Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 2 9

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Emocje: Pytania do specjalistów

Jak radzić sobie z nerwicą lękową mając 19 lat?

Witam,mam 19 lat,od jakiegoś czasu wykryto u mnie nerwicę lękowa,z zaburzeniami depresyjnymi. Bywalo,ze się pociełam,bralam rozne leki gdy sobie nie radziłam z emocjami. W maju zapisalam sie na pierwsza wizyte u psychiatry.Gdy miałam kilka miesięcy odpoczynku w domu bywało lepiej,od... Witam,mam 19 lat,od jakiegoś czasu wykryto u mnie nerwicę lękowa,z zaburzeniami depresyjnymi. Bywalo,ze się pociełam,bralam rozne leki gdy sobie nie radziłam z emocjami. W maju zapisalam sie na pierwsza wizyte u psychiatry.Gdy miałam kilka miesięcy odpoczynku w domu bywało lepiej,od maja biorę leki od psychiatry: Propranol,Andepin. Niestety stany depresyjne sie nasilaly,mysli samobojcze rowniez,wiec lek zostal zmieniony na Asentre. (Propranol 2 razy na dzień,Asentra raz na dzień)Mam teraz podjąc prace na start żeby dorobic,jednak widze,ze sobie nie radzę,uczucie smutku,placz,mysli samobojcze mi ciagle towarzysza,stres,lęki,bezsennosc z koszmarami nocnymi itp w momencie gdy mam sie otworzyc do ludzi,zacząc cos robic. Chcem zaczac dzialac,tzn zaczac prace,a od nastepnego roku kontynuowac nauke,ale widze jak mnie to przerasta na chwilę obecną. Terapia na nfz jest obecnie niedostępna,poniewaz nie ma miejsc,na prywatną narazie nie mam funduszy. Czy mam zmienic leki? Czy co zrobic w tym wypadku obecnej sytuacji? Bardzo mi zalezy na zmianie życia,nie spodziewałam się,ze tak ciezko nawet pod wpływem leków bedzie mi sie odnalezc w swiecie. Proszę o rady,z góry dziękuję
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy konieczna jest pomoc psychologiczna?

Czy potrzebuje pomocy? Przez dłuższy czas czułam smutek i przygnębienie. Jednocześnie jestem bardzo wybuchową osobą. Łatwo mnie rozdrażnić a sytuacje, które powodują u mnie złość po przeanalizowaniu i uspokojeniu się tak na prawdę nie były warte tych emocji. Pół roku... Czy potrzebuje pomocy? Przez dłuższy czas czułam smutek i przygnębienie. Jednocześnie jestem bardzo wybuchową osobą. Łatwo mnie rozdrażnić a sytuacje, które powodują u mnie złość po przeanalizowaniu i uspokojeniu się tak na prawdę nie były warte tych emocji. Pół roku temu przestałam czuć smutek i zastąpiła go dziwna pustka przy czym w pewnym momencie spotęgowała się ta złość, którą czułam. Były momenty i kłótnie przeważnie z moim chłopakiem, które do dzisiaj okropnie mi się kojarzą. Nie było przy tym żadnej przemocy fizycznej ale potrafiłam wydrzeć się na niego o to, ze zrobil kaloryczna kolacja a ja dopiero wróciłam z siłowni, o to ze nie zrobił tego co chciałam a sam nie wiedział, że czegoś konkretnego oczekuje. Cały czas myślałam, że to przez brak większych obowiązków, nudę związana z końcem semestru na studiach. Myślałam ze smutek, pustka i negatywne emocje przejdą gdy zacznę pracować, ponieważ będę zmęczona i nie będę o tym wszystkim myśleć. Przez dwa miesiące pracowałam od rana do wieczora i było trochę lepiej ale mój wybuchowy charakter pozostał, smutek wrócił a nicość i pustka towarzyszy mi coraz częściej. Nie mam na nic ochoty. Jestem książkowym introwertykiem co bardzo przeszkadza mi w życiu. Chciałabym spróbować wielu rzeczy np jazdy konno ale nie zrobię tego bo się wstydzę. Często mam wrażenie, że nie powinnam czuć radości. W momentach szczęścia kiedy ono mija czuje się bardzo dziwnie jakby to nie było coś normalnego dla mnie bycie radosną i beztroską osobą. Jakbym nie mogła taka być i jakbym zrobiła coś złego.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Czy mam zaburzenia błędnika?

Witam, Mam pewne pytanie odnośnie zawrotów głowy. Przedstawię w skrócie: Wpierw zaczęło się od tego, że jakoś przypadkowo zatkało mi się ucho no i już postanowiłem udać się do laryngologa w celu przeczyszczenia obu przy okazji, a więc na początku... Witam, Mam pewne pytanie odnośnie zawrotów głowy. Przedstawię w skrócie: Wpierw zaczęło się od tego, że jakoś przypadkowo zatkało mi się ucho no i już postanowiłem udać się do laryngologa w celu przeczyszczenia obu przy okazji, a więc na początku było super, dziwne takie uczucie przy lepszym słyszeniu, ale zaraz jakiś czas później jakoś zaczęło się pojawiać lekkie piszczenie, z czasem z czasem powstały zawroty głowy, np. 2 razy na miesiąc, takie silniejsze uniemożliwiające chodzenie, czy nawet wstanie, połączone z lękiem, w końcu doszło do tego że zacząłem zażywać leki antydepresyjne, ustały zawroty (piski były dalej często słabsze/mocniejsze) potem różnie, znów zawroty takie, potem nie, ale tak do tej pory zostało, zdarzy się (niby nieco mniej) ale nadal zdarzy się, to jest takie uczucie "zbliżających się" zawrotów, i zaraz po sekundzie zaczyna się tak jakby otumanienie połączone z takim wirowaniem jakby, przy tym jest też objaw ze strony oczu, coś takiego jakby gałki oczne "latały" w lewo/prawo, a kiedy spojrzę w lewo (spróbuję) to odczuwam silniejsze zawroty no i do tego dochodzi dziwne uczucie lewej połowy głowy, coś takiego podobnego jakby do słabego drętwienia lewej części głowy, a kiedy spróbuję iść to tak jakby odrobinę mniej się kręci ale jednocześnie coraz bardziej kiedy się zatrzymam no i ten lęk się nasila, podczas próby chodzenia jest uczucie niestabilności, jakby na lewo ciągnie i jak się zatrzymam to wtedy właśnie wydaje się że jest gorzej, a więc kiedy stoję nieruchomo i przymrużam oczy to powoli ustają zawroty, lecz spojrzenie przed siebie w oddal czy zmiana pozycji głowy wzbudza to że się zakręci lecz to już jedynie tak raz, bo te zawroty które były przed momentem (które opisałem) ciągłe - czuć jak zanikają i mogę iść przynajmniej (we wcześniejszych latach to potrafiły być ciągłe po 2 dni ale już się nie rozpisuję). A więc mnie tutaj chodzi głównie o to, czy to może być związane z uchem? Nie robiłem żadnych badań błędnika, po prostu myślą jest od tamtej pory, że to przez nerwicę, stres. Ale ma przeczucie że być może coś jest z błędnikiem, skoro co np. półtora tygodnia zdarzy się takie coś jak opisałem, no i jest też wtedy takie cienkie piszczenie w uchu, albo też wspomnę jeszcze o tym, że podczas jazdy (obojętnie czy samochodem czy rowerem) przy hamowaniu/ruszaniu są również takie jakby uciski w głowie, takie połączone z emocjami, po prostu przy szybszej zmianie pozycji, bo kiedy leżę na wznak to zaczynam odczuwać że się zaczyna kręcić, albo zakręci się kiedy się podniosę z leżącej na prostą. Tak więc; czy możliwy jest błędnik?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Konstanty Dąbski
Lek. Konstanty Dąbski

Jak skutecznie rzucić palenie w młodym wieku?

Mam 22 lata i palę papierosy od 14 roku życia i od jakiegoś czasu wydaje mi się że mój ogólny stan zdrowia(samopoczucia) ulega zmianie. Chciałbym przestać odczuwać potrzebę zapalenia papierosa lecz to bard zo trudne, w szczególności że palę już... Mam 22 lata i palę papierosy od 14 roku życia i od jakiegoś czasu wydaje mi się że mój ogólny stan zdrowia(samopoczucia) ulega zmianie. Chciałbym przestać odczuwać potrzebę zapalenia papierosa lecz to bard zo trudne, w szczególności że palę już długi czas i zdaje sobie sprawę z tego iż jako bardzo młoda osoba zacząłem palić i utrudnia mi to zakończenie przygody z tytoniem ponieważ bardzo trudno mi wrócić myślami do momentu w którym mój organizm funkcjonował bez żadnych używek. Moje pytanie brzmi jak powinienem nastawić się psychicznie i Jakie kroki powinienem podjąć(bez zamienników typu plastry i innych świńst) chciałbym oczyścić swój organizm i przywrócić mu pierwotną kondycje która w naturalny sposób będzie funkcjonować.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak postępować przy paraliżu sennym?

Witam,mam 21 lat. Majac 18 zacząłem terapie lekami Pram i Preheftari. Na samym poczatku byl tez chyba inny lek ale psychiatra szybko zamienil go na jeden z tych wymienionych wyzej. Mialem klopoty ze zrozumieniem swoich uczuc,moje emocje sie "nie kleily... Witam,mam 21 lat. Majac 18 zacząłem terapie lekami Pram i Preheftari. Na samym poczatku byl tez chyba inny lek ale psychiatra szybko zamienil go na jeden z tych wymienionych wyzej. Mialem klopoty ze zrozumieniem swoich uczuc,moje emocje sie "nie kleily do kupy",lekarz nazwal to ambiwalencja.Plakalem i smialem sie na zmiane w przeciagu chwili. Mialem tez klopoty natury seksualnej,niezwykly strach wlaczal sie kiedy tylko mial zie zbliżyć moment stosunku,a raczej jego proba,bo mialem problemze wzwodem ze stresu. Mialem tez wrazenie ze kosmici moga czytac mi w myslach,albo ze jakas zjawa mnie zabije podczas snu. Mialem rowniez stany psychozy zwiazane z tym strachem przy zasypianiu itp. Podczas terapii zdarzałomi sie nie wziąć leków jedno razowo,czy nawet przez tydzien. Przyznalem sie do tego lekarzowi tylko raz. Nie wspominalem za to o tym ze zdarzało mi sie pic alkohol,bo balem sie jego reakcji... Teraz niby wszystko wyglada lepiejale nadal czuje czasem lekkie otepienie,chociaz nw czy ro dobre sformułowanie. Chodzi mi o to ze czasami nie umiem sie skupic wystarczająco na tym co mam zrobic bo lapie mnie straszna dekoncentracja nad ktora nie panuje,czasami to jest az uczucie jakby dezorientacji. Mam czasem lekkie leki przed jakimis Zjawami w ciemnosci ale nw czy to nie jest jakas forma fobii bo mam tak od dziecka w sumie,no i nie sa to takie mocne leki jak podczas terapii. Od czasu zakonczenia terapii mialem 2 albo 3 razy paraliż senny albo cos w tym rodzaju i mialem podczas niego strach ze to klopoty z psychika powrocily,potemsie budzilem i bylo jak po kazdym innym paralizu sennym jakie mialem w zyciu,bo mialem ich pare. Zdarza mi sie tez od kiedy tylko pamiętam budzic,po przez "impuls" ktory polega na tym ze mnie lekko "trzepie" i sie budze. Czy ze powinienem udac sie do psychiatry na rozmowe badz do jakiegos neurologa?
odpowiada 1 ekspert:
Dr Krzysztof Dudziński
Dr Krzysztof Dudziński

Na jaki stopień niepełnosprawności mogę liczyć w tej sytuacji?

. Mam organiczne zaburzenia emocji i nastroju ( depresja stany lękowe) ponadto jestem uzależniony od alkoholu 8 lat nie pije. Oraz uzależniony od clonazepamu 2 mg na dzień. Objawy jakie posiadam-mam lęk boję się sam gdzieś pojechać np do lekarza... . Mam organiczne zaburzenia emocji i nastroju ( depresja stany lękowe) ponadto jestem uzależniony od alkoholu 8 lat nie pije. Oraz uzależniony od clonazepamu 2 mg na dzień. Objawy jakie posiadam-mam lęk boję się sam gdzieś pojechać np do lekarza czy opłacić rachunki wszędzie musi że mną żona jechać i chodzić. Tak samo jest w domu nie mogę być sam dłużej jak godzinę bo lęk narasta do tego stopnia że niejednokrotnie wzywalem pogotowie. Jak żona ma gdzies jechać to przychodzi do mnie mama. Złożyłem papiery o niepełnosprawność chciałem się dowiedzieć na jaki stopień niepełnosprawności mogę dostać na komisji
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Dlaczego jestem zła na innych?

Od pewnego czasu często plącze denerwują mnie inni ludzie Nie widzę sensu dalej żyć. Jest to związane z moja trwała niepełnosprawnością. Rodzina pracuje na okrąglo, wszyscy znajomi maja prace rodzinę a ja 4 ściany. Rodzina mi mówi tylko wymyślasz problemy.... Od pewnego czasu często plącze denerwują mnie inni ludzie Nie widzę sensu dalej żyć. Jest to związane z moja trwała niepełnosprawnością. Rodzina pracuje na okrąglo, wszyscy znajomi maja prace rodzinę a ja 4 ściany. Rodzina mi mówi tylko wymyślasz problemy. Nic się z tym nie zrobi. Rozumieją mnie tylko inni na wózkach i fizjoterapeuta. Co robić dalej czy są leki które pomoga?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak poradzić sobie z dawnym zauroczeniem?

Witam mam 30lat. Moja historia zaczela sie gdy mialam 14 lat poznalam faceta on byl staraszy o drugie tyle.Bylam dzieckiem on mi sie podobal. Przystojny fajny. Wyznalam jemu milosc bardzo byl z tego nie zadowolony wrecz wsiekly. Kilka lat temu... Witam mam 30lat. Moja historia zaczela sie gdy mialam 14 lat poznalam faceta on byl staraszy o drugie tyle.Bylam dzieckiem on mi sie podobal. Przystojny fajny. Wyznalam jemu milosc bardzo byl z tego nie zadowolony wrecz wsiekly. Kilka lat temu jakies 3lata temu widziałam sie z nim i wyjasnilam i bylo ok. Ale wczoraj powrocilo wszystko i to trwa zauroczenie juz 16 lat jak ja mam sobie z tym poradzic. Wczoraj mialam z nim rozmowe chce sie z tego uwolnic.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Szlasa
Mgr Joanna Szlasa
Dotyczy: Psychologia Emocje

Dlaczego często płaczę?

Witam, Jestem 22-letnią dziewczyną, a mam problem z płaczem. Najbardziej przeszkadza mi w kontekście reakcji na stres, złość, albo uczucie, że nie wiem co zrobić w danej sytuacji, nawet jeśli trwa to tylko chwilę, tylko parę sekund takiej silnej emocji,... Witam, Jestem 22-letnią dziewczyną, a mam problem z płaczem. Najbardziej przeszkadza mi w kontekście reakcji na stres, złość, albo uczucie, że nie wiem co zrobić w danej sytuacji, nawet jeśli trwa to tylko chwilę, tylko parę sekund takiej silnej emocji, która zaraz mija i w środku, już jestem spokojna i po tym już świadomie przychodzą mi do głowy informacje, co najlepiej zrobić, jak postąpić, co powiedzieć, żeby coś dobrze rozegrać, to i tak to wystarczy, żeby zaczęły napływać mi łzy. Właśnie najbardziej przeszkadza mi to, że do oczu napływają mi te łzy, no i muszę ostro walczyć, żeby nie popłynęły, a jak się zdarzy, to już po ptakach, bo trudno mi je opanować przez dłuższą chwilę. To strasznie zawstydzające i przeszkadza mi w zachowaniu się stricte po mojej myśli. Ogólnie to od dzieciństwa byłam ogromnie wrażliwą osobą i w stosunku do siebie i do innych, bęksą też przeogromną, dzień w którym nie płakałam, był świętem. Od chyba już 1 klasy podstawówki bardzo intensywnie próbowałam to w sobie zabić, ogólnie całą wrażliwość i dzięki bogu jakoś udało mi się to mocno ograniczyć. Potem zdałam sobię sprawę, że wrażliwość sama w sobie, szczególnie na innych, ale i na siebie jest naprawdę bardzo przydatnym talentem i narzędziem. Tylko żebym mogła go właściwie wykorzystać muszę własnie ogarnąć się sama pod względem tych emocji i reakcji na nie, czyli płaczu. Są może jakieś ćwiczenia, albo sposoby, jak mogłabym pracować nad zmianą tej reakcji?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy zachowanie 9-miesięcznego dziecka jest normalne?

Dzień dobry, Niepokoi mnie trochę zachowanie mojej córki (9 miesięcy). Mianowicie od zawsze kręci dłońmi jakby "czarowała" szczególnie w chwilach dużych emocji ale tak po prostu również, ciągle rączki w górze, chyba że się bawi . Jest przy tym bardzo... Dzień dobry, Niepokoi mnie trochę zachowanie mojej córki (9 miesięcy). Mianowicie od zawsze kręci dłońmi jakby "czarowała" szczególnie w chwilach dużych emocji ale tak po prostu również, ciągle rączki w górze, chyba że się bawi . Jest przy tym bardzo napięta, widać to nawet na większości zdjęć, na każdym rączki w górze które się kręcą, stopy również. Bardzo emocjonalnie na wszystko reaguje, sztywnieje, robi się purpurowa i krzyczy gardlowo np. jak widzi psa,mam wrażenie że to wszystko, to napięcie sprawia jej ból. Oprócz tego rozwija się prawidłowo.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak przekonać partnera do wizyty u psychologa?

Witam. Mój partner jest osobą niepełnosprawną, widzę że bardzo się przejmuje opinią innych mimo, iż twierdzi że ma to gdzieś. Chciałabym z nim zamieszkać, ale on czuje wdzięczność do rodziców i mam wrażenie, że przez to nie zamieszkamy jeszcze przez... Witam. Mój partner jest osobą niepełnosprawną, widzę że bardzo się przejmuje opinią innych mimo, iż twierdzi że ma to gdzieś. Chciałabym z nim zamieszkać, ale on czuje wdzięczność do rodziców i mam wrażenie, że przez to nie zamieszkamy jeszcze przez długi czas. W kłótniach między nami lubi stawiać na swoim, a gdy ja jestem stanowcza to bardzo się frustruje i obraża. Myślę, że mógłby mu pomóc psycholog. Jak go mogę w delikatny sposób nakłonić na wizytę?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak radzić sobie z nerwicą w wieku 34 lat?

Witam. Mam 34 lata oraz stwierdzona nerwice. Tak sobie myślę że chyba mam ją od zawsze. Na pierwszą wizytę u lekarza psychiatry poszłam ponad 4 lata temu. Który wtedy przepisał mi citabax 20 mg oraz 1 mg lorafenu w... Witam. Mam 34 lata oraz stwierdzona nerwice. Tak sobie myślę że chyba mam ją od zawsze. Na pierwszą wizytę u lekarza psychiatry poszłam ponad 4 lata temu. Który wtedy przepisał mi citabax 20 mg oraz 1 mg lorafenu w awaryjnych sytuacjach. Tych awaryjnych sytuacji było więcej i więcej więc teraz wiem że głupio zrobiłam ale sama zwiekszalam dawkę. Było ok bo na stałe brałam rano i wieczorem 2.5 mg Lorafenu. W każdym razie zrozumiałam że to wszystko nie tak. Zeszła z dziennej dawki lorafenu powoli stopniowo ale sama. Wtedy udalam się do innej pani lekarz która chwaląc mnie wpisała mi inne leki z tym że dalej walczymy z lorafenem z uzależnieniem id niego. Na dzień dzisiejszy tak od prawie 2 tyg biorę 1/2 finlepsin 1/2 tab lorafenu 2.5 mg oraz setraline 100mg to rano a na noc setraline zmieniam na 1/3 trittico. I tak... Nie czuję się tak jak chyba powinnam mam objawy somatyczne te myśli. Czy tak powinno być? Czy to jest za krótki okres brania tych leków aby czuć się dobrze? Dodam że wszystkie badania mam dobre a wątpliwości dalej są. Chodzę również na terapię behawioralna ale ta pani nie mówi nic czego już nie czytałam słyszałam i wiem. Czy możliwe że lorafenu tak ze mna robi mimo że biorę połowę tego co brałam i to już tak 3 miesiące.? Niby wiem co i jak i tak bardzo chce wyjść z tego tsk bardzo nie chce już żadnych leków i denerwuje mnie ze nie przechodzi. No może jest lepiej ale ile to jeszcze potrwa. Tłumacze sobie różne emocje myśli nie boję się już tego czy tamtego ale no właśnie te ale. Chcę być silna i wiem że gorsze dni ma każdy to nic złego. Wkurza mnie ta nerwica gdyby stanęła przede mbua bieda jej. Czy przy tych lekach które biorę możliwe jest wprowadzenie do leczenia oleju cbd.? Też dużo czytałam o leczeniu nerwicy olejem. Proszę o odpowiedź. Jestem zmęczona zła ta cała sytuacja z tą nerwica. Muszę z tego wyjsc Dziękuje Z poważaniem
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Dlaczego nie mogę zapanować nad emocjami?

Witam jestem kobietą i mam 19 lat. Od dość długiego czasu mam problem z panowaniem nad swoimi emocjami. Kiedy jestem spokojna to jestem miła, kochana, śmieje się i tak dalej. Niestety...ten dobry humor znika bardzo szybko ponieważ bardzo szybko się... Witam jestem kobietą i mam 19 lat. Od dość długiego czasu mam problem z panowaniem nad swoimi emocjami. Kiedy jestem spokojna to jestem miła, kochana, śmieje się i tak dalej. Niestety...ten dobry humor znika bardzo szybko ponieważ bardzo szybko się denerwuję oczasem o byle co wtedy jestem okropna ciężko jest mi się uspokoić to wszystko jest jak błędne koło. Boje się i pilnuje aby ta sytuacja się nie powtórzyła, a i tak za jakiś czas jest to samo i potem zamykam się w łazience płacze histerycznie i bije się w myślach że znowu wybuchłam i tak w kółko. Nie umiem sobie z tym poradzić rozmowy z psychologiem nie pomagają... nie wiem czy to może mieć jakieś znaczenie, ale miałam ciężkie dzieciństwo...mój ojciec był alkoholikiem bił mnie czym popadnie, byłam molestowana seksualnie i poniżana przez niego, a moja mama choruje na schizofrenie od kilku lat i chcę napomnieć iż moja babcia znęcała się nad nami psychicznie...proszę o pomoc ponieważ nie potrafię normalnie funkcjonować tak jak moi rówieśnicy.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Na jaki stopień niepełnosprawności mogę liczyć?

Mam organiczne zaburzenia emocji i nastroju (depresja - stany lękowe) ponadto jestem uzależniony od alkoholu. Nie pije 28 lat i uzależniony od clonazepamu 2 mg na dzień. Objawy jakie mam to lek przed wyjściem do lekarza na zakupy czy na... Mam organiczne zaburzenia emocji i nastroju (depresja - stany lękowe) ponadto jestem uzależniony od alkoholu. Nie pije 28 lat i uzależniony od clonazepamu 2 mg na dzień. Objawy jakie mam to lek przed wyjściem do lekarza na zakupy czy na spacer wszędzie gdzie idę to musi że mną iść żona. Ponadto leki i niepokoje występują w domu, boję się być sam żona jak ma gdzie dłużej iść czy jechać jak na godzinę to przychodzi do mnie mama. Mam pytanie bo złożyłem papiery o niepełnosprawność na jaki stopień niepełnosprawności mogę liczyc
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Dlaczego nie lubię chodzić do pracy?

Mam 26 lat, w zeszłym roku skończyłam studia i zaczęłam pracę na pełen etat. Od tego czasu praca odbiera mi radość życia - ale nie konkretnie rodzaj wykonywanej pracy ale w ogóle to, że musimy do pracy chodzić. Dobija mnie... Mam 26 lat, w zeszłym roku skończyłam studia i zaczęłam pracę na pełen etat. Od tego czasu praca odbiera mi radość życia - ale nie konkretnie rodzaj wykonywanej pracy ale w ogóle to, że musimy do pracy chodzić. Dobija mnie to, że 5 dni w tygodniu, muszę spędzać 8 godzin z obcymi ludźmi i tylko dwa dni z tego tygodnia mam dla siebie i moich najbliższych. Każdy poniedziałek rano przeżywam, że nie mogę zostać z najbliższymi, a muszę iść do pracy. Tak jakby nie mogę pogodzić się z tym, że życie jest tak zbudowane i pracować (jeśli sie chce mieć pieniądze) trzeba. Cały czas rozważam w głowie dlaczego tak jest. Myślę, że gdybym się z tym poprostu pogodziła może byłoby łatwiej... Proszę o pomoc - co robić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Dotyczy: Psychologia Emocje

Dlaczego nie radzę sobie z emocjami mając 24 lata?

Mam na imię Justyna. Mam 24 lata. Nie mogę poradzić sobie ze swoimi emocjami. Jestem bardzo nerwowa. Zdarza mi się, że wszystko mnie irytuje. Nie umiem poradzić sobie ze swoimi problemami. Chciałabym,żeby wszyscy w domu brali odpowiedzialność za moje decyzje.... Mam na imię Justyna. Mam 24 lata. Nie mogę poradzić sobie ze swoimi emocjami. Jestem bardzo nerwowa. Zdarza mi się, że wszystko mnie irytuje. Nie umiem poradzić sobie ze swoimi problemami. Chciałabym,żeby wszyscy w domu brali odpowiedzialność za moje decyzje. Często w domu wybucham złością. Nie umiem też pogodzić się z pewnymi rzeczami. Jestem też bardzo wrażliwa, wszystko biorę do siebie. Przejmuje się opinią innych ludzi. Bardzo dużo też płacze, przejmuje się losem innych i sobą. Jestem też nieśmiała, co utrudnia mi kontakty z innymi ludźmi. Przez co cierpię. Nie umiem sobie sama pomóc. Ostatnio też zdarza mi się, że zaniedbane swoje obowiązki, nic mi się nie chce. Bardzo dużo płacze, mam poczucie winy. Nic mnie nie cieszy. Czy powinnam umówić się na wizytę u psychologa. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Joanna Szlasa
Mgr Joanna Szlasa

Co może znaczyć taki ucisk podczas śmiechu?

Witam. Podczas emocji, bardziej tutaj chodzi o śmiech, dochodzi u mnie do reakcji ucisku w klatce piersiowej. Krótko mówiąc nie potrafię się śmiać, bo od razu dostaję ucisku. Czym to może być spowodowane?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
Dotyczy: Interna Emocje

Jak radzić sobie z zaburzeniami nastroju w wieku 21 lat?

Witam, mam 21 lat i mam problem z zaburzeniem nastrojów. Wszystko zaczęło się już w podstawówce gdy stwierdziłam że najlepszym sposobem na osamotnienie i radzenie sobie z nerwowym sytuacjami to sprawianie sobie bólu tz cięcie się. Moi rodzice są już... Witam, mam 21 lat i mam problem z zaburzeniem nastrojów. Wszystko zaczęło się już w podstawówce gdy stwierdziłam że najlepszym sposobem na osamotnienie i radzenie sobie z nerwowym sytuacjami to sprawianie sobie bólu tz cięcie się. Moi rodzice są już po rozwodzie ale bardzo dużo się kłócili. Gdy 3 lata temu poznałam mojego chłopaka skończyłam z samookaleczaniem ale problem z wybuchami złości które doprowadziły do przemocy dalej zostały. W tym roku pewnego dnia przed pójściem do pracy dostałam ataku tak silnej paniki że chłopak wywiozl mnie do rodziny gdzie poszłam do psychiatry i stwierdzono u mnie zaburzenie osobowości. Przepisano mi Lamotrix i Citabax. Jednak te leki nie do końca uważam żeby mi pomagały. Ataki złości nawracają przez co pogarsza się relacja z chłopakiem, a bardzo go kocham, nie chcę go przez to stracić. Widzę również że on jest już tym zmęczony. Chciałabym przestać brać leki i sama poradzić sobie z tym problemem lecz nie wiem jak? Nie umiem wyrażać emocji. A gdy próbuję rozmawiać z chłopakiem na temat tego co chciałabym aby zrobił czy też właśnie o problemach od razu zaczynam płakać i on nie bierze mnie wtedy na poważnie. Nie wiem też jak dojrzeć, każdy mówi że jestem dziecinna. Nie potrafię znaleźć porządnej pracy co mnie już bardzo męczy bo chciałabym mieć już stabilność finansową. Mieszkam z chłopakiem już 3 lata, a obecnie jeszcze u mojej mamy i jej nowego partnera z którymi wstydzę się spędzać czas ponieważ mama zawsze była mi daleka, ona ma depresję dwubiegunową. Chcę przestać brać leki i dorosnąć i dzięki temu znaleźć porządna pracę i ją utrzymać. Od czego mam zacząć? Pozdrawiam Anonimowa kobieta
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Dlaczego po odstawieniu Paroksetyny partner jest agresywny?

Witam, Moj chlopak, przez ostatnie 6 miesiecy bral paroksetyne. Nie mial zadnych problemow psychicznych lecz bardziej problem urologiczny. Przepisal mu to lekarz urolog nie psychiatra. Teraz jest w trakcie odstawienia tego leku. Przez tydzien bral po pol tabletki, potem ani... Witam, Moj chlopak, przez ostatnie 6 miesiecy bral paroksetyne. Nie mial zadnych problemow psychicznych lecz bardziej problem urologiczny. Przepisal mu to lekarz urolog nie psychiatra. Teraz jest w trakcie odstawienia tego leku. Przez tydzien bral po pol tabletki, potem ani jednej (bez tabletki jest 6 dni). Problem polega na tym, ze kiedys byl uczuciowy, kochajacy, serdeczny, opiekunczy. Teraz przezywam pieklo, nie ma uczuc, wszystko ma w swoim powazaniu, uwaza ze go mecze, jest totalnie inny, agresywny, wybuchowy, egoistyczny do szpiku kosci. Nie zalezy mu na utrzymaniu zwiazku. Czy ten objaw jest normalny? Czy ten stan utrzyma sie na zawsze ? Czy tylko na jakis czas i wroca mu uczucia i emocje ? Co mam zrobic zeby ten zwiazek nie poszedl na straty?. Jestem bezsilna.. Prosze o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Dr Krzysztof Dudziński
Dr Krzysztof Dudziński

Jak te leki wpływają na tę sferę?

Dzien dobry. Przyjmuje codziennie leki psychotropowe (3 neuroleptyki(klozapina 100mg na dobe, olanzapina 5mg na dobe, risperidon 3mg na dobe ) i 1 antydepresanta(paroksetyna 20mg na dobe) Moje pytanie dotyczy sfery emocjonalnej(uczucia, afekty,emocje, motywacje, namiętności, sentymenty, pasje, nastroje). Jak ta chemia... Dzien dobry. Przyjmuje codziennie leki psychotropowe (3 neuroleptyki(klozapina 100mg na dobe, olanzapina 5mg na dobe, risperidon 3mg na dobe ) i 1 antydepresanta(paroksetyna 20mg na dobe) Moje pytanie dotyczy sfery emocjonalnej(uczucia, afekty,emocje, motywacje, namiętności, sentymenty, pasje, nastroje). Jak ta chemia ktora przyjmuje wplywa na ta sfere? Dodam ze czuje sie niekomfortowo bo przykladowo w danej chwili odczuwam radosc i obawiam sie ze to ta chemia tak po czesci dziala niezaleznie ode mnie. To ze ogolnie od czau przyjmowania paroksetyny(bo wczesniej bralem inny antydepresant mniej skuteczny) podniosl mi sie nastroj to zdazylem zaoobserwowac, ale tu moja kolejna obawa jak ta poprawa nastroju przeklada sie na ta sfere emocjonalna( czy cos w niej zmienia). Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Bartłomiej Grochot
Lek. Bartłomiej Grochot
Patronaty