Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 4 , 0 8 0

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychologia: Pytania do specjalistów

Czy istnieje jakiś bezpieczny suplement, który nie będzie wchodził w interakcję z tym lekiem?

Dzień dobry. Od kilku miesięcy jestem na leku Zoloft. Czy istnieje jakiś bezpieczny suplement, który będzie wzmacniał organizm przed stresem i nie będzie wchodził w interakcje z Zoloftem? Ponoć Ashwaganda jest dobra na wyciszenie organizmu, ale nie można jej stosować przy lekach SSRI.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak powinno wyglądać takie leczenie?

PILNIE:1A)-PROSZE POWIEDZIEC JA LECZYC ZABIZENIA ADAPTACYJNE?B)-ILE TRWA OCENA PACJETA ZEBY TO ZDJAGNOZOWAC STATYSTYCZNIE.. CZY MOZNA LECZYC NERWICE I DEPRESJE LEKAMI NA PADACZE JEDNOCZESNIE ?tegretol cr(carbamazepinum)200mg, Laczyc z Parogen20mg(paroksetyny)... I co gdy wystapia krwawienia u kobiety
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Jak radzić sobie z tymi emocjami w małżeństwie?

Witam. Jesteśmy małżeństwem 9 lat. znamy się od lat szkolnych 16 lat.. mamy po 33 lata.. mamy trójkę dzieci w wieku 8 lat, 6 lat i roczne.. obecnie jesteśmy w trakcie budowy.. i właśnie odkąd zaczęliśmy się budować pojawil się... Witam. Jesteśmy małżeństwem 9 lat. znamy się od lat szkolnych 16 lat.. mamy po 33 lata.. mamy trójkę dzieci w wieku 8 lat, 6 lat i roczne.. obecnie jesteśmy w trakcie budowy.. i właśnie odkąd zaczęliśmy się budować pojawil się kryzys w naszym związku na tyle poważny że nie potrafimy już ze sobą rozmawiać tylko wiecznie dochodzi do kłótni.. dzieci niestety też są tego świadkami i odbija się to na nich.. ja chciałabym naprawić nasze relacje iść na terapię. Ale mój mąż nie chce .. od wczorajszej kłótni nie odzywa się do teraz.. po słowach które wczoraj usłyszałam nie liczę już na nic.. mąż powiedział że mnie nienawidzi. Kłótnie były zawsze o to że mi jest ciężko bo mieszkamy na bloku ja zostaję ciągle sama z trójką dzieci .. w tym roczne. Spadly na mnie wszystkie obowiązki domowe plus przy dzieciach . Mąż wraca zmęczony wieczorem ja też jestem padnięta.. on siedzi w jednym pokoju a ja w drugim. I tak żyjemy powoli osobno.. wiele razy mówiłam żebysmy zostawili dzieci u. dziadków i wyszli choćby na godzinny spacer , porozmawiali. Brak mi przytulenia , całowania. Dobrego słowa od męża.. troski o mnie .. nie ma tego wcale.. czy w takiej sytuacji zgłosić wniosek o separację ?? Bo już naprawdę nie widzę innego wyjścia.. pomocy :(
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Jak pomóc osobie uzależnionej od komputera?

Dzień dobry, mój bliski kolega spędza dużo czasu przed komputerem grając w "Metin 2". Nie do końca wiem już jak sobie z tym radzić, podczas próby nawiązania kontaktu nie jest już taki sam, jakby został mu wgrany system windows XP.... Dzień dobry, mój bliski kolega spędza dużo czasu przed komputerem grając w "Metin 2". Nie do końca wiem już jak sobie z tym radzić, podczas próby nawiązania kontaktu nie jest już taki sam, jakby został mu wgrany system windows XP. Dlatego zgłaszam się po opinie specjalisty, razem z jego bliskimi będziemy wdzięczni za każdą udzieloną pomoc. Dziękuje, pozdrawiam :)
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy mogę wrócić do tego leku?

Zwracam się z uprzejmym pytaniem dotyczącym leku NEXPRAM. W zeszłym roku zaczęły pojawiać się dolegliwości typu napady lęku/strachu, odczucie braku oddechu, kilka sytuacji gdzie stres w miejscach publicznych wywołał hiperwentylację. Uczucie jakby chodziło się „po pijanemu”.. Najgorsze jest to uczucie... Zwracam się z uprzejmym pytaniem dotyczącym leku NEXPRAM. W zeszłym roku zaczęły pojawiać się dolegliwości typu napady lęku/strachu, odczucie braku oddechu, kilka sytuacji gdzie stres w miejscach publicznych wywołał hiperwentylację. Uczucie jakby chodziło się „po pijanemu”.. Najgorsze jest to uczucie takie spięcia i poczucie braku oddechu. Kilka dni temu zostałem przewieziony do Szpitala - ciśnienie 173/117.. Chciałbym wrócić do nexpramu, odłożyłem go sam po 2 miesiącach kuracji w październiku 2023. Czy mogę wrócić do leku? pół tabletki przez tydzień później 1 tabletka ?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Złe traktowanie przez męża

Jestem w 20 tygodniu ciąży. Przebiega prawidłowo. Mam już 5letnia córkę. Nie mam kontaktu z rodziną, odwrócili się ode mnie po tym jak przerwałam studia doktoranckie i związałam się z rozwodnikiem. Dziś jestem 7 lat po ślubie, mąż gnębi mnie... Jestem w 20 tygodniu ciąży. Przebiega prawidłowo. Mam już 5letnia córkę. Nie mam kontaktu z rodziną, odwrócili się ode mnie po tym jak przerwałam studia doktoranckie i związałam się z rozwodnikiem. Dziś jestem 7 lat po ślubie, mąż gnębi mnie psychicznie, jak nie zrobię tego czego oczekuje (chodzi o sferę seksualna) traktuje mnie jak śmiecia, obraża, kara milczeniem. Tak samo zachowuje się wobec naszej córki. Gdy dostanie to czego chce, chwilę jest miły ale potem chce znów. Zmusza mnie do tego, na co nie mam ochoty, zwłaszcza w ciąży. Udaje, że przejmuje się gwałtem ale tak naprawdę mnie obwinia o wszystko. Posiadam wyższe wykształcenie, pracuje zawodowo, a on traktuje mnie jakbym była nikim. Nie mam żadnych oszczędności tylko długi, żyjemy z mojej wypłaty, jego renta pokrywa alimenty na rzecz dzieci z pierwszego związku. Jestem w kropce... Gdzie zwrócić się o pomoc jestem już potwornie zmęczona psychicznie... Proszę o pokierowanie, wsparcie... Szukam ratunku dla siebie i dzieci...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy mogę mieć jeszcze depresję?

Dzień dobry, choruje na niedoczynność tarczycy, mam podejrzenie hashimoto niezłośliwe torbiele na tarczycy. Mam przepisany letrox 50, choć przestałam go przyjmować. Ponad to choruje na hipochondrię, nerwicę lękową (zaburzenia lękowe) oraz mam stany derealizacji i depersonalizacji (chodziłam na... Dzień dobry, choruje na niedoczynność tarczycy, mam podejrzenie hashimoto niezłośliwe torbiele na tarczycy. Mam przepisany letrox 50, choć przestałam go przyjmować. Ponad to choruje na hipochondrię, nerwicę lękową (zaburzenia lękowe) oraz mam stany derealizacji i depersonalizacji (chodziłam na terapię). Odkąd pamiętam ciągle chodzę zmęczona, nie mam siły wstać z łóżka, wykonywać prostych czynności, nawet wykąpanie się. Dodatkowo mam problemy z agresją, szybko się irytuje. Mam problemy z układem trawiennym (częste silne skurcze brzucha,bóle brzucha, mdłości, odbijanie, wzdęcia, zaparcia). Ciągle chodzę zmęczona, nie mam na nic siły i nie mam ochoty nawet na spotkania ze znajomymi od jakiegoś czasu. Wspomne, że na tarczycę choruje od około 6 lat. Mam pytanie odnoście tego mojego braku sił. Czy to może być depresja? Czy spowodowane może być to choroba tarczycy i nie brania leków? Bardzo się martwię, że mogę mieć kolejną chorobę psychiczną.
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Jak rozumieć takie zachowanie byłej partnerki?

Dzien dobry. 10 miesięcy temu rozstalem sie z dziewczyną .byliśmy razem 5 lat.powodem były lekke kłótnie .nie utrzymujemy kontaktu. Zostawiła u mnie lampkę ciuchy jakąś porcelanę,także niektóre rzeczy do kuchni nie chce po nie przyjść. Nie wiem co mam myśleć... Dzien dobry. 10 miesięcy temu rozstalem sie z dziewczyną .byliśmy razem 5 lat.powodem były lekke kłótnie .nie utrzymujemy kontaktu. Zostawiła u mnie lampkę ciuchy jakąś porcelanę,także niektóre rzeczy do kuchni nie chce po nie przyjść. Nie wiem co mam myśleć czy dac jej te rzeczy czy po prostu ma nadzieję że się pogodzimy?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy są to objawy autyzmu u mojego dziecka?

Dzień dobry córka ma 3,5 roku Jest bardzo radosnym dzieckiem, lubi się przytulać patrzy prosto w oczy lubi poznawać nowe rzeczy nowych ludzi i miejsca. Zna cały alfabet przeliteruje każde słowo liczy do 10 często układa przypadkowe przedmioty i je... Dzień dobry córka ma 3,5 roku Jest bardzo radosnym dzieckiem, lubi się przytulać patrzy prosto w oczy lubi poznawać nowe rzeczy nowych ludzi i miejsca. Zna cały alfabet przeliteruje każde słowo liczy do 10 często układa przypadkowe przedmioty i je liczy nazwie każde zwierzę przedmiot i kolor. Je samodzielnie potrafi iść do lodówki wyjąć mleko , wziąć szklankę i kakao nieporadnie próbując je przygotować. Jest bardzo nadpobudliwa wszędzie jest jej pełno i zawsze musi być bałagan, reaguje złością i agresja jeżeli jest coś nie po jej myśli manifestując to uderzając tyłem głowy i krzykiem , nie buduje sama zdań na pytanie odpowiada tak lub nie prosząc o coś też przeważnie mówi piciu albo kąpac , ma doskonałą pamięć i cały czas powtarza zasłyszane słowa , zwrotki wierszyków lub piosenki często nieadekwatne do sytuacji jeżeli się uderzy krzyczy coś się stało. Dużo słów potrafi wypowiedzieć płynnie powtarzając zdania często mówi niewyraźnie albo własnym jezykiem. Czasami zadając pytanie trzeba się napocić bo jeżeli jest czymś zajęta po prostu ignoruje pytania. Dodam na koniec że córka urodziła się w 35 tygodniu ciąży bez większych komplikacji i przez brak czasu większą część swojego życia spedzala przed telewizorem obecnie od 2 miesięcy nie ogląda zdanej telewizji , staramy się poświęcać jej dużo czasu. Moje pytanie czy są to objawy autyzmu?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Jak leczyć takie objawy gastryczne u 23-latka?

Witam! Od ponad dwóch lat zmagam się z problemami gastrycznymi. Problemy zaczęły się w momencie, gdy zacząłem studiować i przeprowadziłem się do miasta. Praktycznie z dnia na dzień z normalnego wypróżniania zmieniło się to na parenaście wypróżnień na dzień. Każdego... Witam! Od ponad dwóch lat zmagam się z problemami gastrycznymi. Problemy zaczęły się w momencie, gdy zacząłem studiować i przeprowadziłem się do miasta. Praktycznie z dnia na dzień z normalnego wypróżniania zmieniło się to na parenaście wypróżnień na dzień. Każdego dnia przed zajęciami musiałem korzystać po pare razy z toalety. Wyglądało to tak, że wstawałem szedłem do łazienki, wypróżniałem się, wychodziłem i po paru minutach znowu musiałem korzystać z toalety, bo czułem że nie wypróżniłem się do końca. Tak samo sytuacja wyglądała przed wyjściami na zewnątrz do ludzi. Raz zdarzyła mi się sytuacja, że będąc na mieście z koleżanką poczułem nagle silny ból brzucha i mocne parcie na stolec i nie zdąrzyłem do toalety. Była to jednorazowa sytuacja z bolącym brzuchem, jednak mam wrażenie, że od tamtego momentu sytuacja jeszcze bardziej sie pogroszyła. Warto dodać, że wracając do domu rodzinnego na weekendy, dolegliwości ustępowały. Czułem się dużo lepiej. Po jakiś 7 miesiącach zdecydowałem się rzucić studia i wrócić do domu rodzinnego, mając nadzieje, że te problemy były związane ze stresem i przeprowadzką. Dodam, że studia był dla mnie bardzo ciężkie i strasznie stresujace. Po powrocie do rodziców jednak zupełnie się pomyliłem i w ogóle sytuacja się nie polepszyła, a nawet rzekłbym, że pogorszyła. Dalej miałem problem z wychodzeniem z domu bez korzystania z toalety, do tego stopnia, że czesto musiałem szukać po drodze jakiś lasów w celu wypróżnienia się. Częściej zdarzają mi się sytuacje, gdzie następuje silny ból brzucha i silne parcie na stolec. Dodam, że z tego powodu delikatnie zamknąłem się w sobie i w ogóle nie spotykam się ze znajomymi. Korzystałem już z usług 3 gastrologów. Miałem robioną gastroskopie, która wskazała Helicobakter. Brałem antybiotyki, który przyniosły porządany efekt, ale problemy dalej były. Każdy gastrolog twierdzi, że jest to zespół jelita drażliwego. Jednak mimo brania dużej ilości różnych leków, zero rezultatów. Korzystałem również z usług psychiatry, brałem mnóstwo lekarstw, bez efektów. Byłem u psychologa, przeprowadziłem z nim mnóstwo wizyt, jednak on za bardzo nie wiedział jak mi pomóc. Mam 22 lata i nie chce dalej tracić najlepszych lat swojego życia. Nie wiem w zasadzie co mam dalej robić. Prosiłbym o jakąś poradę.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak radzić sobie z agresją ze strony męża?

Witam. Moje pytanie dotyczy agresywnego meza. Maz ciagle za wszystko mnie krytykuje.Wedlug niego nie umiem gotowac,sprzatam niby tylko kiedy jego rodzice maja przyjsc,do niczego sie nie nadaje ,bez niego skonczylam bym na dnie jak mowi. Ostatnio nie chcialam zeby zaprosil... Witam. Moje pytanie dotyczy agresywnego meza. Maz ciagle za wszystko mnie krytykuje.Wedlug niego nie umiem gotowac,sprzatam niby tylko kiedy jego rodzice maja przyjsc,do niczego sie nie nadaje ,bez niego skonczylam bym na dnie jak mowi. Ostatnio nie chcialam zeby zaprosil swojego kolege bo ten ma bardzo radykalne poglady,wiec wypchbal mnie z pokoju i powiedzial ze jak jeszcze raz powiem cos na jego kolege to wezwie policje.Zreszta policja straszy mnie regularnie.Nie potrafi rozmawiac z dzieckiem.Ostatnio kiedy zwrocilam mu uwage zeby tlumaczyl dziecko dlaczego nie wolna zeby maly pompowal sam balony ustami ,zlapal wszystkie balony i porwal na oczach dziecka a na mnie zaczal krzyczec zebym sie nie wtracala. Chcial isc z dzieckiem do parku,kiedy szykowalam dla malego wode i chrupki zaczal wrzeszczec ze wszystko musze komplikowac,trzasnal drzwiami i wrzeszczal ze to wszystko przeze mnie i poszedl do parku sam . Takich przykladow moglabym mnozyc. Boje sie czasami odezwac zeby mozna do dostal takiego "ataku"bo zajmuje mu kilka dni zeby sie uspokoil.Wszystko sie zaczelo jak wezwal policje w nocy na sasiadow i chodzil taki podkrecony chyba z tego powodu. Nie mam sily tkwic w takim malzenstwie.Prosze mi odpowiedziec na pytanie czy to jest forma przemocy psychicznej
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy to możliwe, że tak z dnia na dzień zmieniłam orientację?

Dzień dobry, choruje na nerwicę lękowa jeżeli to ma znaczenie. Od 3 dni mam BEZ PRZERWY myśli, których nie mogę opanować.. Tzn boję się że jestem lesbijka. Mam 20 lat. Zawsze podobali mi się chłopcy, byłam w powaznym 4... Dzień dobry, choruje na nerwicę lękowa jeżeli to ma znaczenie. Od 3 dni mam BEZ PRZERWY myśli, których nie mogę opanować.. Tzn boję się że jestem lesbijka. Mam 20 lat. Zawsze podobali mi się chłopcy, byłam w powaznym 4 letnim związku. Jak byłam młodsza miałam lekkie myśli chwilowe czy napewno nie podobają mi się dziewczyny ale to szybko przeszło. Problem jest taki, że nagle przestałam się interesować chłopakami. Ci co mi się podobali wizualnie już mi sie nie podobają. Tak jakby nic nie odczuwam. Patrząc na dziewczyny też nie odczuwam żadnego pociągu, ale ciągle mam myśli, gdzie wyobrażam sobie siebie z inną dziewczyną w łóżku, w związku. Problem w tym, że myśląc o tym czuję stres i przerażenie. Nie oczekuję odpowiedzi, abym się z tym pogodziła, bo po prostu nie chce być homoseksualna i chcę aby podobali mi się faceci? Nikomu o tym nie mówię, wstydzę się tego, na terapię też nie pójdę. Chciałabym się dowiedzieć tylko, że to może być jakiś rodzaj lęku, bo nie podoba mi się żaden facet, czy ja naprawdę jestem lesbijka? Ja naprawdę nie chce nią być. Chcę mieć chroniącego mnie mężczyznę, dzieci z nim. Czy to możliwe że tak z dnia na dzień zmieniłam orientację? Te myśli mnie wykańczają. Nie podoba mi się żadna nie dziewczyna, nawet te najładniejsze. Po prostu twierdzę, że jest ładna i też bym chciała podobnie wyglądać. Ale co skąd wzięły się te myśli? Co one oznaczają? Nie zaakceptuje tego i chce żeby było jak dawniej. Proszę o pomoc, bo nie wiem co robić. Zajmowanie myśli czymś innym też nie pomaga.. Nie wiem co robić myślę o tym nawet odrazu po przebudzeniu. Odczuwam przed tym jakiś lęk, że mogę być homoseksualna. proszę o pomoc
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy te wyniki mają wpływ na mój pogarszający się stan psychiczny?

Witam. Od jakiegoś czasu pogorszył się mój stan psychiczny, mam urojenia prześladowcze i denerwuje mnie każdy szmer. Zwykle pod wieczór tak po godz. 19:00 miewam tak jakby zaburzenia świadomości tzn nie wiem co mam w danej chwili robić, chodzę z... Witam. Od jakiegoś czasu pogorszył się mój stan psychiczny, mam urojenia prześladowcze i denerwuje mnie każdy szmer. Zwykle pod wieczór tak po godz. 19:00 miewam tak jakby zaburzenia świadomości tzn nie wiem co mam w danej chwili robić, chodzę z kąta w kąt bardzo mnie to przymracza nie wiem co to jest dokładnie ale choruję na schizofrenię paranoidalną i biorę lek Clopixol 10 mg jedną rano dwie po południu i trzy na noc do tego Latuda 74 mg jedna rano i jedna na wieczór i Aripilek 15 mg dwie rano. Do tego mam stwierdzoną chorobę tarczycy niedoczynność lub Hashimoto jeszcze nie wiadomo dokładnie i ostatnio robiłam badania krwi i wyszła mi też podwyższona glukoza i żelazo zbyt niskie ale czy to ma wpływ na to co się dzieje?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Czy mogę mieć problemy behawioralne?

Mam pewien dylemat, choć nie w sumie z czym jest do końca związany. Zawsze byłem takim oddalonym dzieckiem, trochę albo i bardzo wstydliwym i wycofanym. Nie narzekałem na nic, ale to nie to jest problemem, bo ostatnio zmężniałem i się... Mam pewien dylemat, choć nie w sumie z czym jest do końca związany. Zawsze byłem takim oddalonym dzieckiem, trochę albo i bardzo wstydliwym i wycofanym. Nie narzekałem na nic, ale to nie to jest problemem, bo ostatnio zmężniałem i się już tak nie boję. Odkąd pamiętam lubiłem się huśtać na huśtawce, a w szkole na korytarzu bardzo uwielbiałem biegać i tak jakby rękoma odpychać się od ścian i tak w kółko. Czasami też zaciskałem sobie dłonie, tak po prostu bez żadnej większej potrzeby. Od jakiegoś czasu zacząłem bujać się na krzesłach. Robię to podczas słuchania muzyki, uczenia się czy czegoś innego. Chcę tylko zaznaczyć, że robię to codziennie i dość intensywnie, zdarzyło mi się już dzięki temu prawie krzesło zniszczyć. Poza takim bujaniem się na krześle, bujam się albo skaczę gdy nikogo w domu lub pobliżu nie ma. Podczas tego bujania lubię dziwnie machać rękoma. Wszystkie te rzeczy ostatnio rodzina zauważyła i twierdzą żebym się ogarnął, bo niedługo będę pełnoletni. Ich opinia jakoś niezbyt mnie interesuje, ale też i nie zaskoczyła. Nie wiem, to jakiś problem behawioralny lub psychiczny? Chciałbym się dowiedzieć.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr psychologii Agnieszka Naruszewicz
Mgr psychologii Agnieszka Naruszewicz

Dlaczego partnerka tak reaguje po wizycie u ginekologa?

Dzień dobry, Mam mały problem, z którym nie mogę sobie poradzić. Jesteśmy z żoną po ślubie kilkanaście lat. Mamy dójkę cudownych synów dziecko, uczestniczyłem również w trakcie ich narodzin. Ale niestety, coś zaczęło nie dawać mi spokoju. Wcześniej jak żona... Dzień dobry, Mam mały problem, z którym nie mogę sobie poradzić. Jesteśmy z żoną po ślubie kilkanaście lat. Mamy dójkę cudownych synów dziecko, uczestniczyłem również w trakcie ich narodzin. Ale niestety, coś zaczęło nie dawać mi spokoju. Wcześniej jak żona chodziła na badania ginekologiczne to nie miałem z tym problemy. Nie miało znaczenia czy kobieta czy mężczyzna. Zdaję sobie sprawę, że ginekolog to tak jak inny lekarz i takie wizyty są niezbędne dla zdrowia. Niestety, sytuacja zmieniła się jakiś czas temu. Podczas jednego z ostatnich badań zauważyłem jakby zadowolenie na twarzy żony. Nie wiem, czy to faktycznie było zadowolenie czy sobie to tylko wmawiam ale od tego dnia nie daje mi to spokoju i dużo ciągle o tym myślę. Po tej wizycie, jak wracaliśmy do domu, żona powiedział , że musi za ok 2 tygodnie ponownie przyjść i zrobić USG. Zaproponowałem, że chętnie pójdę z nią na tą wizytę. Powiedziała, że absolutnie nie ma takiej potrzeby i że sama pójdzie. Po tej kolejnej wizycie, również zauważyłem zadowolenie i jakby lepszy humor żony. Zapytałem co się dzieje i czy aż tak było fajnie na tym badaniu, że jest tak zadowolona. To się zdenerwowała i powiedziała, że to nic przyjemnego takie badanie i że wygaduję głupoty. Przez całą drogę powrotną do domu się nie odzywała. Teraz to już sam nie wiem co to było, niestety ale ta sytuacja nie dawała mi spokoju. Jak tylko zaczynam poruszać ten temat to zaczynają się kłótnie. Zacząłem szukać informacji na temat badań ginekologicznych i jakie są reakcje innych. Na różnych forach różnie to piszą ale też niektórzy panowie mają podobny problem co ja. Ostatnio trafiłem na artykuły o dziwnych sytuacjach podczas wizyt u ginekologa i zacząłem się zastanawiać czy coś nie jest na rzeczy, że nagle żona z takich wizyt wychodzi zadowolona i z uśmiechem idzie na kolejne. Nie wiem czy długo to jeszcze wytrzymam i jak to przełoży się na nasze relację.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Czy mogę odstawić ten lek po 7 dniach przyjmowania go?

Biorę od tygodnia lek Mirtor 15 mg. Został mi przepisany na nerwicę. Niestety czuję się po nim fatalnie, mam zawroty głowy, nudności, gorzki posmak, zmęczenie, osłabienie, złe sny. Zdecydowanie wolałam stan, który miałam zanim zaczęłam przyjmować leki.... Biorę od tygodnia lek Mirtor 15 mg. Został mi przepisany na nerwicę. Niestety czuję się po nim fatalnie, mam zawroty głowy, nudności, gorzki posmak, zmęczenie, osłabienie, złe sny. Zdecydowanie wolałam stan, który miałam zanim zaczęłam przyjmować leki. Nie miałam depresji, nie miałam problemów ze snem, jedynie problemy na tle nerwowym pojawiające się w sytuacjach stresowych. Wiem, że minimum 2-3 tygodnie, aby lek zaczął działać prawidłowo, ale w tej chwili nie mogę sobie pozwolić na takie samopoczucie przez tak długi okres. Czy mogę odstawić ten lek po 7 dniach przyjmowania go? ( nie da się podzielić dawki, ponieważ jest to najmniejsza) Obawiam się skutków ubocznych i kolejnego zmarnowanego tygodnia
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Myśli samobójcze 37-latki

Moja dziewczyna w przeszłości leczyła się w Tworkach i byka na terapii i się leczyła i miska myśli oraz próby samobójcze a miska też przemoc w domu a ma 37 lat a obecnie często nadużywa alkohol i pije piwo i... Moja dziewczyna w przeszłości leczyła się w Tworkach i byka na terapii i się leczyła i miska myśli oraz próby samobójcze a miska też przemoc w domu a ma 37 lat a obecnie często nadużywa alkohol i pije piwo i na jednym nie może przestać i po jednym jest drugie, trzecie itd a po alkoholu jest nerwowa, wybuchowa i agresywna i mnie wyzywa i potrafi uderzyć aż wzywałem dwa razy Policję po drugim razie ja zabrali bo była od 1 miesiące poszukiwana do odbycia 4 miesiące kary pozbawienia wolności co mam zrobić, jak się zachować i jak jej pomóc bo jest też bardzo dobra osoba
odpowiada 1 ekspert:
Mgr psychologii Agnieszka Naruszewicz
Mgr psychologii Agnieszka Naruszewicz

Co w takim razie powinienem robić, żeby te objawy wyciszyć?

Dzień dobry. Od kilku miesięcy zażywam lek o nazwie Zoloft. Mam nerwicę lękową. Nie ukrywam, że po braniu tego leku polepszyła mi jakość życia, zacząłem lepiej zasypiać, na nowo śmiać się i ogólnie lepiej się czuję, lecz od dłuższego czasu... Dzień dobry. Od kilku miesięcy zażywam lek o nazwie Zoloft. Mam nerwicę lękową. Nie ukrywam, że po braniu tego leku polepszyła mi jakość życia, zacząłem lepiej zasypiać, na nowo śmiać się i ogólnie lepiej się czuję, lecz od dłuższego czasu stan mojego serca jakby się pogorszył, tzn czuję kołatanie, lub jego przyspieszenie, bywa że jest mi słabo i mam zawroty oraz bóle głowy, szczególnie z tyłu oraz bóle rąk. Dopadają mnie również mini lęki i odczuwam stres, przynajmniej tak mi się wydaję. Przy tych objawach znów zaczynam wmawiać sobie choroby. Relaks na niewiele pomaga, nawet przy śmiechu, podczas leżenia, lub wstawania z łóżka, lub przebudzeniu się w nocy/rano dostaję nerwicy serca, bólu rąk, niekiedy zawrotów głowy, jest jakby coraz gorzej ze mną pod względem fizycznym, mimo, że zacząłem uprawiać sport i staram na nowo odnajdywać radość z życia. To wszystko dzieje się bez konkretnej przyczyny. Zacząłem psychoterapię, lecz dopiero jestem po kilku sesjach. Boję, że nigdy mnie to nie opuści, lub na coś zachoruję, a tego nie zniosę. Przeczytałem, że na stres i na wyciszenie pomaga Ashwaganda, lecz ponoć nie można łączyć jej z lekami antydepresyjnymi m.in. inhibitorami wychwytu zawrotnego serotoniny (np. Zoloft), czy to jest prawda, bo ponoć objawy lękowe mogą się nasilić?. Co w takim razie powinienem robić, żeby te dziwne objawy wyciszyć? Poprosić lekarza psychiatrę o zmianę leku, lub wspomagać się innymi specyfikami? Jedyne czego pragnę, to wrócić do normalności, nawet gdybym miał do końca życia zażywać antydepresanty.
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Jak radzić sobie ze złymi emocjami?

Dzień dobry czuje się ostatnio bardzo źle psychicznie nie mam sił wstawać z łóżka ani wychodzicie z domu mam wrażenie że wszystkich zawiodę lub zawiodłam mam również ciągle poczucie strachu boję Stach przed tym że wszystko mi nie wychodzi i wszystko jest przeciw mnie
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski
Dotyczy: Psychologia Emocje

Dlaczego nie mogę się cieszyć z życia?

Szanowna Pani, Piszę do Pani w związku ze swoim problemem. Od dłuższego czasu czuję się inną osobą. W dzieciństwie byłam żywiołowym, odważnym dzieckiem. Nie bałam się nawiązywać nowych znajomości oraz podejmowania wyzwań. Z wiekiem zaczęłam się zamykać w sobie. Czuje... Szanowna Pani, Piszę do Pani w związku ze swoim problemem. Od dłuższego czasu czuję się inną osobą. W dzieciństwie byłam żywiołowym, odważnym dzieckiem. Nie bałam się nawiązywać nowych znajomości oraz podejmowania wyzwań. Z wiekiem zaczęłam się zamykać w sobie. Czuje się gorzej w nowej grupie ludzi, wręcz nie mam ochoty ich poznawać, szczególnie gdy mam wrażenie, że nie odnajdę z nimi wspólnego języka. Mimo tego, w sytuacjach kryzysowych jak powrót do pracy po urodzeniu dziecka do nowego zespołu na innym stanowisku pracy, potrafię wrócić do dawnej ja, która jest zabawna, energiczna i odważna. Często jestem postrzegana przez innych jako osoba stonowana, nie odczuwająca stresu, odważna i kompetentna, kiedy w środku jestem rozedrganym kłębkiem nerwów. Po powrocie do domu moja 'tarcza' spada i staje się pesymistycznym mrukiem, którego nic nie cieszy i wszędzie widzi problemy. Nie potrafię się cieszyć tak jak kiedyś. Mam dobrego męża, którego kocham. Świetną, zdrowa córkę. Pracę, która sprawia mi przyjemność. Stabilne życie na normalnym poziomie. Ale gdzieś tkwi jakiś problem, że nie potrafię się cieszyć, tak jak kiedyś a świat widzę w czarnych barwach. Czym jest to spowodowane? Co mogę zrobić? Jak odnaleźć dawną siebie, która cieszyła się z małych rzeczy, była uśmiechnięta i chętna na nowe?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Patronaty