem, jem 5-6 małych posiłków dziennie, tak by wyszło 1100 kcal. Piję tylko wodę, około 2 litrów dziennie, a rano szklankę mleka 0,5%. Zazwyczaj jem: - rano szklankę mleka 0,5% + fitness chrupki do mleka - w szkole bułkę kajzerkę z serem topionym lub żółtym, czasami też mandarynkę (dzielę to na 8 godzin, by jeść na 3 razy :( , bo inaczej umarłabym z głodu ) - obiad np. kurczak na parze + ryż biały lub ziemniaki + groszek, kukurydza, czerwona fasolka albo coś takiego. - wieczorem w odstępach jogurt i 2 kromki vasy i czasami jakiś owoc. Ćwiczę 4 godziny w tygodniu na dodatkowych treningach siatkówki, a w domu praktycznie codziennie przez godzinę (brzuszki, nożyce i inne) Dlaczego moja waga w ogóle nie spada? Odchudzam się po raz pierwszy w życiu. Myślałam, że po 3 tygodniach ślinotoku przy patrzeniu jak koleżanki połykają czekoladki, chipsy i jedzą na każdej przerwie będą jakiekolwiek efekty. Tymczasem zaczęły mnie już boleć mięśnie od ćwiczeń, a ani centymetr, ani waga, nie wskazuje na jakąkolwiek poprawę. Wiem też, że na pewno nie mam tarczycy, a lekarz powiedział mi, że gdybym była chora, to bym tyła, a nie stała w miejscu niezależnie od tego czy jem ponad 2000 kalorii i nic nie ćwiczę czy jem tak jak teraz :( Już nie wiem co robić. 
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska

Muszę być chuda i tyle...

Witam, pisałam już chyba z 3 pytania, ale napiszę jeszcze raz. Bardzo lubię odpowiedzi Państwa. Mam 14 lat, 166 cm, a moja masa ciała obecnie wynosi 56 kg, bo w tydzień schudłam 1,4 kg . Codziennie robię minimum 100 brzuszków,...

Witam, pisałam już chyba z 3 pytania, ale napiszę jeszcze raz. Bardzo lubię odpowiedzi Państwa. Mam 14 lat, 166 cm, a moja masa ciała obecnie wynosi 56 kg, bo w tydzień schudłam 1,4 kg . Codziennie robię minimum 100 brzuszków, tańczę 2 godziny i inne ćwiczenia. Postanowiłam zapisać, ile kalorii dziennie spożywam, mam książkę z tabelą i mi wyszło, że zaczynałam od 1890 kal dziennie, a teraz to jest ledwie 1200 kal. Chcę schudnąć i ważyć 48 kg i będę do tego dążyć. Wchodziłam na abccwiczenia.pl, ale filmiki nie działają ;(. Oglądam blogi anorektyczek. Myślę, aby być chuda, a jak coś zjem, to mam wyrzuty sumienia i myślę po co to zjadłam. Nie wiem, co myśleć? Może Pan/i coś mi doradzi? Mieszkam na wsi, to nie mam za dużo możliwości. Tata mi mówi, że jestem gruba... i wierze w to, przedtem jak jadłam posiłek, to mnie bolał brzuch i teraz jest podobnie, ale ból się zmniejszył .

odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Co robię źle? Dlaczego nie chudnę?

Nigdy nie zważałam na to, co jem. Z tego, co teraz obliczam, potrafiłam wrzucać w siebie ponad 2000 kcal dziennie. Ale nie tyłam - stałam w miejscu od 2 lat. Ważę 65 kilo przy wzroście 171 i chciałam schudnąć, no... Nigdy nie zważałam na to, co jem. Z tego, co teraz obliczam, potrafiłam wrzucać w siebie ponad 2000 kcal dziennie. Ale nie tyłam - stałam w miejscu od 2 lat. Ważę 65 kilo przy wzroście 171 i chciałam schudnąć, no i jestem kobietą, mam 16 lat. Nie choruję na nic przewlekłego (no chyba, że liczy się alergia na kurz), a w mojej rodzinie nadwagi nikt nie ma, ale bardzo szczupłych osób także brak. Od 3 tygodni nie jem praktycznie w ogóle słodyczy, zapisałam się na trenowanie siatkówki, w domu robię różne ćwiczenia, staram się nie jeść 3 godziny przed snem, jem 5-6 małych posiłków dziennie, tak by wyszło 1100 kcal. Piję tylko wodę, około 2 litrów dziennie, a rano szklankę mleka 0,5%. Zazwyczaj jem: - rano szklankę mleka 0,5% + fitness chrupki do mleka - w szkole bułkę kajzerkę z serem topionym lub żółtym, czasami też mandarynkę (dzielę to na 8 godzin, by jeść na 3 razy, bo inaczej umarłabym z głodu) - obiad, np. kurczak na parze + ryż biały lub ziemniaki + groszek, kukurydza, czerwona fasolka albo coś takiego - wieczorem w odstępach jogurt i 2 kromki vasy i czasami jakiś owoc. Ćwiczę 4 godziny w tygodniu na dodtakowych treningach siatkówki, a w domu praktycznie codzinnie przez godzinę (brzuszki, nożyce i inne). Dlaczego moja waga w ogóle nie spada? Odchudzam się po raz pierwszy w życiu. Myślałam, że po 3 tygodniach ślinotoku przy patrzeniu jak koleżanki połykają czekoladki, chipsy i jedzą na każdej przerwie, będą jakiekolwiek efekty. Tymczasem zaczęły mnie już boleć mięśnie od ćwiczeń, a ani centymetr, ani waga, nie wskazują na jakąkolwiek poprawę. Wiem też, że na pewno nie mam tarczycy, a lekarz powiedział mi, że gdybym była chora, to bym tyła, a nie stała w miejscu niezależnie od tego, czy jem ponad 2000 kalorii i nic nie ćwiczę, czy jem tak jak teraz. Już nie wiem co robić. Chcę schudnąć jakieś 5 kg.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna
Mgr inż. Ola Kilen-Zasieczna

Czy mogę mieć szczupłe uda?

Mam na imię Magda i mam 15 la. Ważę 65 kg i mam 1,67 m. Uczestniczę w lekcji wychowania fizycznego. Próbowałam się odchudzać przez głodówkę. W mojej rodzinie jest kilka osób z nadwagą. Moim problem są uda. Co mogłabym zrobić, aby były szczupłe?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Mazowska
Mgr Katarzyna Mazowska
Patronaty