Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 4 6 8

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychologia: Pytania do specjalistów

Z czego może wynikać taki stres u 21-latka?

Witam serdecznie, ostatnio mam taki problem który mnie już męczy i zaczyna mi utrudniać życie. Ostatniego czasu strasznie się stresuję z byle powodu lub z naprawdę małych rzeczy które kiedyś były dla mnie normalnością. Samo pójście do fryzjera równa się... Witam serdecznie, ostatnio mam taki problem który mnie już męczy i zaczyna mi utrudniać życie. Ostatniego czasu strasznie się stresuję z byle powodu lub z naprawdę małych rzeczy które kiedyś były dla mnie normalnością. Samo pójście do fryzjera równa się z stresem. Gdy przychodzi ten moment stresu zaczyna mi się lekko trząść głowa , do tego nie dawno doszło to że gdy się stresuje np stając zaczynają mi się trząść nogi i strasznie napinać mięśnie u nóg. Dodam że byłem u lekarza który uznał że stres jest normalny w tym wieku a to że mi się nogi trzęsą to jakieś zapalenie.
odpowiada 2 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Dotyczy: Stres Psychologia

Czy badanie osłuchowe zostało wykonane prawidłowo?

Dzień dobry, czy badanie osłuchowe zostało wykonane prawidłowo? Otóż lekarz osłuchuje bardzo szybko, niepełny cały cykl oddechowy (wdech/wydech) w jednym miejscu trzyma stetoskop ok. 1-3 sekund nie wiem co On słyszy. Ponadto nie osłuchuje pleców.
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Jak radzić sobie z takimi uwagami partnera?

Dzień dobry. Mam problem z zachowaniem męża, który ciagle się obraża, że nie chcę ćwiczyć, wtedy kiedy on chce. Ma obsesję na punkcie ćwiczeń i zdrowego wyglądu. Uważa, że mam nadwagę i koniecznie muszę schudnąć. Mam 158 cm wzrostu i... Dzień dobry. Mam problem z zachowaniem męża, który ciagle się obraża, że nie chcę ćwiczyć, wtedy kiedy on chce. Ma obsesję na punkcie ćwiczeń i zdrowego wyglądu. Uważa, że mam nadwagę i koniecznie muszę schudnąć. Mam 158 cm wzrostu i ważę 57 kg. Mam kobiece krągłości, ale podobam się sobie i nie chcę być szczuplejsza. Nie mam żadnych problemów zdrowotnych. Jemu przeszkadza, że nie ćwiczę codziennie i nie chcę schudnąć, jak on to powiedział "dla niego", dodając, że "nie zależy Ci na mnie bo nie chcesz ładnie wyglądać". Nie wiem co o tym myśleć. Czy ulec mężowi i dla świętego spokoju ćwiczyć, chociaż nie chciałabym robić czegoś wbrew sobie, tylko dlatego, żeby kogoś zadowolić. Wracam zmęczona po pracy, zajmuję się domem i dzieckiem, nie mam już wieczorem siły na ćwiczenia. Z resztą nie przywiązuję do tego tak wielkiej wagi jak mój mąż. Jestem wykończona psychicznie tymi kłótniami i fochami po pół miesiąca, ale czuję się w tym małżeństwie jak niewolnica. Ma być tak jak chce mąż, bo inaczej foch. Dodam, że przed urodzeniem dziecka ważyłam 50 kg, mąż bardzo chce, żebym wróciła do tej wagi, ale ja nie chcę być taka chuda, podobam się sobie taka, jaką jestem teraz. Bardzo proszę o poradę, jak zinterpretować zachowanie męża i jak się zachować, co powiedzieć, żeby wreszcie dał mi spokój. Już zaczynam myśleć o rozwodzie.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy jest szansa na poprawę relacji z partnerem?

Witam Od ponad pół roku spotykam się z mężczyzna w którym bardzo się zakochałam on ma córkę jest w moim wieku i twierdzi że również mnie kocha Nie ukrywam że poznalam ta osobę w dosyć trudnej sytuacji mojego życia gdzie... Witam Od ponad pół roku spotykam się z mężczyzna w którym bardzo się zakochałam on ma córkę jest w moim wieku i twierdzi że również mnie kocha Nie ukrywam że poznalam ta osobę w dosyć trudnej sytuacji mojego życia gdzie borykam się z praca i przez to tez zaczełam popijać alkochol co mu się nie podobało ale przestałam i wszystko się w miarę unormowało jednak zauważyłam że on zaczął się "czepiać" mnie o rozne rzeczy albo pisze mi że ja " nic nie rozumiem " itd a jak próbuje dopytać o co chodzi to nie potrafi odpowiedziec Nie raz mi już pisal że kończy ta dziwna relacje potem że mnie kocha... Prosze mi doradzić jak mam z nim rozmawiać ? Chciałbym stworzyć z tą osobą coś więcej ale nie mam pojęcia co mam robić bo raz jest dobrze a za parę dni znowu jakieś dziwne "huśtawki "
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Który z leków nasennych ma mniej skutków ubocznych?

Witam, mam pytanie odnośnie dwóch leków nasennych. Dorminox i nasen. Wiem że pierwszy jest bez recepty a drugi na receptę. Chciałbym wiedzieć po którym będę na drugi dzień mniej „zamulony”? Jestem sportowcem i mam problem ze snem w nocy przed... Witam, mam pytanie odnośnie dwóch leków nasennych. Dorminox i nasen. Wiem że pierwszy jest bez recepty a drugi na receptę. Chciałbym wiedzieć po którym będę na drugi dzień mniej „zamulony”? Jestem sportowcem i mam problem ze snem w nocy przed walką, nie wiem którego z nich użyć, ponieważ mam obydwa. Dodam że melatonina nie działa w moim przypadku, stres i natłok mysli o pojedynku powodują ze nie śpię całą noc i kręcę się z boku na bok zawsze dzień przed wydarzeniem. Dziękuję i pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy moje problemy wskazują na zespół Aspergera?

Szanowni Państwo, zdaniem mojej terapeutki wykazuję cechy zespołu Aspergera. Jednocześnie, niektóre z moich trudności, z którymi się borykam, przypominają raczej ADHD. Czyżby to było AuDHD? Do jakiego specjalisty powinnam się udać po diagnozę? Trudności, które mam na myśli to: problemy... Szanowni Państwo, zdaniem mojej terapeutki wykazuję cechy zespołu Aspergera. Jednocześnie, niektóre z moich trudności, z którymi się borykam, przypominają raczej ADHD. Czyżby to było AuDHD? Do jakiego specjalisty powinnam się udać po diagnozę? Trudności, które mam na myśli to: problemy z koncentracją (myślę, że ich źródło może leżeć również w przebodźcowaniu), zapominanie się, impulsywność. Nie mam jednak problemów z organizacją i posiadam specyficzne zainteresowanie. Sytuacje społeczne zupełnie wyczerpują moją baterię i nie lubię kontaktu wzrokowego.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Czy stres może powodować ból mięśni w tych okolicach?

Czy stres może powodować ból mięśni szyi w okolicy dolnej szczęki i zaraz pod szczęką? Tydzień temu bolało mnie to miejsce przez kilka dni, przestało. Po tygodniu boli znowu. Nie sądzę, żeby bolały stricte zęby. Czuję jakby napięcie w mięśniach... Czy stres może powodować ból mięśni szyi w okolicy dolnej szczęki i zaraz pod szczęką? Tydzień temu bolało mnie to miejsce przez kilka dni, przestało. Po tygodniu boli znowu. Nie sądzę, żeby bolały stricte zęby. Czuję jakby napięcie w mięśniach zaraz pod szczęką dolną, w połowie drogi między uchem a podbródkiem. Boli tylko po jednej stronie. Co to może być i jak to złagodzić?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co pomoże mi zrozumieć siebie i moje uczucia?

nie wiem od czego zacząć. Jestem z kobietą w relacji już 2 lata. Nie jest to związek. Miała to być przelotna relacja m.in. dlatego że jest samotną matką, a ja stałem się babiarzem. Po jakimś czasie spotykania się z nią... nie wiem od czego zacząć. Jestem z kobietą w relacji już 2 lata. Nie jest to związek. Miała to być przelotna relacja m.in. dlatego że jest samotną matką, a ja stałem się babiarzem. Po jakimś czasie spotykania się z nią zaczęło mi zależeć i chciałem poważniejszej relacji, lecz nie związku, nigdy jej nie zdradziłem, polubiłem jej syna. Sam chciałem go poznać, proponuje spędzanie czasu we 3, mimo tego że czegoś takiego nie dopuszczałem. Relacja w zasadzie od związku niczym się nie różni. Zależy mi bardzo na niej, nie chcę jej stracić i nie chcę innej kobiety. Przyłapała mnie na małych kłamstwach obiecałem szczerość ale nie kłamałem dla własnego dobra i żeby jej nie ranić. Z racji tego że stałem się babiarzem kilka lat temu bajerowałem płeć przeciwną, zbierałem kontakty, niegrzecznie tańczyłem, ale nie dopuściłem nigdy do niczego. Ona nic takiego nie robiła, była fer wobec mnie, a ja niestety nie. W takich sytuacjach miałem załamania chciałem kończyć relację ale nie mogłem. Ostatnio wyszły moje kłamstwa i miał być koniec relacji, ona tego chciała. Wiem że ją zraniłem, nasza relacja funkcjonuje jak związek ale nie jest związkiem, chyba że jest a nie jest to nazwane? Ostatnio wszystko wyszło, ja tez byłem pijany i byłem całkiem inną osobą, w innym świecie, wszystko wyszło powiedziałem cos czego normalnie bym nie powiedział. Po tym miał być koniec jak się żegnaliśmy po spotkaniu i teorytycznie był. Później tego samego dnia była rozmowa i stwierdziłem, że relacja musi trwać nie może się to skończyć. Chcę tylko ją, nie mogę sobie wyobrazić żeby był przy niej inny mężczyzna. Po tej rozmowie uświadomiłem sobie, że zachowywałem się tak jak nie powinienem, płakałam. Dwa dni później się spotkaliśmy i była szczera rozmowa, dałą mi szansę chociaż nie powinna, sam bym jej sobie nie dał. Chcę się zmienić, nie chcę być babiarzem, chcę się wyzbyć zdobywania atencji innych kobiet. Ciągnie mnie do nich żeby poflirtować, niegrzecznie zatańczyć a wiem że to nie jest w porządku. Chcę naprawdę się zmienić, wiem, że to nie będzie łatwe i czasu potrzeba, ale jak można się tego wyzbyć? Nie chcę być już babiarzem! Nawet nie raz myślałem o związku, bo relacja niczym się nie różni ale boję się zranienia, a bardziej boję się że ja ją zranię? Co mam zrobić? Jakie podjąć kroki? Co pomoże mi zrozumieć siebie, moje uczucia? Naprawdę mi na niej zależy i nie chcę innej i chcę się dla niej zmienić, nie chcę myśleć o innych kobietach. Wiem że chaotycznie ale nie umiem inaczej tego opowiedzieć.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Jak radzić sobie z tymi zaburzeniami odżywiania?

Witam. Mam pewien problem i potrzebowałabym porady A więc mam 170cm wzrostu i ważę ok 50kg. Rok temu zaczęłam się odchudzać bez wiedzy-1370kcal na dzień potem dodałam treningi cardio na bieżni-wznios 15% tempo 5 no i oczywiście schudłam byłam bardzo... Witam. Mam pewien problem i potrzebowałabym porady A więc mam 170cm wzrostu i ważę ok 50kg. Rok temu zaczęłam się odchudzać bez wiedzy-1370kcal na dzień potem dodałam treningi cardio na bieżni-wznios 15% tempo 5 no i oczywiście schudłam byłam bardzo zadowolona. Okres straciłam. Lecz popadłam w zaburzenia odżywiania. Musiałam mieć wszystko do perfekcji jeśli chodzi o kalorie, nic przekroczyć, wszystko ważę. A gdy mam jakieś spotkanie gdzie wypiję alkohol zaczynam sie kompulsywnie objadać- wczoraj to jakiś koszmar zjadłam śniadanie, obiadu nie chciałam bo wieczorem miałam zaplanowane wyjście do restauracji z rodzicami..potem lody proteinowe z owocami, dwa batony proteinowe, banana, troche chipsów i orzeszków, cukierka no i na kolacje dwa drinki pieczone ziemniaki plus salatka ze stripsami. Gdy wróciłam do domu miałam napad na słodkie…zjadłam 5 kromek chleba Z NUTELLA oraz suche płatki czekoladowe aż że było mi niedobrze. Mam straszne wyrzuty sumienia na sylwestrze było to samo… Generalnie to byłam wczoraj u lekarza bo od 2 dni było mi słabo, niskie ciśnienie i tętno-zakazał mi przez 3 tygodnie robić treningi… i zacząć więcej jeść. Teraz się boję,że przez to że nie mogę robić treningów a miałam ten napad objedzenia to,że przytyje bardzo… wiem,że powinnam co nieco przytyć ale boję się,że za bardzo po tym przytyje… nie wiem jak to rozłożyć… ucielam sobie dzis z 900 kcal, zjem dzis z 700kcal to wyjdzie z 1600/1700 to chyba nie powinnam bardzo przytyc jak to moje zero kaloryczne?… Pytanie jakie ja mam zero kaloryczne w roznych kalkulatorach wyskakuje mi inaczej raz 1600cos raz 1700… aktywnosc daje zerowa bo nie moge cwiczyc.. Prosze o rzetelne porady:(… Zawsze ucinalam i szlam na cardio a teraz jak mam zakaz treningow to boje sie ze przybiore z 10kg….
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Dlaczego mam tą obniżoną motywację?

Mam problem z bezsensem zycia i motywacja do niego od około 3 lat W tym roku kończę 31 lat mieszkam z rodzicami nie mam własnej rodziny dziewczyny też nie mam . Nie wyprowadzę się z domu bo mnie na to... Mam problem z bezsensem zycia i motywacja do niego od około 3 lat W tym roku kończę 31 lat mieszkam z rodzicami nie mam własnej rodziny dziewczyny też nie mam . Nie wyprowadzę się z domu bo mnie na to nie stać Mam stała pracę, ale słabo płatna Parę lat temu skończyłem 5 letnie studia, które mi nic nie dały - zmarnowany czas- czesto meczy mnie ta mysl o tych studiach , ktore mi nic nie daly w zyciu Mam poczucie bezsensu życia zero motywacji ... spożywam alkohol tylko w piątek i sobotę żeby zabić to uczucie bezsensu . Jak to leczyć ? Czasami sobie myślę że chciałbym już być na emeryturze i mieć zycie za sobą ... Jestem znudzony zyciem i to maksymalnie. Nie wiem jak to leczyć, czy dam radę to sam jakoś leczyć ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy mogę mieć prawo jazdy przy tych zaburzeniach?

Czy z diagnozą sprzed ponad 20 lat: "Osobowość nieprawidłowa znacznie upośledzająca zdolności adaptacyjne, poddająca się korekcji" mogę zrobić prawo jazdy kategorii D?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Dlaczego nie odczuwam więzi z ojcem?

Mam pytanie,które nurtuje mnie od wielu lat! Zmarła mi mama ponad 10 lat temu... Chroniła mnie, dbała, wiecznie razem, bo tata do 12 r.ż pracował za granicą po czym kiedy mama zachorowała wrócił - dla mnie obcy człowiek, praktycznie nieistniejący.Kiedy... Mam pytanie,które nurtuje mnie od wielu lat! Zmarła mi mama ponad 10 lat temu... Chroniła mnie, dbała, wiecznie razem, bo tata do 12 r.ż pracował za granicą po czym kiedy mama zachorowała wrócił - dla mnie obcy człowiek, praktycznie nieistniejący.Kiedy zmarła mama zawalił sie mój świat.Niby miałem 22 lata ale w środku dziecko.Ledwo dawałem sobie radę...Do dziś dnia. W przeciągu tego czasu wiele przeżyłem - życie za granica, życie w Polsce. Depresje, ataki paniki, stany lękowe. Oczywiscie, lecze sie. Ale do sedna- mieszkam z tata, z którym nie czuje kompletnie zadnej więzi emocjonalnej.Męczy mnie. Od dawna pije alkohol, wtedy staje sie agresywny, uderza w czułe punkty, praktycznie się zneca.Czuje nienawiść.Kompletnie nie czuję z nim jakiejkolwiek więzi prócz tego...że jest. Co ze mną jest nie tak?
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska
Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska

Czy mogło dojść do przeniesienia HIV w taki sposób?

Pod wieczór koło dworca kolejowego nieznajomy facet podszedł do mnie i mocno uścisknął ręką moje przedramienie. Coś powiedział zbytnio niezrozumiałego do mnie. Miał kurtkę, czapkę i plecak. Od ponad 3h od tego zdarzenia strasznie boli mnie przedramie. Teraz trochę mniej.  Miałam... Pod wieczór koło dworca kolejowego nieznajomy facet podszedł do mnie i mocno uścisknął ręką moje przedramienie. Coś powiedział zbytnio niezrozumiałego do mnie. Miał kurtkę, czapkę i plecak. Od ponad 3h od tego zdarzenia strasznie boli mnie przedramie. Teraz trochę mniej.  Miałam normalny płaszcz i cienką, bawełnianą bluzkę. Czy jakby ten nieznany facet miał cienką igłę i wbił ją we mnie to jakie jest prawdopodobieństwo, że zaraziłam się hiv? Proszę o szybką odpowiedź. 
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Czy jest szansa na wyleczenie takiego stanu?

Mam problem z bezsensem zycia i motywacja do niego od około 3 lat W tym roku kończę 31 lat mieszkam z rodzicami nie mam własnej rodziny dziewczyny też nie mam . Nie wyprowadzę się z domu bo mnie na to... Mam problem z bezsensem zycia i motywacja do niego od około 3 lat W tym roku kończę 31 lat mieszkam z rodzicami nie mam własnej rodziny dziewczyny też nie mam . Nie wyprowadzę się z domu bo mnie na to nie stać Mam stała pracę, ale słabo płatna Parę lat temu skończyłem 5 letnie studia, które mi nic nie dały - zmarnowany czas- czesto meczy mnie ta mysl o tych studiach , ktore mi nic nie daly w zyciu Mam poczucie bezsensu życia zero motywacji ... spożywam alkohol tylko w piątek i sobotę żeby zabić to uczucie bezsensu . Jak to leczyć ? Czasami sobie myślę że chciałbym już być na emeryturze i mieć zycie za sobą ... Jestem znudzony zyciem i to maksymalnie. Nie wiem jak to leczyć, czy dam radę to sam jakoś leczyć ?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Czy mogę jeszcze sobie jakoś pomóc?

Witam mam 33 lata i jestem mężczyzną. Zasadniczo nie wiem jak mam opisać swój problem. Byłem już 1,5 roku w terapii indywidualnej i 2 x łącznie 3 miesiące na terapii w oddziale leczenia nerwic. Zażywałem też leki. Postaram się w... Witam mam 33 lata i jestem mężczyzną. Zasadniczo nie wiem jak mam opisać swój problem. Byłem już 1,5 roku w terapii indywidualnej i 2 x łącznie 3 miesiące na terapii w oddziale leczenia nerwic. Zażywałem też leki. Postaram się w skrócie opisać swoje życie, bo chyba to ma największe znaczenie, w tym gdzie i kim teraz jestem . Od urodzenia zmagam się z MPD ale chodzę jestem w miarę samodzielny jakoś sobie radzę. I no właśnie.. Zacznę może od tego ,że jestem dzieckiem z tzw wpadki. Wraz z rodzicami przez przeszło 30 lat mieszkaliśmy z babcią[ matką ojca co generowało tzw zimną wojnę na linii teściowa - synowa]... Od zawsze byłem dzieckiem zahukanym,często bywałem w szpitalach. Rówieśników praktycznie nie oglądałem. Przedszkole zostało zmienione z powodu nadmiernej płaczliwości. W szkole podstawowej i gimnazjum jakoś się zaaklimatyzowałem i mimo problemów, zarówno oceny jak i kontakty z ludźmi były ok. Dodam,że w latach 1999-2019 byłem czynnym sportowcem w zakresie pływania, co nie sprzyjało budowaniu relacji. Studia wybrałem troche przypadkowo,po ich ukończeniu w 2017, często byłem zatrudniany tylko krótkoterminowo. od Listopada 2023 jestem bez pracy. Co jeszcze? Praktycznie w liceum i na studiach nie byłem w stanie nawiązać żadnej relacji, z uwagi na to ,że 98% studentów stanowiły kobiety, a ja jestem raczej połączeniem gynofobika z mizoginem... Zastanawiam się czy mogę sobie jeszcze jakoś pomóc? do objawów które mnie dręczą zaliczyłbym przejmowanie się wszystkim, napady złości[ brałem 30 mg Depakine po 4 miesiącach bez efektu. Brałem też Parogen 10 mg W oddziale dziennym zdiagnozowali mi nerwicę lękową i depresyjne zaburzenia adaptacyjne- przewlekła reakcja na stres. Może nie powinienem odstawiać leków? 4 miesiące to krótko? Dalsze informacje Babka do której miałem ambiwalentny stosunek zmarła w lutym 2023 Próby nawiązywania kontaktów p[rzez internet,[ co zresztą doradzał mi Psychiatra] spełzają na niczym Mam bardzo niską samoocenę dokucza mi samotności poczucie bycia wyalienowanym, jestem też sztywny myślowo, ale testy wykluczyły Zespół Aspergera.. Mój indywidualny terapeuta z którego pomocy korzystałem od końca 2013 do 2015 stwierdził ,że mam cechy narcystyczne ale nie rozwinął tej myśli. Faktem jest ,że trudno mi się dogadać z kimkolwiek, często jestem wykorzystywany albo próby "dogadania" się kończą się awanturą i tym ,że druga strona się na mnie obraża. Byłem wychowywany tak ,że proszenie o pomoc kojarzyło się źle... Czy mogę sobie jakoś pomóc skoro podejmowałem już leczenie farmakologiczne oraz terapię.. Czy jestem skazany na uczestniczenie w terapii np indywidualnej do końca życia? Wstyd mi ale proszę o jakąs pomoc.. Mam też od zawsze problemy z określeniem tego co lubię, w wieku 18 lat całkowita zmiana zainteresowań, być może dlatego,że w liceum byłem czarną owcą i kozłem ofiarnym. Generalnie nie wiem co dalej powinienem ze sobą zrobić
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Czy to wszystko może wpływać na moje nasilenie depresji?

Witam. Od ok.8 lat choruję na zaburzenia depresyjno-lękowe. Wydaje mi się,że przetestowałam już wszystkie leki dostępne w aptece( na receptę antydepresanty). Ostatnio w badaniach wyszła mi anemia, niedoczynność tarczycy,niedobory elektrolitów. Czy to wszystko może wpływac na moje nasilenie depresji? Nie... Witam. Od ok.8 lat choruję na zaburzenia depresyjno-lękowe. Wydaje mi się,że przetestowałam już wszystkie leki dostępne w aptece( na receptę antydepresanty). Ostatnio w badaniach wyszła mi anemia, niedoczynność tarczycy,niedobory elektrolitów. Czy to wszystko może wpływac na moje nasilenie depresji? Nie mam siły nawet się umyć,ubrać,ciągle bym spała( po 15 godzin) Wcześniej działała Venlaf...jedna tabletka,obecnie 3 a teraz nawet te 3 nie działają. Co zrobić żeby odzyskać energię? Muszę odzyskać siłę, chęć do pracy. Sama wychowuję córkę. Proszę o radę.
odpowiada 2 ekspertów:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jakie leki można jeszcze stosować aby rzucić palenie?

Czym mogę wspomóc rzucenie palenia podczas przyjmowania tamoxifenu? Proszę o pomoc ponieważ sama sobie z tym nie poradzę
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

W jaki sposób poradzić sobie z takimi problemami?

Dzień dobry. Mam 27 lat i problemy, które pozornie nie powinny być żadnym problemem (dla większości ludzi) natomiast dla mnie są. Mianowicie od dłuższego czasu mam problemy ze stresem a wręcz lękami na praktycznie każdej płaszczyźnie swojego życia. Wymienię kilka... Dzień dobry. Mam 27 lat i problemy, które pozornie nie powinny być żadnym problemem (dla większości ludzi) natomiast dla mnie są. Mianowicie od dłuższego czasu mam problemy ze stresem a wręcz lękami na praktycznie każdej płaszczyźnie swojego życia. Wymienię kilka sytuacji: 1)w pracy przy większych bądź nawet mniejszych zgromadzeniach (nawet gdy nie gram przysłowiowej głównej roli, gdzie nie musze sie wypowiadać, tylko stać) nagle w głowie wlatuje mi jakaś myśl, że wszyscy sie patrzą akurat na mnie przez co drżą mi ręce i nogi, szybciej bije mi serce i mam myśli żeby jak najszybciej stamtąd uciec żeby nie narobić sobie wstydu (w sytuacji gdy muszę coś przedstawić, nawet przeczytać prezentację drży mi dodatkowo głos. 2) gdy chodzę do sklepu i kasuję produkty przy kasie samoobsługowej mam wrażenie, że ludzie stojący za mną w kolejce mnie obserwują co wywiera w mojej głowie dodatkową presję i delikatnie trzęsą mi się ręce (jest to sytuacja odczuwalna na zupełnie niższym poziomie niż pierwsza przedstawiona powyżej natomiast jest to lekko mówiąc dziwne). 3) od ponad roku nie jezdziłem autem, w którym też miałem epizody (stresu?lęku?), kilka lat temu stojąc na światłach coś mi sie uroiło w głowie i nagle zaczęły trząść mi się ręce i nogi przez co musialem zjechać na pobliski parking, złapać parę oddechów, aby spokojnie dojechać do celu (do którego miałem już niecały kilometr), pozniej gdy miałem gdzieś jechać w głowie miałem ciągle tą sytuację i bałem się powtórki, która rzecz jasna miała nieraz miejsce (nie zawsze, często właśnie w momencie gdy o tym pomyślałem robiło mi się gorąco i następowało drżenie). 4) często boję się lub wstydzę wyrazić własną opinię. Jestem nieufny wobec osób których dobrze nie poznam. 5) jeśli w pracy mam coś zaplanowane np. na następny tydzień (jakakolwiek czynność przy której ktoś będzie mnie oceniał, patrzył) to już w tym momencie zaczynam o tym myśleć i tym się przejmować, że znowu będą drżały mi ręce, nogi czy też głos, mimo wszystko często jest tak że wykonuję dane zadanie natomiast występuje przy tym to o czym wspomniałem wyżej drżenie i stres co doskonale jest widoczne dla innych i po tym wszystkim mam żal do siebie, że czemu tak jest, czemu nie potrafie zachować się normalnie (a nie daj Boże ktoś w trakcie powie do mnie nie stresuj się tak albo co się tak trzęsiesz, wtedy jeszcze bardziej się nakręcam, spinają mi się nawet mięśnie na plecach - o tym wcześniej nie wspominałem). 6) często (nie zawsze) odmawiam sobie jedzenia w miejscu gdzie jest kilka osób, ze względu przed obawą, że zaczną mi drżeć dłonie. Podsumowując: zawsze do tej pory jakoś sobie z tym radziłem, chodziłem struty przez te różne sytuacje natomiast mam już tego serdecznie dość, strasznie utrudnia mi to życie codzienne bo w ostatnich miesiącach miewam takie dni, że tylko jak wstanę z łóżka jestem strasznie spięty i drżę, nawet w dni wolne od pracy. Dlatego od kilku miesięcy też zastanawiałem się o zwrócenie do specjalisty, ponieważ zdałem sobię sprawę, że to nie minie samoistnie i potrzebuję fachowej pomocy. Czy znajduje się tu osoba, która jest w stanie mi pomóc? Nie korzystałem nigdy z niczyjej pomocy oraz nie stosowałem żadnych leków (poza tymi bez recepty, które reklamują jako antystresowe czy też poprawiających samopoczucie-które oczywiście nie pomagają). Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Czy możliwe jest odbudowanie relacji małżeńskiej?

Witam, jestem z mężem od 16lat.Na początku związku dopuścił się zdrady (mielismy już córke) mimo tego zostaliśmy razem,obiecał że się zmieni,ale we mnie już pozostała niepewność i strach że to nie ostatni raz.Po wielu latach oddaliliśmy się od siebie, mąż... Witam, jestem z mężem od 16lat.Na początku związku dopuścił się zdrady (mielismy już córke) mimo tego zostaliśmy razem,obiecał że się zmieni,ale we mnie już pozostała niepewność i strach że to nie ostatni raz.Po wielu latach oddaliliśmy się od siebie, mąż wyjeżdżał na integrację i wyłączał telefon lub mówił że zostawił nową kartę firmowa na firmie,bo zapomniał.Po powrocie miał puder na koszulkach i nie chętnie opowiadał o imprezie,w ogóle mało rozmawialiśmy,rozstawaliśmy i schodzilismy.Czesto mnie wyzywał i potocznie mówiąc olewał.Nie "sprawdzałam" go.Ostatnio znów pojechał na firmowa imprezę, chodź mu zabroniłam i powiedziałam,że to koniec jak pojedzie.Odczytal,ale nie odpisał,byłam załamana,ciężko wyrazić to słowami co czułam.Po powrocie była awantura,ale dalismy sobie kolejną szansę.Zaczęłam go sprawdzać .Na majtkach miał białe ślady(po integracji), w telefonie pełno nagich kobiet pokazujących swoje części ciała które ogladal, dużo ich przesyłali koledzy i On im też. Nie wiedziałam że założył dodtkowe inne konta na którym była kochanka go obserwowala.W aucie firmowym znalazłam kobieca bluzkę,ponoć nie jego. Okazało się też że miał "koleżankę w pracy" mężatkę,która pisała rano do niego czy wstał,czy śpi,niby w służbowych sprawach,a ostatnio usłyszałam od niej na pożegnanie "buziaki,pa",ona wszytko o naszym życiu wiedziała ,a ja o niej nic,on nawet nie wie jak to się stało że dodał ja do ulubionych w tel.Ciągle słyszę że wyolbrzymiam,że sobie wyobrażam nie wiadomo co,że powinnam się leczyć,iść do psychologa,że jestem wariatką kiedy widzę że wpatruje się w inne kobiety,że wmawiam sobie,że tak nie jest.Wiem też że rozmawial z kolegami,a raczej określał inne kobiety,że "taką to by się.." itp,.Mowi że to normalne między facetami,takie żarty,że każdy facet tak robi i ja tego nie zrozumiem.Co do zbliżeń to często nie potrzebuje, żebym dorosła bo zachowuje się nie poważnie gdy chciałabym aby okazywał mi trochę wsparcia emocjonalnego,kiedy płacze słyszę "i co znowu wyjesz" Widzimy się może 3 dni w tyg z powodu pracy więc chciałabym trochę bliskości, przytulania,razem spędzonego czasu,ale uważa że nastolatkami już nie jesteśmy ,żebym wydoroślała.Nie wiem czy coś ze mną jest nie tak?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Martyna Dudzińska
Mgr Martyna Dudzińska

Jak poradzić sobie z takimi odczuciami w wieku 31 lat?

Witam, mam dosyć nietypowy problem. Chciałbym prosić o pomoc w ustatkowaniu nastawienia. Nie umiem poważniej spojrzeć na życie. W domu mam wszystko, wystarczy pogadać trochę. Z 10 lat przepracowałem 2 (może). Ciągle myślę o pracy a do żadnej nie idę.... Witam, mam dosyć nietypowy problem. Chciałbym prosić o pomoc w ustatkowaniu nastawienia. Nie umiem poważniej spojrzeć na życie. W domu mam wszystko, wystarczy pogadać trochę. Z 10 lat przepracowałem 2 (może). Ciągle myślę o pracy a do żadnej nie idę. Może spędziłem dużo czasu w domu ale nie podobało mi się to jak można było się wydawać. Nudziłem się, myślałem o pracy, przejmowałem. Znajomi już się do mnie nie odzywają bo ciągle się nudzę i nie mam nic do powiedzenia. Prosiłbym wskazać jakieś kroki jakie mógłbym podjąć, żeby zacząć zmiany, zaangażować się w końcu czuć się NORMALNIE nie tylko chaos i niepokój. Pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Dotyczy: Psychologia Emocje
Patronaty