Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 4 , 1 4 5

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychologia: Pytania do specjalistów

Czy w takim stanie można prowadzić samochód?

Dzien dobry jestem leczony w Poradni Zdrowia Psychicznego lekami Olzapin ,Ariplek jednak mam uczucia owładniecia ,przesladowania czy w takim stanie mozna prowadzic pojazd gdy leki nie wpływaja na zdolnosc ?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Dlaczego mam te problemy ze snem w wieku 26 lat?

Problemy ze snem. Od kilku miesięcy nie mogę zasnąć, zajmuje mi to 2-3 godziny, czasami nie śpię w ogóle. Nie przesypiam też całej nocy i budzę się z reguły po 4-5 godzinach, czasami szybciej, a później rzadko kiedy mogę... Problemy ze snem. Od kilku miesięcy nie mogę zasnąć, zajmuje mi to 2-3 godziny, czasami nie śpię w ogóle. Nie przesypiam też całej nocy i budzę się z reguły po 4-5 godzinach, czasami szybciej, a później rzadko kiedy mogę zasnąć i coraz trudniej jest mi funkcjonować na co dzień. Nie mam żadnych niepokojących objawów zdrowotnych i dolegliwości, dbam o higienę snu i chodzę spać o regularnych porach, nie mam stresującej pracy, jestem też aktywny fizycznie, a raczej byłem, bo teraz nie mam na to siły. Dodam, że problemy z zasypianiem miałem już od dłuższego czasu, ale nie aż takie i przez prawie 2 lata brałem melatoninę, ale zalecane było brać ją przy co najmniej 6 godzinnym śnie, więc kiedy zaczęły się te obecne problemy, to ją odstawiłem. Czym może być to spowodowane? Czy takie problemy są podstawą do uzyskania recepty na silne leki nasenne? Czy mogę taką receptę uzyskać podczas konsultacji online czy wymagana będzie wizyta stacjonarna u lekarza specjalisty?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak radzić sobie po tym rozstaniu?

Witam. Po 10 latach zostawil mi narzeczony , bez konkretnego powodu. Zabral tylko kilka rzeczy do plecaka 3 miesiące temu i powiedział że wyprowadza się do kolegi. Reszta rzeczy nadal leży, a on utrzymuje zemna kontakt tzn pisze w stosunkach... Witam. Po 10 latach zostawil mi narzeczony , bez konkretnego powodu. Zabral tylko kilka rzeczy do plecaka 3 miesiące temu i powiedział że wyprowadza się do kolegi. Reszta rzeczy nadal leży, a on utrzymuje zemna kontakt tzn pisze w stosunkach jakby koleżeńskich. Podejmowałam kilka prób rozmow zeby dowiedzieć się czy kogos poznal czy uczucia się wypaliły ale nic konkretnego nie usłyszałam tylko że " chce byc sam ". Tylko jak to rozumieć skoro on codziennie co dwa dni do mnie pisze ?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Dotyczy: Psychologia Emocje

Czy w tej sytuacji zasadny byłby szpital psychiatryczny?

Dzień dobry czy w niżej opisanej sytuacji zasadny byłby szpital psychiatryczny? Miałem wszystko gotowe, siedziałem w bokserkach w wannie z ciepłą wodą , w ręku miałem żyletkę, na słuchawkach grala muzyka a rodziny nie było w domu. Nie wiem czemu wtedy tego nie zrobiłem, naprawdę nie wiem.i boje się sam siebie
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy możliwe, że mam nerwicę?

Od paru tygodni boli mnie brzuch i mam mdłości.budzę się z takim dziwnym uczuciem niepokoju i tak jak by każda cząstka mnie w środku drżała.Mam w ciągu dnia takie momenty że potrafię się rozpłakać bez powodu.Ale jeśli się rozpłacze i wypłacze to chwilowo czuje się lepiej. Czy to nerwica?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Który lek jest lepszy na depresję?

Dzień dobry, Asertin 50 mg czy seronil 20 mg - który lepszy, bezpieczniejszy, łagodniejszy i skuteczniejszy jako pierwszy lek na depresję? Czy warto spróbować szafraceum?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy zostałem ukarany ciszą przez terapeutę?

Czy zostałem ukarany ciszą przez psychoterapeutę? Jestem na początku psychoterapii. Kilka dni temu byłem na trzecim spotkaniu. Terapeuta wysłuchując mojej odpowiedzi na pytanie 'jak minął tydzień' usłyszał, iż miałem bardzo zajęty tydzień i nie miałem czasu pomyśleć o terapii... Czy zostałem ukarany ciszą przez psychoterapeutę? Jestem na początku psychoterapii. Kilka dni temu byłem na trzecim spotkaniu. Terapeuta wysłuchując mojej odpowiedzi na pytanie 'jak minął tydzień' usłyszał, iż miałem bardzo zajęty tydzień i nie miałem czasu pomyśleć o terapii ani o tym, o czym rozmawiamy. Wydawało mi się, że wzbudziło to spore oburzenie u terapeutki, po czym usłyszałem, że 'jeżeli nie mam dziś nic, o czym możemy porozmawiać, to będziemy milczeć". Pomyślałem, skoro tak, to ok, może to będzie "terapeutyczna cisza". Cisza trwała ok 10 minut, po czym wyszedłem z jednym problemem, który chciałem dodać do listy omawianych problemów, na co odpowiedzią było "to nie ma znaczenia". Cisza trwała nadal. Czy zostałem ukarany ciszą przez terapeutę? Czy to była forma jakiegoś badania? Czy takie zabiegi stosuje się w psychoterapii? Czy powinienem się martwić tą sytuacją? Dodam, że ta sytuacja wywołała u mnie ogromny stres, byłem wręcz zażenowany tą sytuacją, ponieważ w ten sposób byłem traktowany przez patologicznego ojca. Dziękuję za odpowiedzi.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Dlaczego dochodzi do takich sytuacji w domu?

Dzień dobry, Jestem w małżeństwie od kilku lat i właściwie od samego początku doświadczam agresji oraz rękoczynów ze strony Żony. Agresja pojawia się w trakcie kłótni, w momencie kiedy zbyt długo argumentuję swoje racje, a Ona chce już temat... Dzień dobry, Jestem w małżeństwie od kilku lat i właściwie od samego początku doświadczam agresji oraz rękoczynów ze strony Żony. Agresja pojawia się w trakcie kłótni, w momencie kiedy zbyt długo argumentuję swoje racje, a Ona chce już temat zakończyć. Początkowo po tego typu sytuacjach miała skruchę i żal do tego co zrobiła, natomiast z kłotni na kłótnię była coraz bardziej brutalna, tłumacząc to tym, że to moja wina, że ją doprowadzam do takich sytuacji, gdyż nie chce zakańczać kłotni i nie potrafie skończyć wylewać żalów. Ostatnio, w momencie kiedy zakończyłem rozmowę i ze względu na bezsilność po prostu się popłakałem, zaczęła mnie wyzywać od kretynów i opowiadała jak to niedługo będzie miała nowego partnera. Jednak chcąc abym szybko skonczył płakać gdyż mieliśmy jechać w gości, zaczęła mnie ponownie bić - tak, ja leżałem rycząc z bezsilności na ziemi, a ona mnie okładała pięściami po ciele. Czy rzeczywiscie mój charakter i ciągnięcie kłotni i tematów, niemoc w ich zakańczaniu, jest usprawiedliweniem tego co mi robi? Najgorsze jest to, że ją Kocham, nie umiem od niej odejść, Ona wciąż mówi, że nic do mnie nie czuje, proponuję jej terapię, ale się nie zgadza. Sytuacja jest zgoła bez wyjścia. Proszę o pomoc, co w takiej sytuacji mam zrobić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy takie zachowanie wskazuje na lunatykowanie?

Nie świadomie podczas snu wstałam i sikałam w szafie. Czy to zwykłe lunatykowanie? Wiek 45 K
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Jakub Bętkowski
Mgr Jakub Bętkowski

Dlaczego odczuwam stres w kontakcie z dziewczyną?

Mam 24 lata, jestem w związku od 4 miesięcy, tyle że od 3 miesięcy jestem z dala od dziewczyny, pracuje za granicą. Utrzymujemy stale kontakt, jednak gdy widzę jak dzwoni do mnie to ogarnia mnie nagle stres i strach przed... Mam 24 lata, jestem w związku od 4 miesięcy, tyle że od 3 miesięcy jestem z dala od dziewczyny, pracuje za granicą. Utrzymujemy stale kontakt, jednak gdy widzę jak dzwoni do mnie to ogarnia mnie nagle stres i strach przed rozmową. Czasem mam pustkę w głowie lub wydają mi się bezsensowne rozmowy o czymkolwiek, nie chce mi się rozmawiać. W Polsce spotykaliśmy się praktycznie dzień w dzień i tego stresu nie odczuwałem, a teraz autentycznie się boję. Czy to minie? Czy będę musiał z powrotem przyzwyczaić się do częstego kontaktu? Dodam, że za tydzień wracam do niej i chcemy zamieszkać razem, pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dotyczy: Stres Psychologia

Z czego może wynikać taki problem z formułowaniem myśli?

Dzień dobry, Od dłuższego czasu (jakiegoś roku) mam problem z formułowaniem myśli. Często mówię nieskładnie, niepoprawnie gramatycznie, często brakuje mi słów, żeby wyrazić to co chce przekazać. Mam wrażenie, że to sprawia, że wydaje się mało elokwentna i mało inteligentna.... Dzień dobry, Od dłuższego czasu (jakiegoś roku) mam problem z formułowaniem myśli. Często mówię nieskładnie, niepoprawnie gramatycznie, często brakuje mi słów, żeby wyrazić to co chce przekazać. Mam wrażenie, że to sprawia, że wydaje się mało elokwentna i mało inteligentna. Gdy coś mówię mam uczucie pustki w głowie. To powoduje, że nie chce uczestniczyć w życiu społecznym, spotykać się z kimś na żywo. Poza tym czuje ciągły niepokój. I mam problemy z zasypianiem, bo mam natłok myśli - muszę włączać sobie jakiś serial, żeby zasnąć. U mnie w rodzinie 1 z rodziców ma stwierdzone urojenia.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Seweryn Segiet
Lek. Seweryn Segiet

Czy w takim przypadku udać się do lekarza po tabletki nasene?

Witam Mam 32 lata, 180 cm wzrostu i 62 kg wagi. Mam problemy ze snem od poczatku pandemii. Od poczatku 2022 roku do konca pazdziernika pracowałem zdalnie z domu. Chodzilem spać o 02 w nocy a wstawłem o 13 godzinie.... Witam Mam 32 lata, 180 cm wzrostu i 62 kg wagi. Mam problemy ze snem od poczatku pandemii. Od poczatku 2022 roku do konca pazdziernika pracowałem zdalnie z domu. Chodzilem spać o 02 w nocy a wstawłem o 13 godzinie. Teraz chodze do pracy fizycznej i borykam sie z bezseniscia. Mam do pracy na 1 zmiane. Jednak nie moge zasnoc i chodze do pracy po nie przespanej nocy. Kolejnego dnia zasypiam juz normalnie o 23 i wstaje do pracy na 6 rano. I znow kolejnej nocy nie moge zasnoc i ide do pracy na 6 nie wyspany. I dopiero kolejnej nocy zasypiam I tak od 2021 roku, czy w takim przypadku udac sie do lekarza po tabletki nasene.
odpowiada 2 ekspertów:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy mogę mieć objawy nerwicy?

Witam, od pewnego czasu zmagam się z problem ale nie umiem sobie z nim poradzić od około 2/3 tyg . Nie wiem czy mogę się rozpisywać nad całą genezą i czynnikami które mogą na to wpłynąć ale postaram się po... Witam, od pewnego czasu zmagam się z problem ale nie umiem sobie z nim poradzić od około 2/3 tyg . Nie wiem czy mogę się rozpisywać nad całą genezą i czynnikami które mogą na to wpłynąć ale postaram się po krotce go opisać. Poznałyśmy się w pracy ponad rok temu jednak tak zżyłyśmy się od około 8 mies na taki poziom że piszemy do siebie praktycznie cały czas i na dzień dobry i na dobranoc po prostu max odpowiedź jest do 30 min nawet przez pewien odcinek dojeżdżamy razem do pracy . Jakieś 3 miesiące temu nasz kontakt mocno się ograniczył z jej strony pisała że poznała kogoś i potrafiła rozmawiać ze mną praktycznie tylko o tej osobie gdzie ja poczułam się zepchnięta na drugi tor. Odczuwałam stres oraz lęk że mnie opuści przez około 3 dni do tego stopnia że nie potrafiłam nic zjeść (za te 3 dni zjadłam łącznie 2 posiłki na siłę) gdy przestali się spotykać po jakichś 3 tyg poczułam ulgę i dawną radość że znowu piszemy i śmiejemy się z byle czego . Dwa tygodnie temu na czacie grupowym nasz bliższy kolega zaczął wspominać i trochę śmiać się z przyjaciółki że przesadziła z alko i ja napisałam wiadomość żeby nie był taki do przodu bo każdemu się zdarza i oni między sobą tylko kontynuowali rozmowę gdzie ja może też przesadziłam ale nie było to z takim zamiarem wysłałam gifa gdzie jest pijany koleś i upada. po tym przeżywam do dziś lęk i stres. oczywiście na drugi dzień przeprosiłam za tego gifa ale też próbowałam wytłumaczyć że ja nigdy przeciwko niej nie byłam i nie wyśmiewalam się z niej po paru minutach rozmowy wybaczyła mi i się pogodziliśmy. Z tym kolegą też się pogodziła. jednak ja już od tamtej sytuacji cały czas się boje ze powiem coś nie tak że nie odpowiem na jej wiadomość i pomyśli że ją oleje. Kiedyś potrafiłyśmy po sobie cisnąć i smialysmy się z tego a teraz ja boje się z nią rozmawiać. Była taka sytuacja że powiedziałam że zrobię jakieś jedzenie do pracy ale w międzyczasie pisałyśmy jeszcze ze sobą i miałam pewną sprawę do załatwienia więc odpisałam jej w stylu "dobra odezwę się później bo nie zdążę tego jedzenia zrobić" miałam na myśli że odezwę się później bo inaczej nie zdążę zrobić a mnie czas gonił jak się chwilę później okazało że się nie wiem wkurzyła na mnie że się musiała spieszyć i sobie jedzenie zrobić i że brakuje jej słów do mnie. Być może niezrozumiale napisałam okej. oczywiście przeprosiłam i jakoś po paru godzinach było okej . nie ukrywam że znów wtedy miałam silne uczucie stresu i lęku lecz z momentami takimi że przecież chciałam dobrze i jak można się o takie coś obrażać. ostatnia sytuacja miała tydzień temu dzień przed tym byłam u niej na kawie i było super smialysmy się i wgl na następny dzień (oczywiście cały czas piszemy ze sobą) coś mi wysłała że kot sobie coś zrobił a ja pominęłam tą wiadomość i później zaczęła pisać bez emotek (cecha charakterystyczna po tym poznaje że o coś chodzi) że idzie ogarniać kota a ja odpisuje czy mu sierść wyczesuje a ona mi odpisała " jak się ma w*je*ane to się nie wie " , nie pisałam już nie drazylam tematu potem zaczęła pisać właśnie bez emotek no to jej odpisywałam jakby nic się nie stało . oczywiście znowu silny stres lęk nie mogłam niczego zrobić na niczym się skupić . dopiero na następny dzień około 3h przed pracą zaczęła pisać z emotkami i jak jechałyśmy do pracy to normalnie gadalysmy. od dwóch dni znowu czuję ten dziwny lęk mimo że jest póki co w porządku. Nalega na spotkania poza pracą, pisze że tęskni, kiedyś to chętnie chodziłam do niej na kawę ale tak jak pisze, od jakiegoś czasu nie potrafię się odnaleźć mam ochotę ograniczyć ten kontakt ale z drugiej strony nie mam takiej osoby z którą non stop pisze. nie potrafię czuć radości tylko sam lęk i stres . nie mam już siły. nie wiem co robić. Mogę jeszcze dodać że ponad rok temu i pół roku temu zmarli moi kochani Dziadkowie i w sumie po śmierci Babci było mi najciężej i do tej pory ciężko mi się jest pogodzić ze stratą. Od tamtej pory zaczęłam się źle czuć miałam robione badania i skierowania do laryngologa i kardiologa jednak kardiolog stwierdził że jestem zdrowa a wszystkie objawy to stres i powiedział że mam problem z emocjami i ewentualnie leczyć pod kątem nerwicy lękowej.
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski

Jak leczyć napady objadania?

Witam. Mam 18 lat i problem z jedzeniem. Od kilku lat się odchudzam i czasami zdarzały mi się napady objadania. Później były one coraz rzadsze i myślałam że nie mam z tym problemu, jednak od miesiąca jest bardzo źle. Napady... Witam. Mam 18 lat i problem z jedzeniem. Od kilku lat się odchudzam i czasami zdarzały mi się napady objadania. Później były one coraz rzadsze i myślałam że nie mam z tym problemu, jednak od miesiąca jest bardzo źle. Napady się zaczęły powtarzać regularnie co 2-3 dni a przez ostatni tydzień praktycznie codziennie. Jem nawet do bólu brzucha i kończy się to leżeniem w łóżku. Nie mogę się na niczym skupić, zaniedbuje naukę i szkołę bo ciągle myślę o jedzeniu a jak się już przejem to nic mi się nie chce robić. Problem polega na tym, że chodzi tu głównie o słodycze. Sama nie kupuje ich na zapas bo wiem że i tak zjadłabym to za jednym razem. Niestety żyję z rodzicami i bratem. Mama codziennie kupuje jakieś rogaliki, drożdżówki, pełno lodów, kakao, ciastka itp. Jest to wszystko w kuchni, sporo rzeczy na stoliku z jedzeniem. Ojciec pracuje w piekarni i też codziennie przywozi jakieś pączki itp. Oni sami nawet tego nie jedzą za bardzo, tylko ja i mój brat. No i właśnie przez to mam problem. Nie umiem się powstrzymam i jem dosłownie wszystko. Jak próbuje nie jeść to nie mogę się na niczym skupić bo ciągle o tym myślę. Nie wiem już co powinnam zrobić bo już prosiłam kiedyś mamę żeby nie kupowała słodyczy, albo żeby chociaż nie wykladała ich do kuchni, ale po paru dniach wszystko wracało do normy. Niestety z ojcem nie rozmawiam bo z nim sytuacja jest skomplikowana, czasem u nas mieszka a czasem nie. Z matką też pogorszyla mi się relacja więc głupio mi teraz znowu prosić żeby tych słodyczy w kuchni nie było, ale nie daje sobie z nimi rady. Co powinnam zrobić w tej sytuacji?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Balcerzak
Mgr Katarzyna Balcerzak

Co zrobić, żeby ataki paniki minęły?

Witam moj partner cierpi na ataki paniki lęku nie radzi sobie z tym przerabiamy drugiego psychiatrę i nie widzę po nim poprawy nawet bym powiedziała że wygląda gorzej. Strasznie. Bral wcześniej lorafen 2.5 mg. Teraz kolejny lekarz przepisał mu 2×dziennie... Witam moj partner cierpi na ataki paniki lęku nie radzi sobie z tym przerabiamy drugiego psychiatrę i nie widzę po nim poprawy nawet bym powiedziała że wygląda gorzej. Strasznie. Bral wcześniej lorafen 2.5 mg. Teraz kolejny lekarz przepisał mu 2×dziennie lorafen 1mg. I linefor łącz czuł się gorzej zgłosił to lekarzowi przepisał mu dodatkowo chlorprothixen także teraz stosuje trzy leki chodzi ledwo przytomny i ciężko się aż patrzy na to a ataki itak ma Noe czuje się lepiej to niejest życie niewiem jak mu pomóc nie mogę znaleźć lekarza który by mu pomógł
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak radzić sobie z zazdrością partnera?

Dzień dobry, Od kilku miesięcy spotykam się z partnerem. Nigdy nie było sytuacji która mogłaby chociaż trochę wprowadzić partnera w zazdrość. Natomiast od jakiegoś czasu zauważyłam, że mój partner robi się zazdrosny o sam fakt, że pracuje z mężczyznami (dodam,... Dzień dobry, Od kilku miesięcy spotykam się z partnerem. Nigdy nie było sytuacji która mogłaby chociaż trochę wprowadzić partnera w zazdrość. Natomiast od jakiegoś czasu zauważyłam, że mój partner robi się zazdrosny o sam fakt, że pracuje z mężczyznami (dodam, że pracuje zdalnie i kontakt mam tylko i wyłącznie poprzez komunikatory firmowe). Z osobami z pracy kontakt mam tylko czysto służbowy, piszę do nich w sprawach w których potrzebuje pomocy w kwestii zawodowej. Dodatkowo prowadzę kilka kont na marketplacach różnych firm, tutaj także zdarza się, że wlaściciele firm dzwonią do mnie w różnych sprawach, typu proszą o przygotowanie raportu itp. Mój partner jest wtedy zazdrosny i mówi, że nie podoba mu się to że inni mężczyźni do mnie dzwonią. Próbuje przetłumaczyć mu, że jest to kontakt tylko służbowy, że nie mam możliwości nie odbierać telefonów bądź ich olewać bo na tym polega moja paca, że pracuje dla nich. Po takich sytuacjach relacja między nami robi się chłodna i czuje z jego strony, że obarcza mnie winą o te sytuacje.
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Jak poradzić sobie z takich zachowaniem 11-latka?

Dzień dobry .Gdzie udać się z dzieckiem 11letnim ,które jest agresywne ,nerwowe .Chodził do psychologa rok czasu bez żadnych rezultatów .Dziecko wpada w szał rzuca rzeczami ,przeklina ,krzyczy .Już nie wiem co mam robić ?
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Na co wskazuje takie zachowanie 10-latka?

Dzień dobry, od jakiegoś miesiąca zauważyłam że syn 10 letni, mówi sam do siebie i przy tym wykonuje " dziwne ruchy" ( zaciska pieści, chaotycznie się obraca) jak zapytałam co się dzieje, dlugo nie mówił aż się otworzył i powiedział,... Dzień dobry, od jakiegoś miesiąca zauważyłam że syn 10 letni, mówi sam do siebie i przy tym wykonuje " dziwne ruchy" ( zaciska pieści, chaotycznie się obraca) jak zapytałam co się dzieje, dlugo nie mówił aż się otworzył i powiedział, że rozmawia z chłopcami, których ma w glowie oni go chwala za jego zachowania. Od pół roku syn ma problemy z jedzeniem, chce jeść tylko zdrowo, obsesyjnie chce się odchudzać. Bardzo proszę o pomoc. Nie wiem gdzie się udać do lekarza co w ogóle o tym myśleć
odpowiada 1 ekspert:
Dr Mieczysław Bakun
Dr Mieczysław Bakun

Czy to może być też objaw nerwicy lękowej?

Witam, mam 53 lata. Leczę się na nerwice lękową. Zażywam Mozarin. Moje wcześniejsze objawy to uczucie wirowania, lekkie Zawroty głowy. od dłuższego czasu czułam się dobrze. Objawy minęły. Teraz od kilku dni pojawiło się coś innego. Najczęściej przy zmianie... Witam, mam 53 lata. Leczę się na nerwice lękową. Zażywam Mozarin. Moje wcześniejsze objawy to uczucie wirowania, lekkie Zawroty głowy. od dłuższego czasu czułam się dobrze. Objawy minęły. Teraz od kilku dni pojawiło się coś innego. Najczęściej przy zmianie pozycji, staniu na palcach, mam kilkusekundowe zawroty, inne niż zawsze. Wcześniej miałam takie uczucie wirowania, teraz rzeczywiście tak jak bym na chwile” odleciała” . Nie wiem dokładnie jak to opisać, ale tak jakby mi ktoś robił zdjęcie z lampą błyskowa. Czy to może być też objaw nerwicy lękowej, czy może coś z błędnikiem….
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Z czego może wynikać takie zachowanie mojego partnera?

Dzień dobry , jestem w związku od ponad 10 lat . Układa nam się dobrze .Od kilku m-cy partner namawia mnie na seks we troje ,.czworo . Mówi że tylko jeden raz i na tym koniec na zawsze . Dla... Dzień dobry , jestem w związku od ponad 10 lat . Układa nam się dobrze .Od kilku m-cy partner namawia mnie na seks we troje ,.czworo . Mówi że tylko jeden raz i na tym koniec na zawsze . Dla mnie to nie do przyjęcia bo uważam że seks to intymność , związek dwojga ludzi etc . Zauważyłam że od dłuższego już czasu partner podczas seksu ciągle spogląda w okno ,.chce to robić przy oknie tak by inni widzieli nasz seks . Mówi że to go bardzo podnieca . Niestety kilkanascie dni temu doszło do zdrady ,.zdradził mnie ale twierdzi że był pijany i bardzo tego żałuje . Z jednej strony widzę ,że żałuję ale z drugiej coś mi nie pasuje ale nie umiem tego rozgryźć . Rozmowy coś wyjaśniają ale niepewnosc.ciagle jest . Chciałabym ratować związek , ale przeraża mnie zdrada , seks trójkąty etc . Mam ogromny mętlik w głowie . Skąd coś takiego w głowie partnera . Mówi że jest zadowolony z.naszego seksu .
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Jakub Bętkowski
Mgr Jakub Bętkowski
Patronaty