Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 6 6 9

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Jak leczyć ten lęk przed wychodzeniem z domu?

Witam od 8 miesięcy mam strach przed opuszczeniem domu pojawia się ( Szybkie bicie serca i nie raz zawroty głowy i strach ze zaraz zemdleje) Staram się wychodzić co jakiś czas ze śmieciami do bliskiego sklepu. Nie raz pojadę do... Witam od 8 miesięcy mam strach przed opuszczeniem domu pojawia się ( Szybkie bicie serca i nie raz zawroty głowy i strach ze zaraz zemdleje) Staram się wychodzić co jakiś czas ze śmieciami do bliskiego sklepu. Nie raz pojadę do rodziny autem. Lęk pojawił się u od wtedy gdy zażyłem mefedronu( Małą ilość) Miałem uczucie wtedy jakbym miał zaraz zemdleć szybko biło serce po około 20 minutach wszystko się uspokoiło i wróciłem do domu. Następnego dnia pojechałem do koleżanki pod wieczór złapał mnie atak (kołotanie serca zawroty głowy i nie wiedziałem co się ze mną dzieje) Od tego szpitala zaczą się koszmar.Nie wiem rozmawiałem z rodzicami i w przyszłym tygodniu jadę do psychologa mu wytłumaczyć wszystko co i jak mam bardzo dużo planów na życie i chciałbym to wyleczyć. Długo takie lęki sie leczy? Dodam że w domu czuje się dobrze nie raz nie mam żadnych napadów ani nic mi nie dolega nie raz głowa zaboli ale apap pomoże
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy to na pewno jest nerwica?

Witam.Lecze się na nerwicę i fobie dziś niby wszystko było ok i nagle oblały mnie poty,serce zaczęło mi walić i zaczęłam kasłać,oraz drżenie rąk.Czy to nerwica ?bo mój lekarz każdą moją przypadłość zwala na nerwicę a ja już nie jestem pewna.Dodam jeszcze, że cały czas jestem zmęczona.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy mogę być uzależniona?

Witam jestem mamą bliźniaczek . Ale o dzieci starałam się od 10lat i udało się . Gdzieś tam w środku jestem szczęśliwa a w realnym świecie rodzina mojego męża i on sam mnie dołuje . Nie śpię od 4lat spokojnie... Witam jestem mamą bliźniaczek . Ale o dzieci starałam się od 10lat i udało się . Gdzieś tam w środku jestem szczęśliwa a w realnym świecie rodzina mojego męża i on sam mnie dołuje . Nie śpię od 4lat spokojnie . Ja osobiście nie mam mamy i nie mam gdzie uciec z dziewczynami by mieć trochę czasu dla siebie a rodzina mojego męża mnie nie lubi . Byłam raz u psychologa ale nie umie się przełamać na sesję i pokierował mnie do psich artyka mam leki ale dalej nie daje sobie rady i zaczęłam pić alkohol wiem że to na krótkim metę uspokojabul ale boje się że Zacznę pić jak mój ojciec . A mój mąż nie jest dlanie sparciem
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Jak mam reagować na taką decyzję chłopaka?

Witam! Mam poważny problem z byłym już chłopakiem. Kiedy po dwóch dniach nieodzywania się do mnie i wyłączenia przed dzień telefonu, udałam się do niego. Wtedy dowiedziałam się ze mnie nie kocha, ze jest 100% pewny tego i czeka na... Witam! Mam poważny problem z byłym już chłopakiem. Kiedy po dwóch dniach nieodzywania się do mnie i wyłączenia przed dzień telefonu, udałam się do niego. Wtedy dowiedziałam się ze mnie nie kocha, ze jest 100% pewny tego i czeka na pewno ktoś lepszy odemnie. Czy mógł sobie tego nie przemyśleć? Jak się prawidłowo zachować? Za kilka dni odbiera swoje rzeczy z jego mieszkania.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Czy te biegunki mogą mieć związek z zaburzeniami lękowymi?

Witam. Mam 19 lat. Od kilku lat zmagam się z zaburzeniami lękowymi, depresją i co u mnie najgorsze, hipochondrią oraz kancerofobią. Od bardzo długiego czasu zauważam u siebie częste biegunki oraz przy normalnym stolcu, dużą ilość śluzu.. Odżywiam się... Witam. Mam 19 lat. Od kilku lat zmagam się z zaburzeniami lękowymi, depresją i co u mnie najgorsze, hipochondrią oraz kancerofobią. Od bardzo długiego czasu zauważam u siebie częste biegunki oraz przy normalnym stolcu, dużą ilość śluzu.. Odżywiam się normalnie, czasem niezbyt zdrowo. Czy mam się bać? Czy jest to objaw, który może współuczestniczyć przy większym stresie spowodowanym zburzeniami lękowymi?

Jak mniej stresować się kierowniczką?

Witam. Mam 23 lata, jestem kobietą. Pracuje w Call Center od 8 miesięcy, jako sprzedawca ubezpieczeń przez telefon i mam bardzo dobre wyniki. Natomiast moja szefowa i jej zachowanie powoduje, że nie mogę w nocy spać, budzę się, myślę o... Witam. Mam 23 lata, jestem kobietą. Pracuje w Call Center od 8 miesięcy, jako sprzedawca ubezpieczeń przez telefon i mam bardzo dobre wyniki. Natomiast moja szefowa i jej zachowanie powoduje, że nie mogę w nocy spać, budzę się, myślę o pracy, o tym, czy znowu na nas na krzyczy za coś. Moja szefowa sieje psychiczny terror wobec nas. Lubię ta prace, ale jeśli wkradnie się jakiś błąd, to przeraża mnie na samą myśl rozmowa z kierowniczka, wszyscy widzą, jak mnie traktuje. W pracy siedzę dalej od niej i jej teamu, ale na samą myśl siedzenie przy niej jestem zestresowana i mam silny lęk przed tym. Jest jakaś rada na to?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Czy ten związek ma jakiś sens?

Witam.Jestesmy razem od dwoch lat kiedys moj partner zawiodl moje zaufanie.wchodzil na rozne sex strony a mi wpieral ze to nie on.kocham go ale bardzo mnie zranil nie mowi mi nigdy milego slowa czuje sie nie potrzebna jalbym nie byla kobieta.czy ten zwiazek ma sens a mamy po 40sci lat.pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Co takiego się ze mną dzieje?

Witam, Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź w mojej sprawie. Chciałbym się dowiedzieć co mi jest i dlaczego tak postępuje a nie inaczej. Jestem mężczyzną i mam 25 lat. Od dłuższego czasu ( mniej więcej rok ) mam coraz gorsze... Witam, Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź w mojej sprawie. Chciałbym się dowiedzieć co mi jest i dlaczego tak postępuje a nie inaczej. Jestem mężczyzną i mam 25 lat. Od dłuższego czasu ( mniej więcej rok ) mam coraz gorsze samopoczucie, absolutnie nic mnie nie interesuje, wszystko jest mi obojętne i na niczym mi nie zależy. Nie wiem co się ze mną dzieje. Mój tryb życia wygląda tak, że idę do pracy, wracam do domu, nic nie robię, albo przeglądam internet i idę spać i tak codziennie. Czasami jeżdżę do mojej dziewczyny, ale czuję, że mój związek niedługo się rozpadnie, ponieważ coraz większe zgrzyty są między nami, a nawet to jest mi obojętne. Jedyną przyjemność jaką mam to moja praca, jedynie tam czuje się doceniony prawdziwie, czuję że jestem potrzebny i czuję że się spełniam. W domu nic nie robię do tego stopnia, że często codziennie po pracy piję kilka piw i butelki zostawiam przy łóżku i ich nie sprzątam. Czasami wygląda mój pokój jak melina. W pokoju mam ogromny brud, wszystko lezy na srodku, jakby wybuchła bomba, ale mi to nie przeszkadza, najważniejsze abym miał jak spać... Najbardziej przeraża mnei to, że nie przeszkadza mi to. Mój samochód jest w opłakanym stanie, powinienem pojechać do mechanika, ale mi się nie chce, jeżdzę nim aż zepsuje się totalnie, na dodatek jeżdzę bez przeglądu i wcale mi nie spieszno zeby go zrobic. Co się ze mną dzieje.. chyba przeistaczam się w potwora. Gdyby tego było mało to wszyscy ludzie którzy coś ode mnie chcą niesamowicie mnie irytują, w jakiejkolwiek rozmowie, chce aby ona się jak najszybciej zakończyła, ale nie mówie tego nikgy wprost tylko czuje się tak wewnątrz, bo boje się reakcji drugiej osoby. Najlepiej jest mi kiedy jestem sam i nikogo nie muszę znosić (tylko w pracy tak nie mam ). Moja cała rodzina się ode mnie odwróciła, nie jeżdżę na żadne urodziny ani imprezy, nikt już mnie nie zaprasza, bo kiedy jestem na takiej imprezie to czuje sie tam niepotrzebny i nigdy nie wiem co mam mówic. Wiecznie wszędzie się spóźniam bo nigdzie nie mam ochoty jechać. Moja dziewczyna jest juz mną bardzo zawiedziona, a i ona mnie irytuje. Zastanawiam się co się ze mną dzieje. Bardzo proszę o pomoc. Dodam, że wychowałem się tylko z matką, a ojca nigdy nic nie obchodziło i nigdy z nim nie mieszkałem, około 3 lata temu chodziłem na terapię przez rok czasu co pomogło mi bardoz otworzyć się na ludzi i zlikwidować strach w kontakcie z ludźmi. Było dobrze przez jakiś czas a teraz jest jeszcze gorszy problem. Moja dziewczyna naciska na dziecko, ponieważ boi się staropanieństwa, a ja tego dziecka nie chcę, zresztą nie znoszę niemowląt.. NIe czuje się nawet goptowy do roli ojca i wydaje mi się że nigdy nie będę.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Co może znaczyć taki problem z emocjami?

Od pewnego czasu mam problem ze sobą i swoimi emocjami. Jestem strasznie zmienna, może być wszystko w porządku, ale nagle czuję, że wszystko jest nie tak, że nie mam ochoty na nic poza płaczem. Każde najmniejsze niepowodzenie wprawia mnie w... Od pewnego czasu mam problem ze sobą i swoimi emocjami. Jestem strasznie zmienna, może być wszystko w porządku, ale nagle czuję, że wszystko jest nie tak, że nie mam ochoty na nic poza płaczem. Każde najmniejsze niepowodzenie wprawia mnie w płacz, każda sytuacja, gdy coś pójdzie nie po mojej myśli, wprawia mnie wprost w histerię. Gdy ktoś rzuci jakiś żartobliwy komentarz w moją stronę również momentalnie wpadam w histerię, gdzie kiedyś miałam ogromny dystans i sama się z siebie śmiałam. Płacz towarzyszy mi non stop w domu, gdy jestem sama. Nie mam wówczas ochoty na nic, po prostu leżę i ryczę. Potrafię nie spać pół nocy, bo o czymś pomyślę i potrafię płakać przez następne 3 godziny. Nie umiem się uspokoić, zaczyna mi dziwnie bić wówczas serce i łapie mnie ogólny dyskomfort w klatce piersiowej. Coraz częściej zaczynają towarzyszyć mi myśli, że do niczego się nie nadaję i po prostu jestem ta najgorsza, nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, ponieważ łapie mnie znowu płacz, coraz częściej również niestety zaczynają napływać do mnie myśli o samookaleczaniu. Raz w życiu miałam incydent z tym podczas trudnego etapu w moim życiu, czułam się wtedy źle psychicznie, ale nie poszłam do lekarza z powodu młodego wieku i strachu przed rozmową o tym z rodzicami. Mam aktualnie 18 lat i nie mogę normalnie spotkać się ze znajomymi, bo po prostu nagle mnie bierze na płacz i mam przychodzą złe myśli. Czy powinnam coś z tym zrobić, zgłosić się gdzieś? Czym może być to spowodowane?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Czy codzienne spożycie alkoholu w takich ilościach może mieć jakieś negatywne konsekwencje?

Witam. Chciałem się zapytać czy codzienne spożycie alkoholu (whisky, około 200-300g dziennie) w ciągu dwóch miesięcy może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia fizycznego i psychicznego? Ostatnio mam poczucia mrowinia na skórze? Czy to może być z tym związane? Dziękuję
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Mgr Edyta Szafran
Mgr Edyta Szafran

Czy rozstanie będzie dobrym rozwiązaniem?

Dlaczego on nie traktuje poważnie tego co do niego mówię ? Jesteśmy ze sobą prawie 4 lata ale od paru miesięcy jest coraz gorzej , kiedy z nim rozmawiam o rozstaniu i chce aby się ode mnie wyprowadził to on... Dlaczego on nie traktuje poważnie tego co do niego mówię ? Jesteśmy ze sobą prawie 4 lata ale od paru miesięcy jest coraz gorzej , kiedy z nim rozmawiam o rozstaniu i chce aby się ode mnie wyprowadził to on mi odpowiada, że "już się do tego przyzwyczaił" . Mam 25 lat i jestem w ciąży ale nie zamierzam być z nim tylko dla dziecka , poinformowałam go że nie zabronię mu kontaktu z dzieckiem bo chcę aby dziecko miało ojca . Kilka krotnie już go spakowałam ale on i tak został , próbowałam już ratować nasz związek wcześniej ale on już nie więc nie widzę sensu dalej tego ciągnąć , on mnie niszczy psychicznie , jego ciągłe zmiany chumoru ze względu na jego nerwice nie pomagają mi w tym . Sama choruje na padaczkę i mam co jakiś czas ataki na tle nerwowym a w ciąży to nie pomaga . Co mogę jeszcze zrobić ? Nie chcę burzliwego rozstania ale powoli nie widzę innego rozwiązania.

Czy te dolegliwości mają związek z tarczycą czy to objawy nerwicowe?

Witam. Od kilku lat choruje na niedoczynność tarczycy a moje wyniki przy dawce 75 mg eutyrox to Tsh: 1,73. Ft3 3,83,. Ft4 1,31. Odczuwam od jakiegoś tygodnia silne stany napięcia nerwowego, nie mogę sobie znaleźć miejsca ,lęk, depresję . Czy... Witam. Od kilku lat choruje na niedoczynność tarczycy a moje wyniki przy dawce 75 mg eutyrox to Tsh: 1,73. Ft3 3,83,. Ft4 1,31. Odczuwam od jakiegoś tygodnia silne stany napięcia nerwowego, nie mogę sobie znaleźć miejsca ,lęk, depresję . Czy te odczucia mogą świadczyć o tarczycy czy to objawy nerwicy lękowej która ostatni raz była u mnie 4lata temu. Konsultowałam się z psychiatrą i przepisał leki coaxil i pramolan by poprawić jakość życia bo ciężko funkcjonować z lękiem. Lęki biorę od 6dni ale nie widzę zbytnio poprawy.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Jak naprawić relacje z partnerem po zdradzie?

Witam... zdradzalam swojego partnera/narzeczonego/mężczyznę mojego życia z którym mieszkam i planuje całe życie. Z tamtej znajomości nie potrafiłam się wyplątać, byłam zastraszona, wystraszona, bałam się konsekwencji ze strony tamtej osoby, bałam się, że nie będę mieć spokoju tak czy inaczej,... Witam... zdradzalam swojego partnera/narzeczonego/mężczyznę mojego życia z którym mieszkam i planuje całe życie. Z tamtej znajomości nie potrafiłam się wyplątać, byłam zastraszona, wystraszona, bałam się konsekwencji ze strony tamtej osoby, bałam się, że nie będę mieć spokoju tak czy inaczej, bałam się odrzucenia ze strony mojego narzeczonego, odtrącenia, rozstania na zawsze... chciałam Nas "chronić" ? Byłam z tym sama. Nie jestem osobą asertywną, nie umiem stawiać na swoim i mówić "nie". Poddawałam się choć wcale tego nie chciałam. Narzeczony tego nie rozumie... nie rozumie moich wyjaśnień....Jak strach może być powodem... co mam zrobić... nie chcę kłamać Jemu o innych powodach skoro ich nie ma...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Czy te schorzenia można wyleczyć tylko dzięki samej psychoterapii?

Czy nerwice lękową i depersinalizacje idzie leczyc tylko poprzez psychoterapie sama ? I czy to prawda ze nieleczona lekami nerwica może się pogłębić??
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jak poprawić swoje złe samopoczucie?

Czasami mam dość wszystkiego, staram się jak mogę ale jest coraz gorzej. Czuje się jak jakiś pierdolony pionek dla którego nie ma miejsca na tej ziemi, który jest tu za karę. Praca, dom, praca, dom, wieczne pretensje, okłamywanie mnie. Jestem... Czasami mam dość wszystkiego, staram się jak mogę ale jest coraz gorzej. Czuje się jak jakiś pierdolony pionek dla którego nie ma miejsca na tej ziemi, który jest tu za karę. Praca, dom, praca, dom, wieczne pretensje, okłamywanie mnie. Jestem ciagle poniżana i to przez osobę która kiedyś była mi bliska. Chce zniknąć na tym świecie nic dobrego już mnie nie spotka.
odpowiada 1 ekspert:
 Marta Osińska-Białczyk
Marta Osińska-Białczyk

Czy mam się udać do specjalisty z tym brakiem pewności siebie?

Jak można sobie z tym w ogóle poradzić? Witam, mam 28 lat. Jestem wesołą i uśmiechniętą na codzień osobą. Wszystko było by wspaniale jakby nie mój brak pewności siebie i odwagi. Najwiekszą trudnościa sprawia mi wykonywania telefonów w ważnych sprawach...... Jak można sobie z tym w ogóle poradzić? Witam, mam 28 lat. Jestem wesołą i uśmiechniętą na codzień osobą. Wszystko było by wspaniale jakby nie mój brak pewności siebie i odwagi. Najwiekszą trudnościa sprawia mi wykonywania telefonów w ważnych sprawach... Potrafię godzinę spędzić przed telefonem w celu wykonania połączenia. Wowczas w mojej głowie rodzi się chaos, serce bardzo mocno mi bije, zaczynam źle widzieć, wrecz zawraca mi się w głowie. Bardzo podobna sytuacja następuje gdy mam pójść na rozmowe kwalifikacyjną na wyższe stanowisko. W nocy nie śpię bo bardzo się stresuje, następnie rano uznaję że nigdzie nie idę bo uważam, że się wygłupię.....kończy się to wszystko panicznym płaczem i wmawiam sobie że jestem beznadziejna i do niczego się nie nadaję. Po prostu nie umiem przełamać bariery, ogranicza mi to moja swobodę zycia i wpływa negatywnie na karierę. W momencie gdy rozmawiam z przełożonymi lub nieznajomymi na całej klatce piersiowej pojawiają się mocno czerwone plamy, pocę się i nie potrafię się wysłowić, w gardle zasycha, brak tchu.... Walczę z tym i próbuje to opanowywać ale bez większej poprawy. Czy powinnam udać się do specjalisty?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Co może oznaczać brak samoakceptacji oraz poczucie bezsilności?

Witam mam 18 lat i jestem kobietą. Od stycznia nie czuję się najlepiej mam dość życia, chciałabym zniknąć. Całe moje życie jest beznadziejne z resztą ja też. Nie mogę na siebie patrzeć jestem brzydka. Wszystko robię źle. Dwa razy mi... Witam mam 18 lat i jestem kobietą. Od stycznia nie czuję się najlepiej mam dość życia, chciałabym zniknąć. Całe moje życie jest beznadziejne z resztą ja też. Nie mogę na siebie patrzeć jestem brzydka. Wszystko robię źle. Dwa razy mi się zdążyło że się pocięłam, ponieważ czuje się bezsilna w stosunku do mojego samopoczucia. Cały czas siedzę w domu nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Siedzę cały czas w domu. Prawie wogule nic nie pije. I codziennie boli mnie głowa. Jestem nikomu nie potrzeba. Co mam robić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Joanna Marciniak
Mgr Joanna Marciniak

Co może znaczyć taka nadwrażliwość na dźwięki chrapania?

Chrapanie innych osób powoduje u mnie robienie sobie krzywdy. Nie jestem w stanie znieść tego dźwięku i po paru minutach niekontrolowanie zaczynam bić głową w ścisnę lub w inny sposób się krzwdzić, zatyczki do uszu nie pomagają a unikanie osób... Chrapanie innych osób powoduje u mnie robienie sobie krzywdy. Nie jestem w stanie znieść tego dźwięku i po paru minutach niekontrolowanie zaczynam bić głową w ścisnę lub w inny sposób się krzwdzić, zatyczki do uszu nie pomagają a unikanie osób chrapiących jest nie możliwe bo mieszkam z nimi. Jak sobie z tym radzić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Kamila Dziwota
Mgr Kamila Dziwota

Co mogą znaczyć takie problemy x nawiązywaniem relacji międzyludzkich?

Witam, mam 18 lat i odkąd pamiętam zmagam się z trudnościami w relacjach międzyludzkich. Zawsze miałem problemy w integrowaniu się z innymi, gdziekolwiek bym nie trafił - w szkole, na obozie wakacyjnym, na spotkaniu towarzyskim. Przede wszystkim nigdy nie potrafiłem... Witam, mam 18 lat i odkąd pamiętam zmagam się z trudnościami w relacjach międzyludzkich. Zawsze miałem problemy w integrowaniu się z innymi, gdziekolwiek bym nie trafił - w szkole, na obozie wakacyjnym, na spotkaniu towarzyskim. Przede wszystkim nigdy nie potrafiłem zachowywać się naturalnie, zawsze jestem spięty, nerwowy, unikam kontaktu wzrokowego, jestem powściągliwy w emocjach i w wyrażaniu opinii, a sam jestem bardzo podatny na opinię innych i niewrażliwy na pochwały. Znalezienie tematu do rozmowy, co innym przychodzi z łatwością, jest dla mnie wyczerpujące. Mogę wydawać się niesympatyczny i niezainteresowany, choć wcale tego nie chcę. Ponadto mam problemy z formułowaniem swoich myśli, jąkam się i mówię niewyraźnie, choć mam dość niski i dźwięczny głos. Jestem bardzo niepewny siebie, nie potrafię nawet stwierdzić, czy jakaś dziewczyna mi się podoba czy nie, czy chcę być w związku z drugą osobą czy nie. Nawiązywanie nowych znajomości i utrzymywanie ich jest dla mnie bardzo trudne. Cechują mnie apatia, poczucie bezcelowości, brak energii. Z drugiej strony samotność mnie dobija. Większość czasu spędzam samotnie w pokoju, odizolowany na własne życzenie. Każdy rok szkolny poświęcałem w dużej mierze na nauce, chcąc poprawić poczucie własnej wartości ocenami i osiągnięciami w konkursach, natomiast większość czasu wolnego przeznaczałem na samotnicze aktywności, tj. granie na komputerze, czytanie książek, oglądanie filmów, jazda na rowerze czy bieganie. Mimo że udawało mi się osiągać wyznaczone cele (np. zdanie prawa jazdy, uzyskanie tytułu finalisty w olimpiadzie), to pozostaję nieszczęśliwy i odczuwam brak drugiego człowieka, osamotnienie. Świadomość, że gdzieś tam są ludzie, którzy spełniają swoje marzenia, doświadczają, poznają, bawią się, rozwijają, łączą się w pary - dobija mnie. Obecnie trudność, z którą się zmagam, to znalezienie sobie pracy wakacyjnej, gdyż potrzebuję zaoszczędzić trochę pieniędzy na wyjazd na studia, by odciążyć trochę rodziców finansowo. Stres pojawia się jednak już przy wysłaniu CV, a co dopiero przy rozmowie kwalifikacyjnej, choć po szkole średniej nie szukam jakichś specjalistycznych,a raczej typowo wakacyjnych. Mam poczucie, że nic nie umiem konkretnego i do żadnej pracy się nie nadaję. Boję się popełnienia błędów za które dostanę burę od szefa lub nawet wypowiedzenie, boję się wrogich relacji ze współpracownikami, a przede wszystkim obawiam się, że mam zbyt niskie umiejętności interpersonalne, żeby pracować jako np. kelner czy sprzedawca. Poza tym na imprezach, na które jakimś cudem mnie zaproszono, nie potrafiłem się rozluźnić bez alkoholu. Ba, powiedziałbym, że ludzie wolą mnie takiego - wesołego i szalonego, a nie jak zawsze - mrukliwego, poważnego, unikającego kontaktu. Przy każdej okazji do zaprezentowania się z innej, lepszej strony nie potrafiłem znaleźć siły do przełamania się. Każde "wyjście do ludzi" kończyło się tym samym - obojętnością lub w najgorszym wypadku wrogością grupy. Już teraz, będąc po liceum i w trakcie pisania matur, czuję, że kontakty się pourywają i znowu zostanę sam, a nie wiem, czy będę w stanie się odnaleźć na studiach w Warszawie. Nie mogę jednak tak dłużej żyć w nadziei, że coś się odmieni, bo do tej pory nie zmieniło się dużo, choć pamiętam, że kiedyś panicznie się bałem imprez, spotkań towarzyskich, obozów wakacyjnych itp., a obecnie ten stres i lęk jest nieco mniejszy. Nie wiem, jaka jest przyczyna reakcji organizmu na sytuacje społeczne, czy jest to forma jakiejś fobii społecznej, dystymii czy depresji, czy ma to podłoże genetyczne, skoro już w przedszkolu miałem problemy w bawieniu się z innymi dziećmi. Wobec tego pytam, czy powinienem z wyżej opisanym problemem skierować się do poradni zdrowia psychicznego? Czy jest to coś, z czym mogę sam sobie poradzić, czy biorąc pod uwagę długotrwałość problemu powinienem się skonsultować ze specjalistą? Obawiam się konieczności stosowania leków i skutków ubocznych ich stosowania, a także czuję pewną niepewność, bo mogę trafić na psychiatrę czy psychologa zachowującego się nieprofesjonalnie.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Agnieszka Górna
Mgr Agnieszka Górna

Czy nerwica lękowa może być leczona tylko przez samą psychoterapię?

Czy nerwica lękowa polega tylko na zaburzeniu mysli i czy idzie ja wyleczyc tylko po przez psychoterapie sama gdyż farmakologia mnie nie przekonuje
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
Patronaty