Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 0 0

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Emocje: Pytania do specjalistów

Jak pomóc osobie uzależnionej od komputera?

Dzień dobry, mój bliski kolega spędza dużo czasu przed komputerem grając w "Metin 2". Nie do końca wiem już jak sobie z tym radzić, podczas próby nawiązania kontaktu nie jest już taki sam, jakby został mu wgrany system windows XP.... Dzień dobry, mój bliski kolega spędza dużo czasu przed komputerem grając w "Metin 2". Nie do końca wiem już jak sobie z tym radzić, podczas próby nawiązania kontaktu nie jest już taki sam, jakby został mu wgrany system windows XP. Dlatego zgłaszam się po opinie specjalisty, razem z jego bliskimi będziemy wdzięczni za każdą udzieloną pomoc. Dziękuje, pozdrawiam :)
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak radzić sobie z zazdrością w relacji?

Dzień dobry, opiszę szczegółowo w czym tkwi problem, otóż jesteśmy z moim partnerem już dosyć długi czas razem ,a co za tym idzie dobrze się znamy i możemy sobie ufać ,ale jest jedna rzecz ,która często stawia mnie w dość... Dzień dobry, opiszę szczegółowo w czym tkwi problem, otóż jesteśmy z moim partnerem już dosyć długi czas razem ,a co za tym idzie dobrze się znamy i możemy sobie ufać ,ale jest jedna rzecz ,która często stawia mnie w dość nie komfortowej sytuacji , mianowicie w sytuacji ,gdy idzie jakaś seksownie ubrana kobieta ,mój partner spojrzy na jej piersi lub pośladki , po czym ta kobieta widząc podziw w jego oczach cieszy się, że zwróciła jego uwagę. Rozmawiałam o tym z nim , że nie przeszkadza mi to jak nie jestem przy tym i tego nie widzę, bo wolę po prostu nie wiedzieć,bo ja rozumiem bycie wzrokowcem ,podkreślę, że jestem osobą biseksualną ,ale w takim momencie jestem zażenowana. Niestety mój partner nie widzi w tym w ogóle problemu podkreślę, że mój mężczyzna jest troszeczkę zaburzony , i rozumie poszczególne interakcje społeczne na opak. Wpadłam na pomysł, że też ubiorę się seksownie czym przedstawię w czym tkwi problem , ale niestety zadziałało to tylko na otoczenie ,lecz nie na mojego partnera. Chociaż cieszył się, że ładnie wyglądam, zaczęłam też zwracać uwagę na przystojnych mężczyzn ,żeby zorientował się w końcu jak to jest , i trochę się denerwował, lecz szybko o tym zapomniał. Po prostu nie wiem jak z nim wyjść na miasto ,bo mam wtedy potrzebę iść przed nim ,żeby nie widzieć gdzie zerka, stwierdził też, że nie potrafi tego kontrolować,bo oczy same mu tam idą. Teraz już robi to w mniejszym stopniu,ale kto wie ,jak wspomniałam powyżej, ja po prostu tylko nie chcę być tego świadkiem. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska
Dotyczy: Seksuologia Emocje

Co mam myśleć o tych halucynacjach?

Dzień dobry, mam 18 lat i od jakiegoś czasu miewam kilkusekundowe omamy wzrokowe. Niestety nie mam aktualnie możliwości udania sie do psychologa (głownie przez sprawy finansowe i dalekie terminy wizyt). Zapisywałam omamy i wyszło mi 27 epizodów w ciągu ok.14... Dzień dobry, mam 18 lat i od jakiegoś czasu miewam kilkusekundowe omamy wzrokowe. Niestety nie mam aktualnie możliwości udania sie do psychologa (głownie przez sprawy finansowe i dalekie terminy wizyt). Zapisywałam omamy i wyszło mi 27 epizodów w ciągu ok.14 miesięcy (Miesiąc - miesiąc przerwy - miesiąc - miesiąc przerwy - 5 miesięcy - 2 miesiące przerwy - 3 miesiące - 2 miesiące przerwy do teraz). Wygląda to tak, że przez jakieś 5 sekund znikąd pojawia się jakiś obraz, jestem przestraszona, wierzę w to co widzę, serce szybciej mi bije, czasem jestem wręcz jakby sparaliżowana i nie mogę się ruszyć a czasem wykonuję wtedy gwałtowne ruchy lub odsunięcie się czy takie lekkie podskoczenie. Po paru sekundach wraca mi świadomosć, że to nie jest prawdziwe rownocześnie ze znikaniem obrazu, nadal jestem rozstrzęsiona i drżę oraz czuję pulsujące ciało i bicie serca ale po paru lub parunastu minutach się uspokajam. Pojawiają się o różnych porach dnia, bez znaczenia na stres, zmęczenie, ciemność/jasność, wydarzenia z życia. Najwięcej w jednym miesiącu było ich 7. Mam też wahania nastroju - kilka razy w ciagu dnia: albo jestem w euforii i uważam sie niemal za Boga i że moge zrobic wszystko, kocham cały świat; albo zachowuję się stabilnie normalnie że są emocje ale takie adekwatne; albo jestem mocno przygnębiona, ciężko mi cokolwiek zrobić, mogłabym siedzieć i patrzeć się cały dzień w jeden punkt i tyle, mam szkodliwe myśli i nienawidzę siebie, jestem rozdrażniona i senna, nic nie ma dla mnie sensu, nie mam sily się z niczego cieszyć, wszystko jest mi obojętne - ale nie wiem czy takie zmiany nastroju nie są po prostu spowodowane okresem dojrzewania. Przykładowe omamy jakie miałam: samochód wjeżdżający na chodnik na mnie; dwójka czarnych cieni ludzi stojacych pod klatką i rozmawiających ze sobą; szyba plastikowa przeciwcovidowa/osłaniająca zaczęła na mnie spadać; ręka wchodząca przez uchylone okno; numer sali zmieniajacy się, najpierw 212, potem 202 i potem spowrotem 212; skrzynka na prąd stająca się bladą twarzą dziecka skrzynka na prąd stająca się bladą twarzą dziecka; niska postać zbliżajaca się do mnie i patrzącą na mnie; jedno całe oko się powiększało o jakieś 1,5 raza, a tylko źrenica drugiego malała. Jeśli chodzi o omamy słuchowe to raczej nie ma, od czasu do czasu przekręcę co ktoś powiedział lub słyszę coś jak ktoś nic nie mówił, ale to jak każdy. Co mam myśleć o tych halucynacjach? Czy może być to objaw jakiegoś poważnego zaburzenia psychicznego czy raczej po prostu mi minie za jakiś czas?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Co robić z tym silnym lękiem przed chorobą?

Kilka miesięcy temu doświadczyłem jakby potężnego zatrucia pokarmowego, zaczęło się od dyskomfortu w okolicy wątroby, tak jakby sie powiekszyła i uciskała sąsiadujące organy. Po tym mrowienie na głowie, nudności, mocne czucie serca w całym ciele oraz jego przyspieszenie, mocne bóle... Kilka miesięcy temu doświadczyłem jakby potężnego zatrucia pokarmowego, zaczęło się od dyskomfortu w okolicy wątroby, tak jakby sie powiekszyła i uciskała sąsiadujące organy. Po tym mrowienie na głowie, nudności, mocne czucie serca w całym ciele oraz jego przyspieszenie, mocne bóle brzucha oraz chęć do wymiotowania. Przez następny miesiąc byłem jak wyjęty z trumny, brak chęci do czegokolwiek, brak apetytu i boleści z części brzucha. Od tamtego czasu czuje dosyć serce oraz mam widoczny puls na brzuchu oraz czasami klócia w klatce piersiowej. Byłem na usg brzucha ale wyszła tylko stłuszczona wątroba, morfologia dobra, tsh też. Kardiolog, dwa razy ekg, w porządku lecz tachykardia. Dostałem propranolol, po nim mniej czuje serce ale puls na brzuchu dalej widoczny. Po tej sytuacji doświadczam czegoś w stylu ataku lękowych. Nie ma dnia bez spokoju, ciągle czuje ze cos mi jest i jestem na cos chory, w dzień jest w miare okej, ale wieczorem od razy zaczynaja mi sie złe myśli, wystarczy ze cos mnie zakluje chwile cześciej i już mysli w glowie, że cos sie stanie. Nie wiem co mi jest, prosze o pomoc.
odpowiada 4 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Sylwia Michalak
Mgr Sylwia Michalak
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy powinien mnie martwić taki okres?

Witam. Mam pytanie w sprawie okresu. Ajpierw iposze sutuacje z ostatnich miesiecy. Mój chłopak siedział w więzieniu prawie trzy miesiące. Wtedy doświadczałam ekstremalnego stresu. Miałam szereg różnych objawów somatycznych których w normalnej sytuacji nie ma. Były to migreny, bilety brzucha... Witam. Mam pytanie w sprawie okresu. Ajpierw iposze sutuacje z ostatnich miesiecy. Mój chłopak siedział w więzieniu prawie trzy miesiące. Wtedy doświadczałam ekstremalnego stresu. Miałam szereg różnych objawów somatycznych których w normalnej sytuacji nie ma. Były to migreny, bilety brzucha i mdlosci na widok funkcjonariuszy. Poza tym jeździłam do zakładu karnego co mnie wiele kosztowało. Kiedy chlopak wrocil dostałam okresu tydzień wcześniej tak jakby przyszedł z nadmiaru emocji. Teraz mam czwarty dzień i nadal leci tyle co 3go dnia. To moja taka druga sytuacja w życiu (wtedy okres wyrównał się sam). Teraz jednak mam 37 lat i nie wiem czy organizm sobie poradzi. Dodam że wyniki krwi które robiłam zanim to się stało są w porządku. Moje wcześniejsze miesiączki kiedy nic sie takiego nie działo mieściły się w zakresie 4-7 dni. Sam cykl 24-27 dni.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak odnaleźć swoją drogę zawodową?

Witam, mam 29 lat i nie mogę odnaleźć się w żadnym zawodzie. Kiedy miałem 19-25 lat próbowałem różnych opcji. Niestety w żadnym zawodzie nie zabawiłem zbyt długo. Nie wiem już jak szukać. Próbowałem sugerować się opinią innych, liczyć na własną... Witam, mam 29 lat i nie mogę odnaleźć się w żadnym zawodzie. Kiedy miałem 19-25 lat próbowałem różnych opcji. Niestety w żadnym zawodzie nie zabawiłem zbyt długo. Nie wiem już jak szukać. Próbowałem sugerować się opinią innych, liczyć na własną kreatywność, a nawet udawać ale i to mi nie wychodziło. Co mógłbym zrobić, jakie kroki podjąć?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy jest szansa na poprawę relacji z partnerem?

Witam Od ponad pół roku spotykam się z mężczyzna w którym bardzo się zakochałam on ma córkę jest w moim wieku i twierdzi że również mnie kocha Nie ukrywam że poznalam ta osobę w dosyć trudnej sytuacji mojego życia gdzie... Witam Od ponad pół roku spotykam się z mężczyzna w którym bardzo się zakochałam on ma córkę jest w moim wieku i twierdzi że również mnie kocha Nie ukrywam że poznalam ta osobę w dosyć trudnej sytuacji mojego życia gdzie borykam się z praca i przez to tez zaczełam popijać alkochol co mu się nie podobało ale przestałam i wszystko się w miarę unormowało jednak zauważyłam że on zaczął się "czepiać" mnie o rozne rzeczy albo pisze mi że ja " nic nie rozumiem " itd a jak próbuje dopytać o co chodzi to nie potrafi odpowiedziec Nie raz mi już pisal że kończy ta dziwna relacje potem że mnie kocha... Prosze mi doradzić jak mam z nim rozmawiać ? Chciałbym stworzyć z tą osobą coś więcej ale nie mam pojęcia co mam robić bo raz jest dobrze a za parę dni znowu jakieś dziwne "huśtawki "
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Co robić gdy partner mnie odtrąca?

Mam, przyjaciela od ponad 6 lat. Ostatnio napisał mi że przeszkadzam w życiu. Piszemy prawie codziennie. I. O to mu chodzi. Bardzo zabolały mnie jego słowa. Są tematy w których mam swoje zdanie, on często uwaza że są nielogiczne. Jak,... Mam, przyjaciela od ponad 6 lat. Ostatnio napisał mi że przeszkadzam w życiu. Piszemy prawie codziennie. I. O to mu chodzi. Bardzo zabolały mnie jego słowa. Są tematy w których mam swoje zdanie, on często uwaza że są nielogiczne. Jak, nie urazić go i dać mu do zrozumienia, że Bartoszowi mnie krzywdzi, swoimi słowami, pisząc, że jestem obciążeniem w jego życiu. Pomagałam mu i starałam się wspierać. A, teraz coś takiego. Proszę o odpowiedź.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy mogę mieć prawo jazdy przy tych zaburzeniach?

Czy z diagnozą sprzed ponad 20 lat: "Osobowość nieprawidłowa znacznie upośledzająca zdolności adaptacyjne, poddająca się korekcji" mogę zrobić prawo jazdy kategorii D?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co robić gdy słyszę ten szum?

Od 3 lat mam szum uszny w lewym uchu. Badania obrazowe i badania słuchu (audiometria tonalna, impedancyjna) były w normie. W ciągu tych trzech lat już dwukrotnie osiągnąłem habituacje i dwukrotnie doświadczyłem pogorszenia. Od tygodnia mam pogorszenie i pisk... Od 3 lat mam szum uszny w lewym uchu. Badania obrazowe i badania słuchu (audiometria tonalna, impedancyjna) były w normie. W ciągu tych trzech lat już dwukrotnie osiągnąłem habituacje i dwukrotnie doświadczyłem pogorszenia. Od tygodnia mam pogorszenie i pisk przebija się przez wszystkie inne dźwięki. Stosuję terapię dźwiękiem, ale nie umiem opanować negatywnych emocji. Pamiętam, że ostatnim razem, gdy nastąpiła habituacja na kilka miesięcy, to była ona poprzedzona wydarzeniami, które zmuszały mnie na skupianiu się na innych rzeczach niż szumy uszne. Po takim wydarzeniu okazywało się, że następuje habituacja i słyszę szum tylko wtedy gdy chcę, a w ciągu dnia mózg go sam wycina. Czy w takiej sytuacji pomoże konsultacja psychologa? Czy powinienem szukać psychologa o określonej specjalizacji?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy dobrze postąpiłam zrywając ze swoim partnerem?

Dobrze zrobiłam że, pierwsza zerwałam ze swoim chłopakiem i jednocześnie zakończyłam z nim jakąkolwiek znajomość? Byliśmy razem prawie 9 lat. Poznaliśmy się mając po 20 lat. Teraz przekroczyliśmy 30 lat. Od zawsze byliśmy burzliwą parą. Często się kłóciliśmy ale po... Dobrze zrobiłam że, pierwsza zerwałam ze swoim chłopakiem i jednocześnie zakończyłam z nim jakąkolwiek znajomość? Byliśmy razem prawie 9 lat. Poznaliśmy się mając po 20 lat. Teraz przekroczyliśmy 30 lat. Od zawsze byliśmy burzliwą parą. Często się kłóciliśmy ale po jakimś czasie zgodziliśmy się. Mój były chłopak jest alkoholikiem i nic w zyciu mu się nie chce robić. Jest mu dobrze z tym jak jest. Akceptowałam to jaki on jest, poszliśmy sobie na kompromis. W mojej obecności pił alkohol do minimum lub więcej podczas mojej nieobecności... Zdarzało się wiele razy że mnie okłamywał, oszukiwał, olewał, ignorował mnie czy lekceważył moje problemy i potrzeby. Od zeszłego roku zaczęło się poważnie psuć między nami. Obrażał mnie, poniżał, wysmiewal się ze mnie, nie akceptował mojego wyglądu - miałam nadwagę i w ramach tego oglądał zdjęcia chudych i szczupłych kobiet na instagramie czy na porno. Do połowy tego roku była znaczna poprawa - pokazał mi że mu na mnie zależy i zawsze mogłam na niego liczyć nawet o kazdej porze dnia i nocy :) Ale odkąd zmarla mu babcia wprowadził się do niego na stale jego ojciec alkoholik. Od tego momentu ma mnie gdzieś, po prostu mu nie zależy na mnie i mi to pokazuje na kazdym kroku. Rozmawiałam z nim o tym że sie zmienił na gorsze a on mi na to że nie zamierza nic z tym zrobić... Olał moje potrzeby i postanowiłam z nim zerwać. Przy zerwaniu milczał - coś proponował jakaś zmianę, martwił się o mnie ale nie dostatecznie na tyle żebym to doceniła. Rozstaliśmy się pod wpływem emocji. Zrobiłam mu na koniec awanturę o to że nie chce on spędzać ze mną jak najwięcej czasu i że przestał się o mnie martwić i przejmować i na bezczelnego na koniec mnie okłamał i oszukał... Na pożegnanie zareagował on radością że go w końcu zostawiłam i nie chcę mieć z nim wspólnego. Dobrze zrobiłam że z nim zerwałam? Moja intuicja mnie do tego zmusiła i jego czyny lub jego brak w tej byłej relacji.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Jacek Sochacki
Mgr Jacek Sochacki

Jak radzić sobie ze złymi emocjami?

Dzień dobry czuje się ostatnio bardzo źle psychicznie nie mam sił wstawać z łóżka ani wychodzicie z domu mam wrażenie że wszystkich zawiodę lub zawiodłam mam również ciągle poczucie strachu boję Stach przed tym że wszystko mi nie wychodzi i wszystko jest przeciw mnie
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak radzić sobie z lękiem przed inną osobą?

Wydaje mi się że mam silny lęk przed piękną kobietą która mi się podoba i chyba coś do niej czuje. Czy mogę jedynie zapisać się z tym problemem do psychologa nie mówiąc tej osobie co do niej czuje?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak radzić sobie z takim lękiem mając 30 lat?

Witam od roku może więcej mam problem z wyjściem do ludzi. Szukam pracy ale się boję o przyszłość. Mam problem z akceptacją własnej orientacji. Na początku to było wygodne bo mogłem pracować dorywczo i miałem dużo czasu dla siebie ale... Witam od roku może więcej mam problem z wyjściem do ludzi. Szukam pracy ale się boję o przyszłość. Mam problem z akceptacją własnej orientacji. Na początku to było wygodne bo mogłem pracować dorywczo i miałem dużo czasu dla siebie ale teraz szukam pracy na dłużej i ciężko mi coś znaleźć. Chodzę na jakieś rozmowy ale no dziś czułem taki niepokój, że nie wiedziałem kim jestem. Na siłę trzymam się starych schematów, które nie działają. Mało przebywam wśród ludzi i kontakty straciły na jakości. Nie wiem jak znaleźć kompromis w mojej sytuacji.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Sylwia Michalak
Mgr Sylwia Michalak
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak zadbać o swoje emocje?

Problemy z kontrolą emocji, pewnością siebie i relacjami. Mój problem niestety jest problemem zakorzenionym już w łonie matki. Kiedy była ze mną w ciąży przeżywała dużo stresu co spowodowało ,że urodziłam się nadwrażliwa. Nie chciałam być noszona, wożona w foteliku... Problemy z kontrolą emocji, pewnością siebie i relacjami. Mój problem niestety jest problemem zakorzenionym już w łonie matki. Kiedy była ze mną w ciąży przeżywała dużo stresu co spowodowało ,że urodziłam się nadwrażliwa. Nie chciałam być noszona, wożona w foteliku później lizałam różne przedmioty, miałam wymyślonego przyjaciela do teraz wręcz uniemożliwiają mi myślenie nieprzyjemne zapachy, faktury dźwięki ,od początku nigdy nie zaczynałam kłótni z rodzeństwem a jak już do jakiejś doszło to zamiast się bronić po prostu płakałam. Od zawsze zachwycam się wszystkim wszystko mnie interesuje wszystko dla mnie jest ekscytujące ale straszne, brzydkie ale piękne. W szkole zawsze miałam hermetyczne grono przyjaciół i nie było ich wielu, co więcej nie wykształciłam żadnej relacji w której czułabym się bezpiecznie i swobodnie z resztą klasy miałam i mam trudne bądź obojętne relacje z rówieśnikami. Z rodzicami ani z czwórką mojego rodzeństwa nigdy nie udało mi się wykształcić relacji w której czułabym się dobrze jestem druga najstarsza z rodzeństwa ,a boję się do siebie dopuścić nawet młodsze rodzeństwo wszyscy w rodzinie uważają mnie za wrażliwą i głupią ciamajdę nie potrafię się z nimi komunikować tak żeby zrozumieli o co mi chodzi bo jak tylko wyczuję że nie rozumieją to zaczynam automatycznie płakać, jąkać się lub milknę. Czuję się przez to naprawdę żałośnie zwłaszcza że zawsze się na mnie denerwują w dzieciństwie myśleli nawet że staram się w ten sposób nimi manipulować wiadomo że czasem tak było bo chyba każde dziecko tak robi ale w moim przypadku żadko bo bałam się konfrontacji, tylko raz w życiu usłyszałam od ojca że jestem mądra w okresie kiedy się rodzice kłócili co noc a ja nie wytrzymałam i wykrzyczałam im taki monolog że poszli spać a później przez jakiś czas nie kłócili się w cale i zaczęli interesować się zdrowiem psychicznym. Kilka razy w trakcie mojego życia spotkałam się z różnymi psychologami ze specjalistką od dysleksji, zwykłym psychologiem, bechawiorystą od ADHD (mam opinię ale nie stwierdzenie że mam) i każdy z nich uważał lub uważa że jestem bardzo mądra ( 3 razy mialam test na inteligencję i trzy razy wyszła ponadprzeciętna ) plus każdy uważał że oprócz tego jestem bardzo inteligentna emocjonalnie. Jak widać zawsze byłam bardzo wrażliwa ale nie głupia. Od trzech lat mam chłopaka poznałam go przez moją przyjaciółkę z podstawówki z którą przyjaźnię się do teraz (nie nie mam z nią głębokiej relacji jeździmy razem na wycieczki czasem mi się zwierza, razem chodzimy na imprezy, ale ja w ciągu 6 lat trwania naszej przyjaźni dalej nie potrafię jej zaufać i niewiele jej o sobie mówię naprawdę ją podziwiam że uważa że jestem tego warta) wracając ów chłopak jest jedyną osobą z którą wykształciłam naprawdę coś głębokiego nigdy nie dał mi odczuć że przeszkadzają mu moje wybuchy płaczu lub inne wybuch zawsze jest dla mnie oparciem, prowadzimy długie poważne filozoficzne bądź nie rozmowy. Jestem świadoma jego wad bo takie też posiada ale nigdy żadne z nas nic sobie z nich nie robiło i o dziwo to działa i umierają one śmiercią naturalną bo w takiej relacji ty sam zaczynasz chcieć siebie naprawiać. Jest po prostu dla mnie facetem idealnym. No i właśnie w tym problem. Im dłużej ta relacja trwa tym moje środowisko coraz bardziej się pomniejszało (nigdy nie było duże). W tym raku piszę maturę a on wybrał studia w mieście które jest daleko więc nasze spotkania na żywo ograniczyły się do raz w miesiącu(wcześniej to było codziennie) coraz częściej myślę tylko o nim trudno mi się skupić chociaż maturę piszę w tym roku za rok się przeprowadzam do niego ale puki co jestem tak rozstrojona emocjonalnie że uniemożliwia mi to funkcjonowanie. Chcę dobrze napisać maturę i nauczyć się przestać polegać na nim a zacząć na sobie to ja powinnam wziąć na siebie moją emocjonalność i nauczyć moje otoczenie że nie jestem z tego tytułu słaba ani głupia i jest to siła mimo że w połączeniu z moim nadmiernym analizowaniem przyprawia mnie to czasem o naprawdę potężne dołki, histerię i natręctwa. Przypuszczam że wiem co powinnam robić ale nie wiem jak wykrzesać z siebie na tyle siły i jak się przemóc żeby zacząć moją wiedzę wprowadzać w życie. Kiedy przychodzi czas na obronę moich wartości to po prostu nie jestem w stanie się ogarnąć na tyle żeby nie płakać i nie histeryzować a mam dość tego że wiele osób to wykorzystuje łącznie z moją rodziną. Chcę nauczyć się ufać ludziom i budować więcej dobrych relacji. Nie byłam jeszcze na poważnej terapii ale zanim ją podejmę chcę wiedzieć czy ma sens. Żaden psycholog do tej pory nie bardzo mi pomógł.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Dotyczy: Psychologia Emocje

Dlaczego czuję się przytłoczona?

Nie wiem co się dzieje. Cały czas jestem przygnębiona, nic nie sprawia mi radości a wręcz każda czynność jest jak przenoszenie gór. Odsunęłam się zupełnie od znajomych, nie mam o czym z nimi rozmawiać. W pracy mam zaległości. Nie potrafię... Nie wiem co się dzieje. Cały czas jestem przygnębiona, nic nie sprawia mi radości a wręcz każda czynność jest jak przenoszenie gór. Odsunęłam się zupełnie od znajomych, nie mam o czym z nimi rozmawiać. W pracy mam zaległości. Nie potrafię sobie zorganizować pracy, chcę zmienić komórkę, ale nie chcą wyrazić na to zgody. Nawet z kierownikiem ciężko jest mi porozmawiać, a co dopiero z innymi ludzmi. Czuje się zakłopotana i zdezorientowana, nie potrafię się na niczym skupić. Najlepiej nie robiłabym nic. Jeszcze pare lat temu byłam pełna energii, potrafiłam się zorganizować, czerpać przyjemność z oglądania seriali, wychodzenia na miasto, a od około pół roku to wszystko minęło. Przez ostatnie 2 lata zdawałam egzaminy, potrafiłam się uczyc, dziś momentami nie pamiętam co działo się tydzień temu. Jak sobie z tym radzić? Bywa że mam przypływy dobrego nastawienia ale mija mi to bardzo szybko. Zaniedbałam wygląd, przez zdenerwowanie mało jem i schudłam. Wszystko mnie przytłacza
odpowiada 2 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Mgr Sylwia Michalak
Mgr Sylwia Michalak
Dotyczy: Psychologia Emocje

Dlaczego podczas zbliżenia nie odczuwam przyjemności?

Nie odczuwam przyjemności, podniecenia i orgazmu. Od jakiegoś czasu zaczęłam się spotykać z mężczyzna. Kiedy calujemy sięni dotykamy nie czuję przyjemności, kiedy dotyka mnie w miejscach intymnych nie odczuwam podniecenia. Ostatnio zrobił mi minetkę i też nic, ani podniecenia ani... Nie odczuwam przyjemności, podniecenia i orgazmu. Od jakiegoś czasu zaczęłam się spotykać z mężczyzna. Kiedy calujemy sięni dotykamy nie czuję przyjemności, kiedy dotyka mnie w miejscach intymnych nie odczuwam podniecenia. Ostatnio zrobił mi minetkę i też nic, ani podniecenia ani orgazmu, ledwo czuję że coś tam robi, nawet slabo czulam czy wkłada palca do pochwy. Chłopak jest przystojny i bardzo mi się podoba, chcę tej bliskości z nim ale jestem sfrustrowany tym że nie mogę szczytować. Dodam że od 1,5 roku przyjmuję Escitil 20 mg. Pytałam o to mojej psychiatry, powiedziała że narazie trzeba poczekać, ewentualnie zmniejszyla mi dawkę leków niestety nie czuję różnicy. Co ze mną jest nie tak? Sama podczas masturbacji też mam problemy z osiągnięciem orgazmu, osiągam go z trudem, po długim czasie, i tak jakoś mechaniczne, bez emocji. Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Jak poradzić sobie z takimi odczuciami w wieku 31 lat?

Witam, mam dosyć nietypowy problem. Chciałbym prosić o pomoc w ustatkowaniu nastawienia. Nie umiem poważniej spojrzeć na życie. W domu mam wszystko, wystarczy pogadać trochę. Z 10 lat przepracowałem 2 (może). Ciągle myślę o pracy a do żadnej nie idę.... Witam, mam dosyć nietypowy problem. Chciałbym prosić o pomoc w ustatkowaniu nastawienia. Nie umiem poważniej spojrzeć na życie. W domu mam wszystko, wystarczy pogadać trochę. Z 10 lat przepracowałem 2 (może). Ciągle myślę o pracy a do żadnej nie idę. Może spędziłem dużo czasu w domu ale nie podobało mi się to jak można było się wydawać. Nudziłem się, myślałem o pracy, przejmowałem. Znajomi już się do mnie nie odzywają bo ciągle się nudzę i nie mam nic do powiedzenia. Prosiłbym wskazać jakieś kroki jakie mógłbym podjąć, żeby zacząć zmiany, zaangażować się w końcu czuć się NORMALNIE nie tylko chaos i niepokój. Pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak wytłumaczyć partnerce moje upodobanie?

Mam 29 lat, jestem w długotrwałym związku. Niedawno postanowiłem podzielić się z moją drugą połówką moim sekretem, czyli tym że od zawsze z jakiegoś powodu lubię nosić rajstopy. Nie uważam tego za fetysz ponieważ nie wywołuje to u mnie podniecenia,... Mam 29 lat, jestem w długotrwałym związku. Niedawno postanowiłem podzielić się z moją drugą połówką moim sekretem, czyli tym że od zawsze z jakiegoś powodu lubię nosić rajstopy. Nie uważam tego za fetysz ponieważ nie wywołuje to u mnie podniecenia, nie czuje też żadnej potrzeby udawania płci przeciwnej. Najzwyczajniej lubię czuć na sobie ten rodzaj materiału, lubię mieć kilka par o różnej fakturze/kolorze do wyboru. Problem jest w tym że partnerka nie wierzy że sprawa jest tak prostą i martwi się o moją orientację i myśli że wolę się przebierac niż skupiać się na niej. Czy to częsty przypadek i czy powinienem coś z tym zrobić? Dodam jeszcze że najczęściej noszę je pod spodniami, gdy jest zimno lub do krótkich spodenek gdy jest cieplej i tylko po domu, nigdy nie pokazałbym się tak publicznie. Towarzyszy mi to od dziecka i nie chciałbym z tego rezygnować gdyż w pewien sposób uważam to za "część mnie"
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy z ADHD mogę dostać takie pozwolenie?

Witam Czy z adhd jest możliwe uzyskanie pozytywnego wyniku badań lekarskich i psychologicznych do pozwolenia na broń? W rozporządzeniu w którym wymienione są stany w których wykluczone jest uzyskanie pozwolenia jest wymieniony punkt zaburzenia zachowania i emocji rozpoczynające się zwykle... Witam Czy z adhd jest możliwe uzyskanie pozytywnego wyniku badań lekarskich i psychologicznych do pozwolenia na broń? W rozporządzeniu w którym wymienione są stany w których wykluczone jest uzyskanie pozwolenia jest wymieniony punkt zaburzenia zachowania i emocji rozpoczynające się zwykle w dzieciństwie i wieku młodzieńczym Z tego co widziałem na szybko to zalicza się do nich chyba też adhd według icd10. Czy jest w ogóle sens zaczynać całą procedurę w tym stanie? Jest ona dość kosztowna
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Patronaty