Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Czy związek z alkoholikiem ma jakikolwiek sens?

Mam 34 lata. Od dwóch lat jestem z mężczyzna który jest alkoholikiem. Poznałam go przez przypadek. Na początku nie wiedziałam ze ma taki problem do momentu pierwszego upicia się. Jest to o tyle ciężkie ze potrafi pic przez miesiąc codziennie... Mam 34 lata. Od dwóch lat jestem z mężczyzna który jest alkoholikiem. Poznałam go przez przypadek. Na początku nie wiedziałam ze ma taki problem do momentu pierwszego upicia się. Jest to o tyle ciężkie ze potrafi pic przez miesiąc codziennie każdego dnia. Ucina się od wszystkich. Odsuwa mnie od siebie . Wyłącza telefon. Wielokrotnie zamartwiam się czy jeszcze żyje. Bo przecież po takiej ilości alkoholu można się zapic . Jak już kończy taki cuk alkoholowy to potrafi nie pic przez rok i wszystko jest w porządku do kolejnego razu. Kiedy nie pije jest idealnym mężczyzna kiedy zas znowu zaczyna pic zapomina o całym świecie również o mnie. Kiedy go poznałam to byłam przekonaNa ze to ta wlasnie moja druga połówka . Teraz wiem ze powinnam o nim zapomnieć ponieważ nie tak wyobrażam sobie życie z nim. Wiem jaka uzyskam odpowiedz na swoją wypowiedz ale to wszystko jest trudniejsze niż myslalam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Co mam robić z uzależnieniem chłopaka?

Mój chłopak ma depresje i jest uzależniony od marihuany, co mam zrobić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy jest sens szukać możliwości innego leczenia?

od wielu lat leczę się psychiatrycznie kiedyś leki na mnie działały ale od pewnego czasu a dokładnie 3 lat nie dają takiej samej skuteczności co kiedyś mimo wielu zmiany leków nie ma poprawy czy jest sens szukania i dalszego leczenia aż się trafi lek który zadziała
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy jest sens, aby kontynuować ten związek?

Witam mam problem z moim mężem jesteśmy szczęśliwi bo mamy 2,5 rocznego synka ale nie potrafię dogadać się z mężem. W lutym będzie 3 lata jak jesteśmy po ślubie ja mam 21 lat a on 25 lat nie potrafimy rozmawiać... Witam mam problem z moim mężem jesteśmy szczęśliwi bo mamy 2,5 rocznego synka ale nie potrafię dogadać się z mężem. W lutym będzie 3 lata jak jesteśmy po ślubie ja mam 21 lat a on 25 lat nie potrafimy rozmawiać na początku było dobrze a teraz on pracuje od 06.00 do 16.30 i woli siedzieć sam w piwnicy niż przyjść po pracy do domu i ze mną spędzić wieczór i dzieckiem to tak jak by uciekał od nas nie wiem co myśleć na ten temat. Miał nie pić bo przez alkohol relacje się pogorszyły i uległy zmiany co tylko spomne o piciu piwa to już jest złość że się czepiam ale on nie rozumie że chce dla niego dobrze. U niego w rodzinie ojciec jego pił w dużych ilościach i on się tak wychowywał może to jest powód na to że teraz pije. Czepia się o wszystko prócz tego jak przychodzi sobota żeby co kolwiek posprzątać to jest mu ciężko to zrobić i oczywiście ja sprzątam a powinniśmy razem spędzać czas nie ważne w jaki sposób. Wczoraj powiedział że możemy się rozstać i te słowa mnie zabolały. Ostatnio koleżanka przyjechała moja spać u nas i tańczył z nią cały czas całował w policzek w rękę i czy to jest normalne zachowanie myślę że się mu znudziłam albo że próbował zbudzić we mnie zazdrość ale czego to też nie wiem. Jeśli jego koledzy przyjeżdżają i któryś chce mnie przytulić czy pocałować to nie robię takich rzeczy jak on robił nawet nie pozwalam się zbliżyć innemu mężczyźnie. Z mojej strony zdrady nigdy nie było jestem wierna w domu sprzątam dbam o dziecko i o niego ile się da dla siebie nie mam czasu chodzę zmęczona dzień i noc nie wyspana. Proszę o pomoc doradzeniu czy jest sens ze sobą być życie dało mi dużo w kość teraz nowy rok będzie i nie chce tak ciągnąć mojego życia męczy mnie jego nie zadowolenie.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak zapomnieć o tej znajomości?

Niecały rok temu zakończyła się moja relacja z jednym mężczyzną. Spotykaliśmy się kilka miesięcy, był wspólny wyjazd, nocowanie u siebie, wspólne weekendy, czasem gdzieś wyszliśmy. Nigdy nie nazwał tego związkiem, mówił, że się kolegujemy, poznajemy. Gdy podejmowałam tematy co jest... Niecały rok temu zakończyła się moja relacja z jednym mężczyzną. Spotykaliśmy się kilka miesięcy, był wspólny wyjazd, nocowanie u siebie, wspólne weekendy, czasem gdzieś wyszliśmy. Nigdy nie nazwał tego związkiem, mówił, że się kolegujemy, poznajemy. Gdy podejmowałam tematy co jest między nami mówił, że nie wie, że patrzy na mnie jak na kandydatkę na przyszłość, ale trzeba się sprawdzić, że mam dużo dobrych cech itd. W końcu nacisnęłam na deklaracje. Zastanawiał się, wzdychał. W końcu zakończył relację pisząc mi sms że nie może się zaangażować. Było mi okropnie, jeszcze to, że zostałam poinformowana smsem. Nie zostawiłam tego i pojechałam do niego i powiedziałam, że należy mi się rozmowa. Było dziwnie, znów jakby blisko, proponował żebym została na noc, ale wyszłam. Nie wiedziałam kim dla niego jestem, nie czułam gruntu. Nigdy już się nie odezwał. Straciłam go i potem miałam okropne wyrzuty i poczucie winy, że nalegałam na deklarację, że byłam sztywna przy nim, że nie pokazałam całej siebie. Bardzo to przeżywałam. Miałam wrażenie, że on nie traktował mnie jako osobę tylko jak obiekt, który zbierał plusy i minusy. Moje poczucie własnej wartości zawsze niskie spadło jeszcze niżej. W miarę się ogarnęłam, choć powraca czasem w moich myślach. Jestem nadal sama. Kilka dni temu przypadkowo go spotkałam. Przywitaliśmy się tylko ale bardzo mnie to ruszyło. Sposób w jaki mnie przywitał - taki dziwny, nonszalancki trochę, jak gdyby nigdy nic, bez ciepła w oczach - bardzo mnie zabolał i zezłościł. Po wyjściu z lokalu, w którym się minęliśmy w myślach wyzywałam go od najgorszych. Potem miałam wyrzuty sumienia. Targają mną od tego dnia różne uczucia - złość, poczucie winy, tęsknota, żal, poczucie niższości. Jednak dominuje silna złość. Jak sobie z tym poradzić? To co mnie przeraża to myśl, że chciałabym żeby się odezwał i miałam na to nadzieję po tym spotkaniu. Jak to w sobie zakończyć raz na zawsze? Czy to nie dziwne, że kilkumiesięczną znajomość przeżywam prawie rok po rozstaniu?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak uratować naszą relację?

Cały czas myślę jak odzyskać partnera. Byliśmy razem 1,5 roku nasze spotkania były zawsze cudowne, byliśmy zawsze blisko gdy byliśmy sami wszystko się układało. Oboje byliśmy po rozwodzie ja bardzo ciężkim każde z nas ma dwoje dzieci z poprzednich związków.... Cały czas myślę jak odzyskać partnera. Byliśmy razem 1,5 roku nasze spotkania były zawsze cudowne, byliśmy zawsze blisko gdy byliśmy sami wszystko się układało. Oboje byliśmy po rozwodzie ja bardzo ciężkim każde z nas ma dwoje dzieci z poprzednich związków. Partner mnie kocha jestem tego pewna okazywał mi to każdego dnia. Powodem rozstania było to że on czuł się przy mnie ukrywany ciągle przekladalam poznanie dzieci rodziny chciał zamieszkać bliżej też się nie zgadzalam. Poczuł się odtracony jak mam mu pokazać że dojrzalam do wspólnego życia że wszystko przemyslalam że wiem gdzie błędy popelnilam i wyciagnelam wnioski.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak mogę poradzić sobie z mężem alkoholikiem?

Mój mąż pije codziennie, upija się do nieprzytomności. Jest agresywny ,ubliza mi ,zastrasza i ciągle mówi że mnie zniszczy. Nie mam chwili spokoju w mieszkaniu na dodatek nagrywa mnie jak rozmawiam z mama czy siostra nie mam we własnym domu... Mój mąż pije codziennie, upija się do nieprzytomności. Jest agresywny ,ubliza mi ,zastrasza i ciągle mówi że mnie zniszczy. Nie mam chwili spokoju w mieszkaniu na dodatek nagrywa mnie jak rozmawiam z mama czy siostra nie mam we własnym domu prywatności. Do tego mąż po piciu alkoholu nie panuje nad pecherze sika przez sen . Zaskakuje mieszkanie o na dodatek wszystko zostawia mówiąc że sluzonaca posprzątać . Nie wiem co ma robić kiedyś był na leczeniu lecz je przerwał czy mogą jakoś to wznowić jako żona Proszę o pomoc
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy ja mogę mieć jakąś chorobę psychiczną?

Agresja i wieczne niezadowolenie Witam piszę ponieważ niewiem co ze mną sie dzieje , otóż od jakiś 3-4 lat mam problem z agresja a zwlaszcza do mojego partnera , zawsze bylam osoba nerwowa ale nigdy to nie bylo zachowania na... Agresja i wieczne niezadowolenie Witam piszę ponieważ niewiem co ze mną sie dzieje , otóż od jakiś 3-4 lat mam problem z agresja a zwlaszcza do mojego partnera , zawsze bylam osoba nerwowa ale nigdy to nie bylo zachowania na taka skale. Wystarczy drobnostka by wyprowadzila mnie z rownowagi. Ogolnie czuje ciagly strach przed tym ze zostane sama a jednoczesnie doprowadzam sama do roztania. Z moim partnerem mamy synka 3 letniego i kocham swoja rodzine i tez niechce aby dziecko widzialo matke furiatke , nie jestem jakas patologia ( chociaz z tego co pisze moze tak to wygladac ) staram sie dbac o dom , nie zaniedbuje synka , ale od jakiegoś czasu bardzo zle sie czuje z soba , mam bardzo niskie samopoczucie brak wiary w siebie , nie cieszy mnie dosłownie nic , ciagle mam o cos pretensje . Kiedy po awanturze sama sie uspokoje odczuwam wstyd i wstret do siebie i wiem ze to co robie jest zle , poprostu mi wstyd za siebie ale w tym momemncie nie panuje nad swoimi reakcjami chociaz wiem ze to zle . Bardzo kocham swojego partnera i synka i chce miec kochajaca rodzine ale niewiem jak sobie pomoc sama , moj partner ma juz mnie dosyc i nie dziwie sie ze chce zakonczyc zwiazek . Boje sie ze moge byc powaznie chora psychicznie .
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Hak poradzić sobie z fobią mycia rąk?

Witam mam fobie mycia rąk ciagle je myje czasem nawet kilka minut i i tak czuje że mam brudne przez to dużo trace czasu na mycie ich, rezygnuje z dużo rzeczy nie wiem jak z tym sobie poradzić
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy mój chłopak może być hipochondrykiem?

Mój chłopak od 4 lat skarży się na bóle brzucha do tego stopnia że wplywa to na jego stan psychiczny. Badania nie wykazują niczego, dieta nie pomaga. Ja zaczynam się zastanawiać czy on nie cierpi na hipochondrię. Jak przekonać go do wizyty u psychologa?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Czy powiedzieć lekarzowi o traumie z dzieciństwa? [PORADA EKSPERTA]

Witam. Mając 15 lat byłam z koleżanką na zabawie takiej która odbywa się u nas w mieście co tydzień. Grają tam różne piosenki ludzie tańczą i bawią się. Byłyśmy tam same ale dosiedli się do nas jej znajomi. Byli starsi... Witam. Mając 15 lat byłam z koleżanką na zabawie takiej która odbywa się u nas w mieście co tydzień. Grają tam różne piosenki ludzie tańczą i bawią się. Byłyśmy tam same ale dosiedli się do nas jej znajomi. Byli starsi od nas o jakieś 5-7 lat. Jeden z nich wypił kilka piw drugi był kierowcą, zaproponowali że odwiozą nas do domu. Najpierw rzucili koleżankę a później mieli odwieźć mnie. W pewnym momencie stwierdzili że pojadą do jednego z nich bo coś zapomnieli. Mimo że chciałam już iść do domu powiedzieli że szybko coś załatwia i wracamy. Nie stawiałam oporu bo trochę się bałam ale no pojechaliśmy. Kiedy byliśmy na miejscu zaproponowali mi drinka. Ja mając 15 lat byłam bardzo sceptycznie nastawiona bo wcześniej nie pilam. Jednak bardzo nalegali więc napilam się troszkę i poszłam do łazienki . Kiedy wróciłam znów nalegali żebym wypiła i jedziemy. Wypiłam to na szybko i okropnie zakręciło mi się w glowie, było mi niedobrze i prosiłam żebyśmy jechali. Pamiętam z drogi tyle że byliśmy nad takim jeziorkiem wokół były wały. W pewnym momencie jeden z nich wyciągnął mnie z auta i ściągnął spodnie. Zaczął po prostu uprawiać że mną seks. Byłam w szoku ale byłam też bezwładna albo kompletnie pijana albo coś musieli mi wsypać do drinka. Nie pamiętam nawet jak odwiezli mnie do domu. Rano obudziłam się cała we krwi, cała bielizna i spodnie. Zrozumiałam wtedy że tak straciłam dziewictwo. Teraz mam 25 lat i oprócz mojego narzeczonego nikt o tym nie wie. Nawet rodzice. Wstydzę się komukolwiek o tym mówić ale największym problemem jest to że teraz po prawie 10 latach zaczęło to do mnie docierac. Co tak naprawdę się stało, często się upijam i wtedy od razu sobie to przypominam czuje wstręt do siebie.. wcześniej tego nie bylo. Dodam że cierpię na depresję i nam podejrzenia borderline i innych zaburzeń osobowości. Czy przyznać się psychiatrze do tego? Bardzo się boje i wstydzę .
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy mam jak najszybciej znów udać się na leczenie?

Witam od dwóch lat leczyłem się psychiatrycznie na depresję z przerwami sam odstawiałem leki bez wiedzy lekarza gdy czułem się dobrze niestety raz skończyło się tym że musiałem być hospitalizowany przez to że ujawniłem swoję zamiary samobójcze w szpitalu lekarze... Witam od dwóch lat leczyłem się psychiatrycznie na depresję z przerwami sam odstawiałem leki bez wiedzy lekarza gdy czułem się dobrze niestety raz skończyło się tym że musiałem być hospitalizowany przez to że ujawniłem swoję zamiary samobójcze w szpitalu lekarze stwierdzili u mnie schizofrenię paranoidalną po wyjściu ze szpitala znowu podjąłem leczenie w poradni zdrowia psychicznego ale znowu po kilku miesiącach sam przerwałem leczenie teraz mam znowu objawy psychozy czuje się bardzo źle i obawiam się co będzie mną czy powinienem jak najszybciej udać się do lekarza ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak reagować w takiej sytuacji?

Jak reagować na ojca córki mojej kobiety. Żyje z kobietą która ma córkę jej ojciec jest o mnie zazdrosny. Ostatnio poprosił mnie o rozmowę w rozmowie prosił o to abym nie mówił do jego córki że ją kocham będąc i... Jak reagować na ojca córki mojej kobiety. Żyje z kobietą która ma córkę jej ojciec jest o mnie zazdrosny. Ostatnio poprosił mnie o rozmowę w rozmowie prosił o to abym nie mówił do jego córki że ją kocham będąc i żyjąc z jej mamą tworząc partnerski związek normalne jest że kocha się też córkę, chodzę z nią Na różne zajęcia odbieram ją ze szkoły, odrabiam z nią lekcje kiedy jej mama jest w pracy. Ojciec dziecka pracuje 400 km od miejsca zamieszkania przyjeżdża do siebie do domu na weekendy i wtedy odbierać dziecko od nas z domu. Dziecko samolubnie do mnie bawi się ze mną trzyma mnie za rękę a ojciec jest oto zazdrosny Jak reagować?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak poradzić sobie z takim uczuciem samotności?

Witam. Postaram się po krótce opisać swój problem, aby nie wchodzić w szczegóły, choć jest on dużo bardziej skomplikowany. Jestem 22-letnim mężczyzną, wysokie stanowisko, najlepszy na kierunku, do tego mam dwie wielkie pasje w swoim życiu. Przez dwa lata czułem... Witam. Postaram się po krótce opisać swój problem, aby nie wchodzić w szczegóły, choć jest on dużo bardziej skomplikowany. Jestem 22-letnim mężczyzną, wysokie stanowisko, najlepszy na kierunku, do tego mam dwie wielkie pasje w swoim życiu. Przez dwa lata czułem się całkiem dobrze, jednakże znowu powraca do mnie problem, z którym musiałem zmierzyć się już dwa lata temu, kiedy przez okres 4/5 miesięcy nie miałem ochoty dosłownie na nic - jedyne na co miałem ochotę to powrót do domu i przysłowiowe "gapienie się" w 4 ściany. Doskwiera mi ciągły lęk przed samotnością. Wielu moich znajomych jest już albo zaręczona albo właśnie planuje ślub, niektóre koleżanki są już nawet w ciąży. Po paru nieudanych relacjach, które nie trwały zbyt długo, mam już po prostu dość, zastanawiam się czy pisana jest mi samotność, bądź jak długo muszę jeszcze się z nią mierzyć, mimo iż doszedłem ciężką pracą tam, gdzie niektórzy chcieliby być przykładowo za kilka następnych lat. Jestem w stanie zaoferować bardzo wiele, od zawsze chciałem mieć jedną kobietę, z którą założę rodzinę i której niczego nie zabraknie - to było i jest w sumie jedno z moich największych marzeń. Chodzenie po imprezach i barach już od dawna mnie nie bawi, raczej zawodowo czy naukowo zadaję się z ludźmi starszymi ode mnie - z rówieśnikami ciężko mi się dogadać. Problem samotności zaczyna mi przeszkadzać w realizacji bieżących obowiązków, ponieważ zaczynam być ciągle zamyślony, nie mam ochoty dosłownie na nic - spotkanie ze znajomymi pomaga na chwilę - wracam do domu i czuję dosłownie to samo uczucie. Do tego głęboko w podświadomości ciągle wspominam mocną pierwszą miłość z czasów licealnych, która oczywiście mocno mnie zraniła i nie potrafię o tym bólu zapomnieć, choć minęło już około 5 lat... Czy ktoś jest w stanie mi pomóc/doradzić? Z góry będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki. Pozdrawiam!
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak długo może utrzymywać się taki stan po rozstaniu z partnerem?

Byłam z swoim byłym chłopakiem ponad 2 lata. Pierwsze półtora roku było rajem na ziemi. Po tym czasie, gdy zaczęłam poruszać temat zaręczyny, ślubu i deklaracji życiowych zaczął się koszmar....wieczne kłótnie, rozstania i powroty, próby naprawienia wszystkiego, miliony obietnic.... W... Byłam z swoim byłym chłopakiem ponad 2 lata. Pierwsze półtora roku było rajem na ziemi. Po tym czasie, gdy zaczęłam poruszać temat zaręczyny, ślubu i deklaracji życiowych zaczął się koszmar....wieczne kłótnie, rozstania i powroty, próby naprawienia wszystkiego, miliony obietnic.... W miedzy czasie zmarła jeszcze moja mama po 2 letniej walce z choroba, byłam podłamana tą sytuacją.... On nie chciał znaleźć kompromisu i wyprowadzić się z miasta w którym mieszkał, bo mieszkał tam z "mamusią" i miał tam swoich znajomych. Ja powiedziałam że zamieszkam w dowolnym miejscu na świecie tylko nie w jego mieście, ponieważ widziałam że środowisko i jego Mama mieli na niego zły wpływ(alkohol, paierosy). Wynikiem tej sytuacji było rozstanie. Nie mam z nim kontaktu od 4 miesięcy, po czym dzień przed wigilią dostałam paczke od niego z częściami do mojego auta, które były u niego(chociaż nie chciałam ich wcale spowrotem, sam bez pytania zapakowal i wysłał). Pomimo całego zła jakie mnie spotkało wchodzę czasem na jego facebooka i patrze co u niego, i czasem tęsknię, szczególnie kiedy jestem sama. Czy to normalne ? Jak długo taki stan będzie się utrzymywał? Dziękuję za odpowiedź.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Co znaczą takie napady śmiechu lub płaczu u mamy?

Witam, moja mama ma 65 lat i od bardzo długiego czasu miewa stany śmiechu po czym płacze i po chwili zachowuje się jakby nic się nie stalo. Dzieje się to w różnych sytuacjach np. Przy obiedzie, w odwiedzinach itp. Proszę o nakuerowanie czego to objaw i gdzie się udać. Dziękuję
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Jak poradzić sobie z tym uczuciem zagubienia?

Zaczynając od początku problem pojawił się już jak byłam dzieckiem . Mam 2 rodzeństwa jestem najmłodsza i jedyna dziewczyna. Cale życie było mi powtarzane że jestem najgorsza i bez sensu , a to że jestem marginesem społecznym było mi wbijane... Zaczynając od początku problem pojawił się już jak byłam dzieckiem . Mam 2 rodzeństwa jestem najmłodsza i jedyna dziewczyna. Cale życie było mi powtarzane że jestem najgorsza i bez sensu , a to że jestem marginesem społecznym było mi wbijane jak mantrę , w wieku 12 lat musiałam sobie sama wyjmować kawałki szkla z policzka bo moja rodzicielka rozbiła na mnie szklanke bo byłam chora i nie chciałam przygotowac starszemu bratu obiadu . dopókii nie skończyłam 14-15 lat byłam gnojona na wszelkie sposoby ale wierzyłam że to moja wina. Później obrałam sobie za cel pokazanie że wszyscy się mylili i że mogę być za wszelką cenę najlepsza we wszystkim . Przez co zaczęłam sprawac problemy. Później już poszło lawinowo , bardzo złe towarzystwo,używki . Aż się nie wyprowadziłam w wieku 17lat , szybkie życie ciągnęło sie za mną aż do zeszłego roku a dokładniej października 2018 kiedy to otworzyłam własny salon Barbarski , przy okazji zeszłam się ze swoim narzeczonym który mnie znał od 9lat , przy nim moja skorupa niezniszczalnej kobiety zaczęła topniec , jak to ja mówię skończyły mi się kody na niezniszczalność. I teraz jestem w totalnym chaosie, bo poznaje normalne życie, nie wiem kim jestem,nic o sobie nie potrafię powiedzieć. Najłatwiej zakładać maskę 'dawnej mnie' co już też działa na mnie tak że najlepiej bym strzeliła sobie kulkę w łeb . Czuję się totalnie zagubiona , coś co dawało mi szczęście kiedyś teraz jest utrapieniem. Mam w sobie tylko 3 uczucia ogromną miłość do narzeczonego i psa, chęć ogromnej zemsty na tych co mnie skrzywdzili i gniew . Do tego wszystkiego w głowie mam że moi rodzeni bracia nabrali na mnie kredyty bez mojej wiedzy , wykorzystali momnet kiedy mi zależało na odzyskaniu ich . Nie spodziewałam się że ja jako twardzielka poznam kiedyś miłość ,wsparcie . Tyle że dalej nie umiem z tego korzystać i nie mogę w tym całym chaosie odnaleźć siebie ...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak poradzić sobie po zranieniu przez bliską osobę?

Witam. 3 miesiące temu doznałam ogromnych krzywd od osoby, którą darzyłam ogromnym uczuciem. Od tego momentu nie potrafię żyć, normalnie funkcjonować. Próbowałam wychodzić, robić coś ze sobą ale to nie pomagało. Zamknęłam się w domu. Nigdzie nie wychodzę. Codziennie płaczę... Witam. 3 miesiące temu doznałam ogromnych krzywd od osoby, którą darzyłam ogromnym uczuciem. Od tego momentu nie potrafię żyć, normalnie funkcjonować. Próbowałam wychodzić, robić coś ze sobą ale to nie pomagało. Zamknęłam się w domu. Nigdzie nie wychodzę. Codziennie płaczę i analizuje wszystko, obwiniam siebie. Rodzina nie daje już rady mnie pocieszać. Moja wartość o sobie spadła do zera. Nic mnie nie cieszy. Byłam u psychiatry, ale leków nie mogę przyjmować. Mam wrażenie, że wszyscy mi źle życzą, nienawidzą, nie lubią, śmieją się ze mnie, ciągle myślami błądzę bo przeszłości i po tym co się stało. Nie daje już rady. Chciałabym po prostu już o tym nie myśleć i zacząć żyć tak jak kiedyś.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Czy moja córka po terapii będzie mogła kontynuować studia medyczne?

Moja córka, studentka 4 roku medycyny próbowała popełniać samobójstwo, czy po terapii będzie mogła kontynuować studia medyczne?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak jeszcze leczyć nerwicę lękową?

Witam zmagam się z nerwicą lękowa od kilku lat, ostanie pół roku mam wrażenie że ja chciałbym się czymś zająć, a mój umysł czy głos wewnętrzny, może wewnętrzny krytyk szuka ciagle zagrożenia, analizuje która myśl mnie wystraszyć może czego się... Witam zmagam się z nerwicą lękowa od kilku lat, ostanie pół roku mam wrażenie że ja chciałbym się czymś zająć, a mój umysł czy głos wewnętrzny, może wewnętrzny krytyk szuka ciagle zagrożenia, analizuje która myśl mnie wystraszyć może czego się boję, nie mogę tego zatrzymac, mniewam sny ciężkie, jest em zalekniony i przerażony, że to już nie przejdzie, że ciągle będę myślał, to działa jakby bez mojej kontroli ja chcę jedno a ten umysł czy głos w mojej głowie bo niewiem jak to nazwać jakby chciał żebym na sile zwariował, bal się, niemand ochoty na nic nie spotykam się z niikim, nie chcę żeby ludzie widzieli że jestem jakiś chory
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Patronaty