Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 4 8 7

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Leki uspokajające: Pytania do specjalistów

Czy melatonina pomaga?

Czytam tu porady, by stosować melatoninę. Bardzo mnie to dziwi, ponieważ o tym leku słyszłam od lekarzy psychiatrów, w tym z P.Z.S., że jest nieskuteczny i nie pomaga pacjentom z bezsennością (mnie również nie pomógł). Czym spowodowana jest taka...

Czytam tu porady, by stosować melatoninę. Bardzo mnie to dziwi, ponieważ o tym leku słyszłam od lekarzy psychiatrów, w tym z P.Z.S., że jest nieskuteczny i nie pomaga pacjentom z bezsennością (mnie również nie pomógł). Czym spowodowana jest taka rozbieżność opinii? Czy opierają się państwo na opinii pacjentów, którzy ten lek brali czy na reklamowych ulotkach?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Łukasz Dubielecki
Lek. Łukasz Dubielecki

Czy te objawy miną?

Witam, jestem 26-letnia kobietą. Moje problemy zaczęły się od 12-go roku życia. Miałam 12 lat, kiedy zaczęłam chorować na nadczynność tarczycy. Dwa lata później zachorowałam na cukrzycę typu 1. W wieku 16 lat rozchorowałam się nerwowo na zaburzenia lękowe....

Witam, jestem 26-letnia kobietą. Moje problemy zaczęły się od 12-go roku życia. Miałam 12 lat, kiedy zaczęłam chorować na nadczynność tarczycy. Dwa lata później zachorowałam na cukrzycę typu 1. W wieku 16 lat rozchorowałam się nerwowo na zaburzenia lękowe. Rozpoczęłam leczenie psychiatryczne, leczę się do teraz, natomiast dwa razy z własnej winy miamlam nawrot stanów lękowych, ponieważ rzucałam leki. W tej chwili 2 miesiące temu ponownie rzuciłam leki i nastąpił nawrot. Udałam się do mojego psychiatry, który przepisał mi leki. Wiem, że początek leczenia tymi lekami jest niezbyt miły, natomiast nigdy nie miałam takiego osłabienia po tych lekach, biorę je już 4 dni i mam kilka objawów niepożądanych, które są zawarte w ulotce tych leków. Martwię się, czy te objawy miną, ponieważ nic takiego w ulotce nie pisze, że są przemijające, tylko żeby skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą w razie nasilenia objawów. Nie wiem, czy zawracać głowę mojemu lekarzowi - nie jest zbyt miły - czy może poczekać aż miną te objawy. Leki, które zażywam, to lek uspokajający z grupy benzodiazepin, lek beta- adrenolityczny  i nlek stabilizujący nastrój. Proszę poradzić mi, co mam robić, bo to samopoczucie mnie męczy i trochę się boję. Z góry dziękuję i pozdrawiam gorąco.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Jak poradzić sobie z uzależnieniem od benzodiazepin?

Witam, mam silną nerwicę lękową. Od pół roku biorę cloranxen 5 mg. Przypuszczam, ze to uzależnienie fizyczne, bo jak staram się robić przerwę to mam napady gorąca, duszności i zawroty głowy. Jak poradzić sobie z tym uzależnieniem?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Bertrand Janota
Lek. Bertrand Janota

Jak długo mam przyjmować leki przeciwdepresyjne?

Witam serdecznie. Niedawno się dowiedziałem, że mam nerwicę oraz depresję. Lekarz przepisał mi lek przeciwdepresyjny i przeciwlękowy oraz lek z grupy benzodiazepin w razie potrzeby, a także jakiś płyn ziołowy. Czy to są dobre preparaty i po jakim czasie mi się poprawi? Jak długo będę musiał zażywać te środki?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Jan Karol Cichecki
Lek. Jan Karol Cichecki

Tatuaż a leki

Zażywam lek uspokajający z grupy benzodiazepin i lek przeciwdepresyjny z grupy SSRI. Czy mogę zrobić tatuaż?
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Leki uspokajające a depresja

Witam. Obecnie biorę dwa leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI. Okazjonalnie zdarza mi się wypić parę piw w ciągu tygodnia - tak wygląda moja aktualna sytuacja medyczna. Zauważyłem, że (może to tylko takie subiektywne uczucie - bardzo subtelne w każdym bądź...

Witam. Obecnie biorę dwa leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI. Okazjonalnie zdarza mi się wypić parę piw w ciągu tygodnia - tak wygląda moja aktualna sytuacja medyczna. Zauważyłem, że (może to tylko takie subiektywne uczucie - bardzo subtelne w każdym bądź razie) kiedyś jeden z tych leków działał na mnie trochę lepiej, tj. miałem stępione uczucia, podchodziłem z ogromnym dystansem do wielu rzeczy co bardzo mnie cieszyło, bo z natury jestem człowiekiem bardzo wrażliwym, a tej cechy u siebie nienawidzę, bo jest główną przyczyną moich problemów z nastrojem. Tak więc ta wrażliwość znowu zaczyna się u mnie odzywać, a co za tym idzie, tracę dystans do wielu spraw - zdarzają mi się sporadycznie dołki (takie jednodniowe), ale nie aż tak intensywne jak przed leczeniem. Mam dystymię, czyli raczej lekką wersję depresji. I tu moje podstawowe pytanie: wiele źródeł podaje, że benzodiazepiny mają lekkie działanie przeciwdepresyjne, więc w tych sporadycznych sytuacjach biorę dwa preparaty benzodiazepiny łącznie. Taka sytuacja miała miejsce np. dzisiaj. Teraz po zażyciu tych leków uspokajających czuję się dużo lepiej - dosłownie jakbym się rozpływał w powietrzu. Po prostu nienawidzę smutku, obojętnie o jakim nasileniu. Chcę tymczasowo przejść na abstynencję - nie mam żadnych nałogów - nawet w przypadku benzodiazepin, które biorę doraźnie właśnie w takich trudnych, ekstremalnych chwilach. Chciałbym zapytać, czy takie doraźne branie benzodiazepin nie wywoła u mnie uzależnienia? I czy nie będzie to miało jakiegoś negatywnego wpływu na moją kuracje antydepresantami? Opowiedziałbym o tym wszystkich swojej psychiatrze, ale się boję jej reakcji, bo ona prowadzi u mnie terapię jedynie jednym lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI , a o drugim leku z tej grupy oraz benzodiazepinach przecież nic nie wie. Nie wie też, że czasami biorę leki z grupy NaSSA na sen, a czasem w ciągach dwutygodniowych. W arsenale mam też inne leki przeciwdepresyjne, a nawet neuroleptyki, po które, w ogóle nie sięgam. Dodam też, że nie zażywam żadnych nielegalnych substancji typu LSD czy marihuana. Bardzo proszę o komentarz do mojej powyższej wypowiedzi. Jeśli chodzi o moje aktualne objawy dystymii, to sytuacja jest stabilna - nie mam myśli samobójczych, nie płaczę, nie mam stanów ogromnego przygnębienia. Jeśli zechciałaby mi Pani pomóc, to mogę napisać maila z szczegółową historią mojego stanu psychicznego, wliczając w to wizyty u psychoterapeutów, a na medytacji buddyjskiej kończąc. Pozdrawiam, Piotrek

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Bezsenność u młodej osoby

Witam, mam 20 lat i od pół roku mam spore problemy ze snem. Zaczęło się w kilka dni po nadużyciu alkoholu w kwietniu. W nocy zaczął mnie boleć brzuch, czułam silny niepokój i lęk, co kilkanaście sekund miałam zrywy mięśni....

Witam, mam 20 lat i od pół roku mam spore problemy ze snem. Zaczęło się w kilka dni po nadużyciu alkoholu w kwietniu. W nocy zaczął mnie boleć brzuch, czułam silny niepokój i lęk, co kilkanaście sekund miałam zrywy mięśni. Gdy udało mi się usnąć, budziłam się nagle w szoku po godzinie, dwóch. Serce mi waliło, czułam pulsowanie w żyłach, miałam różne kłucia w sercu, klatce piersiowej. Miałam też kłucia w głowie, krótkie, sekundowe, co kilkanaście sekund, które zaczęły się w styczniu. Wylądowałam u neurologa, został mi przepisany lek uspokajający z grupy benzodiazepin, który pomógł mi na okres 2-3 tygodni, potem znów się zaczęło. Ratowałam się tym, co miałam w domu, stosowałam leki nasenne benzodiazepinowe oraz leki nowej generacji - różne preparaty, po tabletkach zasypiałam.

Teraz objawy fizyczne mi przeszły, natomiast dalej nie mogę zasnąć o normalnej porze. Śpię po ok. 4 godziny, zasypiam koło 4-5 i śpię do 9-10. Ciąglę się boję jakichś chorób, śnią mi się koszmary. Po wypiciu alkoholu objawy nasilają się, po jednym piwie nie spałam do 7 rano, a raz zdażyło mi się nie usnąć wcale. Nie wiem już co robić, boję się iść do lekarza. Byłam u psychiatry, dostałam lek przeciwdepresyjny, który mi nie pomógł, byłam jeszcze bardziej rozdrażniona, w opinii lekarza neurologa winny jest alkohol, który zażywałam mniej więcej co tydzień, dwa przez ponad rok. Psychiatra powiedział, że uzależniłam się od kokainy, nie wiem, czy to możliwe, od października do grudnia 2008 zażyłam kilka razy w miesiącu, około 4-5, po zaprzestaniu zaczeły się te kłucia w głowie (styczeń 2009 r.), ostatni raz w marcu, a objawy mi wyskoczyły w połowie kwietnia.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy moja reakcja na Xanax jest nietypowa ?

Mężczyzna, 40 lat, stwierdzona ostra depresja, agarofobia, napady paniki. Przechodziłem to wsześniej w łagodniejszej formie i leczyłem sie przy pomocy Relanium, które brałem tylko w razie ataku lub wyjścia z domu i po miesiącu lub dwóch powoli...

Mężczyzna, 40 lat, stwierdzona ostra depresja, agarofobia, napady paniki. Przechodziłem to wsześniej w łagodniejszej formie i leczyłem sie przy pomocy Relanium, które brałem tylko w razie ataku lub wyjścia z domu i po miesiącu lub dwóch powoli zapominałem o tabletkach. Nawrót przeważnie co dwa lata. Relanium pomagało. Teraz angielski lekarz przepisał mi Xanax i Lexapro. Zażywam zgodnie z zaleceniem, ale Xanax potęguje moje stany lekowe, mam po nim tachykardię i nie mogę zmrużyć w nocy oka. Boję się wziąć nastepną tabletkę i mimo iż prosiłem o zmianę na sprawdzone Relanium, napotykam na mur. Może przesadzam, ale nie dość, że się meczę z tymi atakami, to nie wiem czy wytrzymam drugi tydzień z Xanaxem.

odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Anna Zofia Antosik
Dr n. med. Anna Zofia Antosik

Bezsenność i przyjmowanie melatoniny

Bardzo proszę o odpowiedź. Miałam problemy z bezsennością, przyjmuję melatoninę 0,3 mg. Mam 59 lat. Bardzo dobrze śpię. Przyjmowałam przez 4 miesiące, ale wydaje mi się, że po tym leku tyję albo puchnę. Co mam robić, czy go odstawić? Brałam codziennie. Czekam na odpowiedź. Dziękuję.
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy nie za mocne lekarstwa?

Witam. 2 leki z grupy benzodiazepin + piwo. Matka mojej córki tak zrobiła, a w sumie nie mogła spać i miała dreszcze. Po tej dawce chodzi błędna, nic ją nie interesuje, nie chce jeść. Lekarstwa przepisał jej psychiatra, bierze je pierwszy raz. Czy nie są za mocne?
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Dlaczego ludzie narzekają na benzodiazepiny?

Czy są dobre? Podobno bardzo uzależniają. Z góry dziękuję za odp.
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Anna Zofia Antosik
Dr n. med. Anna Zofia Antosik

Czy istnieją w ogóle jakieś bezpieczne leki nasenne?

Cierpię na fobię przed chorobą psychiczną i nawet świetnie sobie z tym radzę, jednak bardzo poważny problem stanowią dla mnie noce. W ciągu dnia nie wiem nawet, że coś jest ze mną nie tak, z nocami bywa różnie, ale to...

Cierpię na fobię przed chorobą psychiczną i nawet świetnie sobie z tym radzę, jednak bardzo poważny problem stanowią dla mnie noce. W ciągu dnia nie wiem nawet, że coś jest ze mną nie tak, z nocami bywa różnie, ale to już zależy od mojego poczucia bezpieczeństwa, natomiast panicznie boję się sytuacji, w której miałabym zostać sama w domu na noc... Nawet teraz piszę głównie dlatego, że nie mogłam zasnąć, odczuwałam lęk i nie mogąc znaleźć żadnego uspokojenia we własnej głowie, włączyłam komputer i zaczęłam szukać pomocy.

Wybrałam się do psychiatry, który zalecił mi psychoterapię, na którą zresztą z radością się zdecydowałam, poprosiłam jednak o coś na sen, na wyjątkowe, kryzysowe sytuacje i dostałam coś lekkiego - uspokajająco-przeciwlękowego. Okazało się, że jedna tabletka nic nie dała, z dwiema jeszcze nie próbowałam, bo nie było takiej potrzeby, jednak domyślam się, że nie byłoby większej różnicy, a pod wpływem trudnych sytuacji życiowych w ostatnim czasie lęk nocny ostatnio się nasilił.

Na psychoterapię na razie nie liczę, bo wiem, że to sprawa raczej długoterminowa, a pierwsza wizyta w ogóle dopiero za miesiąc, mam więc zamiar wybrać się ponownie do psychiatry, wyrzucić te tabletki, które dostałam i poprosić o coś, od czego po prostu "zasypia się na stojąco", bo mam wrażenie, że tylko coś takiego rozwiąże mój problem, dopóki oczywiście sama nie rozwiążę go za pomocą psychoterapii.

Jednak czy istnieją takie środki, które mogłyby mi pomóc, a nie wyrządziłyby mi jeszcze większej krzywdy? Dodam jeszcze, że nie chodzi o conocne przyjmowanie leku, lecz jedynie w wyjątkowych sytuacjach, które zdarzają się czasem nawet raz na kilka tygodni. Przy umiarkowanym lęku pomagam sobie, i tak dość rzadko, lekami ziołowymi. Bardzo proszę o poradę.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy dobre leki przyjmuję i prawidłowo?

Dziękuję za odpowiedź. I z tego, co Pani napisała, mogłam mieć objawy niepożądane odstawienia leku tylko z każdym dniem nasilały się i lekarz uznała, że to nawrót. I przepisała mi z powrotem te same leki. Cały czas biorę preparat paroksetyny...

Dziękuję za odpowiedź. I z tego, co Pani napisała, mogłam mieć objawy niepożądane odstawienia leku tylko z każdym dniem nasilały się i lekarz uznała, że to nawrót. I przepisała mi z powrotem te same leki. Cały czas biorę preparat paroksetyny i lek trójpierścieniowy o działaniu głównie uspokajającym. Pierwszego leku biorę połówkę na dzień, a drugi cały na noc. Jednak zauważyłam, że po połówce leku mam o wiele gorsze samopoczucie, czułam się obciążona psychicznie, więcej się zamartwiałam, nie czułam się sobą. Więc postanowiłam brać ćwiartkę proszka i jest lepiej. Chociaż na początku było ciężko. Ale i tak boję się, że ten lek mi nie pomoże i zdziwiło mnie to, że lekarz nie zmieniła leku. Ale bardzo wierzę mojej lekarz i wiem, że zrobi wszystko, żeby mi pomóc. Teraz mam wizytę za 2 miesiące i mam nadzieję, że do tego czasu będzie troszeczkę lepiej, chociaż męczy mnie już leczenie i czasem już tracę nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Ale też wiem, że na to trzeba czasu. Oczywiście chodzę do psychologa, ale to jakoś mniej mi pomaga. Proszę mi powiedzieć, co Pani o tym myśli? Jest to dla mnie bardzo ważne. Czy myśli Pani, że leki są trafione, czy może przydałoby się je teraz zmienić? I jak Pani myśli, jak teraz powinnam przyjmować leki, żeby z powrotem to nie naszło? Proszę o odpowiedź.

odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Czy leki uspokajające i nasenne mogą uzależniać?

Witam! Od jakiegoś czasu biorę tabletki uspokajające i nasenne. Poleciła mi je zaprzyjaźniona pani doktor, gdyż byłam nerwowa i nie mogłam spokojnie zasnąć. Biorę je od kilku miesięcy, chyba od czterech, i boję się czy mogę się uzależnić. Mam skłonność...

Witam! Od jakiegoś czasu biorę tabletki uspokajające i nasenne. Poleciła mi je zaprzyjaźniona pani doktor, gdyż byłam nerwowa i nie mogłam spokojnie zasnąć. Biorę je od kilku miesięcy, chyba od czterech, i boję się czy mogę się uzależnić. Mam skłonność do uzależnień od leków. Wszystko się rozpoczęło od tajemniczej choroby syna (dziękuję za poradę w moim pytaniu o syna). Wracając do tematu, to czy powinnam odstawić leki? Trochę się boję syndromu uzależnienia od preparatu, w grę wchodzi również ilość spożywanych dawek leku (uspokajające - 3x2 tabletki, nasenne - 1x2 tabletki). Proszę o pomoc.

Samodzielne odstawienie leków na nerwicę

Dzień dobry Miałam depresję, natręctwa, utrzymywało się to jeszcze jakiś czas po rzuceniu studiów, dlatego poszłam do psychiatry, dostałam skierowanie do kliniki nerwic i jeden z selektywnych inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny. Sama odstawiłam jednak leki, po 2...

Dzień dobry Miałam depresję, natręctwa, utrzymywało się to jeszcze jakiś czas po rzuceniu studiów, dlatego poszłam do psychiatry, dostałam skierowanie do kliniki nerwic i jeden z selektywnych inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny. Sama odstawiłam jednak leki, po 2 miesiącach brania. Na oddział dzienny nię chce iść. Po prostu nie mam na to ochoty. Lekami nie chcę się truć. Doszłam do wniosku, że już nic mi nie jest. Natręctwa mnie nie męczą, nastrój w miarę normalny. Tylko, że nie pracuję i nie studiuję, ale przecież nie każdy musi mieć takie uregulowane życie. Moja matka twierdzi jednak, że mam jakieś zaburzenia, że żadna normalna młoda dziewczyna nie chciałaby siedzieć sama i nie planować przyszłości. Jakiś czas bałam się wychodzić, bo odczuwałam straszny lęk na ulicy, ale to już mi przeszło, nie boję się, ale to nie znaczy, że będę jeżdzić całe dnie po mieście. Ogólnie ludzie mnie nie rozumieją, mam tylko 2 znajome, w moim własnym towarzystwie jest mi dobrze. Czy moja matka może mieć rację, że jednak coś jest ze mną nie tak ?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marta Mauer-Włodarczak
Lek. Marta Mauer-Włodarczak

Tabletki na bezsenność a miesiączka

Witam! Od pewnego czasu cierpię na bezsenność i czasami biorę preparat z grupy TLPD. Ale zastanawiam się, czy mogę go brać, kiedy mam miesiączkę?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Kowalska
Lek. Magdalena Kowalska

Jak długo można przyjmować neuroleptyk w celu nasennym?

Mam takie pytanie, moja mama od jakiś 5 lat przyjmuje preparat lewomepromazyny. Chciałabym się dowiedzieć, jak długo można przyjmować ten lek. Moja mama znowu od dłuższego nie może spać, chociaż lekarz psychiatra zwiększył dawkę leku z 2 tabletek na 3 tabletki.  
odpowiada 1 ekspert:
 Agnieszka Jamroży
Agnieszka Jamroży

Tabletki nasenne bez recepty

Dzień dobry, mam pytanie dotyczące tabletek nasennych bez recepty. Czy można kupić w aptece jakiekolwiek tabletki nasenne bez recepty? Bardzo potrzebuję tych leków, natomiast boję się iść do lekarza, bo boję się, że coś u mnie wykryje... Może byłaby możliwość... Dzień dobry, mam pytanie dotyczące tabletek nasennych bez recepty. Czy można kupić w aptece jakiekolwiek tabletki nasenne bez recepty? Bardzo potrzebuję tych leków, natomiast boję się iść do lekarza, bo boję się, że coś u mnie wykryje... Może byłaby możliwość dostać jakieś tabletki nasenne bez recepty żebym nie musiał wcześniej iść do lekarza? I jeśli jest taka możliwość to jakie są nazwy tych leków? Mógłbym prosić o podanie konkretnych? I przy okazji chciałbym zapytać czy stosowanie tego typu leków może powodować jakieś efekty uboczne. Czy jeśli na przykład wezmę jedną tabletkę dziennie na wieczór żeby móc zasnąć to nic mi nie grozi? Czy istnieje jednak ryzyko, że coś będzie nie tak? Bardzo proszę o szybką odpowiedź na moje pytanie i podanie nazwy konkretnych leków. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Kowalska
Lek. Magdalena Kowalska
Patronaty