Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 4 0 1

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Logopedia: Pytania do specjalistów

Co może oznaczać przekręcanie słów w czasie mówienia?

Dzień dobry od kilku lat mam taki problem ze kiedy coś mówię zdarza mi się z 2 słów zamienić je początkiem i końcem tak że wychodza 2 zupełnie bez sensu nowe słowa przykład z dziś chciałam powiedzieć leci krew a... Dzień dobry od kilku lat mam taki problem ze kiedy coś mówię zdarza mi się z 2 słów zamienić je początkiem i końcem tak że wychodza 2 zupełnie bez sensu nowe słowa przykład z dziś chciałam powiedzieć leci krew a powiedział kreci lew. Robię to zupełnie nieświadomie zdarza mi się tak raz na 2-3 miesiące czy to normalne ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Czy zachowanie mojego synka może mieć jakikolwiek związek z autyzmem?

Witam, Mam 14m syna, z mutacja Mthfr i celiakia. Syn od zawsze miał problemy ze spaniem, często chorował, odparzenia poeluszkowe po wprowadzeniu nowych produktów. Obecnie jest na diecie bezglutenowej, syn do 10m powtarzał słowa, mówił mama, baba, teraz mówi... Witam, Mam 14m syna, z mutacja Mthfr i celiakia. Syn od zawsze miał problemy ze spaniem, często chorował, odparzenia poeluszkowe po wprowadzeniu nowych produktów. Obecnie jest na diecie bezglutenowej, syn do 10m powtarzał słowa, mówił mama, baba, teraz mówi tylko iiii, pokazuje paluszkiem jak coś chce, mam z nim kontakt wzrokowy, bawi się z siostra, cieszy się jak wracam, nie unika kontaktu z innymi członkami rodziny, jest ogólnie żywym dzieckiem, śmieje się często. Martwi mnie fakt ze nie mówi, zaczął chodzić na palcach, od czasu do czasu kręci się wokół własnej osi. Czy może to świadczyć o zaburzeniach ze strony autyzmu ? Z góry dziękuje za odpowiedz 
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Agata Majda
Mgr Agata Majda

Co zrobić w przypadku problemów z płynnym wypowiadaniem się?

Witam, mam problemy z płynnym wypowiadaniem się, prowadzeniem rozmowy i byciem otwartym dla osoby z którą rozmawiam. Od zawsze nie byłem zbyt wygadany, ale gdy w wieku 16 zacząłem spędzać całe dnie przed komputerem i odciąłem się od znajomych i... Witam, mam problemy z płynnym wypowiadaniem się, prowadzeniem rozmowy i byciem otwartym dla osoby z którą rozmawiam. Od zawsze nie byłem zbyt wygadany, ale gdy w wieku 16 zacząłem spędzać całe dnie przed komputerem i odciąłem się od znajomych i rodziny to się ten problem nasilił. Głównie chodzi o to że mój mózg nie nadąża myśleć nad tym co bym chciał powiedzieć i ciągle mam pustkę w głowie lub się jąkam. Pisanie za to przychodzi mi z łatwością bo tutaj mogę się zastanowić i coś przemyśleć. Jak mógłbym sprawić by mieć tzw "słowotok" by mówić nawet bez sensu o czymś przez dłuższą chwilę i być przy tym bardziej kreatywny i żartobliwy (np jakies zabawne porownanie ktore przychodzi mi do glowy od razu)? Są na to ćwiczenia czy trzeba się udać do jakiegoś specjalisty? jeśli tak to do jakiego rodzaju specjalisty?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy mojemu dziecku potrzebna jest wizyta u psychiatry?

Witam!!! Jestem mamą chłopczyka, który w październiku skończy 3 latka. Od 3 września posłaliśmy dziecko do przedszkola. Na pierwszych spotkaniach z opiekunkami i dziećmi jedna z pań wspomagających dzieci niepełnosprawne zwróciła nam uwagę, że synek zakrywa uszy, gdy słyszy... Witam!!! Jestem mamą chłopczyka, który w październiku skończy 3 latka. Od 3 września posłaliśmy dziecko do przedszkola. Na pierwszych spotkaniach z opiekunkami i dziećmi jedna z pań wspomagających dzieci niepełnosprawne zwróciła nam uwagę, że synek zakrywa uszy, gdy słyszy płacz albo krzyk innego dziecka. Pozostawię bez komentarza to, w jaki sposób do nas podeszła i w jaki sposób nam tą uwagę zwróciła, ale wywołało to we mnie bardzo duży niepokój, a wręcz przerażenie, że nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem. Oczywiście nie pozostałam obojętna na opinię tej Pani. Następnego dnia udałam się do lekarz rodzinnej, która wytłumaczyła mi, że kobieta w przedszkolu nie może po kilkunastu minutach stawiać diagnozy, ale dla mojego świętego spokoju dała nam skierowanie do psychologa. Wizyta u psychologa odbyła się już 4 września i trwała dosłownie 40 minut. W trakcie wizyty Pani doktor przeprowadziła wywiad, w którym opisałam przebieg ciąży oraz rozwój maluszka do chwili obecnej. Mój prawie trzyletni synek uwielbia samochody oraz inne pojazdy, zaczął mówić, a raczej powtarzać pierwsze słowa po 16 miesiącu życia, potrafi liczyć do dziesięciu, zna alfabet, potrafi rozpoznać kolory oraz kształty, potrafi określić swoje potrzeby, tzn. chcę pić, jeść, siku, nie układa jednak zdań, nie potrafi się przedstawić, i, co również zwróciło uwagę pań przedszkolanek i psycholog, nie utrzymuje kontaktu wzrokowego i nie wykonuje odrazu poleceń przez nich wydanych, np. Grzesiu spójrz na rysunek, chodź ze mną. Pragnę jednak zaznaczyć, że panie przedszkolanki oraz pani psycholog są osobami jeszcze obcymi dla mojego synka. Nie pomaga również fakt, że są kobietami, bo maluszek ma o wiele lepszy kontakt z mężczyznami. Mężczyźni którzy zaczepiają moje dziecko i wyciągają do niego rękę na powitanie mogą uzyskać od niego akceptacje, czyli odwzajemni powitanie poprzez podanie ręki czy wypowiedzenie słowa dzień dobry czy cześć. Od kobiet niestety ucieka. Jeśli chodzi o zabawy, najbardziej lubi te zabawki, które jeżdżą. Nie przepada za klockami czy puzzlami. Nie ciekawią go tak jak pojazdy. Oczywiście opowiedziałam o wszystkim psycholog, która kazała przyprowadzić dziecko i zostawić je same z nią. Synek płakał, więc pani mnie zawołała. Byłam obserwatorem, siedziałam z boku. Moje dziecko troszkę się uspokoiło, jednak było nadal niespokojne. Byłam strasznie rozczarowana dalszym ciągiem konsultacji..Pani, pomimo moich wcześniejszych uwag, że dziecko nie lubi klocków i puzzli, wyciągnęła te zabawki z szafy i kazała się bawić nimi mojemu dziecku. Mały nie był nimi zainteresowany, wolał kredki, które stały obok na biurku, czy kolorowe magnesy, które wisiały na małej tablicy. Wogóle nie zwracał uwagi na panią psycholog. Ona pokazała mu jeszcze karty z kolorami i kształtami, prosiła o ich rozpoznanie, ale moje dziecko jakby zapomniało to, co już było mu przecież znane..Bardzo mnie to zmartwiło, ale nie zauważyłam integracji mojego syna i pani psycholog. Ona nie potrafiła zainteresować go najprostszą rzeczą. Po zabawie z synem, nastąpiła rozmowa z nami. Diagnoza: prawdopodobnie autyzm, ale trzeba to zbadać w prywatnej przychodni, proszę jeszcze o wizytę u logopedy i psychiatry, za miesiąc z opinią tych dwóch lekarzy zapraszam do mnie... Szok, niedowierzanie, dezorientacja. Jakim cudem, po 15min przebywania z dzieckiem można stawiać taką diagnozę??? Panie w przedszkolu po dwóch dniach stwierdziły nadwrażliwość słuchową, zaleciły zajęcia z integracją sensoryczną, pani psycholog wysyła nas do psychiatry, znajoma z podobnymi doświadczeniami każe przeczekać, żeby dziecko zaklimatyzowało się w przedszkolu. Kogo mam słuchać? Gdzie mam się udać, żeby ktoś pokierował mnie do odpowiedniej placówki, która sprawdzi czy faktycznie mojemu dziecku potrzebna jest terapia SI albo wizyta u psychiatry? Z góry dziękuję!!!
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Co oznaczają bolesne krosty na języku?

Dzień Dobry , Witam Problem który wraca do mnie co kilka dni od około roku czasu. Z dwóch stron mojego języka w jego tylnej części okresowo pojawiają się czerwone bolące krosty. Są wielkości ok 2 mm. Utrudnia to jedzenie ,... Dzień Dobry , Witam Problem który wraca do mnie co kilka dni od około roku czasu. Z dwóch stron mojego języka w jego tylnej części okresowo pojawiają się czerwone bolące krosty. Są wielkości ok 2 mm. Utrudnia to jedzenie , przełykanie śliny , powoduje trudności z mową i tak zwane seplenienie. Krosty znikają same niemal całkowicie i po kilku dniach pojawiają się ponownie. Za każda sugestię będę bardzo wdzięczny.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Co zrobić, aby nie męczyć się podczas mówienia?

Zwracam się z prośbą o pomoc a może dokładniej o poradę. Mianowic sie, mam problem z mową, a dokładniej, kiedy mówie stosunkowo szybko, np. w jakimś stanie emocjonalnym lub o czymś co ma dla mnie duże znaczenie to bywa, że... Zwracam się z prośbą o pomoc a może dokładniej o poradę. Mianowic sie, mam problem z mową, a dokładniej, kiedy mówie stosunkowo szybko, np. w jakimś stanie emocjonalnym lub o czymś co ma dla mnie duże znaczenie to bywa, że się na jakimś słowie zająknę. Najlepsze jest to, że nie zawsze i z tego co zaobserwowałam występuję to w mowie spontanicznej, bo wtedy mówie czasem szybko. Myślę ze jest to problem z oddechem, podczas takiej mowy się męcze. Sprawia mi to dużo trudności. Staram się nad tym panować, ale wiadomo póki o tym myślę jest ok ale jak nie to problem wraca, tym bardziej, że jest to całkowicie niezależne ode mnie. Nie wiem kiedy sie zająknę, a jak czuje coś takiego to zamieniam słowo na innego. Możliwe, ze dlatego, że mój tata ma tez taki problem, mówi szybko i niepłynnie- jąka się czasem, mój dziadek tak samo. Sama nie wiem co ćwiczyć, czy fazy wydechowe, czy to jest kwestia stresu nie mam pojęcia. Jak sprawić bym nie męczyła się podczas mówienia ?
odpowiada 1 ekspert:
Dr Małgorzata Mazurek
Dr Małgorzata Mazurek

Jakie są zalecenia po podcięciu wędzidełka?

Witam, mój 5-miesięczny syn ma jutro zabieg podcięcia wędzidełka u laryngologa. Pani neurologopeda, która jako pierwsza stwierdziła zbyt krótkie wędzidełko pod językiem oraz pod górną wargą uważa, że bardzo ważne są ćwiczenia/masaże po zabiegu, natomiast laryngolog uważa, że nie ma... Witam, mój 5-miesięczny syn ma jutro zabieg podcięcia wędzidełka u laryngologa. Pani neurologopeda, która jako pierwsza stwierdziła zbyt krótkie wędzidełko pod językiem oraz pod górną wargą uważa, że bardzo ważne są ćwiczenia/masaże po zabiegu, natomiast laryngolog uważa, że nie ma takiej potrzeby - stąd moje pytanie, komu zaufać w tej kwestii? Chciałabym również dowiedzieć się po jakim czasie po zabiegu będę mogła rozszerzyć dietę dziecka o pokarmy stałe podawane z łyżeczki? Czy powinnam odczekać jakiś czas po zabiegu czy "przygodę" z jedzeniem mogę rozpocząć już np. dzień po zabiegu? - boje się, że jedzenie z łyżeczki będzie sprawiać ból dziecku i zniechęci się do takie formy jedzenia.
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
Mgr Magdalena Śliwak
Mgr Magdalena Śliwak

Czy problemy z mową u 17-miesięcznego dziecka wymagają konsultacji u logopedy?

Witam. Martwi mnie mój syn. Dzisiaj ma 17 miesiecy. Rozwój fizyczny mnie nie martwi: zaczal chodzic 10 msc. Wchodzi po schodach, rzuca piłka, układa klocki, bawi sie autkami, ogólnie zabawkami czy przedmiotami zgodnie z ich przeznaczeniem. Jest bardzo radosny. Martwi... Witam. Martwi mnie mój syn. Dzisiaj ma 17 miesiecy. Rozwój fizyczny mnie nie martwi: zaczal chodzic 10 msc. Wchodzi po schodach, rzuca piłka, układa klocki, bawi sie autkami, ogólnie zabawkami czy przedmiotami zgodnie z ich przeznaczeniem. Jest bardzo radosny. Martwi mnie, ze nic nie mow: woowiada pojedyncze samogłoski, ładnie literke r, br, baba, bu, gigu, ga (daj), czasami uda mu sie tata powiedziec. Kilka dni temumial zaplenie spojowek i od tego czasu przestal pokazywac gdzie ma oko, uszy itp. Nie wiem czym to jest spowodowane i co robić. Czy juz udac sie dologopedy, czy poczekac:/
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
Mgr Anna Tońska-Szyfelbein
Mgr Anna Tońska-Szyfelbein
Dotyczy: Logopedia

Jak poprawić sposób wysławiania się?

Dzień dobry, mam taki bardzo dla mnie uciążliwy problem. A mianowicie jest to sposób wyslawiania się. Podczas rozmowy bardzo często polecę glupoty. Chodzi mi tutaj o mylne nazywanie rzeczy lub przedmiotów. Dzisiaj mowilam do meza żeby schował musztarde,a był to... Dzień dobry, mam taki bardzo dla mnie uciążliwy problem. A mianowicie jest to sposób wyslawiania się. Podczas rozmowy bardzo często polecę glupoty. Chodzi mi tutaj o mylne nazywanie rzeczy lub przedmiotów. Dzisiaj mowilam do meza żeby schował musztarde,a był to majonez. Czesto zupełnie mieszam nazwy przedmiotów, miejscowosci i jest to tak naprawde wyrwane z kontekstu. Myślę poprawnie ale wymawiam zupełnie coś innego. Później wszyscy na mnie patrzą jak na głupią a ja dopiero później zdaję sobie sprawę, że znowu powiedziałam cos nie tak. Nie wiem z czym to jest.zwiazane. z zawodu jestem reporterem wiec to jeszcze bardziej komplikuje sprawe. Pozdrawiam 
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Paweł Szadkowski
Lek. Paweł Szadkowski

Jak leczyć wadę wymowy u 23-latki?

Wada wymowy głoski,, r,, mam 23lata i wstydzę się tego że mam taki problem, poprostu unikam słów z ta głoską, sprawia mi to problem w życiu codziennym a zwłaszcza w pracy. Nie mam namiarów na żadnego dobrego logopedy w moim... Wada wymowy głoski,, r,, mam 23lata i wstydzę się tego że mam taki problem, poprostu unikam słów z ta głoską, sprawia mi to problem w życiu codziennym a zwłaszcza w pracy. Nie mam namiarów na żadnego dobrego logopedy w moim mieście /okolicach który by podszedł rzetelnie do tematu. Może ktoś da mi jakieś wskazówki jak nauczyć się poprawnej wymowy? Ćwiczenia? Nie mam pojecia jak się zabrać do tego, abym dobrze się zaczęła czuć z samą sobą.
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
Mgr Magdalena Śliwak
Mgr Magdalena Śliwak

Czy przerośnięty języczek podniebny może wpływać na mowę?

Witam. Czy przerośnięty języczek podniebny może wpływać na mowę?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Konstanty Dąbski
Lek. Konstanty Dąbski

Co mogą oznaczać moje problemy z wypowiadaniem słów i towarzyszący temu lęk?

Ponad 8 lat się męczę, zaczęło się gdy wstąpiłem gimnazjum nowy ludzie, nie zostałem zaakceptowany, nic nie chciał ze mną siedzieć, dostałem pamiętam liścia w twarz, najgorszy rok w moim życiu, wcześniej ćwiczyłem parkour, podczas salta w piaskownicy zrobiłem... Ponad 8 lat się męczę, zaczęło się gdy wstąpiłem gimnazjum nowy ludzie, nie zostałem zaakceptowany, nic nie chciał ze mną siedzieć, dostałem pamiętam liścia w twarz, najgorszy rok w moim życiu, wcześniej ćwiczyłem parkour, podczas salta w piaskownicy zrobiłem obrót w powietrzu, upadłem na brzuch, nie mogłem złapać powietrza .Właśnie w pierwszej gimnazjum zacząłem mieć problem, poczułem lęk podczas wypowiadania się, nie potrafiłem podejść do klasy i powiedzieć "przepraszam chciałem pożyczyć kredę " bo momentalnie mnie ścieło, blokada na przeponie, zero powietrza nic nie mogłem zrobić, potem kolejny raz kiedy musiałem złożyć życzenia "wszystkiego najlepszego" nie potrafię, od razu ucisk na blokadzie, gula robi się w gardle, suchość w ustach, przepona nie pracuje, płuca też, tragedia, obecnie mam ponad 20 lat i już tak dłużej nie mogę, ale bez problem mogę powiedzieć "najlepszego wszystkiego " ale "wszystkiego najlepszego" nie potrafię, momentalnie jest stres i blokada jak wyżej wspomniałem, takich słów jest multum jak np: 50,60,80 przyszedłem, wsiadłem, wysiadłem, nawet w angielskim mam to samo np: słowa United Kingdom nie potrafię wypowiedzieć mówiąc United od razu dzieje się to samo masakra, ale Kingdom United powiem bez problemu, nawet będąc sam mam problem z wymawianiem tych słów, mówię strasznie twardo, czuję ucisk, blokadę w okolicach przepony, płuc, chodziłem do logopedy, pytał się czy miałem jakieś problemy kiedyś w szkole, jakieś sytuacje itd. powiedzialem, że nie, myśłałem, że to nie ma nic wspólnego, bo przez to zacząłem się jąkać wypowiadając te słowa, nauczył mnie jedynie w samotnosci gestykulacji płynności mowy wymachując ręką, żeby tempo mówienia było okej, i rzeczywiśćie jest ok, kiedy jestem sam, mówię do siebie, nie czuję wgl. blokady, czuję, że mam kontrole nad oddechem, nie blokuję się, ale mówię wolno . Doradził mi, żebym udał się do psychologa, bo zauważył, że podczas rozmowy strasznie jestem zestresowany, barki mam naprężone, cała klatka piersiowa do góry, nie pracuję przeponą, jedynie jak rozmawiałem z nim czytając tekst i wymachując rękoma wykonując gestykulacje jest lepiej :( Co robić, co jest przyczyną :( Najgorzej jest gdy jest głośno, np na imprezach, podczas spożywania posiłku, czuje się cały czas napięty, gdy słyszę telefon momentalnie czuję uczucie gorąca w palcach w nogach i w rękach, odbieram i blokada przez co mówię niewyraźnie, nawijam jak katarynka, większość słow nie wypowiem, tragedia :( Do tego zauważyłem, że czasem myjąc zeby z rana, bierze mnie na wymioty, nie potrafię wypić normalnie kieliszka wódki, bo od razu wymiotuję, żeby móc wypić muszę potrzymać w ustach i wziąść sok, zmieszać i przepić, co jest nie tak ze mną, co zrobić
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy zdolności językowe są zdeterminowane przez budowę mózgu?

Moje pytanie jest następujące -czy zdolności językowe są zdeterminowane przez budowę mózgu czy też inne czynniki indywidualne ? Jeśli chodzi o mnie to zawsze lubiłem w testach psychologicznych analogie słowne i dużo rozmawiać .
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Czy podane objawy świadczą o autyzmie u dziecka?

Witam. Mój synek ma 21 miesięcy. Od jakiegoś czasu zauważyłam że nie zawsze reaguje na swoje imię, unika kontaktu wzrokowego, nie chce powtarzać wyrazów. Mówi mama tata baba papa, nie ma, potrafi naśladować dźwięki niektorych zwierzaków, pokazuje wszystko paluszkami. Jak... Witam. Mój synek ma 21 miesięcy. Od jakiegoś czasu zauważyłam że nie zawsze reaguje na swoje imię, unika kontaktu wzrokowego, nie chce powtarzać wyrazów. Mówi mama tata baba papa, nie ma, potrafi naśladować dźwięki niektorych zwierzaków, pokazuje wszystko paluszkami. Jak cos chce to ciągnie za rączkę.Lubi sie przytulać ale tylko do mnie lub do męża. Lubi bawić sie autkami, oglądać obrazki.Na dworzu ucieka, uwielbia płace zabaw. Jak czegoś nie dostanie to sie rzuca i płacze. I w kółko pyta „co to” nawet jak mu odpowiem poraz 10 to za chwile znowu pyta. Jak jak półtora roku bardzo dużo oglądałam bajek. Był zapatrzony w telewizor. Od jakiegoś czasu telewizor jest cały czas wyłączony nie wiem czy to go trochę nie opóźniło, czy tak naprawdę jestem przewrażliwiona. Ale juz naczytałam sie i znalazłam same objawy autyzmu.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Agata Majda
Mgr Agata Majda

Jak mogę wspomóc rozwój mowy u dziecka?

Witam, mój synek ma 16,5 miesiąca. Jest dość rozmowny, ale niestety mówi jedynie mama, tata, baba, da i coś po swojemu. Nie umie odróżniać innych słów, nie powtarza, nie naśladuje zwierząt.. Dodam, ze był karmiony butelką, ale już od miesiąca... Witam, mój synek ma 16,5 miesiąca. Jest dość rozmowny, ale niestety mówi jedynie mama, tata, baba, da i coś po swojemu. Nie umie odróżniać innych słów, nie powtarza, nie naśladuje zwierząt.. Dodam, ze był karmiony butelką, ale już od miesiąca odstawiliśmy całkowicie butle. Je też słoiczki, ale je także to co my, czyli normalny obiad, ale np. mięso z kurczaka muszę mu rozdrabniać. Wcześniej oglądał trochę bajek, ale od tygodnia całkowicie nie ma dostępu do telewizora. czasem tylko ogląda filmiki z telefonu, ale nie bajki a to, jak go nagrałam np. ja chodzi, jak się bawi(taki mały narcyz z niego:)). Jak mogę wspomóc rozwój mowy?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak poskromić lęk przed publicznymi przemowami?

Od kilku lat myśłałem, że zmagam się z jąkaniem, ale teraz dochodze do wniosku, że to jest powodem czegoś innego. Mając tekst kartki w 95% jestem w stanie go przeczytać, jeśli jednak ten sam tekst miałbym POWIEDZIEĆ np. na uczelni,... Od kilku lat myśłałem, że zmagam się z jąkaniem, ale teraz dochodze do wniosku, że to jest powodem czegoś innego. Mając tekst kartki w 95% jestem w stanie go przeczytać, jeśli jednak ten sam tekst miałbym POWIEDZIEĆ np. na uczelni, w pracy przed ludźmi to dostaję taką blokadę ze stresu, że czuję jak uciska mi się przepona, klatke piersiowa i po wszystkim, koniec nic nie jestem w stanie powiedzieć, jeśli już coś wybełkotam jak to kiedyś ktoś stwierdził, to właśnie mój głos jest płytki, bełkocze, mówię nie wyraźnie i czuję momentalnie suchość w gardle .Chodziłem swojego czasu do logopedy, gdzie zastosował u mnie metodę wahadełka, czy machanie ręką w prawo i lewo jak wyznacznik mowy, super sprawa sprawdza się jak jestem sam, mówię wolno, bardzo wolno, nie czuję żadnego ucisku, mam czas na nabranie oddechu, ale przecież nie mogę tak machać przed ludźmi . Zauważyłem, że najlepiej mi się mów, gdy jestem w pozycji leżącej, gdy jestem sam, idę spać, czy nawet teraz to pisząc siedzę, ale jeśli momentalnie dostałbym teraz telefon od nawet przypuśćmy kogoś bliskiego to znowu poczułbym ucisk, poczułbym słabość w rękach, stopach i koniec, mój głos znowu byłby tak płytki i nie zrozumiały :(
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Co zrobić w przypadku seplenienia po założeniu aparatu ortodontycznego na dolny łuk?

Po założeniu aparatu na dolny łuk zauważyłem u siebie delikatne seplenienie oraz widzę różnicę w wymowie niektórych słów zawierających np. litery sz, cz, s. Dodam, że po założeniu aparatu stałego na górny łuk takowy problem nie występował. Proszę o porady.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Logopeda Jaga Voice
Mgr Logopeda Jaga Voice

O czym może świadczyć pisk w głosie u 3-latki?

Witam. Mam problem z 3letnia córeczką. Od 2tyg w czasie mowy słychać dodatkowy pisk. Sprawia wrażenie że jest niezależny od głosu. Nie ma chrupki, cech infekcji itp. Barwa głosu bez zmian. Ten pisk pojawia się w czasie mowy. Nie jest... Witam. Mam problem z 3letnia córeczką. Od 2tyg w czasie mowy słychać dodatkowy pisk. Sprawia wrażenie że jest niezależny od głosu. Nie ma chrupki, cech infekcji itp. Barwa głosu bez zmian. Ten pisk pojawia się w czasie mowy. Nie jest caly czas ale dość często pojawia się w ciągu dnia. Osluchowo Ok,laryngolog tez stwierdził że z jego str tez dobrze. Gdy nie mowi nie słychać tego dźwięku. Leczona na stałe na astme wczesnodziecięcą. Dostaje raz flixotide125, monkastę4mg i zostać 10kropli. Ostatnio bez zaostrzen . Ostatnią infekcja w wakacje. Lekarze bagatelizują moje obawy. Ale przed tam nic takiego nie było i nie wiem co powinnam dalej zrobić.
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
Mgr Logopeda Jaga Voice
Mgr Logopeda Jaga Voice

Co mogą oznaczać problemy z mówieniem i rozumieniem mowy u 3-latka?

Witam. Widziałam już podobne pytanie, ale zadam je jeszcze raz licząc na bardziej precyzyjną odpowiedź. Mój synek właśnie skończył 3 lata. Urodził się jako zdrowe dziecko. Dostał 10 punktów, ale od początku coś było nie tak. Był bardzo spokojnym dzieckiem.... Witam. Widziałam już podobne pytanie, ale zadam je jeszcze raz licząc na bardziej precyzyjną odpowiedź. Mój synek właśnie skończył 3 lata. Urodził się jako zdrowe dziecko. Dostał 10 punktów, ale od początku coś było nie tak. Był bardzo spokojnym dzieckiem. W ogóle nie płakał, nie grymasil. Poza tym był super pogodnym dzieckiem. I tak jest do teraz. Często się śmieje. Lubi towarzystwo. Patrzy w oczy. Często robi papa i przesyła buziaki, nawet jak stoi na balkonie i przechodzi ktoś obcy. Lubi dzieci i lubi się z nimi bawić. I tu wlasnie zaczyna się problem. Synek zdaje się nie rozumieć mowy. Widac, że nie rozumie co mówią do niego inne dzieci. Nie składa też zdań. Mówi pojedyncze słowa. Trochę to dziwne, bo rozumie i chętnie wykonuje większość poleceń. Potrafi pokazac zapytany np. o zierzatka czy przedmioty na obrazku. Ale zapytany, co to jest nie odpowiada. Nie umie tez odpowiedzieć na proste pytania tupu: "co robiłeś u babci", albo "co jadłeś". Ponadto pokazyje wszystkie obrazki w książeczce i pyta "co to, co to". Czesto tez mówi do siebie, albo do misia i opowiada mu po swojemu. Jesteśmy już umówieni na konsultacje logopedyczna i psychologiczna, dlatego proszę o informację, jakiego typu mogą to być zaburzenia. Z czym mogą się wiązać takie deficyty? Z górydziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Paweł Majcherczyk
Mgr Paweł Majcherczyk
Dotyczy: Logopedia

Czym może być spowodowana zmiana w rozwoju mowy u 3-latka?

Synek moich znajomych ma trzy lata. Zna już dużo wyrazów, zawsze mówił bardzo wyraźnie. Od jakiegoś czasu to się zmieniło. Teraz wydaje się, że mówienie sprawia mu trudność, tak jakby się jąka, zanim wypowie słowo mówi "yyyy" i wykrzywia buzię,... Synek moich znajomych ma trzy lata. Zna już dużo wyrazów, zawsze mówił bardzo wyraźnie. Od jakiegoś czasu to się zmieniło. Teraz wydaje się, że mówienie sprawia mu trudność, tak jakby się jąka, zanim wypowie słowo mówi "yyyy" i wykrzywia buzię, jakby to było dla niego trudne. Ogólnie mam wrażenie, że nie mówi już tak chętnie, najczęściej po prostu odpowiada "tak" lub "nie". Oprócz tego brak innych niepokojących objawów - dziecko jest dalej żywe i radosne, bawi się, śmieje, reaguje, kiedy ktoś do niego coś mówi itp. Czym może być spowodowana taka zmiana? Czy to może być coś groźnego?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
portal.abczdrowie.pl
Patronaty