Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 1 , 8 9 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Mięśnie: Pytania do specjalistów

Czy takie objawy wskazują jednak na boreliozę?

Witam. Miesiąc temu zrobiłam wyniki krwi i wyszło mi że mam podniesiony czynnik reumatoidalny 51. Robiłam również test na bolerioze i IgG mam w normie a IgM mam podwyższone około 73. Byłam w szpitalu na oddziale reumatologii powtórzyli mi te... Witam. Miesiąc temu zrobiłam wyniki krwi i wyszło mi że mam podniesiony czynnik reumatoidalny 51. Robiłam również test na bolerioze i IgG mam w normie a IgM mam podwyższone około 73. Byłam w szpitalu na oddziale reumatologii powtórzyli mi te wyniki po miesiącu i wyszły trochę mniejsze bo RF 41 a IgM około 64. Oczywiście włączyli mi w leczenie antybiotyk na miesiąc czasu ale ja już po kilku dniach się za dobrze nie czuje. Cały czas jestem osłabiona. A odkąd mi zaczęli podawać antybiotyk wszystkie kosci stawy mnie bolą. Twierdzą że to bolerioza i że świerze zakażenie. Ale ostatni raz miałam kleszcza rok temu. I zaraz po wkuciu został usunięty. Jedna pacjentka miała taka samą sytuację jeździła do lekarza dalej od naszego szpitala i jej wykazało że nie miała boleriozy tylko jakąś inną chorobę. Czy to możliwe jest że mogę też nie mieć tej boleriozy a inną chorobę? Moje objawy to częste bole stawow pojedyncze oczywiści i bole kości i mięśni. I pieczenie twarzy. Może mi być zimno a na twarzy jestem rozpalona. Proszę o jakąś radę bo nie wiem co robić?
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Krzysztof Gierlotka
Dr n. med. Krzysztof Gierlotka

Czy włókniak powoduje u mnie ten ból?

Od dlugiego czasu mam bol posladek oraz tylnej nogi (w obrebie miesnia dwuglowego), rezonans wykazal ze mam wlokniaka niekostniejacego na stawie biodrowym oraz mala przepukline na ledzwiu. Ortopeda twierdzi ze bol jest prawdopodobnie spowodowany wlokniakiem a ja na internecine czytam... Od dlugiego czasu mam bol posladek oraz tylnej nogi (w obrebie miesnia dwuglowego), rezonans wykazal ze mam wlokniaka niekostniejacego na stawie biodrowym oraz mala przepukline na ledzwiu. Ortopeda twierdzi ze bol jest prawdopodobnie spowodowany wlokniakiem a ja na internecine czytam ze wlokniaki raczej nie powoduja bolu a jak juz to tylko w posladku. Czy moglby mi ktos sprawdzic co powoduje ten bol przepuklina czy wlokniak?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Czego objawem mogą być te dolegliwości?

Dzień dobry, Mój problem zaczął się ok 11 lat temu (aktualnie mam 40 lat). Pierwsze objawy występowały raz na kilka mc., później kilka razy w miesiącu i tak na dzień dzisiejszy występują niemal codziennie od kilku lat. W chwili zasypiania... Dzień dobry, Mój problem zaczął się ok 11 lat temu (aktualnie mam 40 lat). Pierwsze objawy występowały raz na kilka mc., później kilka razy w miesiącu i tak na dzień dzisiejszy występują niemal codziennie od kilku lat. W chwili zasypiania dostaję skurczu mięśni, najczęściej w okolicach górnej partii mięśni po lewej stronie. Po wysiłku fizycznym, kiedy jestem bardzo zmęczony lub gdy jestem osłabiony (przeziębienie, choroba). Codziennie jest to od kilku do kilkudziesięciu skurczy. Często skurcze są tak silne, że potrafią mnie "postawić do pionu". Pierwszy raz po kilku latach usłyszałem od neurologa, że mogą to być mioklonie. Otrzymałem skierowanie, EEG wykazało ok 60 napadów mioklonicznych w ciągu 1 godzinnej próby zasypiania (po 24h bez snu). Zrobiłem szereg badań, niestety dochodziłem do ściany, a lekarze kierowali mnie do psychiatry. I tak od kilku lat faszeruje się lekami na sen, bo to jedyna rzecz która mi pozostała i która "łagodzi", te objawy w niewielkim stopniu. Psychiatra też rozkłada ręce, przez ok 9 lat przerobiłem większość leków, na padaczki, na zaburzenia lękowe, depresję itp. Podjąłem próbę leczenia w poradni zaburzeń snu (Warszawa, Sobieskiego) Tam też skończyłem z przepisanymi lekami nasennymi. Jestem pod stałą opieką psychiatry. Mam zaburzenia lękowe . Po kilku latach nieprzespanych nocy, deprywacji snu, strachu, że coś jest nie tak z organizmem, bo z czasem pojawiał się ból w klatce piersiowej, paraliż lewej strony ciała, drętwienie nogi itp. Czy objawy mogą być przyczyną czegoś innego? Czy tak silne objawy fizyczne mogą /muszą być efektem problemów psychicznych? Nie chcę na siłę szukać chorób ale mocno obawiam się, że to nie jest już tylko kwestia nerwów. Niestety mioklonie są mało znaną chorobą, lekarze często nie słyszeli o czymś takim i podczas wizyt, proszą o wyjaśnienie. Ciężko mi jest tłumaczyć za każdym razem, że jestem świadomy tego co dzieje się z moim organizmem, jestem świadomy tego jak nerwica, depresja, zaburzenia lękowe, potrafią zaburzyć pracę organizmu. Byłbym / w zasadzie jestem już pokonany przez tą chorobę ale czy nie ma innego wyjaśnienia?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Czy to normalne podczas terapii tym lekiem?

Od dwóch dni stosuje deksametazon na noc. W nocy kilkunastokrotnie mam skurcze mięśni łydek czy to normalne podczas terapii tym lekiem?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Z czego mogą wynikać takie piski i ból karku?

Witam. Mam 43 lata, mężczyzna, od miesiąca mam ból karku, szczególnie rano i straszne piski w głowie. Funkcjonuje tylko dzięki lekom na wyciszenie. Gdy mocno ręką nacisnęłam na głowę z lewej strony nad uchem to pisk znika jakieś 70%. Czy... Witam. Mam 43 lata, mężczyzna, od miesiąca mam ból karku, szczególnie rano i straszne piski w głowie. Funkcjonuje tylko dzięki lekom na wyciszenie. Gdy mocno ręką nacisnęłam na głowę z lewej strony nad uchem to pisk znika jakieś 70%. Czy to oznacza, że mięśnie karku uciskają coś? Mam przepisany lek sirdulad który biorę od trzech dni ale kompletnie nic nie działa. Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Konstanty Dąbski
Lek. Konstanty Dąbski

Co oznaczają te zagłębienia w rękach?

Witam mam 40 lat i nie dawno zauważyłam że mam na obu rękach coś podobnego jak zanik mięśni mam takie wklęśnięcia na dłoniach w obrębie od kciuka do kostki na obu dłoniach nie wiem co jest przyczyną i nie wiem dla czego takie coś mi się zrobiło pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy miesiączka się zmieniła przez wysiłek?

Witam. Od początku października zaczęłam chodzic na siłownie. Oczywiścieze względu na rozbudowę mięśni, więc dźwigam jakieś tam ciężary. W sierpniu cykl przesunął mi się o tydzień, ze względu na duży stres. Teraz już 12 dni spóźnia mi się okres, jednak... Witam. Od początku października zaczęłam chodzic na siłownie. Oczywiścieze względu na rozbudowę mięśni, więc dźwigam jakieś tam ciężary. W sierpniu cykl przesunął mi się o tydzień, ze względu na duży stres. Teraz już 12 dni spóźnia mi się okres, jednak czuję jakieś pobolewanie w podbrzuszu. Ciąża wykluczona. Wydaje mi się, że to przez siłownie? Co robic dalej? Z góry dziekuje
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co oznaczają takie elementy w stolcu?

Witam, mam 20 lat Zauważyłam przez przypadek dzisiaj w kale coś co przypomina kawałki jelita, mięśnia, nabłonka czegoś takiego. Co to może być ? bo jestem strasznie zdenerwowana
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co robić z utratami przytomności i mrowieniami?

Dzień dobry jestem 22letnim mężczyzną Od dłuższego czasu mam skłonności do częstych krótkotrwałych utrat przytomności. od niedawna mam poczucie mrowienia w lewej ręce i bóle głowy i mięśni do tego ciągłe poczucie zmęczenie. nie wiem co to może być?
odpowiada 1 ekspert:
Naturopata Mariusz Bek
Naturopata Mariusz Bek

Dlaczego jestem zmęczona i mam bóle mięśni?

Dzień dobry. Od miesiąca męczą mnie bóle mięśni, zmęczenie oraz złe samopoczucie szczególnie bolą mnie mięśnie ramion i nóg. Wcześniej bolała mnie głowa przed tym jak zaczęły boleć te mięśnie. Co to może być?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy moje 2-letnie dziecko ma oznaki autyzmu?

Witam. Mój syn ma 2.5 roku. Od jakiegoś czasu obserwuje u niego pewne zachowania. Sztywność kończyn dolnych i górnych w czasie biegania, jak go przebieram to także ma sztywne nogi, nie zawsze reaguje na polecenia, kiedy leży na plecach Pani... Witam. Mój syn ma 2.5 roku. Od jakiegoś czasu obserwuje u niego pewne zachowania. Sztywność kończyn dolnych i górnych w czasie biegania, jak go przebieram to także ma sztywne nogi, nie zawsze reaguje na polecenia, kiedy leży na plecach Pani w przedszkolu mówi, że wygląda jak obrócony żółw do góry nogami,, ma słabe mięśnie w okolicach barku. Ma ataki płaczu jeśli czegoś nie dostanie a bardzo tego chce i także w czasie płaczu sztywni bardzo nogi. Co to może być? Czy to objawy autyzmu?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Oliwia Mazurowska
Mgr Oliwia Mazurowska

Czy to normalne, że napinam mocno mięśnie brzucha?

Dzień dobry, Zdiagnozowano u mnie hiperlordozę. W ciągu dnia staram się utrzymywać prawidłową postawę ciała. Gdy układam miednicę w sposób w jaki powinna być ułożony to napinam bardzo mocno mięśnie brzucha. Czy tak powinno być? Chodzę z napiętym brzuchem przez... Dzień dobry, Zdiagnozowano u mnie hiperlordozę. W ciągu dnia staram się utrzymywać prawidłową postawę ciała. Gdy układam miednicę w sposób w jaki powinna być ułożony to napinam bardzo mocno mięśnie brzucha. Czy tak powinno być? Chodzę z napiętym brzuchem przez cały dzień bo inaczej nie jestem w stanie trzymać miednicy w poprawny sposób
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co robić z obrzękiem nogi po ugryzieniu kleszcza?

Znalazłam dziś na mojej nodze kleszcza - prawdopodobnie złapałam go 2 dni temu podczas spaceru po lesie. Kleszcz został wyjęty, a miejsce w którym był zdezynfekowane. W miejscu, w którym był kleszcz jest zaczerwienienie oraz lekki obrzęk (wszystko niewielkich rozmiarów,... Znalazłam dziś na mojej nodze kleszcza - prawdopodobnie złapałam go 2 dni temu podczas spaceru po lesie. Kleszcz został wyjęty, a miejsce w którym był zdezynfekowane. W miejscu, w którym był kleszcz jest zaczerwienienie oraz lekki obrzęk (wszystko niewielkich rozmiarów, sam kleszcz również był nieduży). Zauważyłam jednak lekki bol w nodze, jakby mięśni. Czy jest się czym martwić?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Na co wskazuje taki guzek w zgięciu uda?

Dzień dobry Od kilku lat w okolicy pachwiny w zgięciu uda wyczuwam mały guzek. Nie boli , nie jest widoczny gołym okiem trzeba trochę mocniej dotknąć i ma mniej niż 1 cm. Dotychczas myślałam że to może kawałek mięśni czy... Dzień dobry Od kilku lat w okolicy pachwiny w zgięciu uda wyczuwam mały guzek. Nie boli , nie jest widoczny gołym okiem trzeba trochę mocniej dotknąć i ma mniej niż 1 cm. Dotychczas myślałam że to może kawałek mięśni czy coś normalnego . Nie rośnie i jest jakby przyczepiony do mięśni ale mogę nim poruszać ( nie zmienia położenia ) jestem bardzo chuda ( genetycznie )więc może po prostu wyczuwam coś co jest częścią mojego ciała. Czy powinnam się o niego martwić ? Co to może być ?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Zbigniew Żurawski
Lek. Zbigniew Żurawski

Czy może to być infekcja grzybicza?

Witam, mam problem z gardłem, zaczęło się około 3-4 tygodnie temu od drapania z lewej strony, głównie przy przełykaniu. Gardło było czerwone i widać było przekrwione żyłki, oraz jakby pęcherzyki u góry, ale nie bolało. Oprócz tego miałem czasem... Witam, mam problem z gardłem, zaczęło się około 3-4 tygodnie temu od drapania z lewej strony, głównie przy przełykaniu. Gardło było czerwone i widać było przekrwione żyłki, oraz jakby pęcherzyki u góry, ale nie bolało. Oprócz tego miałem czasem uczucie jakbym miał "włosy" w gardle. Po tygodniu udałem się do lekarza rodzinnego, który przepisał mi Amoksiklav na 5 dni. Po tym czasie jednak nie zmieniło się zbyt wiele. Bralem tabletki do ssania i korzystałem ze sprayu tantum verde, ale gardło dalej mam czerwone i mam odczucie jakby lekkiej "guli" bardziej z lewej strony. Dodatkowo wydaje mi się że mam lewy migdałek trochę powiększony i z jednego miejsca na nim wychodzi jakby bialawa treść, jak ją zgarnę patyczkiem to za jakiś czas się znowu pojawia. Ogólnie gardło mnie nie boli bardzo, ale czuję się osłabiony, mam brak apetytu i dodatkowo mam czasem bóle mięśni/stawów. Gardło wygląda aktualnie tak: https://ibb.co/grGS2pB Pytanie co to może być i jak sobie z tym poradzić? Czy może to być infekcja grzybicza? Czy jeśli to choroba wirusowa może to trwać tak długo? Czy powinienem udać się do laryngologa żeby to ocenił? Byłem jeszcze u internisty, który po obejrzeniu gardła zlecił mi badania (morfologii, crp, aso i dodatkowo wymaz z gardła).
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Konstanty Dąbski
Lek. Konstanty Dąbski

Czy możliwe, że odczuwałam omdlenie w tej sytuacji?

Dzień dobry. Mam 35 lat i problemy z napietymi mięśniami szyi i kręgosłupa szyjnego . Czy od tego można mieć uczucie omdlenia ? Ostatnio siedziałam na pół lezoco gdzie szyja nie była podparta i napięta. Odrazu zrobiło mi się słabo... Dzień dobry. Mam 35 lat i problemy z napietymi mięśniami szyi i kręgosłupa szyjnego . Czy od tego można mieć uczucie omdlenia ? Ostatnio siedziałam na pół lezoco gdzie szyja nie była podparta i napięta. Odrazu zrobiło mi się słabo . Tai prąd do głowy. Jak zmieniłam szybko pozycję to wszystko wróciło do normy. No może poza pulsem . Bo z nerwów zaraz miałam 130.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak podjąć decyzję o trudnym rozstaniu?

Dzień dobry, mam problem z zebraniem się do kupy i podjęciem definitywnych działań w celu rozstania się z partnerem. Związek od razu był niedopasowany, partner jest osobą bardzo skąpą, do tego przejawia objawy patologicznego zbieractwa. Ma przy tym znaczny majątek... Dzień dobry, mam problem z zebraniem się do kupy i podjęciem definitywnych działań w celu rozstania się z partnerem. Związek od razu był niedopasowany, partner jest osobą bardzo skąpą, do tego przejawia objawy patologicznego zbieractwa. Ma przy tym znaczny majątek (dom na ogromnej działce, dwa mieszkania w dużym mieście, gotówka w banku). Te nieruchomości popadają w ruinę, bo partner (a wcześniej również jego matka, która zmarła kilka tygodni temu) nie zgadza się na uszczknięcie czegokolwiek z oszczędności w celu dokonania koniecznych remontów. Nie zgadza się również na wynajęcie lub sprzedaż którejkolwiek nieruchomości w celu pozyskania gotówki na doprowadzenie do ładu pozostałych. Przez ponad 10 lat partner w żaden sposób nie zabezpieczył mnie finansowo i temat pieniędzy jest tematem tabu: przerywa mi, nie daje mówić, obraża się, zarzuca, że mam go za najgorszego, który mnie zostawi bez pieniędzy. Bez wątpienia nie mam swobodnego dostępu do jego środków i to jest fakt. Na wypadek jego śmierci nic po nim nie dziedziczę. Zostanę bez niczego, bo nie jestem jego żoną. Od pewnego czasu nosiłam się z zamiarem wyprowadzki - mam kawalerkę w mniejszym mieście. Do partnera przeprowadziłam się w nadziei, że w większym mieście znajdę pracę na miarę mojego wykształcenia, za dobre pieniądze. Owszem, znalazłam, ale była to praca czasowa, w projektach unijnych, gdzie często stosowano wobec pracowników mobbing i naciski na odbiór i akceptowanie produktów nie spełniających żadnych standardów. Za dwie ostatnie tego typu prace podziękowałam, bo miałam wrażenie, że funkcjonuję na krawędzi prawa. Teraz osiągam nieduży dochód z własnej działalności. Dużo skromniejszy niż bym chciała. Niemal rok temu partner dostał udaru i zostałam postawiona przez życie w patowej sytuacji: trzeba się było zająć jego niedołężną matką (zorganizowałam pomoc z opieki społecznej, wzięłam na siebie wszelkie zadania menadżerskie, rachunki, problemy, itd.). Partner nie miał motywacji, żeby zacząć wstawać po udarze, mimo, że kilka razy w tygodniu przyjeżdżałam do szpitala, oferowałam swoją pomoc. Zawsze było nie, bo kręci mu się w głowie, ma słabe nogi, jedną dziwnie stawia, nie do końca ją czuje i nie będzie próbował chodzić. Skutek taki, że wylądował w hospicjum, gdzie do dzisiaj leży w pampersie i nie wstaje. Odmówił zapłacenia za rehabilitacje w prywatnym ośrodku, choć ma stosowną gotówkę na koncie, odziedziczył kilkadziesiąt tysięcy po matce, dostał znaczną rentę inwalidzką i spore wyrównanie od chwili w której skończyło mu się świadczenie chorobowe. Jest "nie, bo nie". Argumenty są takie, że braknie mu na życie. Same nieruchomości są łącznie warte kilka milionów, więc nie wiem jak ma braknąć. Ja jego matką zajmowałam się nieodpłatnie, przez cały czas mam również na głowie wszystkie jego problemy, być dostępna na telefon, jeździć i odwiedzać go w hospicjum, wszystko za niego załatwiać, bo on "nie może". Nawet nie mam od niego upoważnień, więc też nic nie załatwię. A wszystko za możliwość pomieszkiwania w jednym z zagraconych mieszkań i wyżywienie. O niczym więcej nie ma mowy. Natomiast stała się również u mnie mała "tragedia" losowa. Właśnie niemalże rozleciał mi się z hukiem stary piec dwufunkcyjny w mojej kawalerce. Trzeba kupić i zainstalować nowy. Koszt spory, maksymalnie osiem tysięcy złotych za wszystko, łącznie z montażem, bo wybrałam wariant bezpieczniejszy, z zamkniętą komorą spalania (nie mam ochoty zatruć się czadem, a łazienkę mam mało). Poinformowałam partnera, że czeka mnie taki wydatek. Nie wykazał chęci wsparcia mnie, nie poczuł się zobowiązany za dotychczasową pomoc, przemilczał temat. Nie zamierzam nalegać i żebrać. Mam trochę oszczędności i jakoś to wezmę na klatę. W końcu to tylko pieniądze i dobrze, że mnie się nic nie stało, bo para wodna rozsadziła piec w mojej obecności. Natomiast ja już widzę, że ten człowiek nie pomoże mi w żadnej życiowej sytuacji i czuję się bardzo rozczarowana tym związkiem, w jakiś sposób oszukana, pozostawiona sama sobie ze wszystkimi problemami, emocjonalnie porzucona (gdy opiekowałam się jego matką nikt z ich krewnych w jedne czy drugie święta nie zadzwonił do mnie, nie podziękował, nie zaprosił na kawę). Natomiast mam poczucie jakiegoś dziwnego przemęczenia, letargu, bezradności, bezsensu, niemocy, że nie mogę jakoś się zebrać, zamówić transportu dla siebie, zwierzaków i co większych gabarytowo rzeczy. Mniejsze już przesłałam do siebie paczkomatem. Nie wiem też jak rozmawiać z partnerem (choć "partner" to chyba za wielkie słowo). Raz, że o wszystko się wzburza emocjonalnie i obraża na mnie, to nie ma totalnie warunków w tym hospicjum na rozmowę w cztery oczy. Są na tej samej sali inni chorzy oraz odwiedzające ich rodziny. Natomiast ja nie widzę możliwości "ratowania" takiego pseudozwiązku i nie wiem, co miałby wnieść w moje życie. Partner prawdopodobnie spędzi w tym hospicjum resztę swojego życia, bo z powodu postępujących zaników mięśni jego stan się tylko pogarsza. I może tak przewegetować nawet dwadzieścia lat czy więcej, biorąc pod uwagę przeciętną długość życia. Finansowo jesteśmy dwoma odrębnymi światami, dzieci żadnych nie mamy, rozmawiać się o niczym nie da, bo większość spraw istotnych to tematy tabu. Reguły gry w tym związku polegają na tym, że żadnych reguł gry nie ma i ani się o nie doprosić. Wydrenowało mnie to wszystko do takiego stopnia, że uleciała ze mnie cała moja energia i stanowczość. Mam problem z odzyskaniem jakiegoś ważnego kawałka siebie i tylko czasem, gdy czuję narastający gniew, czuję, że jeszcze coś się tam we mnie tli z mojej siły, ale nie daję rady tego mocniej rozpalić.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy konieczne jest stosowanie statyn w tej sytuacji?

Dzień dobry. Mąż miał zoperowanego tętniaka aorty - wszczepiono mu stentgrafty. Jeszcze przed zabiegiem jeden z lekarzy zapisał statyny (domyślam się, że zapobiegawczo). Wcześniej miał kilkakrotnie badany cholesterol - nigdy nie był podwyższony. Przy wypisie ze szpitalna ma zalecenie, by... Dzień dobry. Mąż miał zoperowanego tętniaka aorty - wszczepiono mu stentgrafty. Jeszcze przed zabiegiem jeden z lekarzy zapisał statyny (domyślam się, że zapobiegawczo). Wcześniej miał kilkakrotnie badany cholesterol - nigdy nie był podwyższony. Przy wypisie ze szpitalna ma zalecenie, by utrzymywał poziom LDL poniżej 2,60 - czyli jak osoby z umiarkowanym ryzykiem sercowo-naczyniowym. Dzień przed zażyciem statyn LDL był na poziomie 2,20 (jak najbardziej w normie), po tygodniu zażywania 1,10. Mąż nie czuje się najlepiej po statynach, ma problemy z mięśniami - (jakby zanikają) bóle nóg, pleców, jest osłabiony. Moje pytanie - czy jest zasadne podawanie statyn mimo braku podwyższonego cholesterolu?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Jak pozbyć się tego uciążliwego bólu?

Dzien dobry,w 2020 roku aloplastyka całkowita bezcementowa krotkotrzpieniowa stawu biodrowego prawego.W 2023 roku dokladnie w marcu kolejny zabieg, entezopatia ścięgien mięśni pośladkowych prawych.Wycięto kaletkę krętarza większego,wykonano plastykę krętarza,z resekcją osteofitu.Bol miesnia udowego utrzymuje się do dnia dzisiejszego.Przyjmuję oxycodon.Wykomalam USG-rozpoznanie:Na... Dzien dobry,w 2020 roku aloplastyka całkowita bezcementowa krotkotrzpieniowa stawu biodrowego prawego.W 2023 roku dokladnie w marcu kolejny zabieg, entezopatia ścięgien mięśni pośladkowych prawych.Wycięto kaletkę krętarza większego,wykonano plastykę krętarza,z resekcją osteofitu.Bol miesnia udowego utrzymuje się do dnia dzisiejszego.Przyjmuję oxycodon.Wykomalam USG-rozpoznanie:Na całej długości blizny widoczna szczelinowata przestrzeń gr 0,3 cm.W tkance podskórnej,przestrzeń "drzewiasto" rozgałęzia się pomiędzy zraziki tłuszczu oraz tworzy kolbowate poszerzenia. Badanie wykazało tworzącą sie przetokę zamkniętą blizną skórną z obecnymi zbiornikami płynu w tkankach miękkich,oraz obszarami hypoechogenicznymi najpewniej odpowiadającymi ziarniakom zapalnym.Prosze o pomoc.Jak uczyć w cierpieniu,mimo zażywanych leków ból nie ustępuje.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co oznacza taki wynik badania zmian okolicy stomii?

Gorączka, dreszcze, ogólne źle samopoczucie. Następnie duży stan zapalny w okolicy stomii rozlany na cały brzuch . Opis biopsji: pod nablonkiem wokół naczyń wlosniczkowatych naciek z limfocytów po kilka, kilkanascie z odczynem ze strony środblonka. Zasadnicza zmiana sa,bardzo... Gorączka, dreszcze, ogólne źle samopoczucie. Następnie duży stan zapalny w okolicy stomii rozlany na cały brzuch . Opis biopsji: pod nablonkiem wokół naczyń wlosniczkowatych naciek z limfocytów po kilka, kilkanascie z odczynem ze strony środblonka. Zasadnicza zmiana sa,bardzo intensywne, zlewające się nacieki zapalne z limfocytów, plazmocytow I granulocytów obojętnochłonnych i mniej licznych kwasochłonnych głównie w w zdłóż przebiegu naczyń ale również naciekajace przydatki skóry i w sposób rozsiany naciekajace mięśnie z ich destrukcją . Obraz mikroskopowy sugeruje agresywny stan zapalny . Wznowy nowotworu nie stwierdzono. Co to moze oznaczać?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski
Patronaty