Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 6 5 7

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Czym są spowodowane takie omamy?

Dzień dobry.Mam problem z omamami w nocy. Otóż budzę się i odczuwam lęk np przed wiszącym nad moim łóżkiem obrazem,krzyżem Wydaje mi się,że postaci na obrazie poruszają się,chcą mi coś zrobić.Uświadomiłam sobie,że mam ten problem od wielu lat.Czym te omamy są spowodowane?Dodam,że w ciągu dnia nie widzę niczego nierealnego.Kobieta,35 lat.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Magdalena Klekotko
Mgr Magdalena Klekotko

Czy powinnam nadal chodzić na psychoterapię?

Dzień dobry. Mam 26 lat, straciłam pracę. Jestem już prawie dwa lata w domu. Nie mogę sobie z tym poradzić. Dużo płacze, mam poczucie pustki, czasami wszystko mnie denerwuje. Szkoda mi czasu w domu. Nie umiem nic innego znaleźć, do... Dzień dobry. Mam 26 lat, straciłam pracę. Jestem już prawie dwa lata w domu. Nie mogę sobie z tym poradzić. Dużo płacze, mam poczucie pustki, czasami wszystko mnie denerwuje. Szkoda mi czasu w domu. Nie umiem nic innego znaleźć, do poprzedniej pracy nie chcą mnie już przyjąć. Zdecydowałam się na psychoterapię. Byłam już na 25 spotkaniach. Jestem bardzo nieśmiała i nie umiem powiedzieć tego co chciałabym. Nie odpowiadam na niektóre pytania. Po każdej wizycie jeszcze więcej płaczę, wydaje mi się, że nikt mnie nie rozumie, myślę, że jestem gorsza od innych. Ta Pani potrafi słuchać, jest miła, empatyczna, zaangażowana w swoją prace. Wydaje mi się, że to przeze mnie tak wyglądają te spotkania. Często na nich jest cisza. Nie wiem, czy powinnam dalej chodzić na te spotkania? Czy to mi kiedyś pomoże? Ile może trwać psychoterapia w moim przypadku?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Karolina Jankowska-Frej
Mgr Karolina Jankowska-Frej

Jak bez problemu rozstać się z dziewczyną?

Rozważam zerwanie związku z dziewczyną o stażu czterech lat, ale niestety stoi mi na przeszkodzie fakt, że jak nawiązuję do tego tematu, ona zaczyna grozić samobójstwem, bierze pierwszą ostrą rzecz a potem całe jej udo lub ręka kończy się... Rozważam zerwanie związku z dziewczyną o stażu czterech lat, ale niestety stoi mi na przeszkodzie fakt, że jak nawiązuję do tego tematu, ona zaczyna grozić samobójstwem, bierze pierwszą ostrą rzecz a potem całe jej udo lub ręka kończy się w ranach i siniakach. Jak bezpiecznie jest "uciec" z tej sytuacji zdaniem specjalisty? Martwi mnie fakt, że jak się spakuję i wyjdę, to ona sobie coś zrobi a potem ja za będę ciągany po komisariatach z tego powodu. Czy mógłbym w takiej sytuacji prosić o asystę policji na wszelki wypadek?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Co znaczy taki problem z relacjami?

Witam Odkąd pamiętam miałam taki problem, że bardzo lubiłam jakąś osobę i chciałam mieć z nią kontakt ale potem nagle zaczęłam czuć do niej obrzydzenie i chciałam zakończyć jak najszybciej rozmowę mimo, że zależało mi na tamtej osobie. Po pewnym... Witam Odkąd pamiętam miałam taki problem, że bardzo lubiłam jakąś osobę i chciałam mieć z nią kontakt ale potem nagle zaczęłam czuć do niej obrzydzenie i chciałam zakończyć jak najszybciej rozmowę mimo, że zależało mi na tamtej osobie. Po pewnym czasie to uczucie mijało i znowu chciałam mieć z tą osobą kontakt i tak w kółko. Bardzo długo myślałam, że to normalne ale teraz wiem, że nie i chciałam się dowiedzieć co mi jest?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Czy te zmiany nastroju są normalne przy depresji?

Witam, mam 20 lat i od jakiegoś czasu obserwuję u siebie coś jak nagłe zmiany czy też wachania nastrojów, objawia się to tym, że z zakompleksionego, cichego i niepewnego siebie chłopaka w chwilę przemieniam się w pewnego siebie, szczęśliwego i... Witam, mam 20 lat i od jakiegoś czasu obserwuję u siebie coś jak nagłe zmiany czy też wachania nastrojów, objawia się to tym, że z zakompleksionego, cichego i niepewnego siebie chłopaka w chwilę przemieniam się w pewnego siebie, szczęśliwego i entuzjastycznego faceta, który mógłby rządzić światem trwa to krótki okres czasu i znowu wraca dawny ja. Od razu podkreślam, że nie stosuję żadnych używek aby doprowadzić się do "entuzjastycznej" wersji mnie ale ma to związek z różnymi miłymi przeżyciami. Jestem szczęśliwy że takie epizody radości pojawiają się u mnie i nie przeszkadza mi to w żadnym stopniu, martwi mnie jedynie fakt, że nie potrafię tej radości utrzymać przez dłuższy czas. Cierpię na zdiagnozowaną depresję i jestem po leczeniu, czuję się lepiej niż kiedyś ale nie rozumiem tych nagłych i krótkotrwałych zmian nastroju. Czy to normalne? Dziękuję za pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Magdalena Klekotko
Mgr Magdalena Klekotko

Co mam zrobić, kiedy mam silne myśli samobójcze?

Co robić, kiedy bardzo chcę się zabić? Mam już dość wołania męża za każdym razem kiedy o tym myślę, bo nie chcę mu zawracać głowy, takie myśli mam często. Nie chcę nikomu już sprawiać problemu. Czy jest jakaś myśl na... Co robić, kiedy bardzo chcę się zabić? Mam już dość wołania męża za każdym razem kiedy o tym myślę, bo nie chcę mu zawracać głowy, takie myśli mam często. Nie chcę nikomu już sprawiać problemu. Czy jest jakaś myśl na jakiej mogę się skupić, żeby przekonać samą siebie, że jest jeszcze nadzieja? Chodzi mi o sytuację, kiedy wszystko we mnie krzyczy "zrób to TERAZ!" i próbuję to jakoś przetrzymać. Jakiś argument, który mnie przekona, który mogę sobie zawsze powtarzać w takiej sytuacji?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska

Czy ta obsesja na punkcie sprzątania to jakaś przypadłość, którą powinnam leczyć?

Witam, mam 33 lata, mąż dużo pracuje, zajmuję się trójką małych dzieci i dość dużym domem, ostatnio coraz częściej dokucza mi ciągła myśl że w domu jest brudno że trzeba ciągle gdzieś robić porządki, mam wyrzuty sumienia bo nie spędzam... Witam, mam 33 lata, mąż dużo pracuje, zajmuję się trójką małych dzieci i dość dużym domem, ostatnio coraz częściej dokucza mi ciągła myśl że w domu jest brudno że trzeba ciągle gdzieś robić porządki, mam wyrzuty sumienia bo nie spędzam czasu z dziećmi bo ciągle coś robię, kiedy mam gorszy dzień i nic mi się nie chce ogarnia mnie straszna złość że nic nie zrobiłam. Mąż nie pomaga w obowiązkach domowych ale próbuje wytłumaczyć mi że przesadzam i żebym dała sobie spokój bo dom jest czysty i jest po to by w nim mieszkać. Czuję się jak w więzieniu. Zastanawiam się czy to nie jest jakaś przypadłość, męczy mnie to coraz bardziej i wpływa na relacje w rodzinie. Czy powinnam się martwić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Jak radzić sobie z taką histerią i nerwicą?

okej, zacznę od tego, że mam 20 lat i rozstałam się z narzeczonym w marcu i od 2 tygodni znowu jesteśmy razem, chłopak jest alkoholikiem i ćpunem. Nie poradziłam sobie z nim dlatego odeszłam, mamy razem 2 letnie dziecko teraz... okej, zacznę od tego, że mam 20 lat i rozstałam się z narzeczonym w marcu i od 2 tygodni znowu jesteśmy razem, chłopak jest alkoholikiem i ćpunem. Nie poradziłam sobie z nim dlatego odeszłam, mamy razem 2 letnie dziecko teraz ja sama je utrzymuje i muszę sama sobie dawać radę. Jest mi bardzo ciężko i czasami nie daje rady, od 2 lat mam myśli samobójcze, jedna próba jest za mną ale nadal myśle czy z tym wszystkim skończyć bo mnie to przerasta. Połykanie multum tabletek, wieszanie się na klamce w łazience, dużo tego. Ale moje pytanie dotyczy tego jak sobie poradzić (nawet nie wiem jak to nazwać) histerią? nerwicą? Mam częste jakieś ataki złości, płacze, krzyczę, wykręca mnie z nerwów. Mam ochotę bić nawet na ślepo. Jest to wtedy kiedy ktoś mnie bardzo zdenerwuje, zrani psychicznie. Dzisiaj miałam taki atak pokłóciłam się właśnie z tym chłopakiem i nie poszło to po mojej myśli i właśnie zaczęłam krzyczeć i to wszystko, on w dodatku powiedział ze zachowuje się jak idiotka to zaczęłam go prosić żeby mnie nie zostawiał w takim stanie i wpadłam w jeszcze większy szał. Mam przepisany asertin który czuje ze nie pomaga i relanium tak na SOS wzięłam to relanium i się trochę uspokoiłam ale zaczęłam myśleć o tej całej sytuacji i połowy z niej nie pamietam, co mówiłam co robiłam pamietam tylko ze płakałam bardzo głośno i wyrywalam sobie włosy i drapałam czoło właśnie koło włosów. Pytanie brzmi, jak poradzić sobie z tym, czy zapisać się do psychologa i poprawić jakaś terapie(?) czy zostać przy tym relanium?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska

Czy przy tej nerwicy konieczne jest przyjmowanie leków?

Dzień dobry. Od prawie 2 lat mam nerwice natręctw, objawiająca się niechcianymi i dziwnymi myślami. Teraz od kilku miesięcy doszła tez nerwica lękowa. Zaczęłam terapię u psychologa, moje pytanie: czy w takim wypadku konieczne jest przyjmowanie leków? Wolałabym wyleczyć... Dzień dobry. Od prawie 2 lat mam nerwice natręctw, objawiająca się niechcianymi i dziwnymi myślami. Teraz od kilku miesięcy doszła tez nerwica lękowa. Zaczęłam terapię u psychologa, moje pytanie: czy w takim wypadku konieczne jest przyjmowanie leków? Wolałabym wyleczyć się bez tego, ale boję się ze wyjście z nerwicy bez leków jest niemożliwe
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska
Mgr Magdalena Klekotko
Mgr Magdalena Klekotko

Czy moja córka może mieć autyzm?

Corka ma 7lat zaczela chodzic do szkoły do pierwszej klasy pani mowi ze jest zamknięta zestresowana nielubi jak pani ja glaska chwali czy corka na autyzm Dodam ze ona w domu jest usmiechmieta niema z nia problemu troche sie wstydzi... Corka ma 7lat zaczela chodzic do szkoły do pierwszej klasy pani mowi ze jest zamknięta zestresowana nielubi jak pani ja glaska chwali czy corka na autyzm Dodam ze ona w domu jest usmiechmieta niema z nia problemu troche sie wstydzi na placu zagadac do innych dzieci ale jak pozna niema juz problemu jest smiala wtedy
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Anna Byczko
Mgr Anna Byczko
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Czy wykonać rezonans głowy?

Witam. Nie dawno byłam u neurologa z powodu bóli głowy od stycznia, badanie fizykalne wyszło prawidłowe i diagnoza napięciowe bóle głowy. Czy jeżeli takie badanie wyszło prawidłowe to znaczy, że nic groźnego nie dzieje się w Organizmie? Bardzo się boje... Witam. Nie dawno byłam u neurologa z powodu bóli głowy od stycznia, badanie fizykalne wyszło prawidłowe i diagnoza napięciowe bóle głowy. Czy jeżeli takie badanie wyszło prawidłowe to znaczy, że nic groźnego nie dzieje się w Organizmie? Bardzo się boje guza mózgu. Parę lat temu leczyłam się na nerwice lękową. I teraz przez te bóle głowy i stres znowu powróciła i to jeszcze silniej niż wtedy. Codziennie się stresuje, że jednak coś jest nie tak. Czy wykonać rezonans głowy?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Jak zachować się w przypadku teścia alkoholika?

Witam, piszę ponieważ mam problem z teciem alkoholikiem i nie wiem co znim zrobić? Z mężem mieszkaliśmy z teściami około 6 lat teraz mieszkamy w domu obok na tej samej działce ale problem się nie zmienił porostu nas terroryzuje, trzaska... Witam, piszę ponieważ mam problem z teciem alkoholikiem i nie wiem co znim zrobić? Z mężem mieszkaliśmy z teściami około 6 lat teraz mieszkamy w domu obok na tej samej działce ale problem się nie zmienił porostu nas terroryzuje, trzaska po oknach jak nie dostanie na alkohol wyzywa nas tzn. Głównie mnie i tesciowa od najgorszych. Tesciowa już niejednokrotnie uderzył do wnuków odzywa się w sposób "wypierdalajcie" a mają 3 i 8 lat. I dotego prawie codzienne awanturyy zależy od ilości spożytego alkoholu. Po prostu jestem już zmęczona po rawie 12 latach i zamierzam z tym coś zrobić on albo ja i dzieci. Nie chcę aby patrzyły na to co on wyrabia tym bardziej że ja sama pochodzę z domu spokojnego bez awantur z tolerancja zasadami a tu nie ma nic tylko ciągle upakazanie i nie raz bicie.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Czy to może być chad?

Dzień Dobry, od 8 lat leczę się na zaburzenia lękowe . 4 lata byłam można to nazwać w terapii , spotkania nieregularne , trwające po 30 minut , czasami 45 minut . Niemniej jednak Pani psychoterapeutka bardzo mi pomogła .... Dzień Dobry, od 8 lat leczę się na zaburzenia lękowe . 4 lata byłam można to nazwać w terapii , spotkania nieregularne , trwające po 30 minut , czasami 45 minut . Niemniej jednak Pani psychoterapeutka bardzo mi pomogła . Dzieciństwo traumatyczne , znęcanie się fizyczne , molestowanie seksualne przez członka rodziny … emocjonalny koszmar . Od 8 lat biorę escitalopram w dawce 10 mg (pierwsze 3 lata byłam na dawce 5 mg) . Można również powiedzieć, ze w ciągu tych kilku lat , byłam w remisji gdzie czułam się względnie dobrze . Później przyszedł covid , presja szczepienia , zachorowania , do tego doszedł dość intensywny okres w pracy , i boom samopoczucie dramatyczne lęki poziom hard . Jako, ze nie potrafiłam zgrać się czasowo z moją terapeutka zaczęłam szukać pomocy gdzieś indziej . Znalazłam ośrodek który kompleksowo zajmuje się chorobami i zaburzeniami psychicznymi . Zostałam skierowana na testy psychometryczne a tam mi wyszło wszystko … zaburzenia depresyjne (nigdy nie postrzegałam siebie jako osoba z depresją), wysoki poziom lęku 88% , zaburzenia nerwicowe 500pkt , skłonności do autodestrukcji , zaburzenia obsesyjno kompulsywne . Miałam 5 spotkań w celu zapoznania / diagnozy - z nowym terapeutą - podpisaliśmy kontrakt . Terapia conajmniej dwuletnia , spotkania regularnie raz w tyg - zaburzenia osobowości . Dodatkowo byłam na wizycie u nowej Pani psychiatry - również w tym ośrodku . Pani Doktor zadawała bardzo dużo pytań , powiedziałam jej o swoich obawach, ze może mam chad bo już kiedyś 4 lata temu tez się czułam tak źle , stwierdziła ze nie mam i nie będę miała chadu ale mam cechy osobowości chwiejnej emocjonalnie - typ bordeline . Terapia , plus kolejna wizyta za 2 miesiące , będziemy podnosili dawkę escitalopramu na 15 mg - póki co mam brać regularnie tą dawkę 10 mg (dodam ze leki brałam nieregularnie , 3 dni brałam jeden dzień przerwy , dwa dni brałam jeden dzień przerwy ) ale nigdy nie miałam większej przerwy niż 2 dni bez leków . Dwa razy w życiu próbowałam odstawić ale czułam się fatalnie … Pani doktor powiedziała również ze z uwagi na zażywanie narkotyków w okresie dorastania , stany lękowe mogą towarzyszyć mi przez całe życie . Diagnoza bordeline nie była dla mnie szokiem - patrząc na moje życie mogłam się tego spodziewać . Jednak bardzo boje się co jeśli okaże się to chad ?? Skąd wiadomo ze okres remisji i mojego dobrego samopoczucia to był okres remisji a nie np hipomania ??
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Magdalena Klekotko
Mgr Magdalena Klekotko

Jak się pozbyć tych objawów zaburzeń lękowych?

Choruję na zaburzenia lękowe, dwa miesiące temu stopniowo odstawiłem leki tj. Effectin. Od miesiąca objawy wróciły i po konsultacji z lekarzem wrocilem do Effectinu 75 jednak od kilku dni znowu objawy wróciły. Ciągle jestem zdenerwowany i napięty oraz mam problem... Choruję na zaburzenia lękowe, dwa miesiące temu stopniowo odstawiłem leki tj. Effectin. Od miesiąca objawy wróciły i po konsultacji z lekarzem wrocilem do Effectinu 75 jednak od kilku dni znowu objawy wróciły. Ciągle jestem zdenerwowany i napięty oraz mam problem z jedzeniem. Wizyta u psychiatry dopiero za kilka tygodni. Co mam zrobić?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak radzić sobie z silną zazdrością o partnera u 29-latki?

Witam , jestem chorobliwie zazdrosna o partnera ale tylko i wyłącznie o to że podobaja mu się inne kobiety czuje się gorsza, nie mogę przez to jeść spać , przestaje normalnie funkcjonować. Nie wiem co jest ze mną nie tak... Witam , jestem chorobliwie zazdrosna o partnera ale tylko i wyłącznie o to że podobaja mu się inne kobiety czuje się gorsza, nie mogę przez to jeść spać , przestaje normalnie funkcjonować. Nie wiem co jest ze mną nie tak bo nigdy nie byłam zazdrosna , mam w tym temacie wręcz obsesyjne myśli i obrazy przed oczami np jak patrzy na inną i jeszcze gorsze... sama wiem że to jest chore ale nie wiem co powinnam zrobić i jak sobie z tym radzić. Czy to nadaje się już na wizytę u psychiatry
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Czy mam powtórzyć rezonans mózgu?

Ginekolog zlecił mi zbadanie poziomu prolaktyny z powodu bolesnych miesiączek i stresu. Badania wykazały poziom prolaktyny 91,62 ng/ml. W zeszłym roku miałam robiony rezonans magnetyczny mózgu z powodu zawrotów głowy. Nie wykazał żadnych zmian, a powodem zawrotów miał być... Ginekolog zlecił mi zbadanie poziomu prolaktyny z powodu bolesnych miesiączek i stresu. Badania wykazały poziom prolaktyny 91,62 ng/ml. W zeszłym roku miałam robiony rezonans magnetyczny mózgu z powodu zawrotów głowy. Nie wykazał żadnych zmian, a powodem zawrotów miał być stres nasilony przez pandemię. Mam regularne miesiączki oraz jestem płodna, nie mam żadnych innych objawów hiperprolaktemii. Będąc młodsza (17-19 lat) chodziłam na psychoterapię ze względu na stany lękowe, stwierdzono wtedy zespół lęku uogólnionego (GAD). 1. Czy należałoby powtórzyć rezonans mózgu? 2. Czy należy zacząć przyjmować leki hamujące wydzielanie prolaktyny jeśli nie mam żadnych objawów? 3. Czy stres/lęk może aż tak podnieść poziom prolaktyny?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Skwierczyńska
Mgr Małgorzata Skwierczyńska

Jak rozmawiać na ten temat z partnerem?

Dzień dobry, mój partner zawsze wszystko wie lepiej. Zadaje pytanie i sam na nie odpowiada, a gdy ja chcę sie podzielić jakąś myślą, doświadczeniem, to zamiast wysłuchania i ewentualnych słów wsparcia, muszę wysłuchać co on o tym sądzi i co... Dzień dobry, mój partner zawsze wszystko wie lepiej. Zadaje pytanie i sam na nie odpowiada, a gdy ja chcę sie podzielić jakąś myślą, doświadczeniem, to zamiast wysłuchania i ewentualnych słów wsparcia, muszę wysłuchać co on o tym sądzi i co powinnam zrobić (to jest kluczowe i pojawia sie zawsze). Jednak najbardziej bolesne jest dla mnie to,że nie mogę dzielic sie z nim swoimi przemyśleniami o innych osobach (np. gdy pokłóciłam się z siostrą), bo od razu sie negatywnie do nich nastawia, szydzi, wymądrza się i mówi mi, jak mam się zachować w danej sytuacji - najlepiej sie zemścić, albo skonczyc relację. W ogóle nie bierze pod uwagę moich uczuć, mojego stosunku do tej osoby, czy choćby tego,że nie jestem osobą, która się mści na kimkolwiek. Nie wiem jak z nim rozmawiać, jak uzmysłowić,że po pierwsze sprawia mi ból swoim mówieniem wszystkiego, co tylko chce, bez żadnych zahamowań ("bo ma prawo mówić, co myśli"), po drugie zniechęca mnie do siebie i sprawia,że w ogóle tracę ochotę na rozmowę z nim. Nie wiem co robić.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Ile trzeba czekać na poprawę mojego samopoczucia?

Witam. Od 8lat cierpię na zespół jelita drażliwego, nerwicę żołądka, zanurzenia lękowe a ogolnie zaburzenia psychosomatyczne. Długi czas brałem sulpiryd i jakoś mi ten żołądek uspokajał że tak to nazwę że dało się funkcjonować, musiałem odstawić przez... Witam. Od 8lat cierpię na zespół jelita drażliwego, nerwicę żołądka, zanurzenia lękowe a ogolnie zaburzenia psychosomatyczne. Długi czas brałem sulpiryd i jakoś mi ten żołądek uspokajał że tak to nazwę że dało się funkcjonować, musiałem odstawić przez hiperprolaktynemie i biorę obecnie od ponad miesiąca fevarin 1-0-1 czyli 100mg oraz od 3 dni stosuje Fluanxol 0.5mg dwie tabletki rano. Moje pytanie brzmi ile trzeba czekać na poprawę? Chodzi mi głównie czy skutek uboczny jakim jest senność/zamulenie może ustąpić po czasie? Bo tylko uboczny skutek ten mi przeszkadza...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak zmienić swoje negatywne myślenie i zacząć cieszyć się życiem?

Nie chcę mi się już nic. Nie mam radości z niczego, ciągle się boję, nie mogę nic jeść, w następnym miesiącu zaczynam studia (psychologię, trochę ironicznie) i boję się, że nie dam sobie rady przez to wszystko. Mam dość, nie... Nie chcę mi się już nic. Nie mam radości z niczego, ciągle się boję, nie mogę nic jeść, w następnym miesiącu zaczynam studia (psychologię, trochę ironicznie) i boję się, że nie dam sobie rady przez to wszystko. Mam dość, nie mam siły się już starać. Wszystko we mnie pękło na raz. Nie mogę spać sama w nocy, bo jestem dręczona przez myśli samobójcze. Nie potrafię się już uśmiechnąć, ciągle płaczę albo jestem apatyczna. Mam już tak dość, myślę, że nie popełnię samobójstwa, bo nie chcę mamie dokładać niepotrzebnie problemów, ale jeśli tak ma wyglądać moje życie to raczej długo z tym nie wytrzymam. Czuję się jak obciążenie dla całej rodziny i przyjaciółek, a do tego tak strasznie mi wstyd po prostu z tego wszystkiego. Niby nie chcę się zabić, ale nie widzę też innego wyjścia. Tak się boję po prostu. Było tak dobrze tyle miesięcy, tak się starałam naprawić swoje pesymistyczne myślenie i wszystko nagle pękło. Nie daję już sobie po prostu rady, jestem w kropce. Nic nie sprawia mi już radości, nie mam żadnych zainteresowań, nic mnie nie interesuje. Chciałabym po prostu najlepiej zgnić w tym łóżku i przestać być pasożytem dla innych.
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska
Mgr Magdalena Klekotko
Mgr Magdalena Klekotko
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak
Patronaty