Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 4 8 7

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Jak poradzić sobie z takim objawem depresji?

Mam tak że jak jest za dużo czegoś do czytania, to rezygnuję z przeczytania tego, kiedyś uwielbiałam czytać książki, teraz bym nie dała rady. Tak samo mam np. z filmami na YouTubie, im dłużej trwają tym mniejsza we mnie siła... Mam tak że jak jest za dużo czegoś do czytania, to rezygnuję z przeczytania tego, kiedyś uwielbiałam czytać książki, teraz bym nie dała rady. Tak samo mam np. z filmami na YouTubie, im dłużej trwają tym mniejsza we mnie siła na ich obejrzenie. To przez depresję, a konkretnie jej dwa objawy - brak energii i brak koncentracji. Dzięki czemu może mi to przejść?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy mogę jednocześnie przyjmować również ten lek?

Witam. Mam stwierdzoną nerwicę, dostałam lek asertin który zacznie działać dopiero po około 3 tygodniach. Cxy mogę jednocześnie przyjmować lexitan i po jakim czasie on zaczyna działać? Bardzo proszę o odpowiedź. Bardzo źle się czuję i potrzebuję leku ,który zadziała już.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jakie leki pomogą pozbyć mi się takich problemów?

Dzień dobry, ja cierpię na okropną nerwice i depresję samobójczą i też jest podejrzenie o choroby dwubiegunowa jej ale ja nigdy nie miałam hipo manii czy depresji, ja tylko idę na lit, biorę tylko jeden ml cytrynian litu, wcześniej kiedyś... Dzień dobry, ja cierpię na okropną nerwice i depresję samobójczą i też jest podejrzenie o choroby dwubiegunowa jej ale ja nigdy nie miałam hipo manii czy depresji, ja tylko idę na lit, biorę tylko jeden ml cytrynian litu, wcześniej kiedyś brałam 2 ml tylko że spieprzył mi tarczycę i zaczęła mieć Zawroty głowy jak głowę dałam na dół to przestałam bo się wystraszyłam. Też zażywała m Bus bar i musiałam tylko zażywać pięć mg bo jak zaczęłam zażywać siedem i pół to miałam skutki uboczne spróbowałam też Lamotrygina/lamictal, ale było okropnie. Miałam więcej nerwicy- klaustrofobii więcej i bałam się zasypiać, bałam się też ciemności. Bardzo się denerwuje jakie będę mogła wziąć leki bo ja w ogóle nie mogę funkcjonować, wymiotuje od nerwicy, mam agorofobie tez, boje się stać w kolejkach etc; na antydepresanty nie idę bo dostałam od nich właśnie choroby dwubiegunowej i jest podejrzenie że mam ale ja nigdy żadnych symptomów nie miałam. I jeszcze do tego mam okropnie wrażliwy organizm, zawsze mam skutki uboczne z wszystkiego i muszę tylko małe dawki dawać tak więc chciałabym się zapytać jakie na moją dolegliwość będą leki bo nie wiem co ja mam brać nie wiem co mi lekarza i się bardzo denerwuje bo się strasznie boję antypsychotycznych leków. Jestem nauczycielką i muszę przecież jakoś uczyć!
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy możliwe, że miałam atak paniki?

Od dłuższego czasu uczęszczam na psychoterapię. Sesje są dla mnie zwykle bardzo stresujące, co objawia się m.in. napięciem. Jednak podczas ostatniej sesji to napięcie było znacznie większe, czułam je nie tylko w głowie, ale w całym ciele. Zrobiło mi... Od dłuższego czasu uczęszczam na psychoterapię. Sesje są dla mnie zwykle bardzo stresujące, co objawia się m.in. napięciem. Jednak podczas ostatniej sesji to napięcie było znacznie większe, czułam je nie tylko w głowie, ale w całym ciele. Zrobiło mi się słabo, miałam zaburzenia wzroku (widziałam ciemność), nie słyszałam co mówi do mnie terapeuta, miałam problemy z mówieniem. Jedyne co miałam w głowie, to myśli żeby nie zemdleć. Nie wiem nawet jak wyszłam z gabinetu. Po wyjściu potrzebowałam jednak ochłonąć i się uspokoić, więc około 10-15 minut opierałam się o ścianę, starałam się wyregulować oddech i się uspokoić. Czy to mógł być atak paniki? Takie objawy skumulowane w jednym czasie pojawiły się u mnie pierwszy raz. Nie chcę żeby spotkało mnie to ponownie.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Jak poradzić sobie z takimi stanami?

Witam, właściwie nie wiem, co do końca jest, że mną nie tak leczę się na stany lękowe i ataki paniki przyjmuję Mirta zapina w dawce 45mg i Propranolol w dawce 40mg 3 razy dziennie. Od ponad 40 dni mój stan... Witam, właściwie nie wiem, co do końca jest, że mną nie tak leczę się na stany lękowe i ataki paniki przyjmuję Mirta zapina w dawce 45mg i Propranolol w dawce 40mg 3 razy dziennie. Od ponad 40 dni mój stan się pogorszył częściej pojawiają się ataki panik i ogólnie odczuwam silniejszy lęk I pojawiły się nowe objawy w postaci powtarzające się natrętne myśli odczuwam strach boję się, że umrę, że nagle zatrzyma się serce albo przestanę oddychać właściwie to już nie wiem, co się ze mną dzieję poinformowałem swojego lekarza o tym i poprosiłem o receptę na Diazepam, ale lekarz nie dał mi recepty, mimo że w przeszłości kilka razy dostałem receptę na ten lek. Coraz częściej się zastanawiam, czy ja właściwie jeszcze żyje, ponieważ czasami pojawiają się też takie myśli odczucia, że czuję się jak obcy na innej planecie Czuję się, jakbym był nie sobą boję się, że zaraz zwariuję mam wrażenie czasami, że już nie żyje, nie wiem, co mi jest, czy ja mam nerwice natręctw nerwice lękową, czy co mam tylko nadzieję, że jakby coś mi się stało, jakbym umarł to ktoś odpowie za moją śmierć, bo cały czas informowałem lekarza o tych objawach.
odpowiada 2 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jaki wpływ może mieć na nią obecny stan psychiczny?

Witam! Mam za sobą 8,5-roczny związek, w którym nie brakowało miłości. W ostatnim czasie zaczęło się między nami nieco psuć. Okazało się, że moja partnerka ma nawrót depresji, bardzo silny, a do tego psycholog stwierdził u niej zaburzenie osobowości... Witam! Mam za sobą 8,5-roczny związek, w którym nie brakowało miłości. W ostatnim czasie zaczęło się między nami nieco psuć. Okazało się, że moja partnerka ma nawrót depresji, bardzo silny, a do tego psycholog stwierdził u niej zaburzenie osobowości (osobowość unikająca). Jeszcze przed tą konsultacją partnerka poprosiła mnie byśmy zostali przyjaciółmi, bo od kilku tygodni nie czuje już do mnie miłości. Gdy taką możliwość wstępnie odrzuciłem to zareagowała wręcz historycznie i... dziś nie wiem co dalej robić. Po jej kolejnych zachowaniach wydaje mi się, że ona naszą relację traktuje nadal poważniej niż zwykła przyjaźń, lecz cały czas słownie daje mi do zrozumienia, że nie wie, czy tą relację będzie dało się odbudować i jakby cały czas przypomina mi o tej przyjaźni... Zastanawiam się jaki wpływ może mieć na nią obecny stan psychiczny? Czy możliwe aby zakochanie zostało przytłumione depresją i mogło jeszcze wrócić oraz czy powinien już walczyć o tę relację, czy jednak pozwolić jej uporządkować psychikę (tu się boję o to by uczucie nie zgasło do końca), a może działać jeszcze inaczej? Dziękuję za pomoc!
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Czy to może być zaburzenie osobowości?

Witam, mam osiemnaście lat i od dobrej połowy swojego dotychczasowego życia zmagam się z poczuciem, że "coś jest ze mną nie tak". Ponad rok temu w końcu poszłam do lekarzy i zarówno psycholog jak i psychiatra zdiagnozowali u mnie zaburzenia... Witam, mam osiemnaście lat i od dobrej połowy swojego dotychczasowego życia zmagam się z poczuciem, że "coś jest ze mną nie tak". Ponad rok temu w końcu poszłam do lekarzy i zarówno psycholog jak i psychiatra zdiagnozowali u mnie zaburzenia depresyjne i lękowe. Biorę leki antydepresyjne z grupy SSRI i uczęszczam na terapię, jednak mam wrażenie, że mój stan ciągle się pogarsza. Szczególnie źle zaczęło być miesiąc temu, gdy doświadczyłam czegoś co nazwałabym ciężkim epizodem depresyjnym - nie miałam siły na nic, nie chciałam żyć i nie mogłam podnieść się z łóżka. Ten stan trwał dobre trzy dni, po których mniej więcej doszłam do siebie, mimo tego, że nadal czułam się osłabiona i zmęczona. Pojawił się natomiast lęk przed wyjściem z domu. Gdy doszłam do siebie, zaczęło być jeszcze gorzej - zamiast pustki, otępienia i braku chęci do czegokolwiek, zaczęłam czuć nieznośne pobudzenie. Objawiało się tym, że byłam lękliwa i nerwowa, a do tego niesamowicie szybko biło mi serca, strasznie bolał mnie brzuch, trzęsły mi się ręce i to wszystko powodowało we mnie okropny wewnętrzny ból. Ten stan trwał większość dnia, a w nocy nie pozwolił mi zasnąć. Czułam taki ból wewnętrzny, że doznałam wrażenia, że nie jestem w stanie uspokoić się inaczej niż zadając sobie ból więc pocięłam sobie rękę. Siedziałam w toalecie z żyletką i nie wiedziałam co dzieje się wokół, czułam się jakbym to był sen. Później też krótką chwilę wydawało mi się, że sinieją mi palce, choć to nie miało racji bytu, a jednak przez chwilę to widziałam - bladość skóry i zasiniałe, fioletowe końce palców. Przez ostatni miesiąc na zmianę doświadczam takich stanów, które potrafią zmieniać się co kilka dni, albo nawet kilka razy dziennie. Zdarzają mi się również niekontrolowane, nieuzasadnione wybuchy złości, oraz bezmyślne, impulsywne zachowania takie jak wzięcie zbyt dużej dawki doraźnych leków uspokajających, wydanie pieniędzy bez pomyślunku, albo właśnie okaleczanie się bez przemyślenia tego, po prostu czuję taką potrzebę. Czy to może być zaburzenie osobowości i czy powinnam zgłosić się do szpitala psychiatrycznego?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Małgorzata Ziółkowska
Mgr Małgorzata Ziółkowska

Czy takie objawy mogą być związane z innych schorzeniem?

Od niedawna doświadczam dużych wątpliwości czy aby na pewno mam te choroby które dotąd myślałam że mam. Dotąd myślałam że mam zespół lęku uogólnionego, fobię społeczną i depresję, ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę tak jest, czy może... Od niedawna doświadczam dużych wątpliwości czy aby na pewno mam te choroby które dotąd myślałam że mam. Dotąd myślałam że mam zespół lęku uogólnionego, fobię społeczną i depresję, ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę tak jest, czy może nie mam przypadkiem zamiast tych zaburzeń np. osobowości unikającej, dystymii, jakiegoś innego rodzaju depresji, jakiegoś innego zaburzenia lękowego niż uogólnione... Jeśli chodzi o depresję to od kiedy mi się zaczęła w 2019 roku tak trwa, tylko z miesiąca na miesiąc mi się powoli pogarsza. Więc to chyba nie jest epizod depresyjny, a czy dystymia to też nie wiem, bo np. nie mam siły się myć i nic mi już nie sprawia prawdziwej przyjemności, więc to chyba coś poważniejszego niż dystymia? Sama nie wiem. A co do zespołu lęku uogólnionego to nie wiem czy mogę powiedzieć że mój lęk występuje zawsze, raczej bym to ujęła tak że się często martwię, ale napadowego lęku też chyba nie mogę sobie przypisać bo z tego co czytałam to ataki paniki chyba mnie nie dotyczą, bo są o wiele silniejsze niż to co ja mam, plus nie wiem czy objawy somatyczne takie jak refluks, problemy z oddychaniem czy dyskomfort na skórze występują tylko w lęku uogólnionym, czy w innych rodzajach zaburzeń lękowych też mogą występować... A jeśli chodzi o fobię społeczną to czytałam że da się w niej mieć np. życie zawodowe a dla mnie to nieosiągalne, więc może mam osobowość unikającą? Choć z drugiej strony osobowość unikająca chyba występuje od dziecka, a ja co prawda byłam nieśmiała, np. płakałam pierwszego dnia w przedszkolu i nie pozwoliłam mamie mnie tam zostawić tego pierwszego dnia i nie jadłam tam obiadów jak wszyscy, ale potem w podstawówce jakoś mi się udawało normalnie gadać z niektórymi rówieśnikami i jadłam obiady, dopiero tak mając 11 lat się całkiem odizolowałam... Naprawdę ciężkie to do ustalenia co mi tak naprawdę jest. I tak, wiem, pewnie państwo napiszecie że nie powinnam sama się diagnozować, ale wizyta u psychologa została mi przełożona dopiero na 15 mają, a do psychiatry pójdę dopiero 17 kwietnia, do tego czasu te wątpliwości nie dadzą mi spokoju. A, i przepraszam że tak długo i chaotycznie napisane
odpowiada 1 ekspert:
mgr Edward Jakubowicz
mgr Edward Jakubowicz

Czy to możliwe, żeby tak szybko rozwinęły się zaburzenia lękowe?

Dzień dobry. Mam pytanie czy 3 tygodniowy stres może dawać objawy takie jak płytszy oddech, drgania w klatce piersiowej bądź niepokój? Czy możliwe, że się tak szybko rozwinęły zaburzenia lękowe ? Jak sobie można z tym poradzić ? Objawy nie występują cały czas .
odpowiada 3 ekspertów:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

W jaki sposób zadać takie pytania swojemu lekarzowi?

Ostatnio pisałam panu/pani w pytaniu że boję się zadawać nurtujące mnie pytania mojej psychiatrce, ale dzięki odpowiedzi pewnej osoby na jednym z forów postanowiłam się przemóc i na jutrzejszej wizycie mam zamiar zadać jej jedno pytanie. Tylko że od kiedy... Ostatnio pisałam panu/pani w pytaniu że boję się zadawać nurtujące mnie pytania mojej psychiatrce, ale dzięki odpowiedzi pewnej osoby na jednym z forów postanowiłam się przemóc i na jutrzejszej wizycie mam zamiar zadać jej jedno pytanie. Tylko że od kiedy się dzisiaj obudziłam i pomyślałam że muszę to jutro zrobić obleciał mnie strach... Może pan/pani mógłby mnie dodatkowo zmotywować do tego kroku, tak żebym się nie zniechęciła? I oto jakie pytanie wybrałam: "Po jakim czasie przyjmowania leków mogę się spodziewać zniknięcia zaburzeń funkcji poznawczych (kojarzenia, pamięci, koncentracji, uwagi)? Pytam, bo martwię się że ten objaw depresji będzie stał mi na przeszkodzie w pełnym zaangażowaniu się w psychoterapię, która czeka mnie za ok. rok. Czy do czasu rozpoczęcia mojej psychoterapii zaburzenia funkcji poznawczych mają szansę zniknąć?", zapisałam je sobie na kartce i przeczytam je w gabinecie, choć najchętniej dałabym psychiatrce tę kartkę ze słowami "mam do pani pytanie, zapisałam je sobie na kartce, niech pani przeczyta", ale chyba lepiej będzie jak je przeczytam jej sama, prawda?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska

Czy to oznacza, że mam depresję?

Witam miewam pewne epizody i obawiam się że to depresja. Czasami mam tak że opadam z sił i mam wszystkiego dosyć siadam w miejscu gdzie nikt mnie nie widzi i płaczę często z bezsilności często też myślę sobie ze nie... Witam miewam pewne epizody i obawiam się że to depresja. Czasami mam tak że opadam z sił i mam wszystkiego dosyć siadam w miejscu gdzie nikt mnie nie widzi i płaczę często z bezsilności często też myślę sobie ze nie jestem nikomu do niczego potrzebna i że jakby mnie nie było wszyscy mieli by spokuj zazdroszczę innym lepszego życia mówię sobie ze jestem nieudacznikiem i gdymym została sama to napewno bym sobie nie poradziła zazdroszczę innym wyglądu uważam siebie za gruba (mam kilka nadprogramowych kg) brzydka i nieatrakcyjna przy życiu trzymają mnie jeszcze moje dwie cudowne córki. Nie jestem smutna nie zalegam na kanapie na co dzień funkcjonuje normalnie potrafię się cieszyć i zazwyczaj jestem wesoła i umiem cieszyć się z życia ale coraz częściej mam właśnie takie epizody które mam wrażenie niszczą mnie psychicznie i w tym momencie właśnie mam takie myśli że gdyby mnie nie było innym było by lepiej. Jestem senna cały czas zmęczona chodzę i czasami mam wrażenie jakby podcięto mi skrzydła. Bardzo proszę o odpowiedź czy to jest depresja czy jeszcze coś inneg
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Czy warto udać się na terapię dla par?

Witam. Chciałabym uzyskać poradę czy warto udać się do psychologa dla par. Mój były narzeczony wyzywał mnie, nie ufał, ale ja tez nie byłam dłużna ponieważ wszystko się tak naprawdę zaczęło od tego ze go oklamywalam, zmieniał się na przestrzeni... Witam. Chciałabym uzyskać poradę czy warto udać się do psychologa dla par. Mój były narzeczony wyzywał mnie, nie ufał, ale ja tez nie byłam dłużna ponieważ wszystko się tak naprawdę zaczęło od tego ze go oklamywalam, zmieniał się na przestrzeni czasu, z kochanego cudownego mężczyzny w kogoś kogo się zaczęłam w pewnym momencie bać. Musiał wyszarpywać ze mnie prawdę, dostawal ją zdawkowo, bo ja sie najzwyczajniej bałam i wstydziłam przeszłości. W końcu nie wytrzymałam wyzwisk i odeszłam Nie jesteśmy razem 7 miesięcy ale ciagle mamy kontakt, i chyba nie umiemy bez siebie żyć. Czuje ze sie kochamy ale czy to ma sens? Nie chce tego tak zostawiac, czy psycholog dla nas to dobry krok?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Czy to mogą być objawy choroby psychicznej?

Witam Mąż od jakiegoś czasu odizolował się od życia rodzinnego. To znaczy chodzi do pracy, po pracy właściwie tylko gra. Od jakiegoś czasu o nic już nie proszę bo reaguje agresją. Około 3 miesiące temu straszył mnie samobójstwem w obecności... Witam Mąż od jakiegoś czasu odizolował się od życia rodzinnego. To znaczy chodzi do pracy, po pracy właściwie tylko gra. Od jakiegoś czasu o nic już nie proszę bo reaguje agresją. Około 3 miesiące temu straszył mnie samobójstwem w obecności dziecka. Objawy zaczęły się nasilać po śmierci teściowej która zmarła we wrześniu. Od tamtej pory praktycznie nie rozmawiamy . Poszliśmy na terapię po pierwszym spotkaniu powiedział że więcej nie idzie. Wydaje mi się że ma cechy osobowości narcystycznej . Dużo osób znajomych mówi że mąż bardzo się zmienił. Czy to mogą być objawy choroby psychicznej czy faktycznie tak wygląda osobowość narcystyczna. Mąż zawsze niewiele mówił wynikały czasem kłótnie ale teraz nic go nie interesuje jeśli chodzi o rodzinę . Jego matka miała schizofremię.Co mogę zrobić w tej sytuacji która jest trudna dla mnie i dla dzieci.
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski

Jak wygląda terapia w nurcie integracyjnym?

Czy ktoś z państwa prowadzi terapię w nurcie integracyjnym? Jeśli tak, to jakie nurty ona łączy? I jak wygląda? Terapeutka którą wybrałam pracuje w nurcie integracyjnym, a łączy myślenie systemowe i psychodynamiczne oraz wykorzystuje elementy terapii poznawczo-behawioralnej
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Czy te objawy świadczą o pojawieniu się nerwicy?

Witam. Leczylam od ponad miesiąca zaburzenia lękowe. Przyjmowałam venlectine 75 i lerivon 30. Po miesiącu zaczęłam sie czuć bardzo pobudzenia po tych lekach. Pojawil sie silny wrwnetrzny niepokój tiki nerwowe (podskakuja mi nogi i rece i uczucie poruszania sie miesni... Witam. Leczylam od ponad miesiąca zaburzenia lękowe. Przyjmowałam venlectine 75 i lerivon 30. Po miesiącu zaczęłam sie czuć bardzo pobudzenia po tych lekach. Pojawil sie silny wrwnetrzny niepokój tiki nerwowe (podskakuja mi nogi i rece i uczucie poruszania sie miesni w nogach. ) lekarz odstawil leki. Od 3 dni bez nich A poprawy nie ma. Nawet jest gorzej czuje tak silny nie pokój że mam wrażenie że zaraz oszaleje, nie moge przez to siedzieć ciągle chodzę byle to troszkę zagłuszyć. Nie usypiam choć wróciłam.do xanaxa troszkę mnie uspokaja. Czy to nerwica, czy leki coś spowodowały w moim organizmie? Boję się że to może być akatyzja choć potrafię siedzieć na miejscu bez poruszania cialem. Tylko ten straszny Nie pokój wewnętrzny zmusza mnie do ciągłego poruszania. Dlugo z tym nie wytrzymam lekarz nie dał innych lekow kaze mi się obserwować. Już pojawiają się u mnie myśli samobójcze. Martwię się że już tak zostanie A ja długo. Ie wytrzymam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy powinniśmy skonsultować zachowanie dziecka już teraz?

Syn ma 2 lata i 3 miesiące. Od urodzenia bardzo dużo płakał i w dzień i w nocy, nie dało się go niczym uspokoić. Brany na ręce płakał tak samo, nie chcial się przytulać. Ok 10 miesiaca zaczal gaworzyc, usiadl... Syn ma 2 lata i 3 miesiące. Od urodzenia bardzo dużo płakał i w dzień i w nocy, nie dało się go niczym uspokoić. Brany na ręce płakał tak samo, nie chcial się przytulać. Ok 10 miesiaca zaczal gaworzyc, usiadl ok 10 miesiaca, chodzic zaczął w wieku 19 miesięcy. Zawsze był bardzo nerwowy, łatwo wpadał w histerię. Rehabilitowany kilka miesięcy ze względu na wzmozone napiecie mięśniowe, przy okazji podejrzenie zaburzen SI, ale byl za maly by cos z tym robic. To co mnie najbardziej niepokoi reaguje histerycznym placzem gdy w pobliżu są obce lub mało znane osoby, np dziadkowie z ktorymi widzi się raz na 2-3 miesiace. Mimo ze mam go na rekach, nie przestaje strasznie plakac dopoki nie wyjdziemy lub te osoby nie wyjdą. Mimo upływu czasu dalej placze, nie da się go niczym zainteresować, nikt nie może się do niego zbliżyć, a nawet jak się ktoś tylko odzywa to go to przeraża. Źle reaguje na kuzyna wjego wieku, ze starszymi dziećmi jest lepiej. Późno zaczal pokazywac palcem, dalej woli pokazać całą ręką albo ciągnąć za rękę lub mówić po swojemu. Mówi dość sporo, ale po swojemu, łączy słowa ale myślę ze tylko ja z mężem go rozumiemy. Bardzo dużo rozumie, wykonuje polecenia, odpowiada po swojemu co widział dziś na spacerze itp. Zabawy ma dość schematyczne, mało jest zabaw na niby, lubi ukladac puzzle. Często pokazuje mi co ma w rękach, ciagnie mnie za rękę bym się z nim bawiła lub coś zobaczyla. Bardzo często rzuca wszystkim i żadne metody nie pomagają, jest w ciągłym ruchu, lubi w zabawie ugryźć czy podrapać. Często zdarza się, że wpada w szał, a nie wiem o co mu chodzi. Do tej pory źle śpi w nocy, łatwo zasypia, ale często budzi się z placzem. Chcialabym go skonsultować, ale wiem ze jak tylko przekroczymy próg gabinetu zacznie się histeryczny krzyk i nie będzie się dało porozmawiać ani on nie pokaże swojego zachowania. Co robić w tej sytuacji, czekac ze moze wyrosnie z tego lęku przed obcymi i wtedy iść na konsultacje czy nie tracic czasu i isc teraz, mimo ze wpada w szał na widok obcego miejsca i osób i nic do niego wtedy nie dociera. Były momenty w jego rozwoju, że reagowal lepiej na ludzi, ale zazwyczaj było ciężko, teraz jest bardzo wycofany i lękliwy, chce chodzic ze mną wszedzie za rękę.
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski

Czy w zaburzeniu schizotypowym mogą występować urojenia?

Witam. Zastanawiam się czy w zaburzeniu schizotypowym mogą występować urojenia np. pamięciowe, bo miałem właśnie zdiagnozowane zaburzenie schizotypowe i między innymi miałem te objawy.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Marek Lisowski
Mgr Marek Lisowski

Jak mam poradzić sobie z takim lękiem?

Nie wiem jak sobie poradzić psychicznie z zaistniałą sytuacją. Mam 37 lat, córkę z poprzedniego związku i nowego partnera. Partner z córką dogadują się dobrze, córka jest całym moim światem. Kocham partnera ale nie tak jak byłego męża. Jest to... Nie wiem jak sobie poradzić psychicznie z zaistniałą sytuacją. Mam 37 lat, córkę z poprzedniego związku i nowego partnera. Partner z córką dogadują się dobrze, córka jest całym moim światem. Kocham partnera ale nie tak jak byłego męża. Jest to po prostu inny rodzaj miłości. Z pozoru do siebie nie pasujemy, z byłym mężem byliśmy jak dwie krople wody. Byłego męża nadal kocham ale nie umiemy się wogole dogadać. Zakłada, że się nie zmieniłam i jestem nadal zła. Wcześniej leczyłam się psychiatrycznie, ponieważ nie radziłam sobie z emocjami i raniłam partnera ponieważ.... Wyjechał za granicę i tęskniłam za nim. Wyjechał bo go wysłałam tam sama w obawie, że nie będzie pieniędzy na wychowanie córki ( nigdy nie miałam szczęścia do znalezienia dobrej pracy). Moja agresja w stosunku do niego wywodziła się z frustracji na stację w jakiej byliśmy. Partner nie wytrzymał, że jest raz odpychany a raz oddzwaniany że tęsknię. Ten etap przerobiłam na terapii, wiem gdzie popełniłam błędy. Nawet sama pojechałam za granicę porozmawiać czy konieczny jest ten rozwód. Były mąż nie dał mi szansy. Poznałam niedługo potem obecnego partnera. Niby teraz zaczęło się wszystko układać ale znów pojawił się problem z pracą i znów wrócił lęk że sytuacja się powtórzy. Staram się panować nad tym i nie popełniać tego samego błędu, wiem że lęk o przyszłość (głównie córki) nakręca mnie do złych zachowań więc staram się samemu uspokoić. Jednak sytuacja jest trudna ponieważ wraz z partnerem wyjeżdżamy za granicę kolejny już raz a córka zostaje w Polsce i tym razem strasznie tęsknię za córką. Wiem, że lęk przed rozstaniem wyzwala we mnie złe emocje. Znów już ta frustracja zaistniałą sytuacją a nie mam możliwości zabrania córki ze sobą. W Polsce nie mam możliwości pracy gdyż praca w tym kraju wyniszczyła mnie zupełnie, dobrze pracuje mi się w środowisku międzynarodowym niestety firmy w Polsce z pozoru międzynarodowe okazują się z typowo polskim podejściem. Nie wiem co mam robić, jak radzić sobie z lękiem żeby nikogo nie skrzywdzić. Razem z byłym mężem może byśmy mieli szansę zabrać córkę za granicę ale on wogole ze mną nie rozmawia na żadne tematy.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Tomasz Kościelny
Mgr Tomasz Kościelny

Jak pozbyć się tych wszystkich objawów?

Dzień dobry, nam 25 lat jestem trzeźwiejącym alkoholikiem od roku nie pije, od wieku dojrzewania miałem ogromne problemy ze stresem,wstydem. Jakoś około 4 lata temu został mi stwierdzonych zespół lęku uogólnionego i zespół stresu pourazwego, przyjmowałem wiele leków teraz jestem... Dzień dobry, nam 25 lat jestem trzeźwiejącym alkoholikiem od roku nie pije, od wieku dojrzewania miałem ogromne problemy ze stresem,wstydem. Jakoś około 4 lata temu został mi stwierdzonych zespół lęku uogólnionego i zespół stresu pourazwego, przyjmowałem wiele leków teraz jestem na Wenlafaksynie 150 mg. Od czasów picia alkoholu, dalej mam problemy ze stresem, wstydem, samooceną a najgorsze w tym wszystkim są trzęsawki, niepewność ruchowa, ataki paniki,zawroty, szumy uszne, piski .Dostawałem wiele leków na uspokojenie miedzy innymi Hydroksyzyne. Robilem wiele badań na krew,ciśnienie itp... mowią mi wiecznie ze to wszystko od tej nerwicy, naduzywania alkoholu przez 6 lat w duzych ilościach i zespol stresu. Chcialbym sie dowiedzieć co moge zrobić w tej sytuacji bo to wszystko mnie wykańcza, te myśli,ze juz nie bedzie lepiej. Czy poleci doktor jakieś leki bez recepty lub jakoeś rozwiązanie...
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Czy zaburzenia osobowości muszą występować od dziecka?

Czy zaburzenia osobowości muszą występować od dziecka? Podejrzewam u siebie osobowość anankastyczną bo mam tendencję do niepewności, wątpliwości, perfekcjonizmu, skrupulatności, potrzeby zajmowania się drobiazgami, uporu, ostrożności i niepożądanych myśli oraz mam potrzebę ujmowania spraw w sztywne ramy. Ale nie pamiętam... Czy zaburzenia osobowości muszą występować od dziecka? Podejrzewam u siebie osobowość anankastyczną bo mam tendencję do niepewności, wątpliwości, perfekcjonizmu, skrupulatności, potrzeby zajmowania się drobiazgami, uporu, ostrożności i niepożądanych myśli oraz mam potrzebę ujmowania spraw w sztywne ramy. Ale nie pamiętam żebym była taka od dziecka... Pierwsze objawy tego zaburzenia pojawiły się u mnie tak gdzieś w gimnazjum. Czy nadal mogę to mieć?
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Patronaty