Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Zdrada w związku: Pytania do specjalistów

W jaki sposób mogę odzyskać dziewczynę?

Witam. Mój problem jest następujący: Zawiodłem i można powiedzieć że zdradziłem kobietę swojego życia. Ze względu na dobrze prosperujący związek postanowiłem spłacić swoje długi i zobowiązania by móc rozpocząć z K. Poważny związek. Kochaliśmy się oboje bardzo mocno. Czegoś takiego... Witam. Mój problem jest następujący: Zawiodłem i można powiedzieć że zdradziłem kobietę swojego życia. Ze względu na dobrze prosperujący związek postanowiłem spłacić swoje długi i zobowiązania by móc rozpocząć z K. Poważny związek. Kochaliśmy się oboje bardzo mocno. Czegoś takiego w swoim życiu jeszcze nie przeżyłem. Po pewnych narzuconych ustaleniach lecz zaakceptowanych przez drugą stronę wyjechałem do Holandii w celach zarobkowych. Podczas pobytu w Holandii nastąpił kryzys ze względu na rozłąkę pomimo kontaktu telefonicznego każdego dnia. K. Tęskniła strasznie za mną jak i z wzajemnością. Podczas tego kryzysu za pośrednictwem portalu społecznościowego odezwała się nie znana mi osoba która kokietowała moja osobę. Z początku myślałem ze to K. lub jej koleżanka sprawdza mnie lecz z czasem w ciągu wiru wydarzeń uległem kusicielce i w dałem się w romans telefoniczny. O wszystkim po pewnym czasie dowiedziała się K. Wyraziła swoje zdanie ze nie mam po co wracać po tym o czym się dowiedziała i bym zniknął z jej życia. Zostałem całkowicie pozbawiony z nią kontaktu ponieważ ucieła wszelkie możliwe drogi łączności poprzez blokadę. Niewiele myśląc po 5 dniach wsiadłem w samochód i przyjechałem do Polski ratować ten związek. Niestety K. Była tak zła na moja osobę gdy mnie tylko zobaczyła ze nie chciała ze mną rozmawiać. Do wymuszonego spotkania doszło tego samego dnia w godzinach popołudniowych gdzie również spotkałem się z brakiem chęci do rozmowy lecz w wirze wydarzeń doszło do krótkiej rozmowy gdzie oznajmiła mi ze nie będziemy ze sobą już nigdy i bym dał jej spokój. Po czym poszła do domu a kwiaty w ramach przeprosin które jej dałem wyrzuciła do śmieci ale nie na moich oczach. Po tej sytuacji targnełem się na swoje życie. Po opatrzeniu przez lekarza i usłyszeniu ze miałem szczęście wpisałem się na własne żądanie. Z racji tego iż K. Miała mieć lada dzień urodziny prezent urodzinowy przekazałem jej rodzica by dalej Ci jej go przekazali w dniu urodzin. Nie chciałem dać jej go osobiście bo widziałem ile kosztuje ja nerwów spotkanie ze mną gdy zobaczyliśmy się pierwszy raz po moim przyjeździe. To był jedyny raz gdy ja widziałem na własne oczy na 7 dni jakie byłem w Polsce. Bałem się z nią zobaczyć a zarazem czułem się przecież winny tego co zrobiłem. Na chwilę obecną dalej jestem po blokowany i nie mam z nią kontaktu. Chciałbym naprawić to co się wydarzyło lecz nie widzę Skierki nadziei i chęci do jakiejkolwiek rozmowy ze strony K. Nasi wspólnie znajomi jak i jej rodzina po części mówią by dać sobie czasu, że czas leczy rany. Z kolei inni mówią ze to koniec. Po powrocie do NL mieliśmy przyjemność rozmawiać raz ze musimy się spotkać i pogadać ale już nigdy się ze sobą nie zejdziemy oraz ze musi mi oddać prezent urodzinowy bo nie może go przyjąć. Strasznie kocham K. I wiem ze bardzo ja zawiodłem. Byliśmy dobra parą i z tego powodu mam straszne wyrzuty sumienia. Chciałbym to wszystko naprawić ale nie wiem już sam co mam robić. Próby izolacji z jej strony (blokady połączeń itp.) doprowadzają moja osobę do coraz to gorszych wyrzutów sumienia. Nie radzę sobie bez niej w życiu. Po utracie K. Dotarło do mnie kim ona dla mnie była i jest w moim sercu lecz niestety nie mogę jej nawet tego powiedzieć. Jest strasznie urażona i nawet padło takie stwierdzenie że mnie nienawidzi. Z każdym dniem stan mojego zdrowia psychicznego się pogarsza. Chciałbym by ktoś mi wskazał drogę co mam zrobić albowiem sam sobie nie poradzę. Znam już na tyle swoją osobę ze wiem iż straciłem przyjaciela na całe życie. Nie umiem się z tym pogodzić. Proszę o pomoc albowiem z każdym dniem jest ze mną coraz gorzej. Co mam zrobić jak postąpić. Nie chce jej tracić.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Dlaczego nie potrafię się z nikim związać?

Witam, mam 19 lat i problem ze związkami. Nie potrafię się z nikim związać.. po roku czasu, gdy facet „moich marzeń” zwrócił na mnie wkoncu uwagę spotkaliśmy się kilka razy i stwierdziłam, ze nie, bo jest nudny i ma mało... Witam, mam 19 lat i problem ze związkami. Nie potrafię się z nikim związać.. po roku czasu, gdy facet „moich marzeń” zwrócił na mnie wkoncu uwagę spotkaliśmy się kilka razy i stwierdziłam, ze nie, bo jest nudny i ma mało do zaoferowania w rozmowie itd. Było wiele takich sytuacji, potrafię zwrócić uwagę męzczyzn, bo jestem całkiem atrakcyjna(często czuje się jak dziewczyna na jedną noc, paradoksalnie, moje życie intymne jest raczej ubogie). W między czasie miałam kolegę i coś zaczęło wisieć w powietrzu. Od miesiąca się spotykamy(na zasadzie bliższej relacji) na ten moment czuje, ze jest moja bratnia dusza.. leżąc razem przytuleni często płakałam powoli odkrywając przed nim swoją wrażliwą stronę, dostając w zamian dużo czułości i dobroci, której od dawna nie doświadczyłam, a potrzebuje. Nadszedł moment, ze on pragnie wiedzieć na czym stoi, a ja nie mogę się określić. Czuje ze jest mi bliski i jakaś cząstką pokochałam go ale nie czuje sie zakochana. Staje się jakby pusta w środku i wiem ze jest mu przykro, mi tez. Taką obijetną znieczulicą. Kwestia jest tez taka, ze wcześniej spotkałam podobną osobę i po raptem 3 tygodniach „bycia w związku” musiałam zakończyć znajomość, bo wszystko mnie irytowało. Od tego zaczela się moja depresja.( poczucie winy, ze odtrącam kogoś kto się o mnie stara i jest dobry) Teraz sytuacja się powtarza i boje się podobne schematu ( depresji już nie ma, ale istnieją sezonowe zalążki dawnych urojonych problemów),bo wiem, ze chce on dla mnie jak najlepiej ja dla niego tez. Nie byłam w prawdziwym związku od 3 lat, do tej pory nikogo nie pokochałam jak tego pierwszego chłopaka. Nie jest to kwestią, że boje się pokochać czy być zranioną. To jest jak takie obezwładniające mnie uczucie(pustka, brak emocji a jednak ich obecnosc) którego nie da się pokonać ani zwalczyć. Pojawia się nagle i nie znika, a przecież pragnę kochać i nie kwestionować tego, chce dawać ciepło i zrozumienie, daje WSZYTSKO oprócz miłości. Gdy się budzę stwierdzam, ze jednak mi się nie podoba( ten obecny) po czym po paru godzinach zatęsknię, a później znowu nie chce nic. Nie wiem co zrobić, strasznie przytłacza mnie to, bo sama doprowadzam do swojej samotności. Proszę nie patrzeć na cyferke przy moim wieku, ani tłumaczyć tego zbyt krótką znajomością z tym chłopakiem, ani tym ze boje się kochać lub pierwsza miłość „tak mnie zraniła”. Kwestia jest gdzies głębiej, a nie powinnam jej sama odnajdywać, żeby nie rozwalić się na kawałki. Skierowanie do psychologa tez nic da, bo „na kozetce” stwierdzę, ze ocenia się mnie wg standardowych schematów. Dodam tylko, że rodzice są dla mnie wzorem, czuć ze się kochają, nikt nigdy nikogo nie zdradził. Boje się, ze takie „emocje” będą kierować mną do końca życia i gdy znajdę „tego”, będę miec dzieci i dom doświadcze ponownie „pustki”. Proszę o w miarę wyczerpującą odpowiedz, oczywiście w miarę możliwości.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Jak odbudować zaufanie u swojego chłopaka?

Jak odbudować zaufanie u chłopaka? Zawsze powtarzał mi, że mogę mu powiedzieć wszystko o mojej przeszłości. A ja Go okłamywałam, wypierałam to z głowy, bo sama chciałam o tym zapomnieć. Ale to nie jest moje usprawiedliwienie. Wiem, że mnie kocha,... Jak odbudować zaufanie u chłopaka? Zawsze powtarzał mi, że mogę mu powiedzieć wszystko o mojej przeszłości. A ja Go okłamywałam, wypierałam to z głowy, bo sama chciałam o tym zapomnieć. Ale to nie jest moje usprawiedliwienie. Wiem, że mnie kocha, ale co mam zrobić, żeby to zaufanie odbudować. Wiadomym jest, iż sytuacje w życiu same zaistnieją, jednak pytam o rzeczy, na które mogę mieć wpływ.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Dlaczego partner wmawia mi zdradę?

witam mam ogromny problem partner wmowił mi zdradze ktorej oczywiscie nigdy nie było przez to nasze zycie stało sie koszmarem nie przytula mnie nie sypiamy razem,jak chce porozmawiac mowi ze jest chory ze ciagle ma to w głowie i nie... witam mam ogromny problem partner wmowił mi zdradze ktorej oczywiscie nigdy nie było przez to nasze zycie stało sie koszmarem nie przytula mnie nie sypiamy razem,jak chce porozmawiac mowi ze jest chory ze ciagle ma to w głowie i nie moze tego wymazac,niby jest swiadomy tego ze to on sobie to wymyslił a z drugiej strony mowi ze go zdradziłam, jest vbardzo nerwowy szybko sie denerwuje i ucieka potem w taki swoj swait mowi ze nie jest człowiekiem ze nienawidzi ludzi,ze wszyscy mu robia na złosc
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Anna Szyda
Mgr Anna Szyda
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy możliwa była zdrada w związku?

Witam jestem ze swoim chłopakiem ponad 2 lata. Łatwo go wyprowadzic z rownowagi oraz ciezko z nim o powazna rozmowe gdy jest problem. Wiele razy w zwiazku sie klocilismy jak to bywa. Dziś natomiast dowiedziałam się od jego kolegi, że... Witam jestem ze swoim chłopakiem ponad 2 lata. Łatwo go wyprowadzic z rownowagi oraz ciezko z nim o powazna rozmowe gdy jest problem. Wiele razy w zwiazku sie klocilismy jak to bywa. Dziś natomiast dowiedziałam się od jego kolegi, że na początku związku czyli 2 lata temu flirtował z kelnerkami podczas obozu 2 tygodniowego i prosił kolegę żeby mi nic nie wspominał. Dodam iż takie sytuacji się dwa razy powtórzyły rok temu natomiast mu wybaczyłam. Nie wiem czy porozmawiać z moim partnerem o tym czy jednak nie warto rozdrapywać przeszłości? Bardzo mnie to męczy, ponieważ wprost go zapytałam czy coś się wydarzyło na obozie to skłamał mi, że nie.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Anna Szyda
Mgr Anna Szyda

Jak radzić sobie z podejrzliwym partnerem?

Jesteśmy z moim partnerm rok razem.Przez ten rok nie było ani jednego tygodnia bez kłòtni, ciągle podejrzewa mnie o zdrady,o wszystkie swoje niepowodzenia obwinia mnie.Nie wiem
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Maciej Rutkowski
Mgr Maciej Rutkowski
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak walczyć z moją chorobliwą zazdrością?

Jestem chorobliwie zazdrosna i nie potrafię sobie z tym poradzić. Jestem z moim partnerem dwa lata. Kochamy się i planujemy razem przyszłość. Jednak zazdrość ciągle nie daje mi spokoju. Mój mężczyzna pracuje z dość sporą ilością kobiet, stąd jego ciągły... Jestem chorobliwie zazdrosna i nie potrafię sobie z tym poradzić. Jestem z moim partnerem dwa lata. Kochamy się i planujemy razem przyszłość. Jednak zazdrość ciągle nie daje mi spokoju. Mój mężczyzna pracuje z dość sporą ilością kobiet, stąd jego ciągły kontakt z nimi. Z kilkoma pisze po pracy i choć twierdzi że są to tylko relacje koleżeńskie, to ja jestem bardzo zazdrosna, czytam jego smsy i ciągle doszukuje się w nich drugiego dna. Nie boję się, że mnie zdradzi bo mu ufam i wiem że by mi tego nie zrobił. Ja się po prostu boję, że on się zakocha w kimś innym i odejdzie. Wiem że jest to prawdopodobnie spowodowane niską samooceną, która pogłębiła mi się kiedy byłam w poprzednim, toksycznym związku (8lat). Mój były partner był chorobliwie zazdrosny i obawiam się, że przez te lata mój mózg przyswoil takie zachowanie jako normalne. Próbuję z tym walczyć, staram się nie robić wywodów mojemu partnerowi, bo wiem że to bezpodstawne, ale czasem gdzieś coś we mnie pęka i wybucham. Proszę o radę jak z tym walczyć?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak nauczyć się kompromisu w związku?

Ciągłe kłótnie w związku i brak kompromisu. Jestem ze swoim partnerem od 5 miesięcy. Na początku dogadywaliśmy się świetnie, jestem bardzo cierpliwą osobą i z początku nie wymagam zbyt wiele. Mój partner przeszedł wiele w życiu. Poznaliśmy się gdy kończył... Ciągłe kłótnie w związku i brak kompromisu. Jestem ze swoim partnerem od 5 miesięcy. Na początku dogadywaliśmy się świetnie, jestem bardzo cierpliwą osobą i z początku nie wymagam zbyt wiele. Mój partner przeszedł wiele w życiu. Poznaliśmy się gdy kończył terapię (uzależniony od narkotyków). Nasz związek od razu stał się związkiem na odległość. Wspierałam i nadal wspieram mojego partnera. Nie potrafię do końca powiedzieć czy mogłam dostać od niego to samo. Zawsze kiedy potrzebowałam uwagi musiałam o nią walczyć kłótniami. Teraz dogadujemy się w codziennych sprawach, ale doszło z mojej strony do braku zaufania i zazdrości. Mam niską samoocenę. Wymagam od chłopaka czułości i ciągłego dowartościowania mnie. Sama nie potrafię tego zrobić. Bardzo często go to denerwuje. Uważa, że sam musi chcieć powiedzieć mi coś miłego. Szczerze się z nim zgadzam, ale brak własnej wartości i pisanie ciągłych czarnych scenariuszy jest ode mnie silniejsze. Kiedyś tworzyłam półtora roczny związek na odległość, w którym chłopak mnie zdradził. Widujemy się w weekendy dwa razy w miesiącu. Mniej więcej. Teraz przyjeżdża do mnie na dwa tygodnie, a ja nie chcę nic zepsuć. Bardzo często wypominam mu jakieś głupoty typu: zapytał kolegę o jakąś dziewczynę, przypomniało mi się, że powiedział w żartach, że jestem gruba (jestem szczupłą dziewczyną). Raz pokłóciliśmy się tak bardzo, że doszło do rozstania. To było półtora miesiąca temu. Założył sobie wtedy konto na portalu randkowym i ja na złość zrobiłam to samo. Bardzo mnie to zabolało, jego też. Uświadomił sobie jak wiele stracił. Wróciliśmy do siebie. Wiem, że związek z osobą uzależnioną nie jest łatwy. Taka osoba uczy się nowego siebie oraz jak traktować inne osoby. On jest taki, że potrafi być cudowny dla obcych osób, a te najbliższe rani bez żadnych skrupułów. Wiele przeszliśmy, jeżeli chodzi o żale wobec siebie. Tyle rzeczy we mnie buzowało, że byłam przychylna na każde jego zachcianki. Rezygnowałam wiele razy z własnego zdania byleby się nie kłócić, bo nie potrafiliśmy rozwiązać problemu. Ja mam swoje racje, on swoje i każde z nas jest uparte by wpoić coś drugiej osobie. Potem długo nad tym myślimy i dochodzimy do wniosku, że druga strona ma racje. Te wszystkie sytuacje wywołały we mnie napięcie, że potrafiłam się czepiać o głupią zmianę piosenki. Jestem osobą, która często łapie za słówka, ironizuje i się obraża. Nie chcemy z siebie rezygnować. Kochamy się, tak myślę. Mój partner często mi to mówi, ja jemu też. I faktycznie tak jest. Głęboko się nad tym zastanawialiśmy. Chcemy wspólnie znaleźć jakiś złoty środek do naszego szczęścia. Ponadto w łóżku jest nam bardzo dobrze. Gorzej jest z niego wyjść momentami i zrobić coś wspólnie. To nie zdarza się zbyt często, ale zdarza. On lubi decydować o wszystkim, zbyt pochopnie podejmuje decyzje i na końcu pyta mnie o zdanie. Jak jest odmienne to jest wojna. Niekiedy potrafi mi przytaknąć, ale potem od razu zmienia zdanie, więc i tak wychodzi na jego. Z bezsilności nie walczę o swoje, żeby nie było nieporozumień. Tyle, że to bezsensowne działanie, bo później wybucham po tygodniu, kiedy to wszytko się we mnie dusi. Bardzo proszę o pomoc.
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Marzena Janiszewska
Mgr Marzena Janiszewska
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Czy stwierdzone podczas badania ginekologicznego brodawki płciowe mogą być spowodowane czymś innym niż wirusem HPV?

Witam, czy stwierdzone podczas badania ginekologicznego brodawki płciowe, mogą być spowodowane czymś innym niż wirusem HPV? Jestem z moim partnerem od 7 lat, przyrzeka, że mnie nie zdradził, a z poprzednią dziewczyną uprawiał tylko petting (polegający na pieszczeniu się... Witam, czy stwierdzone podczas badania ginekologicznego brodawki płciowe, mogą być spowodowane czymś innym niż wirusem HPV? Jestem z moim partnerem od 7 lat, przyrzeka, że mnie nie zdradził, a z poprzednią dziewczyną uprawiał tylko petting (polegający na pieszczeniu się palcami). Czy mógł to złapać od niej? Dodam, że u niego żadne zmiany nie występują.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak zacząć rozmowę z partnerem, który mnie zdradził?

Witam Zastanawiam się czy tu napisać ale nie mam wyjścia to moja ostatnia szansa... Jestem z moim chłopakiem od 4 lat mieszkamy razem jak to w związku bywa raz jest lepiej raz gorzej.. Wczoraj wieczorem odkryłam że mnie zdradził fakt... Witam Zastanawiam się czy tu napisać ale nie mam wyjścia to moja ostatnia szansa... Jestem z moim chłopakiem od 4 lat mieszkamy razem jak to w związku bywa raz jest lepiej raz gorzej.. Wczoraj wieczorem odkryłam że mnie zdradził fakt to było w zeszłym roku.. Ale czy nadal to robi? Nie wiem :( jest mi bardzo ciężko bo myslam że mnie kocha a on rzuca się w ramiona innej.. Nie moge przestać o tym myśleć... Proszę o pomoc co mam zrobić.. Jak zacząć rozmowę z nim i ze wiem ze mnie zdradził..
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Agata Pacia (Katulska)
Mgr Agata Pacia (Katulska)
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Czy mogę złożyć do sądu pozew o znęcanie się psychiczne?

Zostałem skazany na rok pozbawienia bezwzględnej wolności w zakładzie karnym spędziłem 4 miesiące odwołałem się do sądu penitciarnego gdzie żona zeznał że muwila nie prawdę i że mnie zdradziła i dla tego się napisem alkocholu zeznalas że w domu nie... Zostałem skazany na rok pozbawienia bezwzględnej wolności w zakładzie karnym spędziłem 4 miesiące odwołałem się do sądu penitciarnego gdzie żona zeznał że muwila nie prawdę i że mnie zdradziła i dla tego się napisem alkocholu zeznalas że w domu nie było awantur przez rok jak nie piłem.wyszedlem na dozur elektroniczny i odbywa resztę kary z tego co wiem to małżonka ma partnera ja odbywa karę dozoru u rodziców w tym samym mieście. Mamy 3 dzieci żona utrudnia mi kontakty z dziećmi zawsze jak idę do domu gdzie mieszkałem z żoną i dziećmi odwiedzić dzieci czy im pomóc w nauce CZY odebrać że szkoły żona przeważnie robi problemy albo z matką swoją zabiera je wcześnie albo robi mi awantury przy dzieciach poniza wyzywa przez tel na dowód mam kilka nagrań nigdy nie wiem jak idę do szkoły czy do domu czy zastane dzieci wszystkiego muszę się wypytywac dzieci bo od niej nie dostaje żadnych informacji a jak już powie to i tak nie prawdę ciągle mnie strasz że pójdzie na policję i znowu mnie wsadź do więzienia nie mamy rozwodu ja nie mam zakazu zbliżania się do rodziny jestem tam zameldowany na pobyt stały żona próbowała mnie wymeldowac bo wie że ja kontroluje Ale tylko że względu na dobro dzieci żona nie ma żadnych hamulców prosiłem ja blagalem i nic nie pomagałem złożyłem wniosek do sądu o zmianę zamieszkania dzieci bo boję się o ich zdrowie i życie żona zostawia dzieci same w domu dzieci mają 5.6.8latnie prowadzą ich do szkoły rzadko odrabiania lekcje i często są nieprzygotowany do zajęć wydaję mi się że nagaduje dziecia o mnie bo się Ode mnie odsuwaja tak jak były blisko ze mną tak teraz czuję że za wszystko winia mnie ja w prawdzie informuję żonę o wszystkim co robię o złożonym wniosku i o wszystkich sprawach bo nie chce żeby myślała że robię coś za jej plecami wiele razy oferowalem jej pomóc Ale ona odrzucala ją korzystała tylko w tedy jak jej było wygodnie. Czy mogę złożyć do sądu pozew o znęcanie się psychiczne na demną i dziećmi
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Co robić, żeby ratować nasz związek?

Witam. Jestem z moim partnerem od 5 lat. Mój partner nie ufa mi tak do końca ponieważ w przeszłości zdarzało mi się pisać z innymi mężczyznami, co kilka razy zaowocowało sytuacja ze on został przeze mnie "olany". Kilka kłamstw z... Witam. Jestem z moim partnerem od 5 lat. Mój partner nie ufa mi tak do końca ponieważ w przeszłości zdarzało mi się pisać z innymi mężczyznami, co kilka razy zaowocowało sytuacja ze on został przeze mnie "olany". Kilka kłamstw z mojej strony wcale nie pomogło naszemu związkowi. Przez co on nie jest w stanie mi do końca zaufać, czemu się wcale nie dziwię. Jestem osobą dość gruba, niezbyt zadowolona z samej siebie... Wychodzi na to że jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą on pisze lub lepiej się zakoleguje. Doprowadziło to do tego że nawet kilkakrotnie zdarzyło mi się przeczytać jego SMSy z jego obecną przyjaciółką, było tam kilka zdań które mi się nie spodobały (ale nie były to w żadnym wypadku zdania świadczące o zdradzie). Jakiś czas temu po wypiciu zbyt duzej ilości alkoholu przyznałam mu się do tego i zrobiłam awanturę.. Teraz on cały czas chodzi smutny i zamyślony i wiem że to przez tą moją głupia zazdrość. Czy mogliby Państwo mi poradzić jak ja zwalczyć? Oraz co powinnam robić żeby ratować nasz związek? Czasem zastanawiam się czy nie byłoby lepiej dla niego gdybyśmy się rozstali bo zbyt wiele przeze mnie wycierpial ale chyba nie poradziłabym sobie z jego utrata.. Błagam doradzcie mi jak powinnam zacząć postępować żeby choć trochę naprawić nasze relacje? Jak poradzić sobie z tą zazdrością? Co robić żeby ratować nasz związek? Zastanawiałam się czy nie zaprosić mojego partnera i jego przyjaciółki na wspólną pizze. Żeby spędzić czas razem i jakoś się z nią oswoić ale nie wiem czy to jest dobry pomysł. Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedz
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Agnieszka Galas - Konsor
Mgr Agnieszka Galas - Konsor

Czy dobrze zrobiłam, wybaczając zdradę?

Cześć, mam 22 lata. Kilka dni temu zostałam zdradzona przez mojego narzeczonego. Sytuacja wyglada tak ze trochę się pokłóciliśmy, a on chcąc zrobić mi na złość poszedł napić się z moja koleżanką. Następnego dnia spotkaliśmy się i sam mi to... Cześć, mam 22 lata. Kilka dni temu zostałam zdradzona przez mojego narzeczonego. Sytuacja wyglada tak ze trochę się pokłóciliśmy, a on chcąc zrobić mi na złość poszedł napić się z moja koleżanką. Następnego dnia spotkaliśmy się i sam mi to powiedział. Płakał przepraszał tłumaczył się alkoholem. Z bólem, ale mu wybaczyłam bo widziałam ze żałuje. I tu moje pytanie czy dobrze zrobiłam?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski

Czy warto jest ratować związek po zdradzie męża?

Czy warto jest ratować związek po zdradzie męża ? Jesteśmy małżeństwem od prawie 10 lat nie posiadamy dzieci chociaż bardzo się staraliśmy , mąż fakt ma nadpobudliwość sexualna ale staram się robić wszystko co mu się żywnie podoba i o... Czy warto jest ratować związek po zdradzie męża ? Jesteśmy małżeństwem od prawie 10 lat nie posiadamy dzieci chociaż bardzo się staraliśmy , mąż fakt ma nadpobudliwość sexualna ale staram się robić wszystko co mu się żywnie podoba i o czym sobie zamarzy włącznie z tym że dopuściłam kilkukrotnie do pójścia do łóżka z inną kobietą lecz było to uzgodnione wcześniej przez obojga nas. Czy to jest moja wina że ostatnio zrobił to że swoją koleżanką w moim domu gdy ja już spałam i nawet nie widziałam że oni są w domu ? Nie wiem czy przejść z tej sytuacji do porządku dziennego czy mieć żal wkoncu robię wszystko żeby było dobrze a czuję się oszukana i zraniona.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
mgr Agnieszka Sulik
mgr Agnieszka Sulik

Jak poprawić zaburzenia pamięci?

Witam, mam problem z pamięcią, mam ją strasznie krótka, zaczęło się to dziać już od pewnego czasu. Przychodzi wieczór lub następny dzień a ja nie pamiętam niektórych rzeczy o których mówiłem m mi mąż. Jestem po przejściach z mężem rozstania... Witam, mam problem z pamięcią, mam ją strasznie krótka, zaczęło się to dziać już od pewnego czasu. Przychodzi wieczór lub następny dzień a ja nie pamiętam niektórych rzeczy o których mówiłem m mi mąż. Jestem po przejściach z mężem rozstania i zdrady, teraz jest zupełnie inaczej. Dużo pamiętam tych złych rzeczy i co robiłam tydzień czy dwa temu czy nawet rok, ale teraz jest kiepsko. Gdzie powinnam się udać z tym problemem? Jak sobie poradzić?? Proszę o radę.
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Dlaczego w małżeństwie coś się wypaliło?

witam jestem 19 lat po slubie mamy trojke dzieci pare miesiecy temu dowiedzialem sie od swojej zony ze juz mnie nie kocha ze cos sie wypalilo peklo cos w niej nie bede sie tlumaczyl ze swoich bledow nie bede mowil... witam jestem 19 lat po slubie mamy trojke dzieci pare miesiecy temu dowiedzialem sie od swojej zony ze juz mnie nie kocha ze cos sie wypalilo peklo cos w niej nie bede sie tlumaczyl ze swoich bledow nie bede mowil ze zona nie byla bez winy nie ma mowy o zadnych zdradach czy tez o przelotnych romansach z tego co sie dowiedzialem i oczywiscie domyslilem to chodzi o wieloletnie zaniedbanie dzieci i jej samej przez pierwsze dwa miesiace zamienilismy moze kilka slow oczywiscie zona nie chciala ze mna rozmawiac teraz rozmawiamy ale raczej o dzieciach i jej pracy nigdy o mnie przestalem zadawac pytania co dalej z masza rodzina czy tez z nami pytalem kilka razy i nic nie ma odpowiedzi wiem ze na dzien dzisiejszy kocha tylko dzieci mieszkamy razem ale osobno mijamy sie bezdusznie bardzo zalezy mi na niej i dzieciach chcialbym to jakos posklejac tylko niewiem czy sie da duzo zalu i smutku jest w jej sercu bylismy u terapeuty ale osobno na wspolna wizyte narazie nie ma zgody ze strony mojej zony. prosze o opinie moze pomoc pozdrawiam P.
odpowiada 2 ekspertów:
mgr Monika Góra
mgr Monika Góra
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Czy warto wybaczyć partnerowi?

Witam. Pokłóciłam się z chlopakiem po dwóch latach zwiazku. Od paru tygodni ciągle utrzymywał kontakt z kolezanka,ona pisała ze nie będzie się mieszać w nasz związek a potem.jak chcial skończyć z nią znajomość plakala. Jak poklocilismy sie napisal do niej... Witam. Pokłóciłam się z chlopakiem po dwóch latach zwiazku. Od paru tygodni ciągle utrzymywał kontakt z kolezanka,ona pisała ze nie będzie się mieszać w nasz związek a potem.jak chcial skończyć z nią znajomość plakala. Jak poklocilismy sie napisal do niej i mnie zdradził. Nie doszlo do stosunku ale pieścili sie,ona go dotylala całowali sie itd. Chłopak utrzymuje ze chce ze mną być, niby mnie kocha pisze ze zrobi wszystko abym odzyskala zaufanie natomiast tamta dziewczyna nie daje za wygraną pisze do niego itd mówi mi ze nie będzie jej odpisywał a ciągle odpisuje. Nie wiem co mam myślec, ile znam prawdy i czy warto wybaczyć. A jezeli wybaczę jak zaufać. Wydaje mi sie ze partner nie dojrzal do związku, z dnia na dzień zmienia zdanie raz ze chce naprawić i będzie się staral i zrobi wszystko aby nasz związek naprawić a potem ze nie chce mi przeszkadzać i sprawiać bolu i zasługuje na szczęście z kimś innym. Co robic w tej sytuacji jak postępować?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Agnieszka Galas - Konsor
Mgr Agnieszka Galas - Konsor

Jak odbudować związek po zdradzie ukochanego człowieka?

Jak odbudować związek po zdradzie ukochanego człowieka? Jak żyć ze świadomością że ze zdrady jest dziecko ? Jak poradzić sobie z takim bólem i dać szanse rodzinie ? Krzywda, smutek i ból jak z tym żyć ?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Magdalena Golicz

Dlaczego nie mam ochoty i motywacji do życia?

Witam...postanowiłam poszukać pomocy psychologicznej ponieważ nie mam ochoty i żadnej motywacji do życia. Ostatnie miesiące mojego życia to pasmo nieszczęść a, problemów rodzinnych ,utraty pracy nawet nie wiem co napisać bo stracilam prawie wszystko! Jeden problem który ciągnie się od... Witam...postanowiłam poszukać pomocy psychologicznej ponieważ nie mam ochoty i żadnej motywacji do życia. Ostatnie miesiące mojego życia to pasmo nieszczęść a, problemów rodzinnych ,utraty pracy nawet nie wiem co napisać bo stracilam prawie wszystko! Jeden problem który ciągnie się od kilku lat ( zdrada partnera)a moja chorobliwa zazdrość i brak zaufania prowadzi do jednego.. Proszę o pomoc jeśli to możliwe.. A.nna
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Joanna Szlasa
Mgr Joanna Szlasa
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Patronaty