Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 6 6 8

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Psychoterapia: Pytania do specjalistów

Dlaczego zaburzenia lękowe nadal występują?

Czy to możliwe aby te leki nie zadzialaly na lęk? Biorę pregabaline 300mg i dulsevie 60 mg przez około 3 tygodnie. Odczuwam tylko poprawę nastroju, ale nic się nie zmieniło w kwestii zaburzen lekowych - nadal pojawiają się u mnie... Czy to możliwe aby te leki nie zadzialaly na lęk? Biorę pregabaline 300mg i dulsevie 60 mg przez około 3 tygodnie. Odczuwam tylko poprawę nastroju, ale nic się nie zmieniło w kwestii zaburzen lekowych - nadal pojawiają się u mnie objawy. Dodam że psychoterapia wieloletnia u kompetentnych psychoterapeutów na mnie nie zadzialala, a tylko leki pomogly.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Czy powinienem wrócić na terapię?

Witam, od zawsze towarzyszy mi duże poczucie lęku w stresujących dla mnie sytuacjach. Panikuję i łapię doła chociażby gdy muszę się uczyć (od miesiąca studiuję) lub zbliżają się zajęcia. Samą naukę odwlekam w czasie jak to tylko możliwe. Od zawsze... Witam, od zawsze towarzyszy mi duże poczucie lęku w stresujących dla mnie sytuacjach. Panikuję i łapię doła chociażby gdy muszę się uczyć (od miesiąca studiuję) lub zbliżają się zajęcia. Samą naukę odwlekam w czasie jak to tylko możliwe. Od zawsze panicznie bałem się iść do pracy i jest to jeden z głównych powodów, dla których w ogóle na te studia poszedłem. Miałem problem z samym wyborem, ponieważ nic mnie szczególnie nie interesowało. Nawet już wcześniej źle się czułem z tym, że skończę liceum i wciąż za nim tęsknie, bo dość dobrze się tam czułem. Zawsze wszystkiego unikałem, nawet jak teoretycznie czegoś chciałem. Od 6 klasy podstawówki marzę, by nauczyć się jakiegoś języka. Dużo czytałem o samej nauce, o metodach uczenia się itd, ale nie dokonałem właściwie żadnych postępów z samym angielskim a moim największym osiągnięciem było przerobienie połowy samouczka do niemieckiego. Zawsze byłem we wszystkim wyręczany, przez co czuję się bardzo mało inteligentny, bo brak mi podstawowej wiedzy czy umiejętności oraz zawsze byłem oporny na wiedzę. Nie mam właściwie żadnych zainteresowań i nawet nie jestem w stanie określić jak bym chciał, żeby wyglądało moje życie. Dobrze czuję się jedynie w domu gdy nie muszę nic robić, chociaż nie chcę mieszkać z rodzicami do końca życia. A obawiam się, że ten scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Mam poczucie pustki i boję się tego co będzie dalej. Od zawsze bardzo mocno wszystko analizowałem, łącznie ze swoimi problemami i niestety czuję się coraz bardziej zagubiony. Już sam nie wiem o co mi chodzi i czego chcę. Mam poczucie, że tak naprawdę bardzo mało o sobie wiem. Nie wiem jak to zmienić. Byłem raz na terapii, ale z różnych względów po 3/4 spotkaniach nie mogłem jej kontynuować i nie zdążyłem jej nawet dobrze zacząć. Czy powrót na terapię to dobry pomysł, czy może lepiej spróbować rozwiązać to inaczej?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Arkadiusz Ciołkowski
Mgr Arkadiusz Ciołkowski

Czy to są objawy Zespołu Otella?

Witam. Jestem z facetem od 3 lat, od samego początku znajomości alkohol pojawiał się w naszym związku z jego strony, tłumaczyłam prosiłam, nalegalam , aby nie pił im więcej mu głowę tym suszylam tym bardziej był agresywny wobec mnie oskarżał... Witam. Jestem z facetem od 3 lat, od samego początku znajomości alkohol pojawiał się w naszym związku z jego strony, tłumaczyłam prosiłam, nalegalam , aby nie pił im więcej mu głowę tym suszylam tym bardziej był agresywny wobec mnie oskarżał mnie codziennie o zdrady i nie szczerość wobec siebie, że to ja go oklamuje. A ze wszystkim było wręcz przeciwnie gdy powiedziałam stanowczo , że pił to zawsze odpowiadał nie no co ty a po czasie wydalo się zawsze, że miałam rację. Musiałam dla niego zrezygnować ze znajomych z wyjść z domu bo jest tak bardzo zazdrosny, a jak wypije to wmawia mi takie rzeczy , że czasami mam aż wrażenie, że sama wierzę w te kłamstwa. Poszłam sama z tym wszystkim do psychologa opowiadając ze szczegółami Pani psycholog stwierdziła psychoze alkoholowa zespół Otella , czytając w internecie opis tej choroby to 99% mój facet ... Im bardziej poglebialam się w temat tym bardziej byłam przerażona. Kazałam mu iść też do psychologa, podobno był aż 2h na pierwszym spotkaniu i gdy wspomniał o zespole Otella jego Pani psycholog wysmiala rzekomo postawienie tej diagnozy. Zastanawiam się kto ma rację i czy on aby na pewno byl na tym spotkaniu psychologicznym.. I czy moja psycholog trafnie postawiła diagnozę. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Marek Lisowski
Mgr Marek Lisowski

Gdzie powinnam się zgłosić po pomoc?

Witam, Dorastałam w domu gdzie oboje rodziców piło, przeżyłam i zobaczyłam tam wiele tragicznych scen. Również byłam molestowana przez 8 lat swojego życia, miałam toksyczny związek w którym byłam zmuszana do różnych rzeczy, oraz wielokrotnie zdradzana. Szczerze mówiąc wiem że... Witam, Dorastałam w domu gdzie oboje rodziców piło, przeżyłam i zobaczyłam tam wiele tragicznych scen. Również byłam molestowana przez 8 lat swojego życia, miałam toksyczny związek w którym byłam zmuszana do różnych rzeczy, oraz wielokrotnie zdradzana. Szczerze mówiąc wiem że pewnie to oddziałało na mnie w jakiś sposób ale nie wiem w jaki. Naczyłam się nie myśleć o bólu i cierpieniu praktycznie nie myśleć o niczym i wypierać różne sytuacje że się nie wydarzyły. Dodam że skończyłam kontakt z rodziną nie dawno (5miesiecy temu) i zamieszkałam z obcymi ludźmi ,ale dalej obwiniam siebie że może nie słusznie.. oraz nie popadłam sama w żadne uzależnienie. Gdzie powinnam konkretnie się zgłosić? Psychistra? Psycholog dla DDA? Psycholog od przemocy? Chciałabym uporządkować swoje zdrowie psychiczne.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Czy powinnam zmienić terapeutę?

Jestem w trakcie terapii poznawczo behawioralnej. Mam myśli lękowe i cechy osobowości unikającej/fobii społecznej. Konkretnej diagnozy nie mam. Minęła 7 wizyta, uczę się rozpoznawać swoje myśli lękowe i je zmienić, ale nic poza tym się nie zmienia. Brakuje... Jestem w trakcie terapii poznawczo behawioralnej. Mam myśli lękowe i cechy osobowości unikającej/fobii społecznej. Konkretnej diagnozy nie mam. Minęła 7 wizyta, uczę się rozpoznawać swoje myśli lękowe i je zmienić, ale nic poza tym się nie zmienia. Brakuje mi w terapii rozmowy o przeszłości. Czy powinnam zmienić terapeutę/rodzaj terapii na taki który mi to umożliwi? Terapeuta obecny skupia się na obecnych problemach, niechętnie chce rozmawiać o mojej przeszłości i nic nie doradzi.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska

Czy faktycznie ten lek nie jest skuteczny w leczeniu ataków lęku?

Od wielu lat leczylam się fluoksetyna na ataki lęku. Było dobrze, aż tak że postanowiłam odłożyć robiąc to zgodnie z wskazówkami. Niestety po miesiącu mam nawrót choroby. Czy to prawda że fluoksetyna jest nieskuteczna w zaburzeniach lękowych Czy już nie mogę lub nie ma sensu do niej wrócić?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Jak mam się bardziej otworzyć na terapii?

Witam mam.31 lat, od pół roku uczęszczam na sesję psychoterapeutyczne, zmagam się z trudnym dzieciństwem, molestowanie przez osobę z rodziny, próby gwałtów, brak ciepła w rodzinnym domu, odrzucenie przez matkę, plus jeszcze wiele innych problemów. Mój problem polega na tym... Witam mam.31 lat, od pół roku uczęszczam na sesję psychoterapeutyczne, zmagam się z trudnym dzieciństwem, molestowanie przez osobę z rodziny, próby gwałtów, brak ciepła w rodzinnym domu, odrzucenie przez matkę, plus jeszcze wiele innych problemów. Mój problem polega na tym że powiedziałam już dużo mojemu psychoterapeucie, w dalszym ciągu stresuje się jak tam idę,mam biegunki na dzień przed, trzęsą mi się ręce,stresuje się również o czym mam mówić. Mój psychoterapeuta prowadzi moja psychoterapię w nurcie psychodynamicznym, i bardzo mnie stresuje zaczynanie rozmowy, nigdy nie wiem co powiedzieć , czuje że źle korzystam z tej terapii, często się zawieszam. Prowadzę również zeszyt o czym chciałabym powiedzieć Ale wydaje mi się że już wymyślam różne powody. Ale nadal czuje że te problemy o których rozmawiałam z terapeutą nadal mnie bardzo bolą, nie potrafię sobie poukładać starych problemów, nie wiem co robić, czy na każdym spotkaniu zaś się powtarzać z jedną i tą samą sytuacja. Już sama nie wiem czy ta terapia mi pomaga czy nie. Proszę bardzo o pomoc co mogę zrobić w takiej sytuacji. Pozdrawiam Anna
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Magdalena Waśko
Mgr Magdalena Waśko

Co robić, gdy mąż chce odejść?

Witam tydzien temu dowiedzialam sie ze mąż mnie zdradza, ma kochanke. Jestesmy 21 lat po slubie, on jest za granica. Ja chcę ratowac nasza rodzine, ale on sie teraz boi. Chcę, zeby wrócił zebysmy spróbowali ja go kocham wybacze mu... Witam tydzien temu dowiedzialam sie ze mąż mnie zdradza, ma kochanke. Jestesmy 21 lat po slubie, on jest za granica. Ja chcę ratowac nasza rodzine, ale on sie teraz boi. Chcę, zeby wrócił zebysmy spróbowali ja go kocham wybacze mu i zapomnę ale on twierdzi ze nie ja juz tydzien go prosze mam juz depresję nie wiem co robic
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Jak ustalić swoją orientację?

Dzień dobry jestem w okresie dojrzewania, od ponad miesiąca straszliwie meczy mnie myśl o swojej orientacji seksualnej, takie problemy dziele ze swoimi 3 koleżankami. Rozmawiałam już o tym z mamą powiedziała mi, że według niej napewno jestem hetero, mówi ze... Dzień dobry jestem w okresie dojrzewania, od ponad miesiąca straszliwie meczy mnie myśl o swojej orientacji seksualnej, takie problemy dziele ze swoimi 3 koleżankami. Rozmawiałam już o tym z mamą powiedziała mi, że według niej napewno jestem hetero, mówi ze widzi to moich relacjach (jest lekarzem) W przyszłości chciałabym mieć męża, rodzine. Zakochałam się w 6 chłopcach do tego zauroczenia w celebrytach, to jednak rączkę dziecięce zauroczenia. Wydaje mi się, ze jestem hetero jednak nie jestem pewna. Są momenty, w których wydaje mi się, ze jestem bi, to nie trwa długo ok. 0,5 min. Kiedy chce to bardziej przeanalizować takie myśli znikają. W klasie w środku ludzi czuje się hetero, do innych, obcych kobiet (po przemyśleniach) czuje uprzedzenie. Czuje ogromny lek, to mnie przerasta. Dla sprawdzeni obejrzałam filmy pornograficzne. Podniecały mnie filmy zarówno gejowskie, lesbijskie i hetero. nie wiem czy mogę to tak nazwać ale chyba, troszkę podniecały mnie filmy tańczących kobiet. Bardzo się boje, raczej nie mogłabym być w związku ,,psychicznym’’ z kobieta chociaż to sobie wyobrażam. Nie pociąga mnie żadna kobieta, którą znam. Trochę obrzydzają mnie namiętne pocałunki lesbijek, choć nie namiętne nie. Czuje bezsilność gdy w filmach czy serialach oglądam pary kobiet homoseksualnych. Na połączyli zastanawiałam się czy nie jestem homo teraz to trochę się zmieniło, wydaje mi się, że jestem hetero ale łapią mnie natrętne myśli o biseksualności, teraz po obejrzeniu tych filmów pornograficznych meczy mnie to jeszcze bardziej. Słyszałam, że podniecenie podczas filmów poronograficznych jest nie zależne od płci i go poprostu odruch ale nie wiem czy to prawda. Moje małe podniecenie przy filmikach kobiet tłumacze sobie poznawaniem płci, okresem homofili czy tym, że moje koleżanki też tak mają. Boje się, że coś wypieram, już tego dobrze nie rozumiem. Moje koleżanki mają podobnie. Meczy mnie ta myśl odkąd wstanę. Bardzo proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bartosz Neska
Mgr Bartosz Neska

Co zrobić z tą relacją?

Witam Jestem Ania mam 27lat. Wróciłam po ponad 4 latach z zagranicy ale nie potrafię cieszyć się z powrotu do domu. Otóż chodzi o to że byłam z chłopakiem Czechem. Rozstaliśmy się z powodu braku seksu. Ja jestem jeszcze... Witam Jestem Ania mam 27lat. Wróciłam po ponad 4 latach z zagranicy ale nie potrafię cieszyć się z powrotu do domu. Otóż chodzi o to że byłam z chłopakiem Czechem. Rozstaliśmy się z powodu braku seksu. Ja jestem jeszcze dziewicą i każda próba sprawiała mi ból i chcę zrobić sobie zabieg usuwania błony dziewiczej. On powiedział że nie może zyc z kobietą ktora nie może uprawiać seksu bo jest on dla niego wazny w związku. Po moim wyjeździe mielismy regularnie pisac ze sobą jednak ja widzę że odpisuje on z wielką łaską na moje wiadomości. Boje sie ze po jakimś czasie kontakt się urwie i że on znajdzie sobie inna dziewczynę a tego bardzo bym nie chciała. Zanim wyjechałam on twierdził ze dalej coś do mnie czuje ale musze zrozumieć ze jemu potrzeba seksu. Powiedział że to czy będziemy razem to pokaże czas ale ja się boję że on o mnie zapomni. Teraz wracam do Polski aby spłacić swoje długi ktorych mam sporo i załatwić ten zabieg. Mogę prosić o jakąś rade ??
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Jak mam się pozbyć odruchów wymiotnych, które są reakcją na depresję?

Witam mam 26 lat. Leczę się od jakiegoś czasu na depresję. Wraz z nią mam odruchy wymiotne, czasami z podrażnieniem że krew leci od bardzo długiego czasu. Nie wiem jak się tego pozbyć jest to bardzo uciążliwe.Dochodzą do tego problemy z odżywianiem.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

W jaki sposób i po jakim czasie zaczyna działać ten lek?

Dzien dobry choruje na nerwice lękowa. Od lutego tego roku CIEZKO dopasować leki bo mam dużo objawów ubocznych. Aktualnie mam przepisany kvelux i tritico dwa razy po 1'3 i jedna na noc kvelux mam.na rano. Czy mozna te leki brac... Dzien dobry choruje na nerwice lękowa. Od lutego tego roku CIEZKO dopasować leki bo mam dużo objawów ubocznych. Aktualnie mam przepisany kvelux i tritico dwa razy po 1'3 i jedna na noc kvelux mam.na rano. Czy mozna te leki brac razem ? Czy kvelux pomaga w takim zaburzeniu ? Czy jest niebezpiecznym neuroleptytkiem? W jaki sposób działa i jak szybko?.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Czy mogę zażywać oba leki?

Witam,mam depresję i lekarz zapusał mi cital, oraz doraźnie hydroxyzynę.Na ulotce hydroxyzyny adamet jest napisane, że nie wolno jej zażywać z citalem. Nie wiem co robić, trochę boję się zażywać oba te leki
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Anna Janiszewska
Lek. Anna Janiszewska

Czy taka ilość leków może jej zaszkodzić?

Dzień dobry. Mam problem z moją mamą, która jest lekomanką. Ogólnie to bierze dużo leków psychotropowych od wielu lekarzy, żaden lekarz tak na prawdę jej nie prowadzi, każdemu gada co innego i przepisują jej różne leki, a moja mama sobie... Dzień dobry. Mam problem z moją mamą, która jest lekomanką. Ogólnie to bierze dużo leków psychotropowych od wielu lekarzy, żaden lekarz tak na prawdę jej nie prowadzi, każdemu gada co innego i przepisują jej różne leki, a moja mama sobie bierze i miesza je wszystkie "jak się jej podoba". Mama ma depresję i silną nerwicę (zaburzenia lękowe). Wypiszę leki które bierze i proszę o pomoc-poradę, czy taki miks - na ile jest szkodliwy (bo na pewno nie leczniczy) oraz czy może jej się w końcu coś stać, bo to już trwa z 15 lat. Mama ma 61 lat. Wstaje o 10, w ciągu dnia leży i ogląda telewizję albo siedzi na Facebook i niewiele poza tym, nie ma znajomych, nie wychodzi z domu, nie kąpie się, wszystko obtłumacza i jest taki mur, że Ja, jej syn, nie jestem w stanie w ogóle z nią rzetelnie porozmawiać o problemie. Do tego mama ma otyłość II stopnia. Wypiszę leki które bierze w ciągu dnia: 1. Alprazolam 1-2 mg 2. Sertalina 100 mg 3. Pregabalina (600 mg - na raz, po tym chodzi jak naćpana, ale z reguły mniej, ok. 300 mg) 4. Na noc - 100 mg kwetiapiny 20 mg zolpidemu Do tego leki na nadciśnienie Valsacor 320 mg amlodypina 5 mg, jak jej skacze do 200 ciśnienie to bierze captopril pod język 25-100 mg, średnio 2-3 razy w tygodniu ma takie wysokie skoki. I jeszcze Bibloc wieczorem na nadciśnienie 2,5 mg. Plus pełno suplementów - witaminy, omega, jakieś inne bzdurne, tanie badziewia. Jak bardzo mama sobie szkodzi, czy może jej się coś stać? Czy tyle leków w ogóle brać jest sens?? Czy tyle leków może doprowadzić do śmierci?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Anna Janiszewska
Lek. Anna Janiszewska

Czy nadmierna potliwość to skutek uboczny tych leków?

Dzień dobry, Mam depresje i biorę dwa leki trittico XR na noc 150 i dutilox 60 rano, od samego początku przyjmowania tych leków pocę się w nocy, czy to minie? Czy zmienić leki? Czy to po tych lekach. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Anna Janiszewska
Lek. Anna Janiszewska

Czy jest szansa, że wszystko wróci do normy?

Witam, Podejrzewam, że mój mąż choruje na CHAD. Był u psychiatry i lekarka zdiagnozowala jak na razie stan manii, natomiast stany depresyjne też ma, z tym, że podczas ich trwania jeszcze nikt go nie diagnozowal. Nasiliły się wszystko po... Witam, Podejrzewam, że mój mąż choruje na CHAD. Był u psychiatry i lekarka zdiagnozowala jak na razie stan manii, natomiast stany depresyjne też ma, z tym, że podczas ich trwania jeszcze nikt go nie diagnozowal. Nasiliły się wszystko po urodzeniu naszego dziecka, jak dziecko miało rok odszedł, stwierdził, że nigdy nie był ze mną szczęśliwy i mnie nienawidzi. Ma długi, nie chce spotykać się z dzieckiem... Co mogę zrobić? Do niego nie dociera, że jest chory, uważa że to moja wina, że odszedł, bo go nie doceniałam. Czy jest szansa, że wszystko wróci do normy, że z nim wszystko będzie ok? Czy mam mieć nadzieję, czy lepiej układać sobie życie bez niego?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Anna Janiszewska
Lek. Anna Janiszewska

Jak mam sobie poradzić z mężem uzależnionym od alkoholu?

Witam. Mam problem, mój mąż pije po kryjomu, wychodzi w weekendy i pije. Nie pije tylko piwa, pije „setki” i inne alkohole. Jesteśmy 5 lat po ślubie, razem jesteśmy od 12 lat. Mamy 2 dzieci w wielu 7 i 4... Witam. Mam problem, mój mąż pije po kryjomu, wychodzi w weekendy i pije. Nie pije tylko piwa, pije „setki” i inne alkohole. Jesteśmy 5 lat po ślubie, razem jesteśmy od 12 lat. Mamy 2 dzieci w wielu 7 i 4 latka. W 2018 r mieliśmy ogromny kryzys z tego powodu ze pił, uciekał. Kiedy dostał whisky na imieniny od kolegów, wypił całe właściwie po kryjomu i wlał do środka wodę żebym myślała ze nie wypił... z wódka robił to samo, potrafił wypić 0,7 sam w jeden wieczór i wlać wodę. W piwa butelkowe tez wlewał wodę. Kazałam mu się wyprowadzić. Wynajął mieszkanie ale kilka dni przed wyprowadzka zaczął płakać i przepraszać ze się zmieni, wiec dałam mu szanse. Było dobrze prawie rok... teraz znowu zaczyna robić to samo, młodsza płacze często za tata gdzie jest, czemu nie przyjdzie położyć jej spać. Starsza nie, płakała rok temu w takiej samej sytuacji, teraz często powtarza ze wolałaby żeby tata się wyprowadził. Mąż wcześniej po alkoholu był agresywny, okropnie mi ubliżał, przy dzieciach. Dałam mu szanse i teraz żałuje. Nie mam sił... nie chce żadnych terapii ani nic w tym stylu. Alkohol jest u niego w rodzinie, tata jest alkoholikiem. Nie wiem co mam zrobić, nie mam gdzie pójść, boje się wyprowadzić... mieszkanie wynajmujemy, jesteśmy w sprawie załatwiania formalności w sprawie wzięcia kredytu na dom. Ale ja się boje. Nie powinnam tego robić. Ale myśle o dzieciach o ich przyszłości, żeby miały swoje pokoje i miały gdzie spędzać dzieciństwo... co ja mam robić, nie wiem. Myślałam ze jestem bardziej odwazna, nie radzę sobie z emocjami. Chodzę smutna i wściekła na sobie ze nie odeszłam rok 2 lata temu.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dorota Nowacka
Mgr Dorota Nowacka

Co zrobić, jeśli zostawił mnie mąż?

Witam mam 23 lata w ostatnim czasie mąż powiedział że mnie już nie kocha i się wyprowadził z domu nie potrafie znieść tej rozłąki nie raz mam myśli że nie chce mi się żyć ...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Magdalena Waśko
Mgr Magdalena Waśko

Jak mogę sobie poradzić ze złym stanem emocjonalnym?

Dzień dobry, zacznę bez zbędnego przedłużania. Mam 18 lat więc ze względu na wiek dużo dzieje się w moim życiu. Od kilku lat mam zdignozowane zaburzenia lekowe. Brałam leki ale po nawrocie choroby i ponownej recepcie przestały działać, dostałam więc... Dzień dobry, zacznę bez zbędnego przedłużania. Mam 18 lat więc ze względu na wiek dużo dzieje się w moim życiu. Od kilku lat mam zdignozowane zaburzenia lekowe. Brałam leki ale po nawrocie choroby i ponownej recepcie przestały działać, dostałam więc receptę na inne, ponieważ miałam straszny nawrót, duże stany depresyjne... Po tym nawrocie się kompletnie załamałam ponieważ czułam że jakby moja choroba jest wpisana w moje życie i że tak już "musi" być... Nowe leki jednak zaczęły działać, chodziłam też jednocześnie na psychoterapię, teraz jednak przestałam bo czułam się znacznie lepiej. Oczywiście leki nadal biorę, tak jak nakazał psychiatra. Jednak od dwóch dni czuję ekstremalny spadek sampoczucia. Jednym z objawów moich lęków było poczucie że nikt mnie nie lubi, stałe kontrolowanie i analizowanie swojego zachowania. Od kilku dni to się podwoiło, wczoraj w nocy miałam atak paniki i nie spałam do piątej rano... To wszystko przez to że naszła mnie myśl: "a co, jeżeli to ZNOWU wróci któregoś dnia i nigdy nie minie?" No, i wtedy właśnie wróciło, mimo brania leków które dotąd działały. Pojawił się ponownie lęk przed tym że mogłabym sobie zrobić krzywdę i myśl że "przecież tyle osób popełnia samobójstwo bo sobie nie dają rady..." Boję się, że to jest już jakby wpisane w moje życie, że nic mi nie pomoże nie ważne jakbym się starała.... Pojawiły się myśli że życie jest nudne i trudne ale one momentalnie wywołują we mnie PANICZNY LĘK. Ja nie wiem co się dzieje, mam wrażenie że to coś gorszego niż nerwica dlatego leki nie działają. Bardzo proszę o pomoc bo jest mi aż niedobrze ze strachu :(.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Co takiego się teraz ze mną dzieje?

Dzień dobry. Mam 23 lata, jestem w związku od prawie 6 lat, od 3 miesięcy razem mieszkamy. Od około 6 miesięcy mam problem. Nie wiem kim jestem, gdzie jest moje miejsce, jak mieszkałam z rodzicami strasznie tęskniłam za chłopakiem, jak... Dzień dobry. Mam 23 lata, jestem w związku od prawie 6 lat, od 3 miesięcy razem mieszkamy. Od około 6 miesięcy mam problem. Nie wiem kim jestem, gdzie jest moje miejsce, jak mieszkałam z rodzicami strasznie tęskniłam za chłopakiem, jak mieszkam z nim to chce wrócić do rodziców. Jestem bardzo emocjonalna, mam huśtawki nastrojów, nie mam na nic ochoty, nie mam siły nic robić. Czasem jak patrzę na twarz bliskiej mi osoby to mam wrażenie jakbym widziała ją pierwszy raz i zastanawiam się czy ja tą osobę w ogóle znam. Właśnie kończę trzeci kierunek studiów, jednak nie wiem czy to ma sens. Martwię się wszystkim i o wszystkich. Bardzo mnie denerwuja odgłosy osób podczas jedzenia, popełniane przez nich błędy ortograficzne czy słowne. Boję się zmian. Nie potrafię podejmować ważnych decyzji. Nie wiem co mam robić, proszę o pomoc!
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś
Patronaty