Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 6 5 0

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Czy nerwica to choroba psychiczna?

Proszę o odpowiedź na pytanie: Czy nerwica to choroba psychiczna? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Od czego rozpocząć budowanie poczucia własnej wartości?

Od czego rozpocząć budowanie poczucia własnej wartości?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy powinnam poprosić o zmianę leku?

Dzień dobry, od jakichs dwóch może trzech tygodni przyjmuje 500 mg litu oraz 10 mg leku elicea. Mam wątpliwości co do tych leków, myślę że nie działają. Leczę się na depresję, kuracja ta nie przynosi efektów. Wiem, że trzeba... Dzień dobry, od jakichs dwóch może trzech tygodni przyjmuje 500 mg litu oraz 10 mg leku elicea. Mam wątpliwości co do tych leków, myślę że nie działają. Leczę się na depresję, kuracja ta nie przynosi efektów. Wiem, że trzeba poczekać trochę aż lek zacznie działać, aczkolwiek po tych dwóch/trzech tygodniach nie ma nawet efektów nieporządnych. Może powinnam poprosić lekarza o zmianę dawki.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Objawem jakiej choroby są moje dolegliwości?

Od kilkunastu lat mam następujące objawy: gdy się denerwuję np. podczas jazdy samochodem jako pasażer zatyka mnie w uszach - powietrze, serce szybciej bije, zaciskam zęby, denerwują mnie też np. mijane słupy na torach gdy jadę pociągiem. Ogólnie przeszkadza... Od kilkunastu lat mam następujące objawy: gdy się denerwuję np. podczas jazdy samochodem jako pasażer zatyka mnie w uszach - powietrze, serce szybciej bije, zaciskam zęby, denerwują mnie też np. mijane słupy na torach gdy jadę pociągiem. Ogólnie przeszkadza mi najczęściej ruch np. właśnie jazda samochodem lub pociągiem i hałas, dźwięk powtarzający się ostatnio dźwięk perkusji, który występuje w piosenkach. Przeszkadzają mi też jadące samochody za oknem gdy jestem w domu. Do tego od 2 lat mam obniżony nastrój, mam kłopoty ze snem - śpię 6 godzin, bo więcej nie mogę, nie czuję wyspania się nawet po 7-8 godzinach snu - wcześniej tyle spałam w ciągu 2 lat, a ostatnio śpię właśnie 6 godzin, mam problemy z pęcherzem - czuję jakbym nie oddała moczu do końca, że trochę moczu zostaje jeszcze w pęcherzu, oddaję też często mocz - małe ilości nawet po wypiciu dużej ilości herbaty, płynów. Stwierdzono bakterie w moczu, ale wcześniej zanim pojawiły się bakterie też oddawałam często mocz z tym, że było go więcej. Do tego mam od pewnego czasu problem z przełykaniem, często boli mnie żołądek, odczuwam sytość - zaburzenia łaknienia, brak apetytu - nie mam ochoty na coś konkretnego do jedzenia, mam też codziennie przez cały czas mdłości - przeszkadzają mi szczególnie podczas jedzenia. Biorę następujące leki od 2 lat: Xeplion - na psychozę - u mnie tylko depresja, obniżony nastrój bez objawów wytwórczych, Euthyrox - na niedoczynność tarczycy, Glucophage - na podwyższony cukier., Ketilept. Niedoczynność tarczycy i podwyższony cukier - oba objawy od 2 lat pojawiły się w trakcie leczenia Xeplionem i Ketileptem. Prosiłabym o odpowiedź na pytania: Czy występuje u mnie nerwica, depresja czy psychoza albo być może nerwica i depresja? Czy problemy z żołądkiem - często ból, sytość - zaburzenia łaknienia - brak apetytu, mdłości, kłopot z przełykaniem mogą wiązać się z chorobą żołądka czy są to może objawy po przyjmowanych lekach? Czy być może dolega mi jeszcze inna choroba? Na co powinnam zwrócić uwagę? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Jak powinnam rozmawiać ze swoją koleżanką?

Dzień dobry Mam problem z koleżanką. Myślę że ma jakieś zaburzenia. Za każdym razem gdy się widzimy coć ciągle jej się wydaje, żyje złudzeniami, ciągle opowiada tylko o sobie mi nie da dojść do słowa. Ostatnio opowiadała ze ma kontakt... Dzień dobry Mam problem z koleżanką. Myślę że ma jakieś zaburzenia. Za każdym razem gdy się widzimy coć ciągle jej się wydaje, żyje złudzeniami, ciągle opowiada tylko o sobie mi nie da dojść do słowa. Ostatnio opowiadała ze ma kontakt z pewnym chłopakiem 3 lata jest w nim zakochana ale nie spotkali się jeszcze ciągle mysli ze będą razem. Mowilam jej zeby sobie dala spokoj bo on ma ją za koleżankę skoro piszą, nawet ostatnio jej napsial "ze jest jego przyjaciółka " a ona nadal mysli ze cos z tego będzie... i nawet rozmyśla juz z nim o ślubie i kto na nim bedzie itp. Po każdym spotkaniu z nią jestem zła bo o niczym nie można porozmawiać tylko o tym chłopaku dodam ze to ciągnie się od bardzo dawna... potrafiła tez kupic sobie ubrania bo myslala ze w końcu jej zaproponuje spotkanie przed świętami. Dla mnie to jakieś urojenia... Nie wiem jak to jej powiedzieć?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Czy nerwica może powstać w taki sposób?

Witam Mam pytanie czy nerwica może powstać po przez lęk do zasłabniecia/omdlenia?. Mianowicie rok temu w lipcu poprzez długie stanie w miejscu publicznym(kościele) nagłe czułem jak odpływam, czyli naszły mnie poty, mialem mrowienie kończyn, czułem jak spłyca mi... Witam Mam pytanie czy nerwica może powstać po przez lęk do zasłabniecia/omdlenia?. Mianowicie rok temu w lipcu poprzez długie stanie w miejscu publicznym(kościele) nagłe czułem jak odpływam, czyli naszły mnie poty, mialem mrowienie kończyn, czułem jak spłyca mi sie oddech. Trwało to kilka minut, nie stracilem przytomności i nie upadłem tylko usiadłem i uspokoiłem sie to jakoś przeszło mi. Niestety następnego dnia zaczeły sie dolegliwości w klatce piersiowej, bolało mnie w okolicach mostka, liczyłem że to przejdzie. Nie przeszło, wiec poszedłem do lekarza rodzinengo dał mi skierowania na badania które zrobiłem. Było to; usg klatki piersiowej, badanie krwi i moczu, tomografie głowy bez kontrastu, usg jamy brzusznej, badania sercowe wszystkie możliwe. Żadne z tych badań nie przyniosły rozwiązania problemu, a problem dalej istniał bolała mnie klatka piersiowa, miałem nerwobóle, i ciągły lek przed staniem w miejscu publicznym. Wiec zacząłem szukac choroby na własna ręke, łatwo sie idzie domyslić, że narodził u mnie się wtedy hipochondryzm i cały czas monitorowałem swoje ciało. Ważylem sie co kilka godzin i każdy spadek masy tłumaczylem czymś najgorszym, sprawdzałem węzły chłonne każdy twardszy, tłumaczyłem nieuleczalną chorobą, dochodziły do tego infekcje, kaszle, gorączki, wszystko sprowadzałem do najgorszej choroby albo też do nowotworu. Każdy objaw jeżeli potwiedzil sie z objawami nowotworu to utoażsamiałem się z tym, że na pewno mi to dolega i czeka mnie chemioterapia, to były okropne czasy. I tak przeżylem aż do lutego, nie miałem żadnych inny objawów poza uciążiwymi ale lekkimi bólami nerwów, ale najgorsze jest to że narodził we mnie się ten lek przed staniem w miejscu publicznym bo przypominały mi sie zdarzenia z lipca i unikam zazwyczaj takich miejsc. W domu czuje się w miarę, alę od kilku tygodni zmagam się z odrealnieniem, czuje się poza swoim ciałem i tak poza tym nic mnie nie boli. Najgorsze jest to że mój głupi umysł bierze to jako objaw guza mózgu mimo, że nie boli mnie głowa i nie mam dragawek, wymiotów czy innych objawów guza mózgu to i tak derealizacje tłumacze tym, że jestem nieuleczalnie chory, że to nigdy nie minie. Też mam ciągły lek tego jak będę się czuł poza domem, i biorę oczywiście najgorszy scenariusz że zasłabnę, albo dostane zawału serca, a oczywiście jak wyjdę już poza dom to mam ciągłe odrealnienie, uspokajam się jak robię coś przyjemnego dla mnie np uprawiam sport, wtedy aż tak nie zamartwiam się. I tu moje pytanie czy lęk przed zaslabnięciem może wywoływać nerwica czy to jakaś inna przypadłość. Dodam że to przyszło z dnia na dzień, zawsze byłem zdrowy, silnie psychicznie, nie korzytsałem z używek i na tak silną osobą przypadła ta nerwica. Dlatego mój głupi umysł mimo iż jest przekonany, że to jest nerwica to i tak bierze zawsze czarny scenariusz a wszystkie objawy takie jak próba zasłabniecia w pozycji stojacej pól roku temu, terazniejsza derealizacja, to przez te dwie sytuacje łaczy w całość i wystawia diagnoze: guz mózgu, pomimo iż nie mam innych rażących objawów Licze na zrozumienie mnie i pomoc co dalej mam z tym robic, jak sie wyleczyć z tego. Chciałbym powrócic do normalnego życia sprzed pól roku gdzie nie martwilem się takimi rzeczami.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Piwowar
Mgr Katarzyna Piwowar

Jak mogę uwierzyć w siebie?

Jak uwierzyć w siebie?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak nauczyć się asertywności?

Od czego rozpocząć proces uczenia się asertywności?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co mogę przyjąć zamiast tego leku?

Dzień dobry Od kilku miesięcy przyjmuję lek ketrel na bezsenność, przez kilka pierwszych tygodni bardzo mi pomagał ale od jakiegoś czasu mam po nim straszne koszmary. Czytałam że to skutek uboczny tego leku. Szukałam w Internecie zamienników ale nie chce... Dzień dobry Od kilku miesięcy przyjmuję lek ketrel na bezsenność, przez kilka pierwszych tygodni bardzo mi pomagał ale od jakiegoś czasu mam po nim straszne koszmary. Czytałam że to skutek uboczny tego leku. Szukałam w Internecie zamienników ale nie chce przyjmować benzo, bo boję się uzależnienia, hydroksyzyna jest za słaba. Szukam zamiennika ketrelu, może ktoś coś poleci? Pozdrawiam i dziękuję Są to bardzo męczące sny, często wyruszam się z nich 2 3 razy w nocy więc branie to straciło swój sens.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Czy jest to bezsenność czy objaw depresji?

Mam pytanie dotyczące bezsenności i depresji. Od 2 lat po przebudzeniu się mimo, że śpię 7-8 godzin, nie czuję wyspania się, czuję się lekko zmęczona i mam obniżony nastrój. Czy jest to bezsenność czy depresja? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Czy to zdenerwowanie jest wynikiem jakiejś choroby?

Od 2 lat dokucza mi zdenerwowanie, które objawia się zaburzeniem koncentracji, często natłokiem myśli. Stosuję Xeplion na psychozę - (objawy to tylko depresja, obniżony nastrój), Ketilept, Glucophage, Euthyrox. Mam też niedoczynność tarczycy i podwyższony cukier, które pojawiły się... Od 2 lat dokucza mi zdenerwowanie, które objawia się zaburzeniem koncentracji, często natłokiem myśli. Stosuję Xeplion na psychozę - (objawy to tylko depresja, obniżony nastrój), Ketilept, Glucophage, Euthyrox. Mam też niedoczynność tarczycy i podwyższony cukier, które pojawiły się w trakcie leczenia. Czy to zdenerwowanie wynika z choroby czy jest wynikiem brania leków? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Co powinnam zrobić, żeby było lepiej?

Jestem 24letnia kobietą. Mam narzeczonego, psa, pracę, jestem w trakcie studiów- na pierwszy rzut oka wszystko idealnie. Niestety moja głowa nie pozwala mi na bycie szczęśliwa. Ciągle rozmyślam, czy kocham mojego narzeczonego, czy chce z nim być, boję się podejmować... Jestem 24letnia kobietą. Mam narzeczonego, psa, pracę, jestem w trakcie studiów- na pierwszy rzut oka wszystko idealnie. Niestety moja głowa nie pozwala mi na bycie szczęśliwa. Ciągle rozmyślam, czy kocham mojego narzeczonego, czy chce z nim być, boję się podejmować jakiekolwiek kroki na przyszłość. On jest moim największym wsparciem, a ja jestem taka zamknięta, skupiam się tylko na złych rzeczach, nie umiem zaplanować sobie czegokolwiek. Czuję się tak jakbym dopiero co pojawiła się na świecie i ktoś mnie tu wsadził i powiedział żyj. Wszyysko wydaje mi się obce, moje myśli dotyczą tylko tego jak mi źle i jak powinnam działać, żeby było lepiej. Co powinnam zrobić, by było lepiej? Czy poczucie odrealnienia jest wynikiem tych myśli? 1.5 roku temu też miałam epizod depresyjny, brałam leki: sertagen, lamitirin, nie mogłam jeść, spać, chodziłam do psychoterapeuty. Nie wiem czy to znowu wszytsko się dzieję. Wydaje mi się, że umiem sobie trochę lepiej radzić z tym, lepiej niż wcześniej, ale proszę powiedzieć czy stres może mieć wpływ na to jak postrzegam ludzi wokół, co czuje ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Dlaczego mam taki problem w wieku 22-lat?

Witam, piszę ponieważ mam mętlik w głowie i potrzebowałabym jakiejś wstępnej diagnozy mojego stanu zdrowia psychicznego. Chcę napisać część moich przeżyć bo może to pomóc w jakiejś wstępnej diagnozie. Miałam ciężkie dzieciństwo - przez pare lat wychowywałam się bez... Witam, piszę ponieważ mam mętlik w głowie i potrzebowałabym jakiejś wstępnej diagnozy mojego stanu zdrowia psychicznego. Chcę napisać część moich przeżyć bo może to pomóc w jakiejś wstępnej diagnozie. Miałam ciężkie dzieciństwo - przez pare lat wychowywałam się bez ojca z którym łączyła mnie bardzo silna więź i byłam wtedy ,,wychowywana" przez moją matke. Była i jest do dziś alkoholiczką, znęcała się nade mną fizycznie, poniżała mnie, wyzywała i męczyła mnie psychicznie przez pare dobrych lat. W wieku może 8/9 lat główną opiekę przejął nade mną mój ojciec a matka pojawiała się od tamtego czasu w moim życiu epizodycznie i nie wnosiła do niego niczego pozytywnego. Wreszcie zaczeła skłócać mnie z Tatą oraz tworzyć konflikty pomiędzy rodziną od jego strony, manipulowała każdym i robiła z każdego idiotę czego nie widziałam bo marzyłam o normalnej rodzinie, normalnym kontakcie z moją mamą i o tym żebym czuła się wreszcie przez nią kochana. Brakowało mi w życiu matki, a gdy podrosłam i zdałam sobie sprawe z jej ciągłego alkoholizmu postanowiłam zamieszkać z nią i chciałam jej pomóc się pozbyć uzależnienia. Mieszkałam z nią przez prawie rok i codziennie byłam przez nią wyzywana od najgorszych, byłam bita i dalej poniżana. Jej alkoholizm zrobił z niej tak straszną osobę że potrafiła dopuścić się do najgorszych czynności względem mnie i moją próbe pomocy w walce z jej alkoholizmem uważała za kłamstwo. Nienawidziła mnie całym sercem i robiła ze mnie najgorszą osobę. Wreszcie gdy się poddałam i postanowiłam wrócić do ojca zaczeła mnie prześladować, gnębić, wypisywać kłamstwa na mój temat do mojego Taty i jej bliskich.  Po przeżyciach z moją matką próbuje sobie wmówić że nie potrzebuje jej w moim życiu, ale zazdroszczę każdej osobie która ma kochającą matkę w której można zauważyć wsparcie i okazuje dziecku miłość.  Oprócz sytuacji z moją mamą, miałam ciężkie życie w szkole od praktycznie 6/7 roku życia gdy zaczęłam chodzić do zerówki. Nie wpasowałam się w rówieśników i nie znalazłam koleżanek ani kolegów, natomiast byłam wyśmiewana przez nich od początku do końca mojej przygody w szkole podstawowej. Nabijali się z mojego wyglądu, potem w starszych klasach byłam poniżana przez moją wage ponieważ uprawiałam sport i przez kompleksy stosowałam głodówki które spowodowały opuchlizne i zatrzymanie wody w organiźmie. Przez całą podstawówkę budziłam się i zasypiałam z myślami o popełnieniu samobójstwa bo byłam sama z problemami i czułam że przestaje sobie z nimi radzić. Nie potrafiłam się zwierzyć mojemu Tacie który był mi w tamtej chwili najbliższy przez co czułam się totalnie samotna. Końcowo wylądowałam w szpitalu przez kiepski stan zdrowotny. Mam również problem z nawiązywaniem bliskich relacji z chłopakami. Czuję się tak jakby brakowało mi miłości. Zakochuje się bardzo szybko w każdym chłopaku z którym zacznę rozmawiać, czy nawet po prostu go zobacze (ale go nie znam). Byłam do tej pory w trzech poważniejszych związkach a każdy z nich kończył się zerwaniem z mojej strony ponieważ traciłam uczucia do partnera. Nie chciałam nigdy nikogo zranić i wiem że to we mnie tkwi problem i jest ze mną coś nie tak, bo przynajmniej dwóch z nich traktowało mnie tak jak każda inna kobieta by chciała być traktowana przez swoją drugą połówkę, ale ja mimo wszystko traciłam uczucia a oprócz tego potrafiłam zacząć się szybko denerwować lub irytować gdy z nimi rozmawiałam. Starałam się wmówić sobie że to pewnie tylko chwilowy kryzys, może mam gorszy dzień czy tydzień i potrzebuje odpoczynku, jednak mimo tego jak mocno starałam się znowu ich pokochać tym bardziej popadałam w szał i czułam się uwięziona w związku bo w końcu byłam w nim z kimś kogo nie kochałam. Bałam się za każdym razem zerwać. Podsumowując moim problemem jest pokochanie drugiej osoby i siebie samej. Nigdy nie czułam się kochana przez mamę o której miłości marzyłam i wychowywałam się będąc przez nią raniona. Kontakty z rówieśnikami doprowadziły mnie do ciężkich stanów gdzie ostatecznie przestałam dostrzegać w sobie jakiekolwiek pozytywy. Popadłam w kompleksy które trzymają się ze mną do dzisiaj, miewałam i mam nadal myśli samobójcze. Czuje się osamotniona, nie mam chęci do czegokolwiek, nie widzę siebie w przyszłości i mój los jest mi obojętny. Szybko potrafię się w kimś zakochać, ale nie potrafię pokochać drugiego człowieka na dłużej i mimo tego że nie chcę, to i tak przestaje darzyć go tym samym uczuciem i niecelowo go ranię.  Czy ktoś jest w stanie stwierdzić lub chociaż nakierować mnie na to, co może mi dolegać?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co znaczą te zaburzenia koncentracji?

Dokucza mi zdenerwowanie, które charakteryzuje się zaburzeniami koncentracji. Są to zaburzenia, które mogą np. utrudniać mi przejście przez jezdnię, czuję się wtedy jakby pod wpływem alkoholu, ale nie jestem do końca tego pewna. Gdy próbuję ćwiczyć po ćwiczeniach lub... Dokucza mi zdenerwowanie, które charakteryzuje się zaburzeniami koncentracji. Są to zaburzenia, które mogą np. utrudniać mi przejście przez jezdnię, czuję się wtedy jakby pod wpływem alkoholu, ale nie jestem do końca tego pewna. Gdy próbuję ćwiczyć po ćwiczeniach lub już w ich trakcie pojawiają się wspomniane zaburzenia koncentracji. Nie są to żadne forsowne ćwiczenia tylko podstawowe. Dlatego też ograniczam swoją aktywność fizyczną do jedynie do spacerów podczas których niejednokrotnie także pojawiają się zaburzenia koncentracji. Zaburzenia pojawiają się prawie codziennie. Jest to dość uciążliwe bo przeszkadzałoby mi np. w dojeździe na uczelnię. Dodam, że chyba mam nerwicę - gdy się denerwuję zatyka mnie w uszach - powietrze, serce szybciej bije, pocą mi się ręce - jest tak kiedy np. jadę samochodem jako pasażer lub gdy jadę pociągiem - wtedy przeszkadzają mi mijane słupy na torach. W 2019 r. stwierdzono u mnie psychozę - u mnie objawy negatywne tylko depresja, obniżony nastrój bez objawów wytwórczych. Stosuję Xeplion - na psychozę, Ketilept, Euthyrox - na niedoczynność tarczycy, Glucophage - na podwyższony cukier. Niedoczynność tarczycy i podwyższony cukier pojawiły się pół roku temu podczas leczenia Xeplionem i Ketileptem. Jaką chorobę, zaburzenie mogą oznaczać zaburzenia koncentracji? Czy są może one wynikiem brania leków? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co może być przyczyną tego braku humoru?

Od 3 lat nie chce mi się śmiać - nie śmieję się np. z kabaretów, a wcześniej śmiałam się bardzo. W ogóle nie jestem w stanie wzbudzić w sobie śmiechu - potrafię się tylko uśmiechać. Chyba mam nerwicę - gdy... Od 3 lat nie chce mi się śmiać - nie śmieję się np. z kabaretów, a wcześniej śmiałam się bardzo. W ogóle nie jestem w stanie wzbudzić w sobie śmiechu - potrafię się tylko uśmiechać. Chyba mam nerwicę - gdy się denerwuję zatyka mnie w uszach, serce szybciej bije, pocą mi się ręce, jest tak np. gdy jadę samochodem jako pasażer. W 2019 r. stwierdzono u mnie psychozę - u mnie objawy negatywne tylko depresja, obniżony nastrój bez objawów wytwórczych. Stosuję Xeplion - na psychozę, Euthyrox - na niedoczynność tarczycy, Glucophage - na podwyższony cukier. Niedoczynność tarczycy i podwyższony cukier mam od 2 lat odkąd przyjmuję Xeplion i Ketilept. Co może być przyczyną tego, że nie jestem w stanie wzbudzić w sobie śmiechu? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Jak poradzić sobie z takim problemem w małżeństwie?

Mam problem w małżenstwie. Niby codzienność jest ok. Wszystko między mna a mężem jest dobrze i uklada sie. Problem rodzi sie wtedy kiedy jest klotnia, jeśli mozna to tak nazwac. Mamy z mężem 3 małych dzieci. Ostatni mąż wyszedł z... Mam problem w małżenstwie. Niby codzienność jest ok. Wszystko między mna a mężem jest dobrze i uklada sie. Problem rodzi sie wtedy kiedy jest klotnia, jeśli mozna to tak nazwac. Mamy z mężem 3 małych dzieci. Ostatni mąż wyszedł z 2 z nich do brata na spotkanie bo dużo pracuje i brak mu czasu na kontakty. Nie miałam nic przeciwko temu.. Kiedy wieczorem wrócili to zaczął mi wmawiać dlaczego mam prenenske ze wyszedł , ze nie moze nigdzie wyjsc bo soe czepiam gniewam zloszcze itp. A ja ani slowa nie powiedziałam z pretensjami bo takich nie miałam.. No i sie zaczęło. Kiedy powiedzialm mu po raz kolejny ze nie mam pretensji i nie lubie kiedy mi wmawia cos co nie jest prawda.. Wtedy zaczął na mnie krzyczeć ze to wszystko moja wina ze nie ma spokoju tylo problemy ze nie umiem się przyznac i to przeprosić ze dzieci zaczely plakac z mojej winy (bo ja sie rozplakalam kiedy mnie ranil słowami) ze wyciagam przed dziećmi problemy zloscil się i w kółko powtarzał ze nie moze nigdzie wyjść bo jestem zła. A ja w tym wszystkim nie mowilam ani slowa tylko ciagle on krzyczal. Rozłożył sobie spanie w innym pokoju i spał oddzielnie.. Za każdym razem kiedy wychodzi sytuacja w ktorej zaczyna sie klotnia ja placze z powodu słów ktore mnie ranią a on tylko doklada słów ze nie potrafie przeprosić ze tylko jego wina o wszystko jak zwykle itp. Nie rozumie dlaczego placze. Nie wiem co mam zrobić.. Staram sie byc dobra żona. Zajmuje sie domem i dziećmi. Wkładam cale serce we wszytko nawet w relacje z mężem.ale 1 taka sytuacja ryjnuje mi cały dobry obraz naszego zycia. Bardzo mnie to rani bod to sie powtarza co jakis czas.. Ja nie chce żeby ktos mi ubliżał słowami to slabia z czasem i moja wartość..
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Barbara Szalacha
Mgr Barbara Szalacha

Czy to może być objaw zażywania tego leku?

Witam Czy gdy dziewczyna 15 lat leczy się na anoreksje w między czasie zaczyna się u niej pojawiać depresja która bardzo szybko nasila się i dziewczyna dostaje leki antydepresyjne a mianowicie fluoeksytyna najpierw 10mg później po miesiącu 20mg i w... Witam Czy gdy dziewczyna 15 lat leczy się na anoreksje w między czasie zaczyna się u niej pojawiać depresja która bardzo szybko nasila się i dziewczyna dostaje leki antydepresyjne a mianowicie fluoeksytyna najpierw 10mg później po miesiącu 20mg i w między czasie otwiera się przed terapeutką ale jednocześnie nasilają się u niej samookaleczenia, myśli samobójcze i koszmary senne czy może to być objaw zażywania fluoeksytyny i powinna zostać odstawiona lub zmieniona na inny lek?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy taki puls po wzięciu tego leku jest prawidłowy?

Dzień dobry. Od kilku dni zażywam Asentre 50 mg na stany lękowe i Betaloc Zok 25 mg na obniżenie pulsu. Z tym, że puls w spoczynku mam teraz 64-65. Czy to normalne? Kiedy wartość jest niebezpieczna? Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Czy te sny to objaw psychotyczny w moim przypadku?

Od 3 lat mam sny, w których pojawiają się celebryci, osoby popularne, sławne. 2 lata temu stwierdzono u mnie psychozę - u mnie tylko depresja, obniżony nastrój bez objawów wytwórczych. Sny z celebrytami nadal się powtarzają. Podczas... Od 3 lat mam sny, w których pojawiają się celebryci, osoby popularne, sławne. 2 lata temu stwierdzono u mnie psychozę - u mnie tylko depresja, obniżony nastrój bez objawów wytwórczych. Sny z celebrytami nadal się powtarzają. Podczas choroby - psychozy miałam skojarzenia dotyczące celebrytów - np.: odczucie zakochania się w celebrycie - dokładnie w muzyku - raperze i jeszcze jakieś inne skojarzenia. Sny z celebrytami zaczęły się zanim zachorowałam na psychozę. Czy te sny o celebrytach to objaw psychotyczny w moim przypadku? Lub inny objaw? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Czy są to objawy depresji czy psychozy?

Dwa lata temu wystąpiła u mnie nerwica natręctw - częste mycie rąk (teraz już tego nie mam) , do tego doszedł obniżony nastrój, depresja, która utrzymuje się nadal. Stwierdzono u mnie psychozę - dwa lata temu - (objawy... Dwa lata temu wystąpiła u mnie nerwica natręctw - częste mycie rąk (teraz już tego nie mam) , do tego doszedł obniżony nastrój, depresja, która utrzymuje się nadal. Stwierdzono u mnie psychozę - dwa lata temu - (objawy negatywne, czyli depresja, obniżony nastrój bez objawów wytwórczych). Do tego od dwóch lat nie czuję w pełni przyjemności ze słuchania muzyki czy oglądania filmów, nie czuję radości z życia. Czy przy samym obniżonym nastroju i anhedonii powinno się stwierdzić depresję, a nie psychozę? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska
Patronaty