Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Zdrada w związku: Pytania do specjalistów

Mam myśli samobójcze i niską samoocenę po rozstaniu - jak sobie z tym poradzić?

Mam 20 lat i jest mi źle bo różne pomysły przechodzą mi przez głowę. 3 miesiące temu rzucił mnie chłopak po 2 latach związku. Najgorsze jest to że pod koniec związku czułam się ograniaczna, oskarżana i obrażana. Oczywiście zawsze byłam... Mam 20 lat i jest mi źle bo różne pomysły przechodzą mi przez głowę. 3 miesiące temu rzucił mnie chłopak po 2 latach związku. Najgorsze jest to że pod koniec związku czułam się ograniaczna, oskarżana i obrażana. Oczywiście zawsze byłam przekonana że wina leży po obu stronach. Nie mogłam się z tym pogodzić. Nie jadłam,nie piłam. Zaczęłam myśleć o samobójstwie. Czułam że on był moim życiem a teraz go nie ma. Wiedząc że nie mogę zostawić mojej rodziny i obciążać ich kosztami pogrzebu ani psychoterapeutów postanowiłam pójść do psychologa refundowanego ( za darmo). Poszłam zapisałam się i mieli dzwonić. Dzwonili ja jednak zaczęłam mieć wątpliwości czy będę potrafiła cokolwiek powiedzieć. Bałam się że zostanę oceniona pod kątem :Czy aby nie przesadzasz? Może to tylko głupie wahania zastroju nastolatki ? Więc jednak nie zdecydowałam się pójść. Zaczęło mi się polepszać. Jednak mam nawrót. Pisałam z moim byłym. To było piękne. Były wcześniej próby kontaktu ale kończyło to się wyzwiskami i wzajemnym obrzucaniem błotem. Dodatkowo kolejny raz słyszałam że jestem "kłamliwą s*ką", "materialistką". Powoli zaczynałam w to wierzyć. Więc gdy przyszła kolejna próba kontaktu i pisaliśmy normalnie jak za dawnych lat poczułam niesamowitą euforię. Spotkaliśmy się . Jednak na spotkaniu przyznałam się do tego, że gdy zerwaliśmy miałam chwilę słabości z moim przyjacielem. Potrzebowałam opieki, zrozumienia po tych wszystkich słowach. Nie wiedziałam kim jestem. Wiem że się usprawiedliwiam, ale jakby nie patrzeć nie zdradziłam go. To było po zerwaniu. Skończyło się to tak, że mi wybaczył ale postawiliśmy sobie warunki jeszcze tego samego dnia i jeżeli się ich będziemy trzymać to zaczniemy od nowa. Następnego dnia zerwał ją. Nie potrafię aż tak otwarcie o tym mówić. Zostałam ośmieszona przed szkołą, wszyscy się o tym dowiedzieli. A ja czuję się okropnie z tym że jestem tak naiwna. I teraz widzę że tylko ranie osoby wokół mnie. Wszystko się zaczęło ode mnie . Gdyby nie ja tym ludziom żyłoby się lepiej. Dlatego chciałam to zrobić. Czuję że jestem za słaba na to ale boje się że kiedyś pod wpływem emocji i braku możliwości zrobię to nie patrząc na konsekwencje. Co mam zrobić? Jak się zachować?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Zakochałam się w mężczyźnie, a on chce wrócić do byłej żony - co mam zrobić?

co zrobić gdy rozwiedziony chłopak postanawia wrócić do ex?poznalismy sie 5 mc temu i przez cały ten czas spotykalismy .Od początku był ze mna szczery.Powiedział ,że jest rozwiedziony od 2 lat, a 4 nie są razem,że ma 5 letnią córkę... co zrobić gdy rozwiedziony chłopak postanawia wrócić do ex?poznalismy sie 5 mc temu i przez cały ten czas spotykalismy .Od początku był ze mna szczery.Powiedział ,że jest rozwiedziony od 2 lat, a 4 nie są razem,że ma 5 letnią córkę która przebywa w Rumuni, a jego ex i on przebywają tutaj(on mieszka sam),gdzie i ja,czyli w Anglii. Podchodzilam do tego z dystansem ,ale dałam mu szansę. Wszystko zaczeło dziać sie szybko,pomimo moich oporów.W końcu mnie zdobył.Chciał nawet żebym wpowadziła się do niego.Ale tego nie uczyniłam bo to było dla mnie za szybko.Wszystko było dobrze ,a do dnia w ktorym jego była żona dowiedziala sie że on kogos ma. Przyszla do niego i zrobiła mu awanture .On opowiedział mi o tym, był tym bardzo zdenerwowany. Powiedzial też,że musimy przystopować z tym spotykaniem dla mojego bezpieczenstwa, i żeby sytuacja sie uspokoiła,bo on musi mieć z nią kontak ze wzgledu na córke. Bo jak sie póżniej okazalo ona go śledziła, i że jest szalona , i że jemu powiedziała że mnie pobije jeśli mnie zobaczy..Wiec przystopowaliśmy, chociaż zaczełam sie obawiać,że mogę go stracić.On caly czas zapewnial mnie ,że go nie stracę,że to chwilowa przerwa,że mam być cierpliwa ,że do żony nie wróci,( bo już próbował w tym roku i uciekł po miesiącu).Po dwóch tygodniach zaczęliśmy spotykać się z powrotem .Było jak przedtem. Aż dostałam 3 tygodniowy urlop n który wyjechałam do Polski. Widzialam po nim że on obawia się tego wyjazdu. Powtarzal mi ,że pewnie spotkam tam jakiegoś chłopaka,albo że wróce do swojego byłego .Ja zapewniałam go ,że on jest dla mnie ważny i że nic takiego sie niestanie. Gdy wyjechałam ,mieliśmy ze sobą kontakt. Rozmawialiśmy głownie na wideo chacie wieczorami.Na tydzien przed moim powrotem w jednej z rozmów mówił mi, że tęskni ,że chciałby kiedyś pojechać ze mną do polski ,że chciałby porozmawiać z moim tatą(ja mu odpowiedzialam ,ze następnym razem przyjedziemy razem.Tym razem nie wyszło bo on nie miał urlopu.Spytał mnie też dw razy czy go kocham , .Zdziwiło mnie to pytanie ,bo on do tej pory nie wyznał mi miłości, ani i ja. Ze strachu,że jak się przyznam że go kocham to może go odepchnie ode mnie i że nie usłyszę odpowiedzi zwrotnej .Z uśmiechem że niby żartuje odpowiedziałam ,że nie. Rozmowa rozeszła się po kościach,rozmawialiśmy codziennie na inne tematy. Na dwa dni przed moim powrotem ,on przestał się odzywać,nie odczytywał wiadomości.Cisza.gdy już wrociłam próbowałam sie dodzwonić i dowiedzieć co się stało( w sercu czułam że coś jest nie tak)Gdy w końcu doszło do rozmowy ,dowedziałam sie od niego , że zaczął spotykać sie ze swoją ex żoną. Powiedział mi ,że nie robi tego dla niej,tylko dla córki która płacze .Powiedział też, że nie jest jest z tą ex żoną , ale że stara się pracować nad tym. I że tak będzie lepiej,jeśli skończymy ze sobą. Był to dla mnie cios,bo zakochałam się w nim ,zaakceptowałam też sytuacje że ma dziecko i że ma jakis kontakt z ta ex ,ze wzgledu na dziecko i alimenty.Powiedział też, że ja nic takiego nie zrobiłam, że podjał tą decyzje na dwa dni przed moim przyjazdem,i że to dla córki robi(która znajduje się w Rumuni, nie jest przy matce), a nie dla tej ex. ....pogubiłam się w tej sytuacji,jest to skomplikowane. Chciałbym go odzyskać, bo go kocham .Ale nie wiem czy jest szansa.?jak rozmawiać? I co w takiej sytuacji zrobić.?Sprawa jest świeża ,bo mnieło raptem 4 dni od sytaucji. Zdażyliśmy sie nawet pokłocić przez telefon, o ciuchy które mam u niego,bo nie fatygował sie żeby je oddać,Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak znów zaakceptować siebie po zdradzie partnera?

Witam, Mam 27lat zawsze byłam pełną energii kobietą! W wieku 25lat urodziłam wyczekane maleństwo które w moje życie wniosło bardzo dużo pozytywnych chwil. Zawsze czułam się kobietą, ładna zadbaną. Męża mam już od 6lat razem jesteśmy natomiast 11 wszystko układało... Witam, Mam 27lat zawsze byłam pełną energii kobietą! W wieku 25lat urodziłam wyczekane maleństwo które w moje życie wniosło bardzo dużo pozytywnych chwil. Zawsze czułam się kobietą, ładna zadbaną. Męża mam już od 6lat razem jesteśmy natomiast 11 wszystko układało się dobrze aż do momentu kiedy bardzo pragnełam drugiego dziecka. Tak samo jak mój partner też bardzo tego chciał. Od kad zaszłam w drugą ciążę nagle się wszystko zmieniło i strasznie źle się z tym czuje i sobie nie radzę. Dowiedziałam się, że mój mąż wybrał się do "pań za pieniądze " od tego czasu moje życie strasznie sie zmieniło i nie umiem patrzeć na siebie w lustrze. Od kobiety która była pełna energii stałam się nikim. Jakoś ciężko mi sobie z tym poradzić. Czy to ze mną jest jakis problem czy pomoze mi w tym jakis specjalista? Nie długo rozwiązanie ciąży a ja sobie nie radzę sama ze sobą. Chce poczuć się znów piękna i atrakcyjna mamą i kobietą!
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Proszę o interpretację wyników Chlamydia Trachomatis, IgG, IgM i HSV

Jestem w ciąży. Wizytę u ginekologa mam dopiero za 3 tygodnie. Mąż mnie zdradził pół roku temu z prostytutką. Proszę o interpretacje wyników badań. Chlamydia trachomatis IgG 4,18 ujemny poniżej 16 Chlamydia trachomatis IgM 0,76 ujemny poniżej 0,8 HSV-1/2 igG... Jestem w ciąży. Wizytę u ginekologa mam dopiero za 3 tygodnie. Mąż mnie zdradził pół roku temu z prostytutką. Proszę o interpretacje wyników badań. Chlamydia trachomatis IgG 4,18 ujemny poniżej 16 Chlamydia trachomatis IgM 0,76 ujemny poniżej 0,8 HSV-1/2 igG 0,11 ujemny poniżej 0,8 HSV-1/2 igM 0,70 ujemny poniżej 0,8 Czy ja te choroby przechorowałam? Nie mam żadnych objawów w/w chorób. Czy mogę być spokojna o dziecko? Dziękuje za odpowiedź
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
Dr n. med. Krzysztof Gierlotka
Dr n. med. Krzysztof Gierlotka

Jak mieć większe zaufanie do swojej partnerki?

Witam mam taki problem caly czas mysle ze zdradza mnie moja ukochana caly czas jej wmawiam zdrady zabraniam kontaktu z kolezankami tak jak bym wogole jej nie ufal mysle o czyms np moze byla u kolezanki i tam jest jej... Witam mam taki problem caly czas mysle ze zdradza mnie moja ukochana caly czas jej wmawiam zdrady zabraniam kontaktu z kolezankami tak jak bym wogole jej nie ufal mysle o czyms np moze byla u kolezanki i tam jest jej byly i cos robili ze soba zdradzila mnie ogolnie lecze sie w poradni zdrowia psychicznego cpalem amfe palilem trawe lsdi dopalacze ale trzy razy teraz juz jestem kilka miesiecy bez narkotykow niechodze na zadna terapie lekarz przepisal citabax i perazin te leki mnie zamulaja tak ze nie da rady fukncjonowac normalnie lekarz mowi mi ze to nie cukierki zeby zmieniac odrazu lekki biore juz troche totalna porazka nic mi nie pomagaja chce podjac sie terapi mam coreczke z obecna pertnerka chce to wszystko ulozyc prosze powiedziec da sie to wyleczyc wszystko jest szansa ja chce byc normalnym ufajacym facetem a nie meczenikiem :((
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Marek Lisowski
Mgr Marek Lisowski

Czy mąż mnie zdradził?

Przejrzałam z ciekawosci telefon mojego prawie narzeczonego w tym roku mamy sie zaręczyć. Otworzylam jedena wiadomość i zonaczylam ze pisal z kabieta o ciąży zeby zrobila tesy ciazowy to juz oznaczalo ze mnie zdrazil .Co mam zrobić z tym ? Prosze o pomoc
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak zapanować nad nieuzasadnionym brakiem zaufania do męża?

Witam. Piszę w sprawie mojej chyba nadmiernej podejżliwości co do męża. W życiu widziałam dużo złych wzorców do do płci męskiej. Najpierw u ojca, poźniej u moich wcześniejszych partnerów. W skrócie mówiąc zdrady i te sprawy. Udało mi się zbudować... Witam. Piszę w sprawie mojej chyba nadmiernej podejżliwości co do męża. W życiu widziałam dużo złych wzorców do do płci męskiej. Najpierw u ojca, poźniej u moich wcześniejszych partnerów. W skrócie mówiąc zdrady i te sprawy. Udało mi się zbudować związek ale na każdym kroku podejżewam męża, że coś przedemną ukrywa. Ostatnio ktoś go na facebooku obserwował, jak to zobaczył to od razu tą obcje obserwowania zablokował i powiedział, że nie zna tej osoby ale ja już mam kilka dni zastanawiania skąd ta osoba mogła to znaleźć. To już drugi taki przypadek, dodam że ta dziewczyna na profilu udostępnia treści dla dorosłych. Duzo rozmawiamy o tym, mowie mu jakie mam mysli. On czesto placze, mowi ze będzie mi udowadniał swoja wiernosc ale juz tez powoli nie ma sily...Te mysli ze on mnie zdradza nie daja mi spokoju, nie moge sie nawet na pracy skupic. Prosze o opinie i z gory dziekuje za odpowiedz.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Monika Wróbel
Mgr Monika Wróbel

Czy warto jeszcze walczyć o ten związek?

Znalazlam na chlopaka tablecie nagie fotki mlodych "kobiet" od czasu kiedy zaczelismy ze soba chodzic az do zeszlego miesiaca. Wczoraj rozmawialam z nim co te zdjecia robia na jego tablecie i po co je trzyma ? Przyznal sie do wysylania... Znalazlam na chlopaka tablecie nagie fotki mlodych "kobiet" od czasu kiedy zaczelismy ze soba chodzic az do zeszlego miesiaca. Wczoraj rozmawialam z nim co te zdjecia robia na jego tablecie i po co je trzyma ? Przyznal sie do wysylania nagich zdjec sobie nawzajem razem z dziewczynami i pisal z nimi ale nigdy sie z nimi nie spotkal... nie wiem co mam myslec, te fotki sprawiaja ze czuje sie glupio we swoim ciele ze czegos mi brakuje skoro on podnieca sie zdjeciemi obcych kobiet i jeszcze prosi je by wysylaly my swoje nagie "selfie" a one to robia bo nie wiedza ze on ma dziewczyne... mam ochote z nim zerwac czuje sie oszukama bo skoro on takie cos robi za moimi plecami pod jednym dachem to co gorszego jeszcze moze zrobic? I powiedzial ze robil to zazwyczaj jak mialam "focha" albo klocilismy sie... a co jak sie znowu poklocimy? Zdradzi mnie?... przeprosil za to i pytal co moze zrobic by uratowac ten zwiazek? Nie wiem co mu powiedziec ani co powinnam zrobic.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy można kochać dwie osoby na raz?

Kochanie dwóch osób na raz? Byłam z chłopakiem dwa lata rozstaliśmy się, ponieważ się nam nie układało.. Obwiniam za to siebie, ponieważ zdradziłam go. On w późniejszym czasie był z inną, aby zrobić mi na złość wróciliśmy do siebie, lecz... Kochanie dwóch osób na raz? Byłam z chłopakiem dwa lata rozstaliśmy się, ponieważ się nam nie układało.. Obwiniam za to siebie, ponieważ zdradziłam go. On w późniejszym czasie był z inną, aby zrobić mi na złość wróciliśmy do siebie, lecz pod koniec września powiedzieliśmy sobie koniec. Nie mieliśmy kontaktu przez około 2 msc przez ten czas zdążyłam kogoś poznać i zaczęłam żywić do niego uczucie. Wydaje mi się, że zaczęłam kochać tą drugą osobę, lecz pojawił się mój były wtedy wszystko wróciło 2x mocniej będąc z nową osobą cały czas myślałam o tej 1. Gdy stara miłość znów zawitała nie mogę przestać o nim myśleć, lecz chciałabym walczyć o tą nową.. Aby zacząć nowy rozdział. Spotkałam się wczoraj z byłym i spędziliśmy razem noc.. Mam straszne wyrzuty sumienia, ponieważ powiedzielismy sobie, że za sobą tęsknimy i on wciąż mnie kocha, ale balby się wrócić, bo myśli że znów bym go zdradziła.. Nie wiem co robić jestem absolutnie rozschwiana emocjonalnie. Mam do siebie ogromne pretensję i myślę, że jestem do niczego.. Co mam robić?
odpowiada 1 ekspert:
Dr Krzysztof Dudziński
Dr Krzysztof Dudziński

Żona zdradziła mnie z młodszym - czy możliwe, że zrobiła to też ze starszym?

Żona mnie zdradziła z młodszym ale wcześniej dała się wymacać starszemu facetowi widziałem jak go kokietowala jest możliwe że zdradziła mnie też ze starszym
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Jak poprawić swoje relacje z chłopakiem?

Ta historia jest długa, ale postaram się napisać to w skrócie. Poznałam chłopaka, odrazu mi się spodobał, było dobrze, ale z czasem były z mojej strony niepewności, ale dalej mówiłam ze go kocham, chociaż nie byłam tego pewna. Chciałam imprezować,... Ta historia jest długa, ale postaram się napisać to w skrócie. Poznałam chłopaka, odrazu mi się spodobał, było dobrze, ale z czasem były z mojej strony niepewności, ale dalej mówiłam ze go kocham, chociaż nie byłam tego pewna. Chciałam imprezować, czułam ze nie byłam gotowa na związek, pewnego dnia powiedziałam ze go kocham a calowalam się z innym chłopakiem, dla mnie to zdrada, po tamtej sytuacji stwierdziłam ze nie mogę go ranić i zerwalam z nim kontakt, ale nie powiedziałam mu przez co. Po 2 miesiącach zrozumniałem ze jednak go kocham, tak czy siak narobiłam już sporo głupot których już niestety nie naprawie. Napisałam do niego bo byłam tego pewna, spotkaliśmy się i z czasem byliśmy razem, nie powiedziałam mu bo bałam się ze mnie zostawi i to był błąd. Codziennie płakałam, nie wiedziałam jak mu to powiedzieć. Dowiedział się teraz o wszystkim, zostawił mnie, ja ciagle się starałam i dalej staram. Powiedział ze mnie kocha, ze chciałby wrócić ale boi się ze znów go zawiodę, aktualnie nie mamy kontaktu, pare dni temu napisał ze widzi ze się staram i ze go kocham. Napisał tez ze nie daje mi pewności ze wróci, ze nie wie czy chce ze mną zerwać kontakt czy nie, bo jak piszemy to boi się ze znów zrobię coś przez co będzie mu przykro, a jak nie będziemy go utrzymywać to będzie miał to gdzieś. Żałuje tego wszystkiego bardzo, nie radze sobie z tym ze go nie ma, z tym ze robiłam te głupoty, ze nie mogłam postawić na niego, ze nie wiedziałam czego chce...
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Czy jesteśmy z mężem dopasowali pod względem seksu?

Witam mam problem jestem z mężem 13 lat mamy 2 dzieci. Pierwszy raz zdradził mnie jak byłam z drugim dzieckiem w ciąży, wybaczylam lecz on zaczol podejrzewać mnie o zdradę co się nigdy nie zdażyło. Po 4 latach zdradził po... Witam mam problem jestem z mężem 13 lat mamy 2 dzieci. Pierwszy raz zdradził mnie jak byłam z drugim dzieckiem w ciąży, wybaczylam lecz on zaczol podejrzewać mnie o zdradę co się nigdy nie zdażyło. Po 4 latach zdradził po raz drugi. Pierwsza zdrada trwała pół roku mówił kochane że ja kocha chciał sobie układać z nią życie i z drugą tak samo tylko że przy drugiej ja bardziej naciska łam żeby zakończyć nasze małżeństwo ponieważ doznałam tym razem gorszej krzywdy i ciągnęło się to za mną i wracalo ponieważ mąż mnie oszukiwal. Ostatecznie skończył to i został z nami w domu. Nasz seks zawsze był udany i częsty tylko ja miałam bardzo rzadko orgazm,nigdy nam to tak bardzo nie przeszkadzało byliśmy zgranym małżeństwem i to że nie osiągam orgazmu nie było dla mnie takie ważne bo robiłam to z osobą która była mi najbliższa której ufalam i kochalam, mąż też nigdy nie nazekal. Zaczol narzekac po drugiej kochance a przez to co mówił i mi to zaczęło przeszkadzać i zastanawiam się czy my jesteśmy w ogóle dopasowani do siebie pod względem seksu. Mąż mnie nie podnieca nie powiem że go nie kocham ale nie jest to już takie uczucie jak dawniej. Przy każdym zbliżeniu myślę że robił to samo z tamtą... Mam to w głowie i przed oczami. Jeszcze jest taki problem że mąż dalej posadza zka mnie o zdrady z każdym swoim kolega i nie tylko, wyzywa mnie nie od najgorszych i wyciąga do mnie ręce. Nienawidzę go. Rośnie we mnie codzień gniew żal frustracja.... On nie chce odejść twierdzi że mnie kocha. Dodam że podczas drugiej zdrady udało mi się go wysłać do psychologa gdzie był na dwóch wizytach i ja na jednej lekarz mi zalecala niebieska kartę a jemu powiedziała że ma zespół otella. Boję się nie wiem co zrobić nie wiem jak mam się od niego uwolnić po dobroci bez awantur, żeby odszedł sam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Maciej Rutkowski
Mgr Maciej Rutkowski

Czy oglądanie pornografii przez partnera jest normalne?

Witam,mam problem dowiedziałam się po 9 latach że mój partner ogląda porno, jest na mnie zły że wogole się oddzywam.na ten temat uważa że powinnam to zaakceptować,nie wiem co mam zrobić. Czuje się w jakiś sposób oszukana o zdradzona.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Radosław Krąpiec
Mgr Radosław Krąpiec

Jak wyeliminować problemy z pełną erekcją i przedwczesnym wytryskiem?

witam cierpię na wczesny wytrysk teraz też mam problemy z pełną erekcja współżycie dobre 10 lat częstotliwość spadła do raz na 3 miesiące dawniej bylo to dwa razy w nocy bardzo chce zadowolić żonę ale po kilku sekundach już czuję... witam cierpię na wczesny wytrysk teraz też mam problemy z pełną erekcja współżycie dobre 10 lat częstotliwość spadła do raz na 3 miesiące dawniej bylo to dwa razy w nocy bardzo chce zadowolić żonę ale po kilku sekundach już czuję że jest koniec i nie umiem tego zatrzymać żona nie widzi sensu jak mówi się brudzic więcej dbania o higienę niż przyjemności oddalił to nas od siebie na tyle że boję się że ja stracę a zależy mi na niej pretensji mieć nie mogę gdy odejdzie bo wiem że moja wina byłem u psychiatry dał mi cital po opakowaniu nie było lepiej może za mało krótko nie pisałem po więcej seksuolog a w okolicy miejscowości ma mocno się podnieca m w ciągu dnia patrzę na żonę i czuje mokro na penisie chce mi się seksu co dzień nawet nie pójdę do drugiej choć żona mówi znajdź se przyjaciółki boję się o zdradę z jej strony nie umiem wytrzymać bolą mnie jądra potrzebuje seksu z nią tylko będąc kawalerem masturbowalem się często czy to przyczyną bałem. się seksu z kobietami żona jest pierwszą w lozku ukochana wszystko psuje się u nas przez moją zazdrość i domysły bo kogoś ma zdradza mnie bo nie chce ze mną tego robić jyz 3 miesiące nic spi w spodniach nie da się przytulić dotknąć ma wstręt do mnie nie wiem czy jest sens jeszcze czy już ją straciłem mamy dwoje dzieci nie chce rozwodu straty żony jest śliczna a moja niemoc męskości rozwali nas nie daje rady już
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak zaufać mojemu chłopakowi?

Witam. Mam dziwna sprawę, nie daje mi spokoju do dzis. Jestem z noim partnerem juz 2 lata, jednak kilka miesiecy temu dowiedziałam sie, ze ma osobną kartę do telefonu, mam na mysli ze mial osobny numer telefonu, używał z tego... Witam. Mam dziwna sprawę, nie daje mi spokoju do dzis. Jestem z noim partnerem juz 2 lata, jednak kilka miesiecy temu dowiedziałam sie, ze ma osobną kartę do telefonu, mam na mysli ze mial osobny numer telefonu, używał z tego innego numeru whatsappa. Gdy sie zapytalam dlaczeho, mowil ze to byl whatsapp jego mamy. Nie wiem dlaczego zalozyl osobnego whatsappa i do kogo tam pisal, nie daje mi to spokoju, nie umiem mu zaufac od tej pory, mysle ze pisal tam z jakas dziewczyną ale oczywiscie bie mam zadnych dowodow, to tylko moje przypuszczenia. Z tego powodu bie ufam mu, mam mysli samobojcze bo bie chce sie z nim rozstawac ale jednak wciaz mi to siedzi w glowie, nie wiem do kogo pisal z tamtego konta. Bardzo go kocham i chcialabym zeby cos sie zmienilo chcialabym mu zaufac jednak ta sprawa byla bardzo dziwna. Prosze o pomoc jak zaufac partnerowi, codziennie od tamtego czasu placze i mam mysli samobojcze bo nie umiem zyc bez niego ale boje sie ze mnie zdradzał. Dziękuję z gory za przeczytanie całej mojej historii.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Iga Borkowska
Mgr Iga Borkowska

Czy możliwe, że mój mąż jest seksoholikiem?

Witam.Jestesmy z mężem razem 5 lat.Od roku jednak wiele rzeczy zaczęło mnie niepokoic.Zauwazylam że mąż bardzo często ogląda pornografie zaspakajając się przy niej.Po czasie nasze życie seksualne stało się rzadsze, płytkie lecz zainteresowane męża porno nie zmalało.Moja tragedia okazał się... Witam.Jestesmy z mężem razem 5 lat.Od roku jednak wiele rzeczy zaczęło mnie niepokoic.Zauwazylam że mąż bardzo często ogląda pornografie zaspakajając się przy niej.Po czasie nasze życie seksualne stało się rzadsze, płytkie lecz zainteresowane męża porno nie zmalało.Moja tragedia okazał się fakt ze mąż po pijaku zdradził mnie z 20 lat młodsza od niego prostytutka.Wybaczylam mu lecz nadal to we mnie siedzi.Maz mimo obietnic zaprzestania oglądania pornografii nadal to robi.Podnieca się tylko młodszymi dziewczynkami ok 18lat.Jest to dla mnie oblesne.Ciagle przypomina mi to o zdradzie.Mam wrażenie że mąż jest seksoholikiem.Ja starałam się smutna, podejrzliwa 30 latka.Czuje się brzydka przy mężu choć on wciąż mówi mi o mojej atrakcyjności.Wciaz mówi że zdrada nie była w niczym moja wina.Mowi że mu wystarczam a ogląda mlode dziewczyny wciąż masturbując się przy tym.Mial skorzystac z pomocy seksuologa nie zrobił tego.A ja zaczynam popadać w obsesję sprawdzając go, robiąc awantury i podejrzewam go ciągle o zdradę.Nie potrafię już racjonalnie myśleć Co powinnam zrobić ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Jak bardziej ufać swojemu partnerowi?

Jestem w związku z chłopakiem, którego kocham i on niby twierdzi, że mnie też. Ale w ostatnim czasie jest coraz gorzej. I chciałabym to naprawić. On twierdzi, że też chcę. Ale wygląda to tak jakby robił wszystko żeby było tylko... Jestem w związku z chłopakiem, którego kocham i on niby twierdzi, że mnie też. Ale w ostatnim czasie jest coraz gorzej. I chciałabym to naprawić. On twierdzi, że też chcę. Ale wygląda to tak jakby robił wszystko żeby było tylko gorzej. Zaczęło się kilka miesięcy temu gdy odnowił kontakt ze swoją "przyjaciółką". Przy każdej możliwości do niej jechał nawet nadrabiając kilometrów. Apogeum nastało jak szanowna koleżanka uznała, że musi się z nim spotkać w wigilię. Owszem mój luby poświęcił całą noc, aby dojechać do przyjaciółki na śniadanie. Twierdził, że spędzi u niej godzine i bd jechał do domu. Oczywiście spędził ich tam 5. Podobno zasnął u niej na kanapie. Uwierzyłam. Chociaż już nie wiem co jest prawdą, bo gdy powiedziałam w końcu jak mnie to boli to kłamał mi prosto w oczy. Potrafi pisać jej jak wspaniała z niej dziewczyna. Potrafi pisać do nie o 4 w nocy a mi wmawic i opowiadać historie, że piszę z jakimś kumplem i cala historie jak się dogaduje żeby się spotkać. Gdy wyszło na jaw przepraszał itp. Uznał ze ograniczy znajomość. Jedyne co zrobił do tylko do niej pisał. I znów kłamał ze nie. Chce mu ufać ale nie wiem jak. Mam wrażenie ze nawet jak się do mnie przytula to robi to po to, aby wszystko zamieść pod dywan. Najgorsze jest to, że wiem, że on nigdy nie poświęci jej dla mnie. Ze będzie kłamał ze tylko ja utrzymać przy sobie. A przynajmniej tak czuję i on zachowuje się jakby tak było. Nie zrobił żadnego kroku żeby coś z nią zrobić. Mam wrażenie ze tylko leci do niej i opowiada jaka to ja pewnie jestem w tym wszystkim zła i okropna bo się czepiam a ona go pociesza bo jest z kimś tak chujowym. Chce mu ufać i nie sprawdzać ale jak? Nie mam pojęcia. 24/7 mam ja w głowie nawet do kibla chodzi z telefonem. Po co? Kto wie. Może fizycznie nigdy by mnie nie zdradził bo go znam. Ale psychicznie? Czuję się oszukana. Kocham go i chce z nim być i chce by wszystko było znów dobrze. Ale czy on tego chce? Ja już sama nie wiem w co wierze. Co mam zrobić? Raczej 20 szczera rozmowa nie wchodzi w grę. Nigdy nic nie powiedział. I nie wiem czy kiedyś powiedział co czuje na prawdę.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy mój życiorys wpisuje się w cechy socjopaty?

Czy mogę być socjopatą? Nie zostałem zdiagnozowany, jednak czytając coraz więcej na ten temat, dochodzę do wniosku, że niemalże kazda cecha przypisywana osobowości socjopatycznej jest „moja”. Ale do rzeczy.. Wychowałem się w pełnej i szczęśliwej rodzinie. Nigdy w dzieciństwie nie... Czy mogę być socjopatą? Nie zostałem zdiagnozowany, jednak czytając coraz więcej na ten temat, dochodzę do wniosku, że niemalże kazda cecha przypisywana osobowości socjopatycznej jest „moja”. Ale do rzeczy.. Wychowałem się w pełnej i szczęśliwej rodzinie. Nigdy w dzieciństwie nie zaznałem traumy. Dotknęła mnie ona tylko w wieku nastoletnim, kiedy to przez towarzystwo wpadłem w depresje, miałem nawet jedna próbę samobójcza. Po tym jak ocknąłem się z tego stanu bezczynności, wszystko powoli zaczęło się zmieniać. Nawet nie zreflektowałem się jak zostałem człowiekiem kompletnie nieczułym, obojętnym. Uważam, ze nie mam żadnego kręgosłupa moralnego. Nieustannie manipuluje ludźmi, kłamie ile wlezie, a całe moje życie zbudowane jest na kłamstwach, z których jestem ponadto dumny (żeby nie zabrzmiało to tak jakbym nad tym ubolewał) Jestem także niezdolny do budowania jakiejkolwiek stałej relacji z kobieta. Kazda moja ex zdradziłem bez najmniejszych oporów i bez żadnych wyrzutów sumienia. Patrzę na to, ze po prostu mi wolno. Ludzie nie stanowią dla mnie żadnej wyższej wartości. Mógłbym z uśmiechem na ustach zostać komornikiem. Nie żebym nie lubił ludzi, po prostu mam ich gdzieś, mimo ze mam wiele osób dookoła, wzbudzam zaufanie, zainteresowanie i podziw. Nie wiem czym ich urzekam, ale chyba coś we mnie takiego już po prostu jest. Puentując, czy mój po krótce opisany życiorys i osobowość wpisuje się w cechy socjopaty? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedz. Marcin

Czy mam zespół Otella?

Witam. Mam 27 lat.Jestem kobietą wzbudzając pożądanie u mężczyzn i swojego czasu bardzo pewną siebie.jestem w długoletnim związku z ojcem mojego dziecka.Czułam zawsze,ze mój partner jest we mnie zakochany i uważa za swój ideał. Zawsze miał ochotę na seks mimo,że... Witam. Mam 27 lat.Jestem kobietą wzbudzając pożądanie u mężczyzn i swojego czasu bardzo pewną siebie.jestem w długoletnim związku z ojcem mojego dziecka.Czułam zawsze,ze mój partner jest we mnie zakochany i uważa za swój ideał. Zawsze miał ochotę na seks mimo,że jego życie seksualne przede mną było dość ubogie. Nigdy nie byłam o niego zazdrosna,ponieważ jak to kolokwialnie nazywałam,był z"niższej ligi". Do czasu kiedy coś mnie tknęło i w ręce wpadła mi historia przeglądarki lubego. Odkryłam filmy pornograficzne. Nie było by w tym nic złego,gdyby nie fakt,ze partner zawsze wyśmiewal osoby oglądające tego typu treści. Czulam sie oszukana,a zwiazek polega na szczerosci i zaufaniu.Moje poczucie własnej wartości bardzo spadło,ale poradziłam sobie z tym usprawiedliwiając to tymczasowym brakiem seksu w tamtym okresie. Po paru latach odkryłam jednak,ze robił to od początku naszego związku. Co gorsza znalazłam również portale towarzyskie typu roksa. Załamałam się. Wpadłam w depresję. Po kłótniach i długich rozmowach przyznał, że nigdy mnie nie zdradził, ani nie masturbowal sie,ponieważ spełniałam wszystkie jego zachcianki...natomiast kompulsywnie musiał oglądać takie treści kiedy nachodzi go dana myśl. Musiał wejść jak mówił i obejrzeć coś niewlasciwego,wówczas odczuwał ulgę jak mówił. Nie potrafił mi tego wytłumaczyć. Upierał się,ze nie chodziło tu o różnorodność czy jego fantazje tylko coś jakby natretną myśl.Nie chciał mi o tym powiedziec,bo wiedział,ze wyśmiewam takie osoby,które edukacja się w taki a nie inny sposób. Od tej pory(dość to skróciłam,ale kłamał mnie nie tylko w tej sferze-po prostu nie mogłam mu w niczym zaufac) cierpię na cjorobliwà zazdrość. Coś jakby zespół otella. Kontroluję jego wszystkie ruchy,mam pomysł założyć podsłuchy. Ciągle boje się,ze skorzystał z usług prostytutek mimo,ze w życiu nie poderzealabym go o to. Zadaję mu codziennie te same pytania i widzę,że tym rujnuje nasz związek. Partner zaproponował nawet wykrywacz kłamstw,żebym mu uwierzyła,ze ani nie podniecaly go te filmy ani w życiu nie był na tego typu usługach. Problem w tym, że nie jestem pewna,czy nie oklamie maszyny.czy jakiś kolega nie nauczył go jak oklamac wariografu. Z jednej strony wiem,ze moje obawy są uzasadnione,a z drugiej czuję,że wariuję. Ciągle widzę jak mnie całuje, a w środku wie,ze posunął si do czegoś strasznego i za nic niech mnie zranić. Dodam,że partner od czasu kiedy się przyznał do swoistego rodzaju uzależnienia,chodzi na terapię od uzależnień(oprócz tego uzależniony jest od internetu i hazardu). W związku z tym mam pytanie..czy faktycznie mogę cierpieć na tzw. zespol otella i najszybciej zaczac się leczyć czy doszło ewidentnie tu do jakiegoś przewinienia ze strony partnera i żeby sobie pomóc powinnam definitywnie zakończyć związek?

Dlaczego kobieta wróciła do byłego?

Witam ciężko mi opisać ta sprawę bo jest dość skomplikowana zacznę od początku jakieś 8 miesięcy temu przez moją siostrę poznałem kobietę od razu byliśmy ku sobie pierwszy raz w życiu poczułem coś tak niesamowitego a byłem już z wieloma... Witam ciężko mi opisać ta sprawę bo jest dość skomplikowana zacznę od początku jakieś 8 miesięcy temu przez moją siostrę poznałem kobietę od razu byliśmy ku sobie pierwszy raz w życiu poczułem coś tak niesamowitego a byłem już z wieloma kobietami ale żadna nie dała mi takiego uczucia jak ta wiedziałem że jest ze swoim byłym mówiła mi że tam niema nic że chce się od niego wyrwać bo chce być kochana i kochać on ją bardzo źle traktował poniżal przy znajomych podporządkowywal i jakby trenował by była jego własnością zabawka ona ma bardzo niskie poczucie wartości a jest przepiękna kobieta najgorsze jest w tym wszystkim ze ona ciągle obwinia siebie o jego nieudolność w życiu po 2-3 miesiącach razem kiedy myślałem że wszystko jest ok i będzie że mną okazało się że ona ciągle jeździła do swojego byłego na imprezy ciągle miała z nim kontakt a mnie oklamywala doszło do tego że zostawiła mnie dla niego i wróciła z nim mieszkać po paru dniach odezwała się że źle zrobiła i żałuję że nigdy mnie nie zdradziła ale nie ma gdzie mieszkać i narazie będzie tam ale ze to tylko mieszkanie nie bycie razem jej psychicznie chóry facet oczywiście pomyślał że jego zabawka do niego wróciła i znowu zaczą ja poniżac i nekac że nie powinna mieć ze mną kontaktu bardzo ją kocham i wkoncu udało mi się ją z tamtąd wyrwać teraz jest ze mną ale ciągle się obwinia że teraz on jest sam i że jej szkoda jak mam ją z tego wyleczyć wiem że mnie kocha i to co przeżywa jest w niej wytrenowane latami wbijane do głowy
Patronaty