Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 4 7 1

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychologia: Pytania do specjalistów

Czy to może wskazywać na zaburzenie osobowości?

Witam mam 19 lat Od kilku lat ciągle odczuwam ciągły stres nawet jeśli nie mam do niego powodu, często w tym czasie odczuwam zimno i się trzęsę, zdarza się że odczuwam ból w okolicy serca. Często mam pesymistyczne myśli i... Witam mam 19 lat Od kilku lat ciągle odczuwam ciągły stres nawet jeśli nie mam do niego powodu, często w tym czasie odczuwam zimno i się trzęsę, zdarza się że odczuwam ból w okolicy serca. Często mam pesymistyczne myśli i czegoś się obawiam. Dużo martwię się o swoje zdrowie i doszukuję się różnych chorób. Szybko się denerwuje i łatwo popadam w "dołek" gdy ktoś mnie skrytykuje od razu zbiera mi się na płacz. Bardzo stresują mnie spotkania z obcymi ludźmi i staram się unikać takich sytuacji, gdy mam do kogoś zadzwonić czuje ogromne przerażenie. Na seks praktycznie nie mam ochoty a gdy do niego dojdzie nie odczuwam żadnej przyjemności. Zauważyłam że mało kiedy coś faktycznie mnie rozbawia i na większość wydarzeń reaguje obojętnością. Mam wrażenie że większość osób tylko udaje że mnie lubi i często doszukuje się oznak że za mną nie przepadają. Nie wiem co robić bo coraz bardziej zaczynam się ze sobą męczyć. Czy to jakieś zaburzenie osobowości ?
odpowiada 2 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak poradzić sobie z takim objawem depresji?

Mam tak że jak jest za dużo czegoś do czytania, to rezygnuję z przeczytania tego, kiedyś uwielbiałam czytać książki, teraz bym nie dała rady. Tak samo mam np. z filmami na YouTubie, im dłużej trwają tym mniejsza we mnie siła... Mam tak że jak jest za dużo czegoś do czytania, to rezygnuję z przeczytania tego, kiedyś uwielbiałam czytać książki, teraz bym nie dała rady. Tak samo mam np. z filmami na YouTubie, im dłużej trwają tym mniejsza we mnie siła na ich obejrzenie. To przez depresję, a konkretnie jej dwa objawy - brak energii i brak koncentracji. Dzięki czemu może mi to przejść?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak poradzić sobie z takim problemem występującym na tle nerwowym?

Dzień dobry. Mam problem na tle nerwowym. Strasznie denerwuje mnie ludzki śmiech. Tak po prostu, usłyszę że ktoś się śmieje i mam ochotę iść zwymiotować. Biorę wtedy alprox na uspokojenie. Nie wiem jak sobie z tym problemem poradzić
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Jak radzić sobie z napadami złości i smutku?

Dzień dobry. Zmagam się z wahaniem nastroju i częstymi napadami gniewu i złości. Zawsze całą swoją frustrację przelewam na swojego męża. Czasem najmniejsza rzecz doprowadza mnie do furii. Ostatnio doszedł brak "chęci do życia". Mało rzeczy potrafi mnie cieszyć, dobija monotonia. Proszę o pomoc i z góry dziękuję za odpowiedź.
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Czy w takiej sytuacji można zdiagnozować bulimię?

Dzień dobry, jestem pod opieką psychologa, który zaproponował mi konsultację psychiatryczna pod kątem bulimii. Jestem osobą z problemami z samooceną, kontrola jedzenia jest dla mnie kalką kontroli życia, owszem zdarzają się u mnie napady objadania jednakże po raz ostatni... Dzień dobry, jestem pod opieką psychologa, który zaproponował mi konsultację psychiatryczna pod kątem bulimii. Jestem osobą z problemami z samooceną, kontrola jedzenia jest dla mnie kalką kontroli życia, owszem zdarzają się u mnie napady objadania jednakże po raz ostatni epizod który zakończył się wymiotami był 1.5 roku temu. Napady objadania nadal występują. Wobec tego czy można zdiagnozować bulimię po ustąpieniu wyraźnych jej objawów?
odpowiada 1 ekspert:
mgr Klaudia Ułamek
mgr Klaudia Ułamek

Jak sprawdzić, czy leki działają?

Mam trudność z ustaleniem czy jakieś objawy moich chorób nadal występują czy nie. Np. niemożność pozbycia się zmartwień - zadaję sobie w głowie pytanie: "czy ja nadal nie umiem pozbyć się zmartwień czy już umiem?". Przez to trudno mi poznać czy leki działają czy nie... Jak sobie z tym poradzić?
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Jak poradzić sobie z takimi potrzebami seksualnymi?

Chcę się pozbyć potrzeb seksualnych (nie mogę ich realizować). Przyjmuję escitalopram (1x10 mg). Mam problemy z erekcją i orgazmem podczas masturbacji, a moja partnerka nie chce uprawiać seksu. Mój lekarz twierdzi, że trzeba z tym żyć; albo leki, albo masturbacja. Biorę SSRI... Chcę się pozbyć potrzeb seksualnych (nie mogę ich realizować). Przyjmuję escitalopram (1x10 mg). Mam problemy z erekcją i orgazmem podczas masturbacji, a moja partnerka nie chce uprawiać seksu. Mój lekarz twierdzi, że trzeba z tym żyć; albo leki, albo masturbacja. Biorę SSRI przez połowę życia i wiem, że dobrze działają (poza wspomnianymi skutkami ubocznym). Mam dość zmian leków, bo może kolejny inaczej zadziała. Czy można co z tym zrobić? Po prostu nie chcę  już nic czuć. Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski

Jak wygląda wizyta w poradni zdrowia psychicznego?

Czy to prawda że psycholog przyjmujący w Poradni Zdrowia Psychicznego po wizycie pacjenta w dokumentach musi wpisać konkretny kod, tzw. F, czyli postawić diagnozę i zakres czynności jakie wykonał podczas spotkania z pacjentem, np. testy, konsultacja itp.?
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jak radzić sobie z agresją ze strony partnera?

Witam. Mam problem z partnerem. Mamy 2ke dzieci 2,5 roku i 9miesiecy ja pracuje na nocki mam ich 4x w tygodniu przychodze z pracy o 6 to dzieci juz sie budza wiec srednio spie 2-3h na dobe czasem w ogole... Witam. Mam problem z partnerem. Mamy 2ke dzieci 2,5 roku i 9miesiecy ja pracuje na nocki mam ich 4x w tygodniu przychodze z pracy o 6 to dzieci juz sie budza wiec srednio spie 2-3h na dobe czasem w ogole a maz kompletnie mi nie pomaga w domu jak i przy dzieciach nigdy ich nie karmil kapal przebieral czasem wezmie na rece na 2minuty.. wiecznie o wszystko sie czepia ciagle slysze slowa typu tepa idiota pustak spierdolona umyslowa leser ze mam wypierdalac a wrzeszy tak ze wszyscy sasiedzi i dzieci to slysza a zaczyna sie od tego np ze nie moze znalezc skarpet ktore wlasnie chcial zalozyc badz jego ulubiony widelec jest brudny. Nigdy nie przeprasza mnie za to czasem kupi kwiaty nastepnego dnia... po kazdej jego agresji mam ochote sie zabic
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak
Dotyczy: Agresja Psychologia

Jak pokonać trudności w nawiązywaniu nowych relacji?

Nie potrafię nawiązać relacji z nowopoznaną osobą. Nie potrafię współczuć innym. Często poskakuję ze strachu, no gdy ktoś klaśnie przy mnie od razu poskakuje ze strachu. Kiedy jestem skupiony nad czymś i ktoś mi przeszkodzi, np dotykiem od razu podskakuję,... Nie potrafię nawiązać relacji z nowopoznaną osobą. Nie potrafię współczuć innym. Często poskakuję ze strachu, no gdy ktoś klaśnie przy mnie od razu poskakuje ze strachu. Kiedy jestem skupiony nad czymś i ktoś mi przeszkodzi, np dotykiem od razu podskakuję, przez co ludzie z otoczenia się ze mnie śmieją. Biore sertalinę 50mg 1 tabletkę dziennie. Minimalnie jest lepiej, jednak nie tak jakbym chciał. Potrafią być takie dni, że boję się iść ulicą, bo boję się, że ludzie będą sie na patrzeć i zaczną sie śmiać. Boję się rozmawiać z obcymi osobami na temat moich zainteresowań. Od razu myślę, ze znaczną się ze mnie śmiać. Staram sobie jakoś radzić z tym i żyć dalej, jednak powoli nie daje. Nie wierzę w siebie i od razu skazuje wszystko na klęskę. Uważam, ze jestem pokraką życiową i do niczego się nie nadaję. Potrafię przewrócić się o wszystko i wypuścić coś z ręki. Zazwyczaj chodzę uśmiechnięty. Brak mi w sobie odwagi i pewności siebie. Nie wiem co mi jest, proszę o pomoc
odpowiada 2 ekspertów:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy moje objawy świadczą teraz o nerwicy?

Dzień dobry, od pewnego czasu czuje cały czas napięcie nerwowe większe lub mniejsze, mam problem z koncentracją, tracę sens życia. Dodam że do tej pory bardzo dużo się stresowałem różnym sprawami itp. Czy to nerwica?
odpowiada 2 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

W jaki sposób rozmawiać z dzieckiem po otrzymaniu takiej diagnozy?

Mam syna który ma 14 lat. Od wielu lat uczęszczałam z nim na zajęcia z SI, biofeedback i wszystko co poradnia zaproponowała na zaburzenia SI. Skontrolował syna ponieważ idzie do liceum, test ADOS- syn ma autyzm. Jest mądrym i... Mam syna który ma 14 lat. Od wielu lat uczęszczałam z nim na zajęcia z SI, biofeedback i wszystko co poradnia zaproponowała na zaburzenia SI. Skontrolował syna ponieważ idzie do liceum, test ADOS- syn ma autyzm. Jest mądrym i oczytanym chłopcem, grzecznym i obowiązkowym. Czy wcześniej nikt tego nie mógł odkryć. Ja tetaz tak świadomemu dziecku pomóc? Jak z nim rozmawiać? On już zadaje mądre pytania nie ukryje tego. Psycholog kazała poczytać w necie i poszukać zajęć. Ale jakie dla nastolatka? Pomóc dla rodziców w tej sytuacji, mi się świat zawalił, nie wiem co robić.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Czy takie objawy mogą być związane z innych schorzeniem?

Od niedawna doświadczam dużych wątpliwości czy aby na pewno mam te choroby które dotąd myślałam że mam. Dotąd myślałam że mam zespół lęku uogólnionego, fobię społeczną i depresję, ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę tak jest, czy może... Od niedawna doświadczam dużych wątpliwości czy aby na pewno mam te choroby które dotąd myślałam że mam. Dotąd myślałam że mam zespół lęku uogólnionego, fobię społeczną i depresję, ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę tak jest, czy może nie mam przypadkiem zamiast tych zaburzeń np. osobowości unikającej, dystymii, jakiegoś innego rodzaju depresji, jakiegoś innego zaburzenia lękowego niż uogólnione... Jeśli chodzi o depresję to od kiedy mi się zaczęła w 2019 roku tak trwa, tylko z miesiąca na miesiąc mi się powoli pogarsza. Więc to chyba nie jest epizod depresyjny, a czy dystymia to też nie wiem, bo np. nie mam siły się myć i nic mi już nie sprawia prawdziwej przyjemności, więc to chyba coś poważniejszego niż dystymia? Sama nie wiem. A co do zespołu lęku uogólnionego to nie wiem czy mogę powiedzieć że mój lęk występuje zawsze, raczej bym to ujęła tak że się często martwię, ale napadowego lęku też chyba nie mogę sobie przypisać bo z tego co czytałam to ataki paniki chyba mnie nie dotyczą, bo są o wiele silniejsze niż to co ja mam, plus nie wiem czy objawy somatyczne takie jak refluks, problemy z oddychaniem czy dyskomfort na skórze występują tylko w lęku uogólnionym, czy w innych rodzajach zaburzeń lękowych też mogą występować... A jeśli chodzi o fobię społeczną to czytałam że da się w niej mieć np. życie zawodowe a dla mnie to nieosiągalne, więc może mam osobowość unikającą? Choć z drugiej strony osobowość unikająca chyba występuje od dziecka, a ja co prawda byłam nieśmiała, np. płakałam pierwszego dnia w przedszkolu i nie pozwoliłam mamie mnie tam zostawić tego pierwszego dnia i nie jadłam tam obiadów jak wszyscy, ale potem w podstawówce jakoś mi się udawało normalnie gadać z niektórymi rówieśnikami i jadłam obiady, dopiero tak mając 11 lat się całkiem odizolowałam... Naprawdę ciężkie to do ustalenia co mi tak naprawdę jest. I tak, wiem, pewnie państwo napiszecie że nie powinnam sama się diagnozować, ale wizyta u psychologa została mi przełożona dopiero na 15 mają, a do psychiatry pójdę dopiero 17 kwietnia, do tego czasu te wątpliwości nie dadzą mi spokoju. A, i przepraszam że tak długo i chaotycznie napisane
odpowiada 1 ekspert:
mgr Edward Jakubowicz
mgr Edward Jakubowicz

Czy rozwija się u mnie zaburzenie emocjonalne?

Najpierw odczuwam spokój zmieszany ze smutkiem lecz po jakimś nie zbyt długim czasie czuje coś co ciężko opisać, wypełnia mnie potężna agresja i złość, której nic nie jest w stanie ugasić. Czuję ogromny przypływ siły a moje mięśnie zaczynają lekko... Najpierw odczuwam spokój zmieszany ze smutkiem lecz po jakimś nie zbyt długim czasie czuje coś co ciężko opisać, wypełnia mnie potężna agresja i złość, której nic nie jest w stanie ugasić. Czuję ogromny przypływ siły a moje mięśnie zaczynają lekko drżeć, szczeka się zaciska i wszystko dookoła się wyostrza. Pewnie tak się czuję tygrys, który zaraz zaatakuje ofiarę. Wtedy wiem, że lepiej żeby nikt nie znalazł się obok mnie bo mogę nie zapanować nad sobą. W głowie pojawiają się scenariusze bójek i tego jakbym komuś mógł zadać ból. Czuję moc. Żeby sobie ani nikomu nie zrobić krzywdy zaczynam bić worek treningowy aby wyładować te emocje. Często jak już zostanę sam jeśli ktoś był obok to zaczynam płakać, w tym momencie emocje opadają i wiem, że już nie jestem groźny. Momentami czuję większą furię niż zwykle ale generalnie są to podobne uczucia. Również wtedy w głowie mam wiele wizji tego jak tłucze szyby, niszczę biurko poprzez łamanie desek itp. Mama widząc mnie w tym stanie powiedziała, że mam oczy jakbym wziął jakieś narkotyki, że jest coś ze mną nie tak. Zawsze te emocje trzymam w sobie i nie chce żeby ktoś to zobaczył albo stał się ofiarą mojej złości. Po czasie same opadają i znowu wracam do normalnego spokojnego stanu. Problem polega na tym, że ten stan są w stanie wywołać słowa ( nawet takie które nie są kierowane do mnie), spojrzenie lub inna nieistotna rzecz tego typu. Czemu tak się czuję? Co to może być za zaburzenie bo podejrzewam, że tak zdrowi ludzie nie mają ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Czy warto udać się na terapię dla par?

Witam. Chciałabym uzyskać poradę czy warto udać się do psychologa dla par. Mój były narzeczony wyzywał mnie, nie ufał, ale ja tez nie byłam dłużna ponieważ wszystko się tak naprawdę zaczęło od tego ze go oklamywalam, zmieniał się na przestrzeni... Witam. Chciałabym uzyskać poradę czy warto udać się do psychologa dla par. Mój były narzeczony wyzywał mnie, nie ufał, ale ja tez nie byłam dłużna ponieważ wszystko się tak naprawdę zaczęło od tego ze go oklamywalam, zmieniał się na przestrzeni czasu, z kochanego cudownego mężczyzny w kogoś kogo się zaczęłam w pewnym momencie bać. Musiał wyszarpywać ze mnie prawdę, dostawal ją zdawkowo, bo ja sie najzwyczajniej bałam i wstydziłam przeszłości. W końcu nie wytrzymałam wyzwisk i odeszłam Nie jesteśmy razem 7 miesięcy ale ciagle mamy kontakt, i chyba nie umiemy bez siebie żyć. Czuje ze sie kochamy ale czy to ma sens? Nie chce tego tak zostawiac, czy psycholog dla nas to dobry krok?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy takie zachowanie jest normalne w jej wieku?

Dzień dobry , Moja córka ma 16 lat od pewnego czasu ma problemy szkolne ,problemy z koncentracja ,strasznie się stresuje płacze nie może znaleźć sobie nikogo z kim mogłaby się zaprzyjaźnić jest drażliwa, coraz częściej widzę jak pisze o... Dzień dobry , Moja córka ma 16 lat od pewnego czasu ma problemy szkolne ,problemy z koncentracja ,strasznie się stresuje płacze nie może znaleźć sobie nikogo z kim mogłaby się zaprzyjaźnić jest drażliwa, coraz częściej widzę jak pisze o sobie np że jest beznadziejna,okropna ,zła, brzydka no same złe rzeczy.Nie robi wielu różnych rzeczy bo boi się oceniania no nie je w szkole .Nie wiem czy to normalne w jej wieku
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Czy psycholog pomoże zwiększyć poczucie własnej wartości?

Czy psycholog (nie psychoterapeuta) pomoże zwiększyć poczucie własnej wartości? Ktoś z państwa pracował nad niską samooceną pacjenta jako psycholog? Jakie były efekty?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Jak wygląda terapia w nurcie integracyjnym?

Czy ktoś z państwa prowadzi terapię w nurcie integracyjnym? Jeśli tak, to jakie nurty ona łączy? I jak wygląda? Terapeutka którą wybrałam pracuje w nurcie integracyjnym, a łączy myślenie systemowe i psychodynamiczne oraz wykorzystuje elementy terapii poznawczo-behawioralnej
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Czy te objawy świadczą o pojawieniu się nerwicy?

Witam. Leczylam od ponad miesiąca zaburzenia lękowe. Przyjmowałam venlectine 75 i lerivon 30. Po miesiącu zaczęłam sie czuć bardzo pobudzenia po tych lekach. Pojawil sie silny wrwnetrzny niepokój tiki nerwowe (podskakuja mi nogi i rece i uczucie poruszania sie miesni... Witam. Leczylam od ponad miesiąca zaburzenia lękowe. Przyjmowałam venlectine 75 i lerivon 30. Po miesiącu zaczęłam sie czuć bardzo pobudzenia po tych lekach. Pojawil sie silny wrwnetrzny niepokój tiki nerwowe (podskakuja mi nogi i rece i uczucie poruszania sie miesni w nogach. ) lekarz odstawil leki. Od 3 dni bez nich A poprawy nie ma. Nawet jest gorzej czuje tak silny nie pokój że mam wrażenie że zaraz oszaleje, nie moge przez to siedzieć ciągle chodzę byle to troszkę zagłuszyć. Nie usypiam choć wróciłam.do xanaxa troszkę mnie uspokaja. Czy to nerwica, czy leki coś spowodowały w moim organizmie? Boję się że to może być akatyzja choć potrafię siedzieć na miejscu bez poruszania cialem. Tylko ten straszny Nie pokój wewnętrzny zmusza mnie do ciągłego poruszania. Dlugo z tym nie wytrzymam lekarz nie dał innych lekow kaze mi się obserwować. Już pojawiają się u mnie myśli samobójcze. Martwię się że już tak zostanie A ja długo. Ie wytrzymam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak mam poradzić sobie z takim lękiem?

Nie wiem jak sobie poradzić psychicznie z zaistniałą sytuacją. Mam 37 lat, córkę z poprzedniego związku i nowego partnera. Partner z córką dogadują się dobrze, córka jest całym moim światem. Kocham partnera ale nie tak jak byłego męża. Jest to... Nie wiem jak sobie poradzić psychicznie z zaistniałą sytuacją. Mam 37 lat, córkę z poprzedniego związku i nowego partnera. Partner z córką dogadują się dobrze, córka jest całym moim światem. Kocham partnera ale nie tak jak byłego męża. Jest to po prostu inny rodzaj miłości. Z pozoru do siebie nie pasujemy, z byłym mężem byliśmy jak dwie krople wody. Byłego męża nadal kocham ale nie umiemy się wogole dogadać. Zakłada, że się nie zmieniłam i jestem nadal zła. Wcześniej leczyłam się psychiatrycznie, ponieważ nie radziłam sobie z emocjami i raniłam partnera ponieważ.... Wyjechał za granicę i tęskniłam za nim. Wyjechał bo go wysłałam tam sama w obawie, że nie będzie pieniędzy na wychowanie córki ( nigdy nie miałam szczęścia do znalezienia dobrej pracy). Moja agresja w stosunku do niego wywodziła się z frustracji na stację w jakiej byliśmy. Partner nie wytrzymał, że jest raz odpychany a raz oddzwaniany że tęsknię. Ten etap przerobiłam na terapii, wiem gdzie popełniłam błędy. Nawet sama pojechałam za granicę porozmawiać czy konieczny jest ten rozwód. Były mąż nie dał mi szansy. Poznałam niedługo potem obecnego partnera. Niby teraz zaczęło się wszystko układać ale znów pojawił się problem z pracą i znów wrócił lęk że sytuacja się powtórzy. Staram się panować nad tym i nie popełniać tego samego błędu, wiem że lęk o przyszłość (głównie córki) nakręca mnie do złych zachowań więc staram się samemu uspokoić. Jednak sytuacja jest trudna ponieważ wraz z partnerem wyjeżdżamy za granicę kolejny już raz a córka zostaje w Polsce i tym razem strasznie tęsknię za córką. Wiem, że lęk przed rozstaniem wyzwala we mnie złe emocje. Znów już ta frustracja zaistniałą sytuacją a nie mam możliwości zabrania córki ze sobą. W Polsce nie mam możliwości pracy gdyż praca w tym kraju wyniszczyła mnie zupełnie, dobrze pracuje mi się w środowisku międzynarodowym niestety firmy w Polsce z pozoru międzynarodowe okazują się z typowo polskim podejściem. Nie wiem co mam robić, jak radzić sobie z lękiem żeby nikogo nie skrzywdzić. Razem z byłym mężem może byśmy mieli szansę zabrać córkę za granicę ale on wogole ze mną nie rozmawia na żadne tematy.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny
Patronaty