Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 2 3 1

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Konsultacje psychologiczne: Pytania do specjalistów

Dlaczego nie mam motywacji do nauki?

Jestem dziewczyną i mam zaniedługo 18. Uczeszczam do 2 liceum ale nie mam motywacjii do nauki. Czuję że to nie ma sensu bo świat jest chory nie umiem mentalnie zamienic sie juz w dorosłą osobę czuję że to wszystko jest... Jestem dziewczyną i mam zaniedługo 18. Uczeszczam do 2 liceum ale nie mam motywacjii do nauki. Czuję że to nie ma sensu bo świat jest chory nie umiem mentalnie zamienic sie juz w dorosłą osobę czuję że to wszystko jest przeciwko mnie. Nie radzę sobie z emocjami mam problemy w kontaktach z rówieśnikami ciągle szukam różnych zainteresowań i różne drogi ale mam słomiany zapał i czuje bezsens. Czy cos ze mna jest nie tak? Nie mam już siły. Kusi mnie czasem by wejsc w jakis swiat narkotykow czy cokolwiek bo nie widze sensu by istniec.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

W jaki sposób leczyć stany lękowe?

dzień dobry.mam taki problem za czełam chrumkać.byłam z tym powodem u psychiatry i powiedział że może to być,stany lenkowe .brałam leki pramosan.teraz jutro idę na wizytę do psychiatry.nie wiem czy to mi coś da .teraz byłam chora z tem.39 stopni... dzień dobry.mam taki problem za czełam chrumkać.byłam z tym powodem u psychiatry i powiedział że może to być,stany lenkowe .brałam leki pramosan.teraz jutro idę na wizytę do psychiatry.nie wiem czy to mi coś da .teraz byłam chora z tem.39 stopni przez 6 dni ,brałam antybiotyk 3 dni sunamed 500mg.izrobiłam w poniedziałek wyniki mam mniej krwinek i chlesterol jest niższy .co to morze być
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Ingarden
Mgr Anna Ingarden

Czy czekać na przypływ instynktu macierzyńskiego?

Mam 28 lat, czuje nacisk otoczenia do podjęcia decyzji o posiadaniu dziecka. A ja bardzo często myślę o tym, jakby to było gdyby mały człowiek pojawił się w moim życiu, jak bardzo bym je kochała za to że jest i... Mam 28 lat, czuje nacisk otoczenia do podjęcia decyzji o posiadaniu dziecka. A ja bardzo często myślę o tym, jakby to było gdyby mały człowiek pojawił się w moim życiu, jak bardzo bym je kochała za to że jest i że mogę je ukształtować, wychować i że będę dla niego najważniejsza osoba na świecie. Będę mu potrzebna. Jednak przeraża mnie myśl o zmianach jakie decyzja ta za sobą niesie. Począwszy od zajścia w ciążę gdzie moje ciało się zmieni a burza hormonów może źle wpłynąć na moją rozhuśtana psychikę (walczę z nerwica). Boję się "czuć się" chora a potem gdy pojawi się już nową istota jak to wpłynie na moje relacje rodzinne, już nie będę najważniejsza dla moich rodziców czy partnera. Boję się że zostanę zepchnięta na margines i traktowana tylko jako dodatek do dziecka. Boję się że będę żałować swojej decyzji pomimo tego że często wyobrażam sobie siebie z maluchem u boku jak pokazuje mu świat i uczę go wszystkiego. Boję się podjąć decyzję, czy to normalne, czy potrzebuje psychoterapia czy czekać na przypływ instynktu macierzyńskiego kiedy będę chciała być mamą mimo wszystko? Czy kiedyś nadejdzie?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Dlaczego nie akceptuję siebie?

Jestem gejem, DDA i skończyłem studia i szukam pracy. Jestem w martwym punkcie i nie wiem co robić. Nie akceptuję siebie, mam niskie poczucie własnej wartości, nie widzę dla siebie przyszłości, mam hustawki nastroju. Cierpię na lekki lęk społeczny, wychodzę... Jestem gejem, DDA i skończyłem studia i szukam pracy. Jestem w martwym punkcie i nie wiem co robić. Nie akceptuję siebie, mam niskie poczucie własnej wartości, nie widzę dla siebie przyszłości, mam hustawki nastroju. Cierpię na lekki lęk społeczny, wychodzę z domu, ale cały czas z tyłu głowy mam myśl-co inni powiedzą. Dotarłem do takiego punktu, że sam sobie nie poradzę. I tutaj pytanie czy ktoś poleciałby mi sprawdzonego specjalistę, który mógłby mi z moimi problemami ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy wyjdę z depresji?

Witam mam oCd i z tego powstałą mi depresja:(.Czy mogę iść do kliniki leczenia OCD?,dzięki leczeniu tam też wyjdę z depresji?,bo nie miałam prób samobójczych ani samookaleczeń,czy jakiś napadów,ale nie stać mnie na rzetelna psychoterapię nie mam siły na... Witam mam oCd i z tego powstałą mi depresja:(.Czy mogę iść do kliniki leczenia OCD?,dzięki leczeniu tam też wyjdę z depresji?,bo nie miałam prób samobójczych ani samookaleczeń,czy jakiś napadów,ale nie stać mnie na rzetelna psychoterapię nie mam siły na nią.Brałam asentrę dwa mies i po niej jest gorzej:(,ten lek nie działą,nasiliły mi się obsesje i max senność,koszmar
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Szlasa
Mgr Joanna Szlasa

Czym spowodowane są napady głodu?

Witam, od ok. 6 miesięcy, mam duży stres w szkole, czasami 5 dni w tygodniu śpię po 4-5 godzin, mam zmienny nastrój, potrafię płakać bez powodu albo ten powód jest malutki, ostatnio zauważyłam u siebie napady głodu, nawet gdy godzinę... Witam, od ok. 6 miesięcy, mam duży stres w szkole, czasami 5 dni w tygodniu śpię po 4-5 godzin, mam zmienny nastrój, potrafię płakać bez powodu albo ten powód jest malutki, ostatnio zauważyłam u siebie napady głodu, nawet gdy godzinę przed takim napadem się bardzo najadłam. Czym to może być spowodowane?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Jak leczyć śnieg optyczny, męty, deralizacje i depersonalizacje?

Witam Mam śnieg optyczny ,męty,deralizacje i depersonalizacje. Zmiany w mieszane alpha i beta w EGG oraz zmiany w QEGG po przerywane połączenia w płatach czołowych i przed czołowych oraz skroniowych . Pozrywana jest łączność miedze tyłem mózgu a przodem. Robiłem... Witam Mam śnieg optyczny ,męty,deralizacje i depersonalizacje. Zmiany w mieszane alpha i beta w EGG oraz zmiany w QEGG po przerywane połączenia w płatach czołowych i przed czołowych oraz skroniowych . Pozrywana jest łączność miedze tyłem mózgu a przodem. Robiłem ostatnio 2 badania VEP w porządku . Badanie ERG wykazało widoczną dysproporcje w wartości odpowiedzi między oczami . Niższe parametry dla OP . Odpowiedź skotopowa i fotopowa w normie. Co oznacza wynik ERG?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Tomasz Budlewski
Lek. Tomasz Budlewski

Jak rozpoznać molestowanie?

Mam pytanie osoba ma zakaz zbliżania do byłej partnerki i spotyka sie z córka w osierodku córka ma 4 lata bierze ja na barana i po jakims czasie ma ispiracje seksualne i ja podżuca zeby było jej dobrze w tym... Mam pytanie osoba ma zakaz zbliżania do byłej partnerki i spotyka sie z córka w osierodku córka ma 4 lata bierze ja na barana i po jakims czasie ma ispiracje seksualne i ja podżuca zeby było jej dobrze w tym mysli ze jeszcze bardziej ja zblizy do siebie dodam ze nigdy jej nic nie wkładał w miejsca imntymne i nigdy ona go nie dotykała w miejsca intymne czy to jest molestowanie prosze o odpowiec?
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Dr n. med. Krzysztof Gierlotka
Dr n. med. Krzysztof Gierlotka

Co zrobić, jeśli mąż się nade mną znęca?

Witam serdecznie.Od 3 lat mój mąż znęca się psychicznie od nie dawna zaczął mnie bic i grozić że mnie zabije,poszłam po 7latach opieki w domu nad dziećmi do pracy i wtedy się zaczęło.Do tego mamy dwójkę dzieci starszego syna ojciec... Witam serdecznie.Od 3 lat mój mąż znęca się psychicznie od nie dawna zaczął mnie bic i grozić że mnie zabije,poszłam po 7latach opieki w domu nad dziećmi do pracy i wtedy się zaczęło.Do tego mamy dwójkę dzieci starszego syna ojciec nastawia przeciwko mnie i zamyka to na klucz w pokoju.Sa u nas ciągle interwencje policji które nie przynoszą skutku a wręcz przeciwnie jest po nich jeszcze gorzej.Maz przyjmuje leki na uspokojenie i ma Myśl i samobójcze.Prosze o pomoc co mogę jeszcze w tej sprawie zrobić zanim dojdzie do tragedii.
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Agata Pacia (Katulska)
Mgr Agata Pacia (Katulska)
Mgr Teresa Kała
Mgr Teresa Kała

Co powoduje podobne problemy z koncentracją i pamięcią krótkotrwałą?

Witam☺ bardzo zainteresował mnie wpis pod tytułem "Co powoduje problemy z koncentracją i pamięcią krótkotrwałą". Niektóre moje problemy są bardzo podobne, dlatego poszukiwałam właśnie wpisów dot.kłopotów z pamięcią. Często zdarza mi się tracić kontakt z tym co się dzieje tu... Witam☺ bardzo zainteresował mnie wpis pod tytułem "Co powoduje problemy z koncentracją i pamięcią krótkotrwałą". Niektóre moje problemy są bardzo podobne, dlatego poszukiwałam właśnie wpisów dot.kłopotów z pamięcią. Często zdarza mi się tracić kontakt z tym co się dzieje tu i teraz i kontekstu rozmowy. Potem nie pamiętam nawet, jaki wątek zgubiłam i dlaczego nie mam nagle wspólnego tematu z ludźmi, z którymi rozmawiałam przed chwilą. Również "zawieszam się" często i odpływam myślami. Wprawdzie nie zapominam czynności, które przed chwilą robiłam, ale wiele czynności wykonuję powoli, a jak szybko, to niedokładnie. Często obserwuję u siebie spadek motywacji, jeśli jest motywacja do działania, to chyba jest to jedyny sposób, aby robić coś w szybkim tempie. Mam trudności z zapamiętaniem informacji, nawet tych, które mnie interesują. 
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy osoba może zacząć psychoterapię?

Witam serdecznie. Moja siostra (23 lata) ma stwierdzona depresje lekowa (mobbing w pracy, alkohol) od 4 miesiecy. 2 miesiace przed diagnoza zaczely sie objawy psychosomatyczne ( omdlenia, problemy z sercem, bezsennosc - czasami spala tylko 1-2h w... Witam serdecznie. Moja siostra (23 lata) ma stwierdzona depresje lekowa (mobbing w pracy, alkohol) od 4 miesiecy. 2 miesiace przed diagnoza zaczely sie objawy psychosomatyczne ( omdlenia, problemy z sercem, bezsennosc - czasami spala tylko 1-2h w nocy). Ogolnie byla podrazniazniona. Ogolnie nie miala widocznych stanow depresyjnych. W koncu po setce badac dostala skierowanie do psychiatry. Dostala Lorezepaan ( 1mg) ,Perazin 25 mg i antydepresant (escitalopram 10 mg)a i tabletki ( Nasen) Po uslyszeniu diagnozy doslownie stracila sens do zycia. Wstydzi sie tej choroby, , po przeczytaniu ulotek z lorezepanu, gdzie pisalo ze to sa leki na schizofrenie jescze gorzej sie poczula. Nasen brala okolo 1,5 miesiaca i teraz okolo raz w tygodniu jak nie moze zasnac. Ogolnie od miesiaca czasu budzi sie nad ranem 5-6 godzina i juz nie moze spac i wtedy ma najwieksze leki. Poszla na chorobowe i juz wiedziala, ze nie wroci do starej pracy. Ogolnie stala sie obojetna i miala pare epizodow depresyjnych. Po 6 tyg lekarz kazal odstawic tez Lorezepaan ( tylko przepisal w naglym stanach leku - jedna po jezyk) i bierze do dzisiaj dalej perazine i antydepressant. Ogolnie juz teraz jest lepiej stala sie samodzielna. Objawy psychosamotyczne po miesiacu czasu ustaly. Zaczela mowic o myslach samobojczych. Bardzo sie w to zaagazowalam emocjonalnie. Juz teraz staram sie juz z nia nie rozmawiac o samopoczuciu itp. wiem ze nie jestem profesjonalista. Lecz ona nie chce isc na psychoterapia. Mowi, ze sie nie bedzie mogla otworzyc przed obca osoba.. Wiem, ze nie powinnam brac odpowiedzialnosci za nia, bo sie sama skrzywdze. Dlatego za kazdym razem jak ona mowi o samopoczuciu to mowie ze nie jestem specjalista i moj subiektywizm nie pozwala o tym rozmawiac. itp. Widze, u niej takie otepienia. Zawsze byla energiczna i inteligetna dziewczyna. Dodam,ze podczas Swiat Bozego Narodzenia miala ciezki epizod depresyjny. Tata dal jej jedno tabletke Lorezepanu pod jezyk, bo juz nie wdzialal co robic. Rano obudzila sie w ciezkim w stanie a po tej tabletce automatyczne miala stan euforyczny, mowila ze juz zdrowa, ze koniec z depresja. To nie byl naturalny stan. Moja pytanie czy mlodej dziewczynie tez byscie dali lorezepaan. Ona nie slyszala zadnych glosow tylko psychosomatyczne objawy byly. Czemu psychiatra ( moj tata zawsze podczas rozmowy jest) nic nie mowi o psychoterapii ? Po jakims czasie powinna tam pojsc i czy jest sens ja namawiac czy wogole powinnam odpuscic w namawianiu jej zeby pojsc do psychologa. Wiem, ze czlowiek zeby sie lepiej poczuc szuka swoich teorii, ale boje sie, ze ona za ciezkie tabetki dostala. Pozdrawiam serdecznie.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy znowu mogę wpaść w depresję?

Dzień dobry. Kilka razy próbowałam tu coś napisać, ale za każdym razem kasowałam. Mój problem jest złożony i bardzo mnie to męczy, ale napiszę w skrócie o najważniejszych kwestiach. Mam 27 lat, dwójkę dzieci i męża, których kocham nad życie... Dzień dobry. Kilka razy próbowałam tu coś napisać, ale za każdym razem kasowałam. Mój problem jest złożony i bardzo mnie to męczy, ale napiszę w skrócie o najważniejszych kwestiach. Mam 27 lat, dwójkę dzieci i męża, których kocham nad życie i są moim spełnieniem marzeń. Po pierwszej ciąży miałam różne problemy natury psychicznej - przede wszystkim przez różne dziwne dolegliwości (wykonałam badania i wszystko jest ok) wmawiałam sobie straszne choroby i bardzo się bałam, że zostawię najbliższych. Pomogły mi wizyty u neurologa i psychiatry i poczułam się trochę lepiej, choć lęki zawsze gdzieś tam mi towarzyszyły. Teraz jest gorzej - nawet najmniejsza ranka czy katar u mnie czy u dzieci powodują myśli o najgorszym. Dodatkowo obwiniam się za wszystko co się dzieje w naszym życiu, nawet za rzeczy, na które nie mam wpływu, poza tym nic złego tak naprawdę się nie dzieje. Ale jak myślę o przyszłości to patrzę na nią z przerażeniem. Boję się, że coś przeoczę, coś zaniedbam i z mojej winy coś się stanie. Np. w nocy wstaję wiele razy, żeby sprawdzić, czy córki oddychają... ale to jeden z wielu przykładów. Ciągle staram się być czujna i myśleć o każdej najmniejszej rzeczy, nawet o całkiem błahych (dla mnie wydają się ważne, ale mąż mówi, że nie są i że nikt by się tym nie przejmował). To mnie wykańcza, bo często płaczę i jestem przygnębiona. A to wszystko zaczęło się chyba po śmierci mojej mamy, kiedy to właśnie nic nie zrobiłam, a miałam przeczucia. Moja mama skarżyła się na ból łydek. Mogłam zaprowadzić ją do lekarza. Zmarła nagle na zator płucny. Zawsze sobie to wyrzucam. Chociaż nie wiem, czy to jest przyczyna tych lęków. Może też mi po prostu brakuje kogoś takiego jak ona. Czasem wydaje mi się, że mąż mnie nie rozumie i że jestem sama, że on nie angażuje się tak mocno jak ja w życie rodzinne, przez co każda decyzja jest na mojej głowie. Jest mi ciężko, bo chciałabym sobie pomóc, ale nie wiem jak. Czuję, że potrzebuję psychoterapii, ale mimo że mąż nie zarabia najgorzej, to przy dwójce dzieci nie stać mnie na regularną prywatną psychoterapię. Nie wiem, jakie kroki powinnam zrobić, gdzie powinnam się zgłosić, bo boję się, że znów wpadnę w depresję, a mam ukochaną rodzinę i nie mogę sobie na to pozwolić.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy mój bratanek nie przejawia pewnych cech autystycznych?

Witam. Moj bratanek ma blisko 4,5, roku i nie mowi. Tzn potrafi wypowiedziec kilka bardzo prostych slow ale robi to niewyraznie. Nie potrafi zlozyc zdania, zadac pytania. Na wiele rzeczy mowi po swojemu. Nie zglasza potrzeb fizjologicznych nadal zalatwia sie... Witam. Moj bratanek ma blisko 4,5, roku i nie mowi. Tzn potrafi wypowiedziec kilka bardzo prostych slow ale robi to niewyraznie. Nie potrafi zlozyc zdania, zadac pytania. Na wiele rzeczy mowi po swojemu. Nie zglasza potrzeb fizjologicznych nadal zalatwia sie w pampersa. Potrafi powiedziec kilka kolorow ale tylko po angielsku i niewyraznie. Mam wrazenie ze w wielu przypadkach omija pierwsza litere. Jego brat ma zdiagnozowany zespol Aspergera jednak maja innych ojcow. Dziecko wykonuje polecenia ale nie potrafi komunikowac sie za pomoca slow. Zastanawia mnie czy moj bratanek nie przejawia pewnych cech autystycznych? Prosze o jakies wskazowki co nalezy zrobic by poprawic jego komfort zycia. Pozdrawiam
odpowiada 6 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
mgr Agnieszka Sulik
mgr Agnieszka Sulik
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Anga Aleksandrowicz
Mgr Anga Aleksandrowicz
Mgr Agata Majda
Mgr Agata Majda

Czy nadal próbować tej relacji?

Witam. Mam pewien problem z moją dziewczyną. Nie mam już pojęcia co robić dlatego tutaj pisze. Jesteśmy razem 2 lata i wydaje mi sie ze mnie zdradza i oszukuje, mieszkamy razem i pracujemy za granicą. Kiedy kończymy prace ja z... Witam. Mam pewien problem z moją dziewczyną. Nie mam już pojęcia co robić dlatego tutaj pisze. Jesteśmy razem 2 lata i wydaje mi sie ze mnie zdradza i oszukuje, mieszkamy razem i pracujemy za granicą. Kiedy kończymy prace ja z reguły robie porządki w domu, wyskocze do sklepu, pójdę na siłownię, a ona caly czas siedzi nic nie robi, czyta niby artykuły i caly czas w telefonie. Blokuje telefon, zebym nie mial do niego dostępu. A kiedy sie trochę pokłócimy to po kilku minutach już dzwoni i rozmawia ze swoim byłym. Wiele razy próbowałem odpuścić już i to olać ale wtedy Ona przychodziła i przepraszala. Dodam że sytuacja sie powtórzyła juz dziesiątki razy. Kocham ją i jestem do niej przywiązany ale to nie może tak być jeżeli Ona tego nie czuję. A więc pytanie krótkie. Olać czy sie dalej denerwować i próbować ?
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
mgr Agnieszka Sulik
mgr Agnieszka Sulik

Czy można całkiem zaleczyć objawy depresji?

Mam depresje od rozwijającej się OCD i trwającej ok 2,5roku.Czy można całkiem zaleczyć objawy depresji,by mieć sile chodzić na psychoterapie odnośnie tych obsesji i natręctw
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Dlaczego mimo terapii utrzymują się natrętne myśli?

Witam.Od 5lat uczęszczam na terapię psychodynamiczna.Lubie terapeutkę swobodnie się przy niej czuje.Ale już nie mam ochoty tam chodzisz rozgrzebywać i w kółko mówić o tym samym.Msm wrażenie że nie wniesie ona nic więcej.Najgorsze jest to ze objawy się utrzymuja leki... Witam.Od 5lat uczęszczam na terapię psychodynamiczna.Lubie terapeutkę swobodnie się przy niej czuje.Ale już nie mam ochoty tam chodzisz rozgrzebywać i w kółko mówić o tym samym.Msm wrażenie że nie wniesie ona nic więcej.Najgorsze jest to ze objawy się utrzymuja leki bóle w ciele natrętne myśli które mnie straszą.Vzemu terapia mi nie pomogła.Czemu znowu jestem w punkcie wyjścia.Dziekuje za odpowiedz
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Jak najwięcej korzystać z życia?

Brak znajomych Mam 20 lat i właściwie powinnam w tym wieku jak najwięcej korzystać z życia, ale czas głównie zajmuje mi praca, nauka, chłopak i siłownia. Nie mam znajomych, kontakty zawsze się urywały, najczęściej po szkole, teraz na studiach nie... Brak znajomych Mam 20 lat i właściwie powinnam w tym wieku jak najwięcej korzystać z życia, ale czas głównie zajmuje mi praca, nauka, chłopak i siłownia. Nie mam znajomych, kontakty zawsze się urywały, najczęściej po szkole, teraz na studiach nie potrafię się otworzyć, bo za każdym razem gdy to robiłam odwracało się to przeciwko mnie. Chciałabym wyjść czasem na kawę lub porozmawiać z kimś innym, a nie tylko polegać na chłopaku. Może brak akceptacji też ma na to wpływ? Nie wiem co z tym zrobić,
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej

Jak sobie pomóc z huśtawką uczuć?

Mój Były z którym byłam 4 lata i mamy syna choć nie mieszkaliśmy razem nigdy..odezwał się do mnie po prawie roku..zostawiłam go bo. Nie starał się dla mnie wyzywal mnie.teraz mam kogoś i kocham bardzo..ale były się pojawił mówi że... Mój Były z którym byłam 4 lata i mamy syna choć nie mieszkaliśmy razem nigdy..odezwał się do mnie po prawie roku..zostawiłam go bo. Nie starał się dla mnie wyzywal mnie.teraz mam kogoś i kocham bardzo..ale były się pojawił mówi że chce walczy dla nas i że wrócę w końcu do niego ..kilka razy mówiłam mu znowu ze kocham go pon czym zalowalam i szkoda było mi obecnego faceta .po czym po paru dniach znowu spotkałam się z byłym i mówiłam jak kocham ...niej wiem co mam zrobić .były tak mną kręci mówi że zaś że będziemy razem nie wiem co czuje ...zależy mi na obecnym A żal mi byłego ..wieszal się jak nie był.już ze mną i ciał ręce...skrzywdził mnie też ale teraz się stara nadgorliwie..a ja mam chustawke uczuć
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Irena Mielnik - Madej
Mgr Agnieszka Galas - Konsor
Mgr Agnieszka Galas - Konsor

Co jest przyczyną koszmarów sennych?

Witam. Jestem kobietą, mam 24 lata i od pewnego czasu mam sny, które po czasie się sprawdzają oraz odczuwam stres, strach, niepokój przed zdarzeniem (sytuacją) która zdarzy w ciągu kilku minut, godzin maksymalnie dnia. Co z tym zrobić? Co może być przyczyną? Czy to się jakoś leczy?
odpowiada 3 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Agata Pacia (Katulska)
Mgr Agata Pacia (Katulska)
dr n. med. Lech Popiołek
dr n. med. Lech Popiołek

Czy mogę porzucić naukę?

Pragnienie porzucenia nauki w szkole. Z tego co się orientuję nie jestem pierwszą osobą w nastoletnim wieku, która boryka się z tym problemem. Niestetety mając za sobą długie refleksje i rozważania wielu alternatyw, zataczam kółko kończąc moją myślową podróż w... Pragnienie porzucenia nauki w szkole. Z tego co się orientuję nie jestem pierwszą osobą w nastoletnim wieku, która boryka się z tym problemem. Niestetety mając za sobą długie refleksje i rozważania wielu alternatyw, zataczam kółko kończąc moją myślową podróż w jednym punkcie. Ciągle dochodzę do wniosku, że to wszystko jest dla mnie kulą u nogi. Za parę miesięcy kończę 19 lat, chodzę do szkoły plastycznej, do której nabór jest przepełniony i co roku o jedno miejsce walczą trzy osoby. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że to nie jest sukces dla mnie. Ba, to spełnienie jednego z większych marzeń z dzieciństwa. Skończyłam pierwszy semestr trzeciego roku, przede mną jeszcze jedna klasa, a ja zamiast się skupiać na dokończeniu tego co zaczęłam, pragnę to rzucić. Czuję, że nic nie robię ze swoim zyciem. Nie mam mozliwości pójścia do pracy, gdyż profil na którym jestem wymga wielu godzin i pracy poza szkołą. Wykańcza mnie zależność, uczucie, że nic nie mogę z tym zrobić. Mam przymus nauki i koniec. Od trzeciej gimnazjum chodzę do szkoły w kratkę. Moje najlepsze rysunki powstają w czasie, kiedy wagaruję. Mam świadomość, że się opuszczam w nauce, że moje oceny wyglądają jak jakaś komedia, że zarzucono mi nawet nieklasyfikację z przedmiotu. Nauczyciele uważają, że jestem leniwa. Może i mają rację, może nie potrafię się odnależć w tym wszystkim. Siedząc w sobotę wieczór moją głowę przepełniaja myśli co muszę już zrobić, czego muszę się nauczyć i uzupełnić. W rezultacie nie robie nic, liczę się z konsekwencjami, świadomie wszystko robię i tylko się śmieję z żenady jaką reprezentuję. Minęły święta, 1 stycznia siedziałam w pokoju ogarnięta uczuciem beznadziejności, że pomimo dłuższej przerwy od szkoły nadal nie czuję się wypoczęta. Potrzebowałam miesiąca. Akurat przechorowałam dwa tygodnie i zaczeły się ferie. Dopiero wtedy chwyciłam ponownie za ołówek, zaczęłam planować, ruszyłam się z miejsca. Moje dni już nie wyglądały jak siedzenie przed komputerem czy chodzenie z pomieszczenia do pomieszczenia i udawaie, że coś robię. Teraz czas wolny dobiega końca, a ja czuję się tak jak przed świętami. Z kim nie porozmawiam słyszę "papierek się przyda". To fakt. Jednakże czy w branży artystycznej jest to aż tak ważne? Z tego co wiem to moja twórczość jest moją wizytówką, portfolio, doświadczenie. A nie karteczka z potwierdzeniem, że przewegetowałam cztery lata rozmyślając nad swoim życiem w plastyku i dołowaniu się. Dobry artysta to ten, który ćwiczy, który udoskonala się w fachu. Co ja robię? Nie potrafię się nawet zmusić. Przed plastykiem byłam samoukiem, sama zdobywałam wiedzę i wprawę w zakresie sztuki. Przyszłam do szkoły z wyprzedzeniem rówieśników o jakies 2-3 lata. A teraz? Stoję w miejscu, opuściłam się. Potrzebuję rady, ale nie zwykłej wzorowej rady, która będzie brzmieć "szkoła jest ważna, musisz ją skończyć". Tylko rady i jednocześnie spojrzenia na to z bardziej intyicyjnej strony. Widok z trzeciej osoby. Czy jest sens wałkowania tego samego, nadzieii, że się przetrwa czy wzięcia sprawy w swoje ręce i zaryzykowanie? Boję się drugiego wyjścia, ale wydaje mi się na swój sposób lepsze niż zabawa w coś co się nazywa szkołą.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Magdalena Golicz
Mgr Magdalena Golicz
Patronaty