Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 6 4 7

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Uzależnienie od alkoholu: Pytania do specjalistów

Jak mogę poradzić sobie ze stresem na studiach?

Witam. Od października studiuje po raz pierwszy w życiu, mam 19 lat. Pomimo iż minął dopiero miesiąc, nie daje sobie rady. Na myśl o zajęciach ogarnia mnie strach, mdłości. Mam ataki paniki, myśli samobójcze i się samookaleczam. Od 4... Witam. Od października studiuje po raz pierwszy w życiu, mam 19 lat. Pomimo iż minął dopiero miesiąc, nie daje sobie rady. Na myśl o zajęciach ogarnia mnie strach, mdłości. Mam ataki paniki, myśli samobójcze i się samookaleczam. Od 4 lat lecze się psychiatrycznie (depresja, zaburzenia lękowe, fobia społeczna). Po maturze uznałam, że muszę iść na studia, wybrałam więc te które mnie interesują (i to się nie zmieniło po tym miesiącu, wręcz przeciwnie, wiem, że gdyby nie te problemy kochałabym te studia całą sobą) i dostałam się. Wyprowadziłam 500km od domu i tego akurat nie żałuję. Czuje się lepiej w tym mieście, nie mam złych wspomnień i nic nie kojarzy mi się z rodzicami (alkoholicy, nieżyjący). Jednak te studia wysysają ze mnie wszystko. Wstaje rano i myślę o tym, że jak wrócę będę musiała się uczyć, zamiast odpocząć po wykańczających psychicznie zajęciach (bardzo duży kontakt z ludźmi, są to studia społeczne). Zaczęłam opuszczać zajęcia, nie daje rady wyjść z domu na zajęcia. Dostaje ataków paniki (ok 2/3 razy w tygodniu od 3 tygodni), po nich mam silne myśli samobójcze, samookaleczam się. Czasami nie potrafię wyjść poza drzwi, bo przeraża mnie perspektywa siedzenia od 9 do 18 na uniwersytecie, powrót o 19 i kilka godzin nauki zamiast odpoczywania. Czuje się wyssana z wszystkiego co pozytywne. Wiem, że nie uda mi się zdać sesji zimowej ani ukończyć roku w ogóle (co radzi mi rodzina, ja wiem, że nie dam rady i wiem, że ich tym rozczaruje). Koleżanka proponuje mi rzucenie studiów, rozpoczęcie pracy (która będzie mniej męcząca od studiów, gdyż brak nauki), leczenie się i powrót na studia, gdy już będę zdrowa i będę mogła wykorzystać swój potencjał. Zaczynam myśleć, że to może nie jest taki zły pomysł. Boję się jednak wyśmiania i wytykania palcami, że ooo to ta, która wymyśla problemy i nie potrafi zdać nawet 1 roku studiów.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Dlaczego jestem ciągle zestresowana?

Witam.To się dzieje już od ponad 2 lat.A mianowicie nie radzę sobie ze stresem.Stresuję się praktycznie cały czas,błahostka mi,głupotami,którymi normalny człowiek się nie przejmuje,nawet wtedy kiedy nie mam do tego powodu,np.jestem na lekcji,nic się nie dzieje,wszystko jest w porządku,a ja... Witam.To się dzieje już od ponad 2 lat.A mianowicie nie radzę sobie ze stresem.Stresuję się praktycznie cały czas,błahostka mi,głupotami,którymi normalny człowiek się nie przejmuje,nawet wtedy kiedy nie mam do tego powodu,np.jestem na lekcji,nic się nie dzieje,wszystko jest w porządku,a ja cały czas jestem zestresowana.Od pewnego czasu drży mi głowa,włosy wypadają garściami,niekiedy mam też problemy z zasypianiem,rano ledwo mogę się podnieść z łóżka,jestem wyczerpana,jakbym nic nie spała,mam też napady głodu,czasem objem się tak,że jest mi niedobrze i muszę zwymiotować.Ja mam dopiero 18 lat i już sobie nie radzę,aż się boję pomyśleć,co będzie dalej.Drugą sprawą jest to,że nie potrafię panować nad swoimi emocjami.Jak mi coś nie wychodzi,to od razu się denerwuję,wszystkim rzucam,krzyczę,płaczę,wyżywam się na swoich bliskich,chociaż nie chcę tego robić.Co mam zrobić?Jeśli chodzi o sytuację w domu,to mój ojciec jest alkoholikiem od 20 lat,pije jeszcze więcej niż wcześniej.Mam już naprawdę dosyć patrzenia na niego,jak jest pijany i ledwo trzyma się na nogach,moja matka i brat też.Mama tyle razy go prosiła,żeby poszedł na odwyk,groziła rozwodem,nic nie skutkuje.Jak jest trzeźwy,to w ogóle się nami nie interesuje,a jak pijany,to wtedy wielki przypływ miłości i czułości,wtedy mu się zbiera na rozmowy z nami.Ja jako jego córka nigdy nie zaznałam od niego prawdziwej miłości,ojcowskiego ciepła.Tata mamie wszystkiego zabrania,wszystko musi robić,tak jak on chce,ona nie ma prawa do swojej woli,czasami ją też wyzwie,mój brat to widzi i jest dokładnie taki sam.Od kilku lat znęca się nade mną psychicznie.Ponad rok temu podczas jednej z awantur nie wytrzymałam i próbowałam podciąć sobie żyły.Po tym wszystkim przysięgłam i sobie i rodzicom,że już nigdy więcej tego nie zrobię,lecz te myśli wracają.Chociaż to nie jest tak do końca wina mojego brata,że on jest taki do mnie,tylko naszego ojca.Bo gdyby on się zmienił,uświadomił sobie,że jest alkoholikiem,że niszczy naszą rodzinę i poszedł się leczyć,to wszystko by się zmieniło i żylibyśmy po prostu lepiej.Mój ojciec też niańczy mnie od najmłodszych lat,nie pozwala mi się usamodzielnić.Ja mu cały czas powtarzam,że nie jestem już dzieckiem,ale do niego i tak to nie dociera.Zawsze tak było,że jak sobie z czymś nie radziłam,to tata kazał mamie zrobić to za mnie i byłam też uczona,że jak coś mi nie wychodzi,to żeby płaczem na kimś wymuszać,żeby zrobił to za mnie.Napisałam tutaj,żeby się pożalić,bo już nie wiem,co mam robić ze swoim życiem Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy związek z alkoholikiem ma jakikolwiek sens?

Mam 34 lata. Od dwóch lat jestem z mężczyzna który jest alkoholikiem. Poznałam go przez przypadek. Na początku nie wiedziałam ze ma taki problem do momentu pierwszego upicia się. Jest to o tyle ciężkie ze potrafi pic przez miesiąc codziennie... Mam 34 lata. Od dwóch lat jestem z mężczyzna który jest alkoholikiem. Poznałam go przez przypadek. Na początku nie wiedziałam ze ma taki problem do momentu pierwszego upicia się. Jest to o tyle ciężkie ze potrafi pic przez miesiąc codziennie każdego dnia. Ucina się od wszystkich. Odsuwa mnie od siebie . Wyłącza telefon. Wielokrotnie zamartwiam się czy jeszcze żyje. Bo przecież po takiej ilości alkoholu można się zapic . Jak już kończy taki cuk alkoholowy to potrafi nie pic przez rok i wszystko jest w porządku do kolejnego razu. Kiedy nie pije jest idealnym mężczyzna kiedy zas znowu zaczyna pic zapomina o całym świecie również o mnie. Kiedy go poznałam to byłam przekonaNa ze to ta wlasnie moja druga połówka . Teraz wiem ze powinnam o nim zapomnieć ponieważ nie tak wyobrażam sobie życie z nim. Wiem jaka uzyskam odpowiedz na swoją wypowiedz ale to wszystko jest trudniejsze niż myslalam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak zniechęcić swoją partnerką do alkoholu?

Jak mogę zniechęcić do alkoholu swoją partnerkę . Ona pije dzień w dzień i udaje że nie.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak mogę poradzić sobie z mężem alkoholikiem?

Mój mąż pije codziennie, upija się do nieprzytomności. Jest agresywny ,ubliza mi ,zastrasza i ciągle mówi że mnie zniszczy. Nie mam chwili spokoju w mieszkaniu na dodatek nagrywa mnie jak rozmawiam z mama czy siostra nie mam we własnym domu... Mój mąż pije codziennie, upija się do nieprzytomności. Jest agresywny ,ubliza mi ,zastrasza i ciągle mówi że mnie zniszczy. Nie mam chwili spokoju w mieszkaniu na dodatek nagrywa mnie jak rozmawiam z mama czy siostra nie mam we własnym domu prywatności. Do tego mąż po piciu alkoholu nie panuje nad pecherze sika przez sen . Zaskakuje mieszkanie o na dodatek wszystko zostawia mówiąc że sluzonaca posprzątać . Nie wiem co ma robić kiedyś był na leczeniu lecz je przerwał czy mogą jakoś to wznowić jako żona Proszę o pomoc
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy to uzależnienie od alkoholu?

Mam nerwicę lękowa o obecnie naszła mnie jedna natrętna myśl. Jako nastolatka wpadłam w bardzo złe towarzystwo i piliśmy dużo alkoholu. Miałam bardzo silne lęki w tamtym czasie , naprawdę bardzo silne lęki ,a alkohol piliśmy codziennie. Z powodu... Mam nerwicę lękowa o obecnie naszła mnie jedna natrętna myśl. Jako nastolatka wpadłam w bardzo złe towarzystwo i piliśmy dużo alkoholu. Miałam bardzo silne lęki w tamtym czasie , naprawdę bardzo silne lęki ,a alkohol piliśmy codziennie. Z powodu leków zaczęłam się leczyć lekami psychotropowymi . Lęki ustąpiły , od tamtego czasu nie piłam już dużo , czasem jakieś imprezy ze znajomymi ,czasem zdarzyło mi się upić , czasem napić się piwa. Nie uciekam od problemów do alkoholu, bardzo często nawet nie mam na niego ochoty. Często ktoś przy mnie pił ja nie miałam ochoty , często alkohol mi nawet nie smakował ,po prostu oddawałam , czasem z chłopakiem lubiłam się napić wina. Ostatnio po rozstaniu przeżywałam bardzo ciężkie chwile ,powróciły lęki ,ale nawet nie przyszło mi na myśl żeby uciec do alkoholu ,nawet przeciwnie ,nie chciałam aby było jeszcze gorzej. Moje pytanie a raczej natrętna myśl w głowie jest takie ,czy jeśli kiedyś piłam bardzo dużo w złym towarzystwoe ,ale teraz pije rzadko to jestem alkoholiczka ? ,w testach wychodzi mi że nie jestem alkoholikczka ,jednak jeśli bym zrobiła go lata temu to pewnie by wyszło że jestem.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Agnieszka Fiszer

Jak mam podjąć decyzję odnośnie przyszłości mojego związku?

Witam. Mieszkam z mężem alkoholikiem w UK. Jesteśmy razem 12 lat. W ciągu tych 12 lat były lepsze i gorsze okresy czasu. Gdy mąż nie pił wszystko wracało do normy. Wtedy wierzyłam, że będzie lepiej, że mąż rzuci picie i... Witam. Mieszkam z mężem alkoholikiem w UK. Jesteśmy razem 12 lat. W ciągu tych 12 lat były lepsze i gorsze okresy czasu. Gdy mąż nie pił wszystko wracało do normy. Wtedy wierzyłam, że będzie lepiej, że mąż rzuci picie i skończy się mój niepokój i stres związany z jego nałogiem. Mam 28 lat i On jest całym moim światem ale ja mam już dość jego picia. W UK nie mam nikogo oprócz męża, cała moja rodzina jest w Polsce. Od około 2 miesięcy poważnie zaczęłam myśleć o rozstaniu ale boję się, że sama nie podołam z rachunkami i wydatkami na życie. Boję się zostać sama i chyba tylko to trzyma mnie jeszcze w tym związku. Co mam zrobić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jakie mogą być skutki takiego długiego picia i palenia papierosów?

Witam, mój ojciec ma 53 lata, od 30 lat naduzywa alkoholu i pali kilka paczek dziennie. Nie ma dnia, żeby nie wypil chociaż piwa po którym juz sie upija. Jak ma urlop (tydzień, dwa, czasami 3 tygodnie) to potrafi byc... Witam, mój ojciec ma 53 lata, od 30 lat naduzywa alkoholu i pali kilka paczek dziennie. Nie ma dnia, żeby nie wypil chociaż piwa po którym juz sie upija. Jak ma urlop (tydzień, dwa, czasami 3 tygodnie) to potrafi byc w cuhu caly urlop. Martwię się o jego zdrowie, jest strasznie chudy, ciagle kaszle, dodatkowo pracuje fizycznie na budowie więc to dodatkowe obciążenie. Jakie są skutki zdrowotne takiego długotrwałego picia i katowania płuc papierosami?
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

W jaki sposób pomagać dalej osobie z uzależnieniem?

Witam mam na imię adrian poznalem nie dawno nowa kolezanke ale okazało się że jest alkoholiczka pije co dwa tygodnie i przerwa 2 tygodnie A do tego powiem że ma 2 dzieci jedno ma 5lat drugie 16 I teraz nie... Witam mam na imię adrian poznalem nie dawno nowa kolezanke ale okazało się że jest alkoholiczka pije co dwa tygodnie i przerwa 2 tygodnie A do tego powiem że ma 2 dzieci jedno ma 5lat drugie 16 I teraz nie wiem czy jej pomóc bo rodzice jej uważają ze jestem złym człowiekiem bo pożyczyłem na alkohol kasę Ale nie wiedziałem że pozyczam na alkohol tylko co innego mi powiedziała że chce po odawac długi bo ma nie zapłacone rachunki za telefon i czy pomóc tej koleżance bo gryzie mnie trochę sumienie że przez to że pożyczyłem jej kasę to poszła się ochlała do nie przytomności poradzcie mi co mam dalej zrobic z góry dziękuję
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Patrycja Nosel
Mgr Patrycja Nosel

Czy mam nadal kontynuować walkę z tymi uzależnieniami?

Witam mam 30lat,od 14 lat męcze się z uzależnieniami jestem alkoholikiem,hazardzista i narkomanem.. przeszedłem kilkanaście terapii.. i nadal nie potrafie znaleźć w tym sens czy to wogóle ma jakieś znaczenie. Czy moja walka ma wogóle jakieś znaczenie coraz bardziej... Witam mam 30lat,od 14 lat męcze się z uzależnieniami jestem alkoholikiem,hazardzista i narkomanem.. przeszedłem kilkanaście terapii.. i nadal nie potrafie znaleźć w tym sens czy to wogóle ma jakieś znaczenie. Czy moja walka ma wogóle jakieś znaczenie coraz bardziej zastanawiam się nad tym by ze sobą skończyć..Miałem 3 próby samobójcze wszystkie związane były z przedawkowaniem leków i narkotyków... Ale jak widać były to nieudane próby... I coraz bardziej tego żałuje i zastanawiam się czy to wogóle ma jakiś sens...W sumie jak jestem trzeźwy to w miarę to jakoś idzie ale jak zaczynam dostawać głodów tonie potrafie sobie z tym poradzić...Czuje że moje życie z każdym dniem staje coraz bardziej zagmatwane, nielogiczne, i skrajnie wyczerpujące.. Już po prostu niemam sił do tego by walczyć... od dwóch miesięcy mam myśli samobójcze,które bardzo mnie martwią... A co gorsza dawne sprawy zakłucają jeszcze bardziej moją głowę... Do tego dochodzą problemy zdrowotne... Błagam o pomoc...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Co może znaczyć takie zachowanie mężczyzny po wypadku?

O czym świadczą takie zachowania[,u mężczyzny po 50 r.z.],który jest po wypadku i od tamtego czasu występuje : Izolacja od domowników, brak dbałości o higienę osobistą,alkoholizm,rutynowe czynności ( posiłki.,oglądanie tv)?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Czy powinnam się z partnerem udać na terapię?

Bylam w zwiazku z osoba uzalezniona od alkoholu i narkotykow. Odeszlam ponad dwa lata temu a od roku jestem w nowym zwiazku. Jest to dobry czlowiek, sporadycznie uzywajacy alkoholu, zna moja historie. Ja nie pije alkoholu wcale. Problem pojawia sie... Bylam w zwiazku z osoba uzalezniona od alkoholu i narkotykow. Odeszlam ponad dwa lata temu a od roku jestem w nowym zwiazku. Jest to dobry czlowiek, sporadycznie uzywajacy alkoholu, zna moja historie. Ja nie pije alkoholu wcale. Problem pojawia sie kiedy on chce sie napic. Do mnie od razu wraca trauma z przeszlosci. Wiem ze wszystko jest dla ludzi i nie moge mu zabronic spozywania nawet okazjonalnie i w rozsadnych ilosciach. Jednak dla mnie to naprawde tortura psychiczna kiedy wiem ze np umowil sie z kolega na piwko.. czy ja powinnam isc na terapie? Czy moze wspolnie?
odpowiada 1 ekspert:
 Paweł Żmuda-Trzebiatowski
Paweł Żmuda-Trzebiatowski

Leki uspokajające a alkoholizm

Witam. Mój chłopak pije ale dzisiaj od lekarza na start żeby odłożył alkohol dostał relanium 5mg. A ja mam pytanie kiedy mam mu to podać bo oczywiście rano wypił 2 piwa i 0.3 wódki. Proszę mi powiedzieć o kotrej mam mu podać pierwsza tabletkę
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Co mam zrobić z uzależnieniem męża od alkoholu?

Witam borykam się z pewnym problem. Obecnie jestem w 8 msc ciąży mój parter nadużywa alkoholu. Nie potrafię poradzić sobie z tym problem . Ponieważ zaczyna coraz częściej nadużywać alkoholu mimo złożonych mi obietnic o leczeniu o założeniu wszywki... Witam borykam się z pewnym problem. Obecnie jestem w 8 msc ciąży mój parter nadużywa alkoholu. Nie potrafię poradzić sobie z tym problem . Ponieważ zaczyna coraz częściej nadużywać alkoholu mimo złożonych mi obietnic o leczeniu o założeniu wszywki . Mimo stawianego mu ultimatum on mimo wszystko wraca do nałogu . Staram się mu pomóc ma we mnie wsparcie i zrozumienie 100 procent . Ale czuje że przerasta mnie to wszystko . Wiem na czym polega alkoholizm i jakie skutki niesie na przyszłość ponieważ sama wychowałam się w rodzinie patologicznej naduzywajacej alkoholu . Nie potrafię zakończyć tego co jest między nami , ponieważ bardzo go Kocham i chce dla niego jak najlepiej, tym bardziej że urodzi nam się syn , i wierzę w lepsze dni . Tylko na ile ta wiara jest silna . Skoro już czuje efekty jego zachowania na sobie . Proszę o pomoc jakie kroki powinnam podjąć . Czy powinnam się rozstać czy jednak dac szansę. Chociaż brak mi wiary że to się zmieni bo jego słowa kończą się na obietnicach bez pokrycia . Dziękuję
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Jak reagować na zachowanie teścia?

Witam. Mam pewien problem. Od ponad miesiąca borykam się ze znęcaniem psychicznym ze strony teścia. Mój partner przechodził przez to całe swoje dzieciństwo. Teść jest alkoholikiem. Nie chodzi na terapię. Jak wspólnie mu się o tym to zaczyna mówić... Witam. Mam pewien problem. Od ponad miesiąca borykam się ze znęcaniem psychicznym ze strony teścia. Mój partner przechodził przez to całe swoje dzieciństwo. Teść jest alkoholikiem. Nie chodzi na terapię. Jak wspólnie mu się o tym to zaczyna mówić że on nie jest chory. Ze to my mamy problem i chcemy go wykończyć. Do naszych dzieci potrafi powiedzieć że mama to ku*wa i podobne słowa. Nasze dzieci mają 3 i 2 latka. Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Nie mamy możliwości finansowych by wynająć mieszkanie stąd mieszkanie z teściem. Ale z nim nie da się normalnie żyć. Co możemy zrobić? Gdzie się udać? Skąd wziąć pomoc?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Patrycja Nosel
Mgr Patrycja Nosel

Czy mam kontynuować psychoterapię?

Witam, pragnę zasięgnąć porady odnośnie moźliwości kontynuowania psychoterapii przy podejrzeniu o alkocholizm. Mój psychoterapeuta ma wątpliwości co do kontynuowania terapii jeśli nie zasięgnę dokladnienszej opinii w tym temacie. W ośrodku uzależnień po pierwszym wywawiadzie otrzymałem w skrócie odpowiedź ani tak,... Witam, pragnę zasięgnąć porady odnośnie moźliwości kontynuowania psychoterapii przy podejrzeniu o alkocholizm. Mój psychoterapeuta ma wątpliwości co do kontynuowania terapii jeśli nie zasięgnę dokladnienszej opinii w tym temacie. W ośrodku uzależnień po pierwszym wywawiadzie otrzymałem w skrócie odpowiedź ani tak, ani nie. Skierowano mnie tam na spotkanie z psychiatrą w celu zasięgnięcia dokładniejszej opinii. Ale przyznam szczerze, że nie chciałbym się tam ponownie kierować, kontynuować obecną terapię, a z alkocholem poradzić sobie sam. Spożywanie dużych ilości zaczęło się pół roku temu, trwalo 2 miesiące, poźniej zero alkocholu przez 2 mies. i do teraz kolejny ciąg chodź już zmniejszam ilość i powoli odstawiam. W ciągu było to picie praktycznie codziennie w ilości 10-20 jednostek. Uważałem to raczej za problem reakcyjny. Pozdrawiam serdecznie
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Co zrobić z tym alkoholizmem męża?

Gdzie szukać pomocy, jakie podjąć kroki? Mąż od zawsze lubił alkohol, jak twierdzi lubi ten stan. Ja okazjonalnie pije, raczej unikam stanu upicia, A od około 2 lat nic - ciąża, karmienie piersią. Zaczynam już źle się czuć z tym,... Gdzie szukać pomocy, jakie podjąć kroki? Mąż od zawsze lubił alkohol, jak twierdzi lubi ten stan. Ja okazjonalnie pije, raczej unikam stanu upicia, A od około 2 lat nic - ciąża, karmienie piersią. Zaczynam już źle się czuć z tym, że mąż co piątek wybywa z domu,żeby się napić. Nie wiem dokładnie gdzie ,co i z kim . Zapytany (Na drugi dzien) mówi, że z kumplem X lub Y. Zawsze po tym wyjściu wraca późno... około 2, czasem bywa że nad ranem. Często kompletnie pijany. Od roku , jak urodziłam syna, nie śpi ze mną , tylko na kanapie. Od kilku miesięcy w tygodniu też zdarza mu się wyjście, na krócej, ale te, tak bez słowa. Jak dzwonię to mówi, że za pół godziny będzie.. ale nigdy nie wraca tak jak obiecuje. Czuje sie kompletnie osamotniona i wkurzam się ja to że zostaje z dzieckiem i wszystko przy małym ogarniam sama (nocne wstawianie itd). Czy to jest alkoholizm? Czy ja jestem wspoluzalezniona? Czesto mysle i nawet juz mowie, że mam męża dosyć, że najchętniej bym odeszła... on na drugi dzień albo leży do popołudnia na kanapie, albo wstaje jak gdyby nigdy nic i robi wymyślne śniadania. Ani słowem nie wracając do poprzedniego wieczoru, nocy. Dawniej robiłam awantury, dochodziło do szarpaniny... teraz kładę się, zamyMam drzwi sypialni i dbam o spokojny sen dziecka. Maz twierdzi że w domu nie może to idzie... A jak proponowałem wspólne piwko wieczorem to i tak po jednym, dwóch, kończyło się tak, że miał "mało " i szedł... A to "z psem " ns 1h spacer, a to do sklepu po słonecznik, A to na papierosa... z kazdym kolejnym wyjściem wracał coraz bardziej chwiejnym krokiem... Czasem umawiamy się, żeby nie wychodził nigdzie, ale i tak wieczorem wymyśla jakiś pretekst.... ostatnio pije małe nalewki w drodze ze sklepu, żeby szybko kopło. Wiem to z aplikacji zakupowej.... pytanie, co mam zrobić , nie chce tak wychowywać dziecka.... rozmowa z mężem nie daje nic. Jestem z nim od 10 lat(8malzenstwa)....
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jak radzić sobie z tymi atakami paniki?

Witam Leczę się już od kilku lat na depresję lękową.Mam nieraz słabsze dni,przede wszystkim w tedy gdy nagromadzi się więcej kłopotów. Chcialabym umieć sama od siebie walczyć z napadami lęku i paniki. Szukałam pomocy u psychologa,ale niestety wszystko prywatnie... Witam Leczę się już od kilku lat na depresję lękową.Mam nieraz słabsze dni,przede wszystkim w tedy gdy nagromadzi się więcej kłopotów. Chcialabym umieć sama od siebie walczyć z napadami lęku i paniki. Szukałam pomocy u psychologa,ale niestety wszystko prywatnie od 120 do 150 wizyta.Powiedzieli mi że muszę chodzić minimum 10 razy. Poszłam do poradni AA tam są psycholodzy,ale nie wiem czy chodzić na terapie,ponieważ boję się że będę z grupą alkoholików,która mnie w ogóle nie dotyczy.Nie mam w rodzinie z tym problemu. Proszę o poradę.Może ktoś się orientuje w tych grupach i terapiach.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Oliwia Mazelewska-Sokołowska
Mgr Oliwia Mazelewska-Sokołowska

Halucynacje po odstawieniu alkoholu

Dobry wieczór. Problem dotyczy stanu po ciągu alkoholowym trwającym nie rzadko dwa ,trzy tygodnie picia w dzień i w nocy po wystudzeniu ze snu. Po odstawieniu alkoholu występowały objawy typowe dla stanu zatrucia alkoholowego,dochodziły do tego stany paniki... Dobry wieczór. Problem dotyczy stanu po ciągu alkoholowym trwającym nie rzadko dwa ,trzy tygodnie picia w dzień i w nocy po wystudzeniu ze snu. Po odstawieniu alkoholu występowały objawy typowe dla stanu zatrucia alkoholowego,dochodziły do tego stany paniki ,lęku ,głosy w głowie moje i obce komentujcie ,oceniajace moje zachowanie takie jak przy schizofrenii. Ale zastanawia mnie widzenie twarzy zdeformowanych ,dziwnych obcych ludzi wyginajacych się w nienaturalny sposób. Chciał bym więcej o tym się dowiedzieć. Dziękuję z góry i dodam że rok i trzy miesiące jestem trzeźwy bez żadnego odwyku.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Jak skończyć z moim nałogiem?

Jestem alkoholikiem byłem na terapi 3 miesięcznej w Gorzycach było wszystko doskonale nawet ani razu nie miałem ochoty na alkohol.Ehh ale w domu ma 4 dniówki potem fatatalmy stan fizyczny a o psychice można pomarzyć, stany lękowe plus niesamowita panika... Jestem alkoholikiem byłem na terapi 3 miesięcznej w Gorzycach było wszystko doskonale nawet ani razu nie miałem ochoty na alkohol.Ehh ale w domu ma 4 dniówki potem fatatalmy stan fizyczny a o psychice można pomarzyć, stany lękowe plus niesamowita panika że umrę.Jestem już u kresu sił. Mam już 45 lat ale naprawdę chciałbym z tym skończyć ale nie mogę.....Chyba jestem skazany okrutna to choroba.. .
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Agnieszka Fiszer
Patronaty