Lęk przed wywoływaniem konfliktu

Witam. Ciągle wywołuję konflikty w ośrodku dla chorujących psychicznie, w którym mieszkam. Wywołuję je przez brak poczucia bezpieczeństwa, który noszę w sobie od dzieciństwa. Ostatnio na początku stycznia nie potrafiłam powiedzieć prawdy koledze. Zrobiłam to za jego plecami. Ten strach przed konfliktami wyniosłam z domu alkoholowego, w którym ten konflikt zawsze panował. Jako dziecko miałam stwierdzone adhd, a później, jako osoba dorosła, shizofrenię paranoidalną. Jak postępować?
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Witam. W radzeniu sobie z tego rodzaju problemami może pomóc psychoterapia. Być może w Ośrodku, w którym Pani przebywa jest dostępny psychoterapeuta - proszę to sprawdzić i rozważyć skorzystanie z jego usług. Pozdrawiam.

0

Witam,

polecam skonsultowanie się z psychologiem/psychoterapeutą. Praca ze specjalistą pozwoli Pani lepiej poznać siebie, będzie ukierunkowana na określenie mocnych stron, zwalczenie wewnętrznego surowego krytyka, wzmocnienie poczucia własnej wartości, nauczenie się metod skutecznej komunikacji – wszelkich rzeczy potrzebnych Pani do lepszego funkcjonowania w życiu społecznym.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0

Zapraszam na konsultację do gabinetu. Jak widzę jest Pani osobą bardzo świadomą tego co się dzieje z pani zdrowiem. Pracowałem już z osobami o podobnej historii. Proszę nie odwlekać decyzji zmiany osobowościowe z czasem mogą się pogłębić i doprowadzić do niebezpiecznej dla życia depresji.
Pozdrawiam.

0

Rozumiem, że w ośrodku ma Pani dostęp do psychoterapeuty, z którym może Pani pracować nad poczuciem bezpieczeństwa. Jednocześnie zachęcałabym do zwrócenia uwagi jak daleko idące korzyści ma Pani ze swojej postawy. Trudno zrezygnować z tych profitów. Kiedy spojrzymy na tę sytuację przyjmując założenie, że każde zachowanie ma pozytywną intencje, to okazuje się że możemy tę pozytywną intencję, jaką tutaj jest poczucie bezpieczeństwa, realizować w alternatywny sposób. Oczywiście nie od razu, ale stopniowo, pozwalając sobie od czasu do czasu korzystać ze zwyczajowego unikania konflików, posługując się np. kłamstwem. Proszę poszukać w sobie i przedyskutować ze sobą inne, być może bardziej użyteczne, możliwe sposoby realizowania tej pozytywnej intencji.
Życzę powodzenia,
Kinga Łakomska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty