Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 3 1

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Emocje: Pytania do specjalistów

Jakie mogą być konsekwencje zdrowotne dla córki w tym wypadku?

Córka w wieku 1,5 roku została objęta wczesnym wspomaganiem rozwoju, stwierdzono u niej zahamowanie rozwoju mowy czynnej, objawy mutyzmu w przebiegu PTSD. Korzysta z licznych terapii: logo, psycho i hippoterapii. W 2017 roku Sąd ustanowił kontakty ojca z dzieckiem,... Córka w wieku 1,5 roku została objęta wczesnym wspomaganiem rozwoju, stwierdzono u niej zahamowanie rozwoju mowy czynnej, objawy mutyzmu w przebiegu PTSD. Korzysta z licznych terapii: logo, psycho i hippoterapii. W 2017 roku Sąd ustanowił kontakty ojca z dzieckiem, przy czym przez pierwsze 2 m-ce od uprawomocnienia postanowienia odbywać się miały one w obecności kuratora sądowego. Miał on ocenić gotowość córki do podjęcia kontaktów poza miejscem zamieszkania i bez udziału opiekuna pierwszoplanowego. Od ich efektów miała zależeć dalsza forma spotkań. Jednakże Sędzia Sądu Rejonowego nie zalecila asysty kuratorów przy kontaktach. Do pierwszego kontaktu podczas, którego ojciec usiłował nakłonić 2 i pół letnie dziecko do wyjazdu, doszło w kwietniu ubiegłego roku. Ze względu na zaistniałe okolicznosci i stan córki poinformowałam w/w że wezwe Policję. Do kolejnego kontaktu gdzie doszło do przymusowego egzekwowania postanowienia sądu podczas którego córka została 3 krotnie wsadzona do samochodu-raz przez ojca, 2 razy przez jego siostrę, os. której córka nie zna, każdorazowo z niego wyskakiwala. Dziecko szlochlo, krzyczalo, było rozhisteryzowane. Miała miejsce wówczas interwencja Policji. Po tych wydarzeniach córka jest pod opieką lek. psychiatry. Przyjmuje środki farmakologiczne, aktualnie doraźnie - Hydroksyzyne. Stwierdzono u niej "zaburzenia zachowania i zaburzenia emocji". W br. orzeczono u niej niepełnosprawność symb. 02-P Aktualnie przed Sądem Okręgowy toczy się sprawa, w której między innymi ma być ponownie ustalona forma kontaktów ojca z dzieckiem. Stąd moje pytanie dot. konsekwencji zdrowotnych (psychicznych) córki  spowodowanych przymusowym egzekwowaniem kontaktów.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Ingarden
Mgr Anna Ingarden

Czym jest spowodowany ten ucisk po lewej stronie klatki piersiowej?

Witam doskwiera mi ucisk w lewej stronie klatki piersiowej podczas emocjii badz stresu najczęściej. Mialem ekg spoczynkowe w pogotowiu i bylo ok. Czym jest spowodowany ten ucisk, ból???
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Czy sytuacja rodzinna ma zły wpływ na dziecko?

Córka w wieku 1,5 roku została objęta wczesnym wspomaganiem rozwoju, stwierdzono u niej zahamowanie rozwoju mowy czynnej, objawy mutyzmu w przebiegu PTSD. Korzysta z licznych terapii: logo, psycho i hippoterapii. W 2017 roku Sąd ustanowił kontakty ojca z dzieckiem,... Córka w wieku 1,5 roku została objęta wczesnym wspomaganiem rozwoju, stwierdzono u niej zahamowanie rozwoju mowy czynnej, objawy mutyzmu w przebiegu PTSD. Korzysta z licznych terapii: logo, psycho i hippoterapii. W 2017 roku Sąd ustanowił kontakty ojca z dzieckiem, przy czym przez pierwsze 2 m-ce od uprawomocnienia postanowienia odbywać się miały one w obecności kuratora sądowego. Miał on ocenić gotowość córki do podjęcia kontaktów poza miejscem zamieszkania i bez udziału opiekuna pierwszoplanowego. Od ich efektów miała zależeć dalsza forma spotkań. Jednakże Sędzia Sądu Rejonowego nie zalecila asysty kuratorów przy kontaktach. Do pierwszego kontaktu podczas, którego ojciec usiłował nakłonić 2 i pół letnie dziecko do wyjazdu, doszło w kwietniu ubiegłego roku. Ze względu na zaistniałe okolicznosci i stan córki poinformowałam w/w że wezwe Policję. Do kolejnego kontaktu gdzie doszło do przymusowego egzekwowania postanowienia sądu podczas którego córka została 3 krotnie wsadzona do samochodu-raz przez ojca, 2 razy przez jego siostrę, os. której córka nie zna, każdorazowo z niego wyskakiwala. Dziecko szlochlo, krzyczalo, było rozhisteryzowane. Miała miejsce wówczas interwencja Policji. Po tych wydarzeniach córka jest pod opieką lek. psychiatry. Przyjmuje środki farmakologiczne, aktualnie doraźnie - Hydroksyzyne. Stwierdzono u niej "zaburzenia zachowania i zaburzenia emocji". W br. orzeczono u niej niepełnosprawność symb. 02-P Aktualnie przed Sądem Okręgowy toczy się sprawa, w której między innymi ma być ponownie ustalona forma kontaktów ojca z dzieckiem. Stąd moje pytanie dot. konsekwencji zdrowotnych (psychicznych) córki  spowodowanych przymusowym egzekwowaniem kontaktów.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Czy to rozdwojenie jaźni ?

Czy to rozdwojenie jaźni ? Mam prawie 20 lat, od chyba 7 lat zmagam się z depresja a od kilku miesięcy się leczę ale czuję że to co mi jest to nie tylko depresja, od może 5 lat mam dziwny... Czy to rozdwojenie jaźni ? Mam prawie 20 lat, od chyba 7 lat zmagam się z depresja a od kilku miesięcy się leczę ale czuję że to co mi jest to nie tylko depresja, od może 5 lat mam dziwny problem, czuje jak bym miał 3 osobowości, swoją i 2 inne. Jestem chłopakiem a czasem czuję się dziewczyną ale nie czuję że to jestem ja a czasem zachowuję się dość przerażająco. Mam przez to różne gusta, raz czegoś nie lubię a raz uwielbiam, gdy jestem sobą to nie czuje się jak dziewczyna a gdy ona jest to nie czuje się facetem, tamten niczego się nie wstydzi, nie boi a ja boje się podejść i zagadać do dziewczyny, ja nie jestem brutalny w łóżku a dla niego zwykły seks jest denny i woli bardziej agresywny, zmiany te są nagłe miedzy mną a nim lecz jak zaczołem korzystać z dwóch kont na facebook'u gdzie mam inne imię, nazwisko, wiek itp to jestem nią jak korzystam z jej konta a nie potrafię być sobą a na swoim koncie nie potrafię być nią, natomiast tamten pojewia się różnie, najczęściej przy silnych emocjach, momentalnie zmieniają się moje gusta, charakter, wszystko, ja jestem emocjonalny, wrażliwy, łatwo się zakochuje a on przeciwnie, nie ma on żadnych uczuć. Czy to jest normalne ? Czy to moje urojenia ? coraz więcej osób mówi że moje zachowanie, gusta, wszystko zmienia się jak pstryknięcie palca i jestem inną osobą ale z tego co wiem jeśli bym miał rozdwojenie jaźni to bym nie miał świadomości posiadanie innych osobowości a tym bardziej wiedzieć że jestem kimś innym a do tego te luki w pamięci i amnezje a czasem poczucie zagrożenia i jak by zaburzenia derealizacji. Szukam odpowiedzi od dawna ale zawsze coś mi nie pasuje
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Dlaczego odczuwam ciągle wyrzuty sumienia?

od kilku miesięcy mam ciągle wyrzuty sumienia. codziennie przypominają mi się sytuacje, nawet sprzed kilku lat, które sprawiają, że jest mi smutno, chce mi się płakać i czuje się jak okropna osoba. dodam, że w szkole jestem postrzegana jako osoba... od kilku miesięcy mam ciągle wyrzuty sumienia. codziennie przypominają mi się sytuacje, nawet sprzed kilku lat, które sprawiają, że jest mi smutno, chce mi się płakać i czuje się jak okropna osoba. dodam, że w szkole jestem postrzegana jako osoba towarzyska i wesoła. również od kilku miesięcy stałam się bardziej pyskata wobec bliskich, przez co też mam ogromne wyrzuty sumienia. gdy myślę o tym bardzo łatwo przychodzą mi łzy. proszę, pomóżcie mi w dowiedzeniu się co to jest, bo jest to wyczerpujące :(
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Dotyczy: Psychologia Emocje

Jaka jest przyczyna zaniku emocji?

Dzień dobry, Chciałabym się dowiedzieć czy możliwym jest, aby w trakcie przyjmowania leków antydepresyjnych, po przeżyciu dużego stresu i wpadnięciu w stan furii doznać zaniku odczuwania emocji? Stan dotyczy 30-letniego mężczyzny, inżyniera - po burzliwym dniu i swego rodzaju upokorzeniu... Dzień dobry, Chciałabym się dowiedzieć czy możliwym jest, aby w trakcie przyjmowania leków antydepresyjnych, po przeżyciu dużego stresu i wpadnięciu w stan furii doznać zaniku odczuwania emocji? Stan dotyczy 30-letniego mężczyzny, inżyniera - po burzliwym dniu i swego rodzaju upokorzeniu go w pracy - unikał kontaktu przez tydzień, następnie podjął decyzję dotyczącą zakończenia naszego związku (mówił, że odczuł ulgę). Nie odczuwa motywacji i chęci do działania. Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi mogące nakierować mnie na odpowiednie tory, aby mu pomóc.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Witam mam bardzo duży problem z kontrolowanie swoich emocji

Witam mam bardzo duży problem z kontrolowanie swoich emocji do Partnera jesteśmy 11 lat po ślubie młodzi ludzie którzy weszli w dorosłe życie szybko i młodo mamy obecnie 2 dzieci mój mąż twierdzi że jest przez mnie bardzo ograniczany pod... Witam mam bardzo duży problem z kontrolowanie swoich emocji do Partnera jesteśmy 11 lat po ślubie młodzi ludzie którzy weszli w dorosłe życie szybko i młodo mamy obecnie 2 dzieci mój mąż twierdzi że jest przez mnie bardzo ograniczany pod i kontrolowany . Nie potrafię się tego oduczyć pragnę od niego dużo miłości która nie zawsze otrzymuje . Kocham go bardzo mocno ale on ostatnio powiedział że ma dość mojej zaborczości nie może tak dalej funkcjonować i chce się rozstac ja nie potrafię się z tym pogodzić nie umiem bez niego funkcjonować . Bola mnie słowa które wypowiedział że już mnie nie kocha i nie chce zemną być . Proszę poradzić co mogę zrobić
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy to jest normalne, że wciąż tęsknię za moim chłopakiem?

Dzień dobry, Mam 28 lat i dwa miesiące temu odeszłam od chłopaka z którym byłam ponad dwa lata. Walczyłam z tą decyzją pół roku, ale niestety pewna jego cecha (i tu nie chodzi o charakter) spowodowała, że nie mogę z... Dzień dobry, Mam 28 lat i dwa miesiące temu odeszłam od chłopaka z którym byłam ponad dwa lata. Walczyłam z tą decyzją pół roku, ale niestety pewna jego cecha (i tu nie chodzi o charakter) spowodowała, że nie mogę z nim być. Wiem, że ta decyzja nie była podjęta pod wpływem emocji, tylko przemyślana. Ale z biegiem czasu już nie wiem czy dobrze zrobiłam. Raczej nie widzę z mojej strony szans na powrót, mimo to ciągle do niego coś czuję. I bardzo za nim tęsknię. Chciałabym się zapytać czy to jest normalne, że po dwóch miesiącach od rozstania ja ciągle o nim myślę, tęsknię za nim. Płacze i nawet nie jestem w stanie poznać kogoś innego, bo wiem, że tę osobę nie pokocham tak jak jego. On był moją pierwszą miłością, a ja jego. Bardzo proszę mi pomóc, niestety psychoterapia mi nie pomogła. A już nie wiem do kogo, lub gdzie się zwrócić.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy ten dyskomfort w klatce piersiowej to jakiś nerwoból?

Witam od chyba 12 dni czuje dyskomfort w lewej stronie klatki piersiowej. Jest to bol ktory nasila się często podczas wysiłku czy niekiedy przez emocje trwa wtedy z 3 sekundy i ma charakter mocnego ucisku. Mialem robione ekg w karetce... Witam od chyba 12 dni czuje dyskomfort w lewej stronie klatki piersiowej. Jest to bol ktory nasila się często podczas wysiłku czy niekiedy przez emocje trwa wtedy z 3 sekundy i ma charakter mocnego ucisku. Mialem robione ekg w karetce i niby wszystko ok. Oczywiście spoczynkowe ekg. Więc co może orznaczać ten ból? Nerwobole?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Czy powinnam rozstać się z partnerem?

Mój chłopak jest ironiczny i sarkastyczny mówi głównie o sobie i za dużo pije, czasem kiedy pokazuje emocje mam wrażenie że widzę 9latka a nie 20letniego mężczyznę. Jest bardzo impulsywny i nie panuje nad swoją złością. Ostatnio zwyzywal klientów bo... Mój chłopak jest ironiczny i sarkastyczny mówi głównie o sobie i za dużo pije, czasem kiedy pokazuje emocje mam wrażenie że widzę 9latka a nie 20letniego mężczyznę. Jest bardzo impulsywny i nie panuje nad swoją złością. Ostatnio zwyzywal klientów bo było ich zbyt wielu (pracuje w gastronomii). Kiedy mówi mi coś przykrego lub zachowuje się do mnie w chamski sposób zwracam mu uwagę. Ostatnio robi to notorycznie i robi mi z tego powodu pretensje. W sytuacji intymnej nazwał mnie egoistką bo nie chciałam wykonać innej czynności seksualnej, potem się tego wypierał i twierdził że mu to wmawiam a potem przyznał że to powiedział ale w zartach. On twierdzi że on nie widzi tego co robi źle tak jakby nie miał wcale wglądu w swoje zachowanie. Nie wiem co i czy cokolwiek mam robić w takiej sytuacji poza rozstaniem?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak leczyć nerwicę lękową u 35-latki?

Witam, Juz w sumie od jakiegos czasu zle sie czuje. W pracy mialam bardzo duzo stresu, ktory ciagnal sie miesiacami. Wrocila nerwica lekowa na punkcie zdrowia. Kazdy najmniejszy bol, ranka itp przyprawia mnie o ogormny stres. Strsznie sie wszystkim przejmowalam,... Witam, Juz w sumie od jakiegos czasu zle sie czuje. W pracy mialam bardzo duzo stresu, ktory ciagnal sie miesiacami. Wrocila nerwica lekowa na punkcie zdrowia. Kazdy najmniejszy bol, ranka itp przyprawia mnie o ogormny stres. Strsznie sie wszystkim przejmowalam, ze np wda sie w ranke zakazenie, ze bol glowy to od guza mozgu, ze bol kolana to rak kosci, siniak bialaczka, i bylam swiecie przekonana, ze tak wlasnie jest. Bardzo bralam do siebie wszystko co sie stalo, co ktos powiedzial do mnie. Potrafilam nie spac bo tak bardzo dotknelo mnie cos co stalo sie np w pracy. Od kilku tygodni doszlo uczucie odrealnienia. Przykladowo: jestem z przyjaciolmi, ale mam wrazenie, ze mnie z nimi nie ma chociaz wiem, przykladowo, o czym rozmawiaja i tez udzielam sie w dyskusji. Z uczuciem odrealnienia przyszedl rowniez brak odczuwania emocji. Jakby jakas blokada byla, ktora nie pozwala mi odczuwac tego stresu w pracy i brac do siebie wszystkiego. Pustka, jakas nie czula sie zrobilam na wszystko az wrecz mam wrazenie do przesady i w druga strone potrafie sie wkurzyc i nawrzeszczec na wszysztkich, zeby sie wyladowac. Po tym wszystkim zaczely sie dziwne bole glowy (dodam ze na bole glowy cierpie od dziecka, ale nigdy nie mialam takich "dziwnych"). Bole glowy glownie z prawej strony, czesto klujace/wwiercajace sie w glowe. W miedzy czasie zmienilam soczewki kontaktowe na inne, innej firmy. Bylam na kontroli bo wg mnie zle mi sie patrzylo, ale po kontroli okazalo sie ze zmierzono prawidlowo i powinno byc wszystko dobrze. Byly dni gdzie glowa mnie srednio lub wcale bolala. Byly to bole naczynioruchowe (tak nazwala ja pani neurlog u ktorej bylam przed laty z tymi bolami, okolo 8 lat temu, mialam TK i bylo okej wtedy). Bol chodzacy po calej glowie o srednim natezeniu odczuwam prawie codziennie. Odczuwam ten bol jakby na zewnatrz lub pod czaszka, lub po dotknieciu glowy, nie z glebi glowy. Od tygodnia mam kaszel i katar. Od 2 dni odczuwam przy kaszlu, obracaniu glowy, gdy zakladam/zdejmuje bluzke, przy pochylaniu glowy jakby ciagniecie miesni przez cala glowe, z tylu glowy, czasem od podstawy czaszki po prawej stronie, czasem pod szczeka zaczyna sie to ciagniecie. Czuje rowniez lekki ucisk w prawym uchu i przy ucisku bardzo lekki bol, jak nie uciskam bolu nie ma, tak samo jak nie kaszle, nie ruszam glowa: nie czuje tego ciagniecia. Jesli wolno glowa poruszam, nachylam itp to tez nie ciagnie. Czasem mam wrazenie jakby glowa mrowila, ale to jest tak lekkie uczucie, ze sama watpie i nie potrafie czesto okreslic tego co czuje. Bola mnie zeby po prawej stronie, wiem ze mam w jednym zebie miala dziurke. Pozostalo uczucie odrealnienia, bardzo dziwne uczucie w mojej glowie. Mam wrazenie, ze oszaleje, ze cos nie tak ze mna psychicznie. NIe potrafie tego inaczej okreslic. Dodam, ze jestem osoba, ktora zawsze bardzo sie martwi, latwo placze, i latwo wpadam w panike. Nawet teraz przez te bole wmowilam sobie, ze to na pewno cos zlego i umre. Z gory dziekuje za porade. Pozdr.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Co oznacza wynik EEG 18-latki?

Co oznacza eeg "obecne są rozszerzone i w grupach fale theta 5hz, nieliczne 4 hz poj. Fale o zaostrzonym rysunku i ampl. Do 130 uv. Zastanawiam się czy to może mieć jakikolwiek wpływ na stres albo omdlenia wywołane silnymi emocjami bądź jakiekolwiek leki?
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Jak bardziej panować nad swoimi emocjami?

Witam. Ogólnie chodzi o to że od dłuższego czasu mam jakiś problem ze sobą ale nie wiem czym jest to spowodowane. Wcale nie panuje nad swoimi emocjami, czuje że to one jakby przejmują kontrolę nade mną. Głównie jest to złość,... Witam. Ogólnie chodzi o to że od dłuższego czasu mam jakiś problem ze sobą ale nie wiem czym jest to spowodowane. Wcale nie panuje nad swoimi emocjami, czuje że to one jakby przejmują kontrolę nade mną. Głównie jest to złość, jakaś taka agresja. Często też te emocje nie są adekwatne do sytuacji jaka w tym momencie jest. Nastrój zmienia mi się baaardzo często bez przyczyny. Dodam że od zawsze mam niskie poczucie własnej wartości, miałam zaburzenia odżywiania i naprawdę okropnie boje się samotności. Wydaje mi się że podświadomie manipuluje ludźmi - przyjaciółmi i chlopakiem, aby tylko nikt mnie nie zostawił. Czasami mam wyolbrzymiony lęk że coś złego się stanie, najczęściej że właśnie ludzie się ode mnie odwrócą. Gdyby to było ważne mam 18 lat, od zawsze byłam impulsywna ale w ostatnich miesiącach to wszystko naprawdę stało się uciążliwe i zaczęłam to zauważać. W dzieciństwie nie doświadczyłam miłości od strony ojca, byłam przez niego ciągle krytykowana, brak żadnej empatii itp. Myślę że to mocno na mnie wpłynęło, do teraz mamy zły kontakt i nie potrafimy się dogadać. Co może mi dolegać? Do psychologa narazie nie mam jak pójść, wyjedzam do pracy na miesiąc.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak wyciszyć swoje emocje przed ślubem i przeprowadzką?

Witam, za dwa tygodnie biorę ślub, przeprowadzam się w nowe miejsce. Niestety nie potrafię się z tego cieszyć, dopadała mnie depresja (?), sama nie wiem jak to nazwać. Wstaje rano i od razu chce mi się płakać, nie potrafię się... Witam, za dwa tygodnie biorę ślub, przeprowadzam się w nowe miejsce. Niestety nie potrafię się z tego cieszyć, dopadała mnie depresja (?), sama nie wiem jak to nazwać. Wstaje rano i od razu chce mi się płakać, nie potrafię się na niczym skupić, nie mam apetytu. Biorę leki uspokajające, ale to działa tylko na krótka chwile. Już nie wiem jak sobie z tym poradzić, wiem ze nie jestem sama, ale nie mogę wyciszyć swoich emocji.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak radzić sobie z rygorem w domu?

Witam, posiadam problem który męczy mnie już dłuższy czas, dotyczy on moich rodziców. Niedawno ukończyłam już 18 lat, w głębi duszy myślałam, że rygor, który panuje w moim domu chociaż minimalnie się zmniejszy. Jednak się myliłam. Od małego musiałam wracać... Witam, posiadam problem który męczy mnie już dłuższy czas, dotyczy on moich rodziców. Niedawno ukończyłam już 18 lat, w głębi duszy myślałam, że rygor, który panuje w moim domu chociaż minimalnie się zmniejszy. Jednak się myliłam. Od małego musiałam wracać do domu najwcześniej z moich rówieśników, kiedy się spoznilam w domu wybuchala ogromna awantura, nie raz leciały w moją stronę przykre wyzwiska. Od zawsze również był problem z wyjściem na noc nawet do przyjaciółki, która mieszka na tej samej ulicy. Czasem bywa, że rodzice się zgodzą, ale te wszystkie wyjścia mogę policzyć na palcach jednej ręki. O imprezach nie ma nawet mowy. Mam również chłopaka od roku ( oczywiście nigdy w życiu by mi nie pozwolili iść do niego na noc), mają nawet problem z tym że chce pojechać do jego domu, często mi nie pozwalają. Ogółem od zawsze między mną, a rodzicami był strasznie zły kontakt. Zawsze muszę bardzo dużo kłamać, żebym mogła cokolwiek moc robić. Piszę to bo cała ta sytuacja mnie przytłacza, starałam się z nimi rozmawiać, dawałam dobre argumenty, byłam spokojna... ale zawsze ich odpowiedź jest na nie, czemu? 'bo nie', i tak zawsze się kończy. Mam bardzo duży problem z nawiązywanie nowych znajomości, nie potrafię wyrazić własnego zdania. Często chodzę smutna, i mam po prostu wszystkiego dość, zaczęłam gorzej się uczyć, pić alkohol. Nie wiem już co mam robić, nie chce iść do szkolnego psychologa.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy te objawy mogą mieć podłoże nerwowe?

witam 10 lat temu w szpitalu miałem zdiagnozowaną tachykardie zatokową,z wynikami udałem sie do rodzinnego. Lekarz rodzinny przepisał bisocard, brałem 2,5 raz dziennie, przez parę miesięcy, później lek odstawiłem. Do dzisiaj było ok, teraz jakby problem wrócił, zaczęło się to... witam 10 lat temu w szpitalu miałem zdiagnozowaną tachykardie zatokową,z wynikami udałem sie do rodzinnego. Lekarz rodzinny przepisał bisocard, brałem 2,5 raz dziennie, przez parę miesięcy, później lek odstawiłem. Do dzisiaj było ok, teraz jakby problem wrócił, zaczęło się to po ciężkim wysiłku fizycznym w pracy, miedzy czasie doszły emocje(dawne nie wygojone do końca zauroczenie)serce przyspieszyło do 130 ekg ok,i dalej bisocard. Za dnia jest ok, najgorzej kiedy wracam do domu, położę się i serce wali tak mocno,że czuję i słyszę całym sobą. Doprowadza mnie to do szaleństwa,w domu nie moge sie na niczym innym skupić siedzę z ręką na pulsie, ale kiedy wypiję parę piwek serce bije szybko około 120-130 uderzeń na minutę, ale w ogóle go nie czuję,nie przeskakuje, nie boli klatka piersiowa, mogę spokojnie zasnąć, z tąd moje pytanie czy może to mieć podłoże nerwowe, gzie się udać na diagnozę, nie chcę brać znowu bisocardu, może uda się znaleźć przyczynę problemu i to wyleczyć pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak rozmawiać z moim mężem?

Jestem bardzo emocjonalna -zawsze byłam, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi albo zalewam się łzami albo załamuje i źle o sobie myślę. Nie kontroluje wtedy swoich reakcji i często podnoszę głos. Mój mąż z kolei często się obraża, potrafi nie odzywać... Jestem bardzo emocjonalna -zawsze byłam, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi albo zalewam się łzami albo załamuje i źle o sobie myślę. Nie kontroluje wtedy swoich reakcji i często podnoszę głos. Mój mąż z kolei często się obraża, potrafi nie odzywać się do mnie przez tydzień choć sprowokował to zachowanie celowo. Nigdy nie rozmawiamy o emocjach i uczuciach już PO akcji. On nie chcę i już. Uważa, że płacze bez powodu i wścieka się gdy chlipie pod nosem. Złości go to niesamowicie, robi się złośliwy ignoruje to co do niego mówię- on wie że mnie to rani. Nie jestem jakąś super-delikatną osóbkom, ale jest strasznie szorstki w tym wszystkim. Emocje z którymi sobie nie radzę wywołują u mnie lęki np że go stracę. Wolałabym żeby zaakceptował to że jestem emocjonalna niż z tym walczył i się zniechęcał do mnie. Ja się zmienię powoli, ale jest mi trudniej pracować nad sobą gdy się boje. Z tego lęku pojawia się jakaś agresja i brak luzu... Niestety on mnie już nie słucha lub rozumie to co chcę, nie to co mogę mieć do zakomunikowania. Jak rozmawiać?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
Mgr Dominika Wieland-Lenczowska

Co może znaczyć mój problem z zasypianiem?

Witam. Od czasu do czasu mam problem z zasypianiem. Często gdy przed snem obejrzę coś co wywołuje silne emocje (ale nie jest to konieczny warunek) nie mogę zasnąć przez myśli pojawiające się w mojej głowie, których nie mogę zatrzymać dotyczące... Witam. Od czasu do czasu mam problem z zasypianiem. Często gdy przed snem obejrzę coś co wywołuje silne emocje (ale nie jest to konieczny warunek) nie mogę zasnąć przez myśli pojawiające się w mojej głowie, których nie mogę zatrzymać dotyczące np właśnie obejrzanego filmu: dialogi postaci, jakieś moje przemyślenia na ten temat i nie mogę nad tym zapanować przez co męczę się kilka godzin zanim zasnę. Nie zdarza się to często, ale jednak boję się że to może się pojawić niespodziewanie, co to może być?
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska
dr n. med. Lech Popiołek
dr n. med. Lech Popiołek

czasami nie potrafię panować nad emocjami

Witam! Mam problem, a mianowicie czasami nie potrafię panować nad emocjami. Często płaczę z nerwów i nie umiem tego powstrzymać, nawet jak bardzo się staram, przy tym często kłuje mnie serce i nie wiem, co robić. Przestałam się martwić, ponieważ... Witam! Mam problem, a mianowicie czasami nie potrafię panować nad emocjami. Często płaczę z nerwów i nie umiem tego powstrzymać, nawet jak bardzo się staram, przy tym często kłuje mnie serce i nie wiem, co robić. Przestałam się martwić, ponieważ ból ustąpił na jakiś czas, jednak teraz znowu wrócił i towarzyszy przy stresowych sytuacjach. Jeśli jest dużo takich sytuacji, przeżywam to i nawet błachostka wyprowadza mnie z równowagi i nie mogę się uspokoić. I ten ból serca. Mam dość wszystkiego. Potrafię się cieszyć i za chwilę być smutna. Co powinnam zrobić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak radzić sobie z zaburzeniami nastroju?

Mam 20 lat. Odkąd pamiętam miewam huśtawki nastrojów. Łatwo ulegam emocjom- latwo się denerwuje, ale też łatwo mnie zachwycić. Nie umiem opanowywac tych emocji przy moich bliskich, tak by były bardziej wyważone. Wiąże się to z częstym, a nawet bardzo... Mam 20 lat. Odkąd pamiętam miewam huśtawki nastrojów. Łatwo ulegam emocjom- latwo się denerwuje, ale też łatwo mnie zachwycić. Nie umiem opanowywac tych emocji przy moich bliskich, tak by były bardziej wyważone. Wiąże się to z częstym, a nawet bardzo czestym płaczem. Czasami bo coś mnie denerwuje, oglądam bajkę z rodzeństwem, z bezradnosci, radosci, zmartwień, przez najdrobniensza kłótnie, a czasem nawet bez powodu - potrawie zacząć myśleć o życiu, albo po prostu zapatrzec się, zrobi mi się smutno i zacznę płakać. Dzieciństwo wspominam dobrze, mimo że pamiętam siebie jako osobę smutną. Na codzień jestem duszą towarzystwa, dużo się śmieje, jestem szczęśliwa, pomimo wielu kompleksów. Ten placz doprowadza mnie do szału, czy da się jakoś pracować nad ustabilizowaniem tych emocji? Błagam o pomoc, bo mnie to wykańcza. Jak wpadam w płacz ze złości lub po kłótni to ogarnia mnie straszne uczucie beznadziei
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Patronaty