Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 4 6 8

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Uzależnienie od alkoholu: Pytania do specjalistów

Jak pomóc mężowi, który jest alkoholikiem?

Jak pomoc mężowi ? Jest alkoholikiem ...da się? Z mężem jestem od 5 lat. Na początku było wszystko ok, jeździł samochodem ciężarowym, miał pracę. Dziś praktycznie nie ma nic- prawko stracil , pracuje na czarno u swojego wujka, grosze ma... Jak pomoc mężowi ? Jest alkoholikiem ...da się? Z mężem jestem od 5 lat. Na początku było wszystko ok, jeździł samochodem ciężarowym, miał pracę. Dziś praktycznie nie ma nic- prawko stracil , pracuje na czarno u swojego wujka, grosze ma znikome, przynaniej mi tak mówi o . Mamy synka ale jak mąż pije, to wiadomo że zaniedbuje dziecko. Rodzice jego go kryją , przymykają oko. Chcę mu pomóc ale nie wiem jak? On nie widzi problemu, a jak nie jest "nawalony" to przynajmniej po kilku piwach i tak codziennie. Był kilka dni na detoksie , kilka dni nie pił, ale jego ojciec potrafi go namawiać na kieliszka. To jest napisane w wielkim skrócie...pomóżcie....
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Iga Borkowska
Mgr Iga Borkowska

Kiedy starać się o ciążę?

Dzień dobry. Mój mąż ma problem z alkoholem. Wygląda to tak, że co dwa miesiące pije parę dni. Ostatnio pił tydzień (codziennie około 0,5 l wódki). Potem dwa miesiące nic nie pił i ostatnio znowu pił 3 dni. Zaczął... Dzień dobry. Mój mąż ma problem z alkoholem. Wygląda to tak, że co dwa miesiące pije parę dni. Ostatnio pił tydzień (codziennie około 0,5 l wódki). Potem dwa miesiące nic nie pił i ostatnio znowu pił 3 dni. Zaczął leczyć się z alkoholizmu ( zaszycie). Chciałabym mieć dziecko, stąd moje pytanie - po jakim czasie od niepicia możemy zacząć się starać o dziecko, aby alkohol nie miał negatywnego wpływu na nasienie? Dziękuję.
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Kryzys w związku u 26-latki

Dzień dobry, przechodzę kryzys związku. Jesteśmy razem prawie 2 lata. Partner jest starszy. Uważam, że za dużo pije. Nie upija się non stop, nie codziennie, potrafi odmówić...ale jednak. Piwko na wieczór przez tydzień, generalnie szukanie okazji. A to mecz, a... Dzień dobry, przechodzę kryzys związku. Jesteśmy razem prawie 2 lata. Partner jest starszy. Uważam, że za dużo pije. Nie upija się non stop, nie codziennie, potrafi odmówić...ale jednak. Piwko na wieczór przez tydzień, generalnie szukanie okazji. A to mecz, a to nerwy, a to kolega. Moim zdaniem to przesada, zwłaszcza, że bywało, że czasem nie przyjechał do mnie i nie uprzedził o tym, a skończyło się na piwkach. I to jest drugi problem. Prosiłam wiele razy ,,uprzedź, jak nie przyjedziesz''. Owszem, obiecywał i nie robi tego nagminnie, ale jednak się zdarza. Dodam, że ja jestem taka, że gdy się z nim umawiam to jest pierwszy - wszystko wtedy rzucam i czekam. Zdaję sobie sprawę, że to przesada, ale długo byłam sama i jak już w końcu jest ta druga osoba, to chcę przebywać głównie z nią. Nie mam zbyt wiele znajomych (partner ma mnóstwo) i raczej powoli się otwieram na ludzi. Wiele razy mu zepsułam wyjazd lub imprezę, niektórzy przestali go zapraszać już. Jestem też wychowana w domu, gdzie nie było piwa wieczorami, tylko wino trzy razy do roku od okazji. Rzadko wyjeżdżałam, taki trochę tchórzliwy domator.Miałam też problem z zazdrością wsteczną, zrobiłam mu dużą krzywdę, ale wybaczył mi i mamy to za sobą. Ogólnie wiem, że takie są moje wady, ale partner bardzo mnie otworzył. Szanuję też jego cierpliwość jeżeli chodzi o sprawy seksualne, bo ja byłam zablokowana po ostatnim związku. On z kolei jest doświadczony przez życie - zmarł tata, gdy był dzieckiem, był bity przez ojczyma, zdradzany przez chorą psychicznie kobietę, teraz zmarła mu nagle mama i wpadł w ogromne długi. Trochę przez niedbalstwo niestety, ale w lwiej części przez inne osoby. Za długi zostawione przez ś.p mamę grozi mu więzienie. Nie mamy pracy oboje, nie możemy wyjechać, bo nie mamy za co. Nawet nie mieszkamy razem, bo nas nie stać. Ostatnio partner znowu nie przyjechał i nie uprzedził, gdy zadzwoniłam wieczorem, stwierdził , że ,,no, faktycznie mogłem wcześniej'', a ja wpadłam w furię. Nie poczekałam aż sam zadzwoni, nie dałam szansy. Dodam, że mam nerwicę i wiele rzeczy wyolbrzymiam, wystarczy zapalnik. W nerwach odeszłam na następny dzień - na stole było piwko, a partner na kacu po ostatnim dniu. Urodziny...Ja chciałam nim potrząsnąć i dlatego to zrobiłam. Mieliśmy pogadać, ale on znowu nie przyjechał i dopiero na drugi dzień okazało się, że stracił dopiero zdobytą pracę przez samochód, który zepsuł się na drodze i mało się wypadkiem nie skończyło. Załamał się i oczywiście nie zwierzył mi się od razu, tylko potem. Potem powiedział, że zasługuję na lepszego człowieka, bo on nie jest w stanie dać mi dobrego życia. Już takie rzeczy bywały, nawet na drugi dzień śmialiśmy się z tego i zaczynaliśmy walkę z codziennością od nowa. Ale teraz jest gorzej, on jest przybity i zły, i ja to samo. Przerwa. A ja jestem taka, że dorabiam do wszystkiego ideologię, tworzę scenariusze zazwyczaj negatywne i wystarczy mi błahostka. Coś mi się uroi i z igły robię widły. On z kolei jest po prostu słaby, jeżeli chodzi o to picie i moim zdaniem skoro wie, że nie lubię jak nie przyjeżdża i nie uprzedza, to powinien to zmienić. Z drugiej strony, ja też obiecywałam np. nie czepiać się byłej kobiety, a to robiłam. Nie chcę rozstania, bo wiem, że partner jest dobrym, uczciwym człowiekiem i mnie kocha. Wiemy, jakie mamy wady i co należy zmienić. Mamy plany (on bardziej z serca, bo z możliwości niezbyt przez te długi), podobny gust, trochę już przeszliśmy. Kochamy się po prostu i żadne nie wyobraża sobie ot, tak odpuścić czy być z kimś innym. Doradzają nam znajomi, ale to na zasadzie ,,skąd ty wziąłeś tę sztywniarę?'' ,,patrz na siebie, zostaw tego alkoholika, kwiatu pół światu''. Denerwują mnie takie słowa, bo nie jesteśmy zauroczonymi sobą nastolatkami, tylko dorosłymi ludźmi, którzy się kochają, ale mają problemy. Może ja przesadzam z tym jego piciem i z tym nieprzychodzeniem? A może on też dramatyzuje? Mam mętlik w głowie, bo problem się powtarza, a przez trudy przyziemne, ja wyolbrzymiam, a on ucieka w samotny wieczór z piwem przed TV. Jak jest dobrze, to jest nam cudownie, pojawia się temat piwa czy nieprzychodzenia - awantura wywołana przeze mnie. To są nasze aktualne problemy. Nie wiem, racja przeważnie jest pomiędzy, ale może ktoś ma więcej? Proszę o jakąś radę i opinię.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Czy chwile odcięcia się mojego ojca to jakiś problem neurologiczny?

Dzień dobry Mam pytanie odnośnie do stanu zdrowia mojego ojca, mianowicie ostatnio razem z mamą zauważyliśmy, że tata odcina się chwilowo, robi jakieś poszczególne, zapętlone ruchy jakby był w transie (różnego rodzaju kiwania, mlaskania). W tym stanie można do niego... Dzień dobry Mam pytanie odnośnie do stanu zdrowia mojego ojca, mianowicie ostatnio razem z mamą zauważyliśmy, że tata odcina się chwilowo, robi jakieś poszczególne, zapętlone ruchy jakby był w transie (różnego rodzaju kiwania, mlaskania). W tym stanie można do niego krzyczeć i to nie dociera do niego. Budząc się z tego transu nie pamięta, co się działo. Chciałbym wiedzieć, co się z nim dzieje. Ogólny stan mojego ojca można nakreślić następująco: 45 lat, brak ruchu; niezdrowa, tłusta dieta; nieregularne posiłki często w porze nocnej, zaburzenia snu, nałogowy palacz i alkoholik. Czy wyżej wymienione objawy są już o podłożu neurologicznym czy jednak bardziej jest to związane ze stylem życia i jest możliwość ich wycofania? A jeżeli to choroba neurologiczna to jaka?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Czy to możliwe, że po tylu latach picia człowiek ma tylko uszkodzenia mózgu?

Skutki alkoholu Mąż mojej babci (62l) od czasów wojska jest uzależniony od alkoholu. Jest już zupełnie pijany po 2 piwach a dziennie wypija ich od 2 do 4. Kilka lat temu lekarz powiedział ze ma 50% utraty mózgu, uszkodzenie... Skutki alkoholu Mąż mojej babci (62l) od czasów wojska jest uzależniony od alkoholu. Jest już zupełnie pijany po 2 piwach a dziennie wypija ich od 2 do 4. Kilka lat temu lekarz powiedział ze ma 50% utraty mózgu, uszkodzenie błędnika, padaczkę alkoholowa ,jakaś psychozę i jeszcze inne zaburzenia psychiatryczno-neurologiczne. Czy to mozliwe ze po tylu latach picia człowiek ma tylko uszkodzenia mózgu, bez żadnych chorób serca, układu pokarmowego itp. Nigdy nie palił papierosow, jest odżywiony ponieważ ma stały dostęp do jedzenia i ciepłych posiłków. Nigdy ciężko nie pracował. PS. Jego brat zmarł ostatnio na raka przełyku a drugi brat umiera na raka jezyka. Obaj palili papierosy i pili.
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Jak rozmawiać z osobą uzależnioną od amfetaminy i alkoholu?

Jak rozmawiać z osobą uzależnioną od amfetaminy i alkoholu, synem 20 letnim
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Beata Kuryk-Baluk
Mgr Beata Kuryk-Baluk

Czy mogę zgłosić brata i ojca na odwyk? [PORADA EKSPERTA]

Witam, Mój Brat oraz Tata wiecznie piją. Od poniedziałku do Niedzieli. Niestety nie chcą zgłosić się na odwyk dobrowolnie, bo twierdzą że alkoholikami jesteśmy my czyli ja i reszta mojej rodziny. Dodam jeszcze że te osoby tak śmierdzą że że... Witam, Mój Brat oraz Tata wiecznie piją. Od poniedziałku do Niedzieli. Niestety nie chcą zgłosić się na odwyk dobrowolnie, bo twierdzą że alkoholikami jesteśmy my czyli ja i reszta mojej rodziny. Dodam jeszcze że te osoby tak śmierdzą że że niedługo to chyba eksmisja będzie czekała całego mieszkania żeby przeprowadzić dezynfekcje. Czy jeżeli ja mieszkająca osaba(brat,syn) w tym domu mogę zgłosić ich na odwyk? Skoro mama się ich boi? I jak wygląda droga sądowa żeby ich w koncu wsadzić na przymusowe leczenie?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
Mgr Dominika Wieland-Lenczowska

Jak mam pomóc synowi, które jest uzależniony od alkoholu?

Witam mój syn ma 21 lat jest uzalezniony od alkoholu juz jo jako matka wyciaglam b go kilka razy z dołka bylo to odwyk a ino wyszedł po tygodniu zaczol pić jak mam mu pomoc bo juz niewiem co mam robiv
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Mróz
Mgr Małgorzata Mróz

Alkoholik z depresją, który zatrzymał się w latach 90

Zatrzymałam się w latach 90-tych. Jestem alkoholikiem. Mam depresję i nie radzę sobie z sobą i życiem.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Marek Lisowski
Mgr Marek Lisowski

Problem z mężczyzną, który nadużywa alkoholu

Witajcie.mam problem z moim facetem. Często pije ale w weekend upija się tak że musi iść spać. Pije jak idzie do sklepu czy z psem na spacer. Rozmawiałam jakie ma problemy, mówił że będzie że mną rozmawiał jak coś go... Witajcie.mam problem z moim facetem. Często pije ale w weekend upija się tak że musi iść spać. Pije jak idzie do sklepu czy z psem na spacer. Rozmawiałam jakie ma problemy, mówił że będzie że mną rozmawiał jak coś go będzie gnebi ale dziś znów się napił. Już nie wiem co robic.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Monika Wróbel
Mgr Monika Wróbel

Czy moja mama może być uzależniona od alkoholu?

Witam, Piszę w ważnej, od jakiegoś czasu nurtującej sprawie. Otóż, martwię się o moją mamę, gdyż uważam, że spożywa za dużo alkoholu. Przeważnie jest to od około 2-3 piw dziennie, czasami 4. Zdarza się dzień, że nie pije w ogóle.... Witam, Piszę w ważnej, od jakiegoś czasu nurtującej sprawie. Otóż, martwię się o moją mamę, gdyż uważam, że spożywa za dużo alkoholu. Przeważnie jest to od około 2-3 piw dziennie, czasami 4. Zdarza się dzień, że nie pije w ogóle. Usłyszałam kiedyś, jak przyszła z pracy, że musi się napić piwa i zapalić, żeby się odstresować... Takie słowa dały mi do myślenia, że chyba zaczyna się dziać coś nie dobrego. Tylko raz poruszyłam ten temat, zaczęłam ten temat, po jej reakcji boję się podjąć tematu kolejny raz. Zapytałam czy nie uważa, że trochę za dużo pije? Bardzo się zdziwiła i stwierdziła, że jak w ogóle mogę tak o niej myśleć, dodatkowo wyczułam u niej zdenerwowanie. Zaczęło mnie to zastanawiać jeszcze bardziej, gdy czasem wstawałam, w przedpokoju było już czuć alkohol, w jej pokoju 2-3 puszki po piwie. Dodam też, iż pod względem spożywania przez kogoś alkoholu jestem bardzo wrażliwa - widziałam kiedyś jak tata pije, czasem wysyłał mnie po piwo do sklepu, widziałam, że właśnie kupuje koło 3 piw. Rodzice są po rozwodzie już prawie 20 lat, jednak dopiero 10 lat temu zorientowałam się, że z tatą dzieje się coś niedobrego. Tata się leczył, teraz niestety nie mamy bliskiego kontaktu. W obawie o mamę, wracam myślami do tamtych ciężkich czasów i zastanawiam się, czy grozi jej to samo, co działo się z tatą. Bardzo proszę o radę, jakie kroki podjąć w tej sprawie? Pozdrawiam, 
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Co zrobić w przypadku męża, który nadużywa alkoholu?

mam problem jestem w związku ponad 10 lat mój partner po urodzeniu naszej córki sięgnął po alkohol od tamtej pory ciągle pije są momenty że przestaje ale to na krótko jakieś parę miesięcy temu chciałam się wyprowadzić z 3 dzieci... mam problem jestem w związku ponad 10 lat mój partner po urodzeniu naszej córki sięgnął po alkohol od tamtej pory ciągle pije są momenty że przestaje ale to na krótko jakieś parę miesięcy temu chciałam się wyprowadzić z 3 dzieci 2 mam z poprzedniego związku ale nie wytrzymałam chodź po alkoholu ja jestem ta najgorsza kurwa szmata zero pusta itd itp to kocham to jest dobry jak nie pije nigdy mnie nie uderzył ale sam ten smród to że rodzina jego i moja się odsunela bo na to nie mogą patrzeć i nie trawia jego mądrości po alkoholu nic na niego nie działa.nie chodzi do pracy bo twierdzi że za mało zarabia ja utrzymuje się z dzieci pieniędzy bo nie mogę iść do pracy a w sumie twierdzi że nie muszę. wiem że jest alkoholikiem ale nie wiem co mam zrobić by przestał już pić WIECZNIE wymaga ode mnie a sam nic nie daje z siebie chce bym oddawał mu się co noc a mi jest niedobrze gdy czuje ten odur nie mam wsparcia już w nikim nie mogę nikomu powiedzieć co się dzieje czy wezwać jakiegoś psychologa prywatnie nie wiem proszę o rade
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Co zrobić w rodzicami, którzy nadużywają alkoholu?

Witam. Mam problem .moi rodzice pija alkohol codziennie od okolo 15l Kiedys tego nie bylo matka i ojciec mieli inny priorytet zyciowy a teraz liczy sie tylo %pracuja i sie nalezy .." terapia nie wchodzi w gre .Jak sie tlumaczy... Witam. Mam problem .moi rodzice pija alkohol codziennie od okolo 15l Kiedys tego nie bylo matka i ojciec mieli inny priorytet zyciowy a teraz liczy sie tylo %pracuja i sie nalezy .." terapia nie wchodzi w gre .Jak sie tlumaczy ze naduzywaja alko twierdza inaczej ..zadne slowa juz nie pomoga nie wiem co mam robic mieszkam z nimi nie mam wyjscia co zrobic zeby sie opamietali .mam wrazenie ze wyzera im myslenie racjonalne .co pomoze oprocz terapii? Bo ja juz nie wiem..jestem bezsilna psych.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Monika Wróbel
Mgr Monika Wróbel

Czy osoba z takimi schorzeniami może starać się o rentę?

Witam. Czy osoba która ma tachykardie i problemy psychiczne oraz jest alkoholikiem może starać się o rentę? Kiedyś miał operację na krwiaka w mózgu i powinien leczyć się neurologicznie i psychiatrycznie,ale ciężko Go do tego przekonać by się leczył... Do... Witam. Czy osoba która ma tachykardie i problemy psychiczne oraz jest alkoholikiem może starać się o rentę? Kiedyś miał operację na krwiaka w mózgu i powinien leczyć się neurologicznie i psychiatrycznie,ale ciężko Go do tego przekonać by się leczył... Do pracy ciężko gdyż nie potrafi się w niej utrzymać choć bardzo się stara. Jak mogę Mu pomóc?
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Jak radzić sobie z brakiem zaufania w związku z alkoholikiem?

Brak zaufania w związku... Żyje w zawieszeniu, brak zaufania i zazdrość partnera z którym jestem od 2 lat jest jak bumerang ...wraca od kłótni do kłótni. Mam swoją firmę która wymaga pracy nawet 7 dni w tygodniu , pracuje umysłowo... Brak zaufania w związku... Żyje w zawieszeniu, brak zaufania i zazdrość partnera z którym jestem od 2 lat jest jak bumerang ...wraca od kłótni do kłótni. Mam swoją firmę która wymaga pracy nawet 7 dni w tygodniu , pracuje umysłowo często też z uwagi na charakter wykonywanej pracy wyjeżdżam na spotkania z klientami oraz do firm. Partner wymaga Ode mnie częstego kontaktu telefonicznego . Tłumaczę że prowadzę spotkanie i trudno określić jak długo potrwa. Wtedy już ma podejrzenie że to nie możliwe że się np.przeciagnelo o godzinę, co tam robię. Pojawiaja sie zarzuty też że nie odpisuje odrazu na jego SMS. Partner twierdzi że nie poświęcam mu zbyt dużo czasu , ja natomiast cały czas wolny jaki mam oddaje mu bezwarunkowo. Nie czytam już książek nie wychodzę nigdzie nie spotykam się już prawie z nikim to wszystko nie jest dla niego argumentem. Obsesyjnie wmawia mi że będąc w towarzystwie obcych klientów oczywiście mężczyzn rozpuszczam długie włosy gdyż jak twierdzi chce wzbudzić w nich swoje zainteresowanie. Nie radzę sobie z tym ... I wmawia mi że go kłamie. Wracamy aby sobie wytłumaczyć kwestie niedomówień Ale on ma swoje racje . Kocham go Ale tak żyć się nie da. Czy jest możliwość aby zazdrość i brak zaufania uleczyć w głowie partnera ? Partner jest od lat trzeźwy alkoholikiem, czy to ma związek z jego zachowaniem ? Drogą redakcjo pomóż znaleźć wyjście z sytuacji dla mnie i pomoc dla niego Pozdrawiam 45 latka
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jestem alkoholiczką i proszę o pomoc

potrzebuję pomocy! jestem alkoholiczką i o tym wiem ,mam 69 lat i proszę o pomoc, z szacunkiem
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Małgorzata Mróz
Mgr Małgorzata Mróz
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Mam 2 dzieci i mieszkam z matką alkoholiczką - co robić?

Mam 2 dzieci mieszkam z matką alkoholiczka ona wyzywa mnie od różnych nie wiem co mam zrobić boję się że jak zadzwonię na policje to mogą zabrać mi dzieci
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Czy powinnam odłączyć się od rodziny i zacząć myśleć o własnym życiu?

Mam 28 lat mieszkam poza granicami Polski z narzeczonym a moja mama jest od paru lat alkoholiczką jej prac i drugi brat który już nie żyje też był alkoholikiem mojej babci sześcioro rodzeństwa wszyscy mieli problem alkoholowy oprócz mojej babci... Mam 28 lat mieszkam poza granicami Polski z narzeczonym a moja mama jest od paru lat alkoholiczką jej prac i drugi brat który już nie żyje też był alkoholikiem mojej babci sześcioro rodzeństwa wszyscy mieli problem alkoholowy oprócz mojej babci tata też się boryka z tym problemu bo też piję a ja a ja nie potrafię sobie z tym poradzić, czuję się bardzo samotna i wpadłam w depresję. Walczę i pomagam mamie już parę lat bez skutku, chwilę jest dobrze a potem znowu nawrót, tata wgl mamy nie wspiera mimo że jest na miejscu, myśli że jak ja pobije to się nauczy, tłumaczyłam już sto razy co powinien robić to jak do dziecka, stwierdził że jak mama nie piję to mu się związek wali bo seksu mama nie chcę uprawiać. Jestem między młotem a kowadłem, dzwonią do mnie nawzajem i na siebie gadają a ja jestem 1000 km od nich powoli już sama bo narzeczony już ma dość tej sytuacji ja zresztą też. Do taty czuję jakby obrzydzenie, nie czuję nic chociaż czasami mi przykro, sama już nie wiem ale niepotrafie z nim już rozmawiać a z mamą to już czuję złość i bezsilność, najgorsze ze to naprawdę super kobieta, jak nie piję to do rany przyłożyć, wszyscy ją lubią, ją wspierają oprócz taty, który myśli że wszystko robi dobrze i zjadl wszystkie rozumy. Ja już nie mogę spać, mam kolatania serca, zmiany nastroju, leki, nie mam ochoty na seks, na kontakt z ludźmi , niedawno miałam operację kręgosłupa to nawet podczas mojej rekonwalescencji się nie powstrzymali. Wczoraj mama znowu wypila mimo że chodzi na terapię, nie poszła do pracy, już z płaczem, krzykiem, bezsilnościa mówię jej ze nie mam już siły, że mam dość, że związek mi się sypie a ona jak zwykle no musisz zrozumieć bo ja jestem chora ale ile tej choroby,ja nie mam już siły, co ja mam zrobić?Kiedyś wpadłam w taką depresję że 3 msc ponad nieodzywalam się do rodziców i teraz znowu się zaczyna, a ja naprawdę bym chciała normalnie żyć, mam za 3msc 29 lat,nie mam dzieci przez stres, przez tą całą niestabilnosc, bardziej moje życie kręci się wokół rodziców niż mnie a ja już tak nie chcę, czy powinnam się odłączyć i zacząć myśleć o własnym życiu?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Co oznacza utrata przytomności podczas kaszlu?

Dzien dobry Mam problem z tatą. Mój tata kaszel ma od zawsze, jednmak ostatnio traci przytomosc podczas kaszlu. Dusi się, robi sie cały czerwony i nie ma go, pada na ziemie i sie nie rusza. Udaje sie nam go jakos... Dzien dobry Mam problem z tatą. Mój tata kaszel ma od zawsze, jednmak ostatnio traci przytomosc podczas kaszlu. Dusi się, robi sie cały czerwony i nie ma go, pada na ziemie i sie nie rusza. Udaje sie nam go jakos ocucić, ale sie na tym nie znamy, a problem polega na tym, że za nic moj tata nie chce isc do lekarza. Istotne może być, że pali i jest alkoholikiem.
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Od 11 lat choruję na zaburzenia lękowe

Dzień dobry od 11 lat choruje na zaburzenia lękowe przez przeżycia z dzieciństwa ojciec alkoholik. Mam obecnie 21 lat 174 cm 102 kg Po smierci ojca(spalil sie zywcem w naszym mieszkaniu )zaczelam jesc bo dopadła mnie depresja. I... Dzień dobry od 11 lat choruje na zaburzenia lękowe przez przeżycia z dzieciństwa ojciec alkoholik. Mam obecnie 21 lat 174 cm 102 kg Po smierci ojca(spalil sie zywcem w naszym mieszkaniu )zaczelam jesc bo dopadła mnie depresja. I tak w przeciagu ostatniego półtora roku schudlam 30 kg . Ald od pół roku juz sie nie stosuje do diety . Pod koniec stycznia zmarla moja babcia z ktora mieszkalam nie umiem sie po tym pozbierac. Od przeszlo miesiaca mecza mnie ataki dusznosci ...na poczatku byly to typowe ataki ktore trwaly po gora godzinie potem przechodziy ale od jakis 6 dni dusznosc utrzymuje sie caly czas . Miałam robione : Rtg klatki 2x - internista nic nie wykryl , punemolog tak samo Badania krwi -wapn ,leukocyty,RBC,HGB,HCT,PLT,MCV,MCH,MCHC,RDW,MPV,PDW,LYM,MCD,GRA,lmficyty,granulocyty,sod,kreatynins,mocznik,glukoza,lipidogram(tu troszke podwyszone trojglicerydy) Troponina,d-dimery,chlorki,neurocyty,potas,CRP podwyzszone do 7.00 H mg/l norma to 5. Usg jamy brzusznej - wszystko okey Usg szyi - troszke powiekszone wezly chlonne zuchwy ale prawdopodobnie to od przebijajacych ósemka tak twierdzi stomatolog Gazometria - okey Osluchowo czysciutko nawet pulmonolog tak stwierdzil Ekg robione 5x kazde gdzie indziej wszystko okey Echo serca okey ogl wizyta kardiologiczna prywatnie okey . Laryngolog 2x prywatnie - wszystko okey I teraz co najlepsze spirometr robilam 18 marca wyszlo wszystko dobrze a gdy poszlam 24 marca pponowic badanie to wyszlo o wiele gorzej np FEV1 z 18 marca wynosi 3.78 a z 22 marca 2.89 Kazdy wynik spirometri jest zanizony . Moj lekarz rodzinny podejrzewa alergie przepisal leki biore 4 dzien ale nie pomaga . Inni twierdza ze to nerwica ale jakie sa szanse zeby te objawy trwaly caly dzien od obudzenia do polozenia sie spac . W nocy podobno spie spokojnie nie kaszle nie chrapie . Nie mam pojecia co sie ze mna dzieje oprocz dusznosci ktora polega na tym ze oddech jest szybszy i plytki oraz jakos nie czuje ze oddycham to bola mnie obojczyki i klatka piersiowa przy glebokim oddechu . Nie wiem czy to faktycznie tlo nerwowe czy mam szukac dalej przyczyny somatycznej . Przewlekle choruje na refluks żołądkowo-przelykowy zapalnie zoladka 2 stopnia typu rumien torbiele na dwunastnicy . Po za tym wszystko okey . Prosze o pomoc .
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Patronaty