Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 3 1

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Czy można łączyć ze sobą oba te leki?

Choruję od kilku lat na depresję z bezsennością bez większej poprawy. Ostatnio psychiatra przepisał mi Wellbutrin 300 na dzień i Mirtagen 30 na noc. Bezsenność pojawiła się już dawno i nie jest związana z przyjmowaniem Wellbutrimu. Wcześniej brałam na dzień... Choruję od kilku lat na depresję z bezsennością bez większej poprawy. Ostatnio psychiatra przepisał mi Wellbutrin 300 na dzień i Mirtagen 30 na noc. Bezsenność pojawiła się już dawno i nie jest związana z przyjmowaniem Wellbutrimu. Wcześniej brałam na dzień duloksetynę 120 na dzień i deprexolet 45 na noc. Czy aby na pewno można łączyć Wellbutrim z Mirtagenem?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Jak poradzić sobie z takimi objawami u 41-latka?

Witam mam problem z depresja jeśli nie z czymś gorszym mam 40 lat i od 18 lat cierpię na nerwice plus depresje pierwsze moje objawy w wieku 18 lat były gul w gardle drżenie ciała na tle nerwowym dostałem leki... Witam mam problem z depresja jeśli nie z czymś gorszym mam 40 lat i od 18 lat cierpię na nerwice plus depresje pierwsze moje objawy w wieku 18 lat były gul w gardle drżenie ciała na tle nerwowym dostałem leki uspakajające po których przeszło później moje zdrowie się pogorszyło poczułem ucisk na czole po środku i czułem się jak bym miał oszaleć zwariować za chwile brałem wtedy prawdopodobnie pernazyme przez pare tygodni później było dobrze przez pare lat 11 lat temu znów poczułem te same objawy męczyłem się przez pare miesięcy ustąpiło na pare lat po raz kolejny lecz od paru miesięcy czuje jak bym miał wypełnione czymś czoło cały czas myśle o sobie trudno mi jest zacząć myśleć o tym co się dzieje wokół mnie cały czas mam myśli wyłącznie osobie nic po za tym momentami czuje i obawiam się ze tracę zmysły jak bym miał myśli o myślach nie wiem jak to nazwać porostu nie mam takie samego toku myślenia jak kiedyś czasami robię coś i się zastanawiam czy dobrze to robię zdarza mi się zapominać coś częściej wcześniej mailem cis takiego ze zastanawiałem się czy to jest realne czy nie dziwne to wszystko czuje napięcie psychiczne a te myśli o sobie i o tym ze tracę rozum dobijają mnie całkowicie boje się ze to może być schizofrenia lub zwyrodnienie czołowo-skroniowe kładąc się spać zrywam się szybko bo miałem wrażenie ze spadam coś w tym sensie lub nerwowe odruchy nogami nie codziennie ale zadziało się pare razy również przydarzyło mi się ze nie potrafiłem przypomnieć sobie jakiegoś słowa ostatnio nawet nie mogłem skojarzyć imię synka rocznego masakra przeraża mnie to pare tygodni temu czułem się naprawdę fatalnie nic mnie nie cieszyło ciagle noe wyspany zmęczony brak energi brak czego kolwiek mieszkam w wielkiej brytani od 16 lat i nie wiem czy iść tutaj do lekarza ponieważ tutaj służba zdrowia nie cieszy się zbyt dobra opinia bardzo chciałbym żebym przestał mieć w głowie ciagle myślenie o sobie i o tym jak się czuje porostu zapomnieć o tym i żyć jak kiedyś myśleć o tym co się dzieje po za mną bardzo dziękuje za odpowiedz jeśli będzie to możliwe dodam jeszcze ze kiedyś brałem leki mianasec i chyba doxepin nie pamietam dokładnie ponieważ to dawno temu było pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Czy powinnam zrezygnować z walki o ten związek?

Witam, narzeczony po ponad 5 latach związku po głupiej kłótni stwierdził ze chce tydzień przerwy nie podał powodu dlaczego następnie ciagle to przedłużał nie chciał rozmawiać odpowiadał ze musi to wszystko przemyśleć. Nagle stwierdził ze mnie nie kocha. Nie da... Witam, narzeczony po ponad 5 latach związku po głupiej kłótni stwierdził ze chce tydzień przerwy nie podał powodu dlaczego następnie ciagle to przedłużał nie chciał rozmawiać odpowiadał ze musi to wszystko przemyśleć. Nagle stwierdził ze mnie nie kocha. Nie da się przekonać do szczerej rozmowy odpowiada tylko nie chce z Tobą być bo nie i już nie chce o niczym rozmawiać. Kontakt mamy ze sobą z przymusu bo pracujemy razem. Trwa już to 2 miesiące i za nic nie chce dać sobie szansy upiera się przy swoim ale tez nie zachowa się jak należy i nie poda jakie argumenty skłoniły go do tej decyzji. Czy powinnam się poddać na tym etapie z mojej strony nie jest łatwo zapomnieć o nim. Czy powinnam dać mu jeszcze czas bo wydaje mi się ze miał go dużo.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Jak pozbyć się niechęci do ludzi i rozmów?

Witam mam 43lata , jestem mężatką. Mam dwoje dzoeciakow. Od jakiegoś czasu obserwuje u siebie niechęć do ludzi i rozmów. Od zawsze unikalam ludzi i nowych znajomości ale od dwóch lat unikam rozmów z rodziną. Od paru lat choruje na... Witam mam 43lata , jestem mężatką. Mam dwoje dzoeciakow. Od jakiegoś czasu obserwuje u siebie niechęć do ludzi i rozmów. Od zawsze unikalam ludzi i nowych znajomości ale od dwóch lat unikam rozmów z rodziną. Od paru lat choruje na RZS, jeszcze teraz doszła choroba syna cukrzyca. Zaobserwowalam u siebie że rozmowa z najbliższymi sprawia mi kłopot, denerwuje mnie strasznie. Moglabym nie odzywac się całymi dniami, jest mi to nie potrzebne. Aczkolwiek widzę że moje zachowanie nie jest akceptowane, wszyscy by chcieli zebym "przykleila" Sztuczny uśmiech i wszystko będzie ok. Jestem zmęczona samą sobą , nie cierpie siebie, nie akceptuje. Widze ciągłe niezadowolenie u najbliższych moim zachowaniem, co powoduje że chciał abym zniknąć. Co mam robić, czy moja rodzina ma rację "zebym postarala się zmienić " Ale ja nie umiem, mam wrażenie z miesiąca na miesiąc że jest coraz gorzej..
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jak wyleczyć moją psychikę i poprawić samopoczucie?

Nie potrafię sobie poradzić z własnymi emocjami. Witam. Mam 20 lat. Od jakiegoś czasu nie radzę sobie sama ze sobą. Wciąż odczuwam smutek i pustkę w środku. Mam poczucie bezsilności, jakbym już nigdy nie miała być szczęśliwa. Tak naprawdę zaczęło... Nie potrafię sobie poradzić z własnymi emocjami. Witam. Mam 20 lat. Od jakiegoś czasu nie radzę sobie sama ze sobą. Wciąż odczuwam smutek i pustkę w środku. Mam poczucie bezsilności, jakbym już nigdy nie miała być szczęśliwa. Tak naprawdę zaczęło się to około rok temu, lecz teraz moja psychika powoli wysiada. Wcześniej odczuwałam smutek zazwyczaj wieczorem lub w nocy, nie mogłam zasnąć rozmyślając o przeszłości i rzeczach których żałuję i które chciałabym zmienić. Lecz w dzień mogłam normalnie funkcjonować, a zwykłe rzeczy nadal sprawiały mi radość. Niestety od jakichś 2 miesięcy czuję się okropnie. Praktycznie ciągle odczuwam smutek i żal, w nocy nie mogę zasnąć, a jak już mi się uda, to śpię do popołudnia. Nie mam siły się uczyć ani uczęszczać na lekcje. Cały czas obwiniam się o sytuacje z przeszłości jak i obecną, nie widzę w sobie żadnych pozytywnych cech, uważam się za okropną osobę. Prawie każdej nocy płaczę, choć tak naprawdę nie wiem z jakiego powodu, czasami dopada mnie to nagle podczas codziennych czynności. Żałuję każdej decyzji, jaką podejmę. Do niedawna miałam jeszcze ambicje i jakieś plany, a teraz czuję, że wszystko co robię jest bez sensu, że nie poradzę sobie w przyszłości. Czasami tak bardzo boli mnie w środku, że żeby odpędzić to uczucie sięgam po żyletke lub uderzam pięścią w ścianę, bo fizyczny ból pozwala na chwilę zapomnieć i poczuć się odrobinę lepiej. Już wiele razy myślałam o tym, że lepiej by było gdybym się nie urodziła. Wiele razy myślałam też o śmierci, lecz nigdy nie zdobyłabym się na odwagę by to zrobić, i tak naprawdę nie chcę tego robić. Chcę tylko poczuć się jak dawniej, być uśmiechniętą, energiczną dziewczyną jaką kiedyś byłam. Jednocześnie otoczenie wcale mi nie pomaga, trudno mi porozmawiać o tym z bliskimi, a nikt sam tego nie zauważa. Zawsze ja byłam podporą dla moich przyjaciół, i chciałabym żeby choć raz zapytano mnie czy u mnie wszystko w porządku, i pytano aż do skutku. Mimo iż mam im to za złe, to nadal wysłuchuję ich problemów i jestem na każde ich skinienie w obawie że przestanę być potrzebna i zostanę odrzucona. Jestem strasznym tchórzem. Niestety mam wrażenie że nikogo nie obchodzę, i że wszyscy słuchają mnie lecz nie słyszą lub nie chcą usłyszeć. Jest to też jeden z powodów, przez które czuję się tak beznadziejnie. Nie wiem już co mam robić, czuję że jeśli nadal pozostanę w tej apatii to nie wytrzymam tego psychicznie. Mam wrażenie, że moja osobowość całkowicie się zmieniła, jakbym była obcą osobą. Nie potrafię się już śmiać jak dawniej, gdy rzadko kiedy spotkam się z przyjaciółmi, nie wiem o czym mam rozmawiać, gdzie kiedyś byłam osobą która najwięcej rozmawiała i śmiała się najgłośniej, dziś przejmuję rolę słuchacza i doradcy. Jednocześnie jestem przekonana , że rozmowa z psychologiem lub lekarzem nie rozwiąże mojego problemu, bo niby w jaki sposób miała by mi pomóc. Tak naprawdę sama nie wiem po co piszę tą wiadomość, może po to żeby ktoś mnie usłyszał. Nie wiem już, co mam robić? Boję się, że z moją psychiką jest coś nie tak. Co mi jest? Jak mam sobie poradzić z tą przytłaczającą rzeczywistością?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jak się pozbyć tych natrętnych myśli o nowotworze?

Witam wmówiłam sobie ze mogę mieć nowotwora w organizmie i przejmuje się już dwa tygodnie nerwica lękowa i myśli nie dają mi żyć funkcjonować w domu, nerwobóle od strony serca przyśpieszony puls :(jedynie co by mnie uspokoiło to badania tylko jakie??
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak odzyskać chęć do życia?

Jak odzyskać chęć do życia mam 19 lat i na prawdę nie chce żyć, mam chłopaka który mnie kocha, dwie przyjaciółki, nie mam pomysłów na siebie na życie nie mam wyobraźni, odczuwam pustkę, mam antydepresanty ale obawiam się że nie... Jak odzyskać chęć do życia mam 19 lat i na prawdę nie chce żyć, mam chłopaka który mnie kocha, dwie przyjaciółki, nie mam pomysłów na siebie na życie nie mam wyobraźni, odczuwam pustkę, mam antydepresanty ale obawiam się że nie pomogą oraz chodzę na psychoterapię która też nie pomaga, nauka mi nie idzie przez co czuje się głupia, mieszkam z chłopakiem codzienność jest dla mnie ciężka, mam ochotę się zabić ale szkoda mi mojego chłopaka który tak wiele dla mnie robi. Jakie pomysły aby odczuwać radość w codzienności żeby budzić się gotowym do działania. Mam dość nauki zdalnej oraz uczucia pustki jakbym nie była zdolna do żadnych emocji. Na prawdę nie wiem już co robić jak obudzić się i kochać życie i dążyć do czegoś. Czuję się nikim.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Justyna Szukalska
Mgr Justyna Szukalska

Co zrobić, żeby objawy ustąpiły?

Witam. 10 dzień biorę lek Welbox ( bupropion) w dawce 150 mg jedną tabletkę dziennie ( rano).Dodam, że jest to mój 3 lek, który teraz stosuję. Wcześniej brałam Velaxin Er (wenlafaksyna)zaczynajać od dawki 75 mg na dobę kończąc na 225... Witam. 10 dzień biorę lek Welbox ( bupropion) w dawce 150 mg jedną tabletkę dziennie ( rano).Dodam, że jest to mój 3 lek, który teraz stosuję. Wcześniej brałam Velaxin Er (wenlafaksyna)zaczynajać od dawki 75 mg na dobę kończąc na 225 mg ( pół roku go brałam ), odstawiałam go stopniowo i lekarz zmienił mi lek na Sertagen( sertralina) zaczynająć od dawki 50 mg kończąc na 200 mg. ( pół roku rownież brałam ) odstawiałam znowu stopniowo Seragen i zaczęłam brać Welbox. Lekarz twierdził, że tamte dwa leki miały podobne działanie a Welbox inne bardziej pobudza ale lęki nasila. Lekarz przepisał mi również doraźnie w między czasie od początku leczenia: Trittico CR 150, Sedam 3 mg, Xanax 1mg, Ketolept 25 mg.Tych leków już nie biorę xanax tylko w razie konieczności dużej, sedam i Ketilept nigdy nie brałam a Trittico też parę razy tylko. Mam jeszcze opakowania. Mam je brać w razie potrzeby ? Czy nie mogę łączyć z Welbox 150 mg? Niestety stosujac Welbox 150 mg źle się czuje juz 10 dzien:( Mam skutki uboczne wszystkie na raz takie jak : zawroty glowy/ krecenie sie w glowie , dzwonienie w uszach/ szum w uszach, oko mi lata i powieka, nie dobrze mi, nadmierna placzliwosc, sennosc oraz okres mi sie zatrzymal tzn. rano mialam a wieczorem juz nie. Objawy nie ustepuja niewiem co robic ? :( Nie umiem normalnie funkcjowac, zyc, zrobic cokolwiek, ze wszystko skutki uboczne mam na raz. Dzwoniłam w piatek do lekarza w tej sprawie to mowil, ze jak zle sie czuje nadal to odstawic lek i chodzic na psychoterapie oraz zmienic swoje zycie i uczestrzac na terapie albo brac polowe tego leku ( dodam, ze wszedzie pisze ze nie mozna dzielić tego leku kruszyc bo grozi niebezpieczenstwem) mowilam to lekarzowi i on nic.... Mowil ze brac polowe dawki przez 7 dni jak bedzie lepiej to zaczac brac znow cala a jak nie przejdzie to za tydzień umowic sie na wizyte do niego i przepisze mi nowy lek czego ja nie chce bo to bylyby 4 juz tez niewiem jakbym zareagowala a musze zaczac prace wkoncu i zaczac zyc normalnie.Niewiem co mam robic :( czy odstawic sama lek juz teraz ? Czy brac jeszcze przez tydzien mimo zlego samopoczucia tabletke cala nadal jak dotychczas (polowy nie bede brala ) ? I w razie nie ustapienia objawow odstawic ? Bo niewiem co robic :( Zostalam z tym sama. Niewiem jaka decyzje podjac. Choruje na : depresje, stany lękowe, fobia społeczna, nerwica, agorafobia, traumy, osobowosc unikajaca, lekliwa, zaburzenia osobowosci, chad. Robilam takie badania jak : morfologia krwi, moczu, kalu i wyszlo wszystko w normie. Proszę o pomoc i rade. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Jak poradzić sobie z taką agresją męża?

Witam. Z moim partnerem jesteśmy okolo 3 lat od 2 lat mamy w domu Sajgon z powodu narodzin, nasze zycie sie( moje jak i jego) zmienilo się o 360,a wiec... gdy zostanie wybudzony nagle ze snu powiedzmy wieczornego, czasami bywa... Witam. Z moim partnerem jesteśmy okolo 3 lat od 2 lat mamy w domu Sajgon z powodu narodzin, nasze zycie sie( moje jak i jego) zmienilo się o 360,a wiec... gdy zostanie wybudzony nagle ze snu powiedzmy wieczornego, czasami bywa batdzo agresywny i nerwowy (w 30 sekund potrafi wpaść w furię) wgl. Ma tak ze śpi i chrapię a nagle wstaje i odzie do kuchni jeść... Czasami myślę ze lunatykuje... Ale pytalam sie jak mma na imię itp, raz byla sytuacja gdy po przędzeniu doszlo od słowa do slowa. Cos brzydko sie odezwał, zwróciłam mu uwagę, twierdził ze tak nie powiedział, a powiedział, wkurzył sie i chciał skoczyć z balkonu... Akcja jak z filmu (wssytko w skrócie).... Kolejne sytuację zaczął sie do mnie brzydko odzywać, ostatnio zlapal mnie za gardło, zachowuje sie jak zwierzę. Jal szybko siw denerwuje tak szybko dochodzi do niego co wyczynil.... Ostanio w trakcie kłótni zlapal za nóż i zrobil sobie 3 szramy... Po tygodniu się to powtórzyło... A dzis wbijal sobie nóż w klatkę piersiową.... Nigdy nie widzilam zeny ktos tak szybko sie denerwował....ma pracę, fuzo pracuje, ma zdrowe dzieci.... Wiem ze pram mu głowę zeby nie pil codzinnie tyvh setek, ale dla mnie rodzina ma. Inny wzór.. Facet ma. Wracać do domu po pracy a nie codziennie pierwsze co do sklepu.... Do jakiego lekarza sie udac na pierwsza wizytę? pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Czy tak objawia się depresja?

Czy to depresja? Witam, będę szczera miałam trudne dzieciństwo, które zostawiło ślad na mojej psychice. Od jakiegoś czasu zdarzają mi się swego rodzaju napady depresyjne. W ich trakcie wracają do mnie wspomnienia z nieprzyjemnej przeszłości i zalewają jak fala.... Czy to depresja? Witam, będę szczera miałam trudne dzieciństwo, które zostawiło ślad na mojej psychice. Od jakiegoś czasu zdarzają mi się swego rodzaju napady depresyjne. W ich trakcie wracają do mnie wspomnienia z nieprzyjemnej przeszłości i zalewają jak fala. Nie potrafię tego kontrolować i po każdym takim epizodzie moje samopoczucie jest coraz gorsze. Zaczęłam izolować się od bliskich i przyjaciół, jestem non stop zmęczona i stałam się jakby obojętna na wszystko. Potrafię nie jeść, nie odzywać się do nikogo i nie wychodzić z domu, bo nie widzę sensu. Przestałam odczuwać radość z rzeczy, które do tej pory lubiłam. Te napady pojawiają się raz niespodziewanie, a raz wywołują je na prawdę błahe rzeczy. Nie wiem co z tym zrobić, bo jednak czytałam trochę o depresji w internecie i boje się, że coś sobie wmawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Justyna Szukalska
Mgr Justyna Szukalska

Czy przy myślach samobójczych trafia się do szpitala psychiatrycznego?

Czy myśli samobójcze (plan samobójczy) to to samo co tendencje samobójcze? Czy jest duże ryzyko trafienia osoby z takimi myślami do psychiatryka?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Co znaczą te napady lęku u partnera?

Mój partner od jakiegoś czasu ma dziwne napady lęku połączone z przyspieszonym biciem serca. Ma wtedy wrażenie jakby miało mu się zaraz stać cos złego. Zdarza się to coraz częściej. Co to może być i gdzie powinien się z tym udać?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Kiedy zacznę odczuwać działanie leku?

Dzień dobry. Lekarz przypisał mi lek Depralin 10 mg. Na leku jestem już 8 dni, przez tydzień przyjmowałem 5mg, wczoraj z zalecenia lekarza zwiększyłem dawke do całego leku 10mg. Przez pierwsze 3 dni przy 5mg odczuwam małe skutki uboczne. Przy... Dzień dobry. Lekarz przypisał mi lek Depralin 10 mg. Na leku jestem już 8 dni, przez tydzień przyjmowałem 5mg, wczoraj z zalecenia lekarza zwiększyłem dawke do całego leku 10mg. Przez pierwsze 3 dni przy 5mg odczuwam małe skutki uboczne. Przy 4 dniu już nie czułem nic. Dzisiaj tak samo dawka zwiększona, a skutków ubocznych brak. Czuję się po prostu tak jakbym ich w ogóle nie przyjmował. I moje pytanie. Czy w związku z tym to oznacza że lek jest dobrze dobrany czy po prostu lek dla mnie jest za słaby. Czy po prostu odczuje jego działania dopiero za jakiś czas?. Nurtuje mnie ciągle te pytanie, bo naczytałem się różnych komentarzy na forum i mam wrażenie że po prostu nie jestem chory na Nerwicę i tym podobne. Nie ukrywam że chyba oczekiwałem różnych skutków ubocznych jak u innych. Na ten moment jestem nieusatysfakcjonowany. P. S jest jeden skutek uboczny, który jak wiadomo raczej będzie się długo utrzymał. Raczej spadło mi libido, na dłuższą metę brak osiągnięcia orgazmu. Po jakimś czasie tracę chęci do dalszych działań.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Czy można bez terapii sobie z tym poradzić?

Witam. Mój problem istnieje odkąd pamiętam. A chodzi o to, że nie znoszę bliskości z mężczyzną, nie lubię być obejmowana, brana pod rękę i typowo związkowych gestów. Chciałabym zapytać czy to może być duży problem? Czy można w jakikolwiek sposób bez terapii sobie samodzielnie z tym poradzić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jak sobie poradzić z poczuciem winy po śmierci chłopaka?

Witam. Mam poważny problem . Mój narzeczony zmarł z powodu pęknięcia tetniaka mozgu.A ja wciąż nie moge dojść do siebie. Obwiniam się że umarl przeze mnie. Prowadził zły tryb życia. Podobno brał też narkotyki.Juz kiedyś doszła do mnie ta informacja... Witam. Mam poważny problem . Mój narzeczony zmarł z powodu pęknięcia tetniaka mozgu.A ja wciąż nie moge dojść do siebie. Obwiniam się że umarl przeze mnie. Prowadził zły tryb życia. Podobno brał też narkotyki.Juz kiedyś doszła do mnie ta informacja że bierze ale ja mu uwierzyłam na słowo że to nieprawda. Bardzo ciężko mi z tym żyć.

Czy mój mąż ma schizofrenię?

Witam, chciałbym się dowiedzieć czy mąż choruje na schizofrenie. Ciągle coś słyszy jakieś głosy że ktoś gada na niego, że ktoś go wyzywa i śmieje się z niego, że mu ktoś na złość robi ktoś podsłuchuje go i cały... Witam, chciałbym się dowiedzieć czy mąż choruje na schizofrenie. Ciągle coś słyszy jakieś głosy że ktoś gada na niego, że ktoś go wyzywa i śmieje się z niego, że mu ktoś na złość robi ktoś podsłuchuje go i cały czas mu kradną rzeczy i niszczą cały czas nie oskarża o zdradę. Nie wiem co mam zrobić jak mu pomóc
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Czy to może być chwilowy stan?

Witam, jestem nastolatką która się okalecza, nie widzę w tym nic złego, również chcę umrzeć, mam myśli samobójcze i wiem że jestem do tego zdolna, jednak nie wiem czy chcę umrzeć. Nie mam pojęcia co robie jeszcze w życiu. Czasami... Witam, jestem nastolatką która się okalecza, nie widzę w tym nic złego, również chcę umrzeć, mam myśli samobójcze i wiem że jestem do tego zdolna, jednak nie wiem czy chcę umrzeć. Nie mam pojęcia co robie jeszcze w życiu. Czasami myślę ze moge mieć depresję, nie rozumiem samej siebie. Często płacze, nie mam na nic siły, również mało jem, ponieważ uważam powinnam wyglądać inaczej. Bywa naprawde różnie. Raz jest lepiej a raz gorzej. Niczego po mnie nie widać. Wydaje się że jest wszystko w pożądku. Czy to chwilowy stan? To są tylko moje "humorki" Jak to zakończyć? Ja osobiście nie widzę problemu, jast naprawdę w porządku jednak bywa chwilami ciężko.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy jest możliwe odczuwanie symptomów choroby, którą sobie wmawiamy?

Czy możliwe jest odczuwanie objawów choroby, którą sobie wmawiamy (ból itp.)? Czy nasz mózg jest w stanie płatać nam takie figle?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Jaka choroba może dawać te objawy?

Witam, chcialbym sie dowiedziec jaka choroba moze powodowac takie objawy: Odruchy wymiotne/wymioty(Praktycznie codziennie, zaczelo sie kilka lat temu od kaszlu/dusznosci), Zawroty glowy(Dawniej praktycznie nie odczuwalne, teraz silne i czeste), Zaburzenia pamieci, Zaburzenia koncentracji, Ucisk z tylu glowy/bole z... Witam, chcialbym sie dowiedziec jaka choroba moze powodowac takie objawy: Odruchy wymiotne/wymioty(Praktycznie codziennie, zaczelo sie kilka lat temu od kaszlu/dusznosci), Zawroty glowy(Dawniej praktycznie nie odczuwalne, teraz silne i czeste), Zaburzenia pamieci, Zaburzenia koncentracji, Ucisk z tylu glowy/bole z przodu glowy, Ogolne oslabienie, Zaburzenia pracy serca, Czasami tez ciezki oddech. Wydaje mi sie ze cisnienie tetnicze mam podwyzszone srednio ok 150/100. Co to moze byc? Do jakiego specjalisty powinienem sie udac?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy może to być jakaś choroba psychiczna?

Czy to może być jakaś choroba psychiczna? Czasami przychodzą mi do głowy myśli samobójcze. Samookaleczałam się. Nie mogę się na niczym skupić i ciągle jestem zmęczona. Czasami jestem strasznie pewna siebie i wydaje mi się, że mogę zrobić wszystko i... Czy to może być jakaś choroba psychiczna? Czasami przychodzą mi do głowy myśli samobójcze. Samookaleczałam się. Nie mogę się na niczym skupić i ciągle jestem zmęczona. Czasami jestem strasznie pewna siebie i wydaje mi się, że mogę zrobić wszystko i nie poniosę za to żadnych konsekwencji, a kilka minu później czuje się okropnie bezsilna.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Patronaty